Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    349
  • komentarz
    1
  • odsłon
    983

SZKIELETOWIEC - Tryllowe budowanie z McDomus


tryllu

516 wyświetleń

Data oryginalnego wpisu 01-07-2008

 

 


Jak pisałem dom został wkomponowany przez architekta w działkę.

 


Działka ma 26,53m przy wjeździe i 26,54 przy końcu i 37,68 długości.

 


Tak więc prawe idealny prostokąt.

 

 


Dom został naprawdę wpasowany na maksa. Od prawej granicy (ściana garażowa bez okien) jest odsunięty 3,05. Te dodatkowe 5cm ze względu na to iż okap ma 85cm, a nie może pomniejszać odległości od granicy o więcej nić 80cm. Więc jest 3,05.

 


Z drugiej strony, przy wykuszu mamy 4,025m :) Tutaj okap wystaje niewiele poza wykusz, więc problem okapowy nie istnieje.

 

 


No ale otrzymałem wezwanie z Architektury w Pruszkowie (Starostwo) co by "doprowadzić okapy do stanu zgodnie z rozporządzeniem ministra bla bla bla".

 


Ki grzyb? Myślę sobie... Idę do ER (architekt adaptujący) i się próbuję dowiedzieć co i jak. W ogóle z ER była niezła akcja bo miał starą treść rozporządzenia gdzie okap mógł mieć 50cm. I w momencie robienia adaptacji o mały co nie dostałem rejecta od ER. Zdezorientowany dzwonię do architekta z Archetonu i pytam "osochodzi". Pan PC spokojnie sprawdza jeszcze raz treść rozporządzenia i podaje mi Dz. U. pozycję itp. Okazuje się, że parę miesięcy po wprowadzeniu jednego rozporządzenia pojawiło się drugie zmieniając te odległości. Co jak co, ale architekt adaptujący powinien to wiedzieć, prawda?

 

 


No więc ER dzwoni do Starostwa i dedukuje o co im chodzi z tymi okapami.

 


Laski zakręcone, pogubiły się, trochę wyjaśniania. I jest! Wiadomo o co chodzi!

 


Nie chodzi o okapy! Chodzi o to, że ER zaznaczyła na mapie odległość 4,035 (dom od granicy) a jest to odległość mierzona w najszerzym miejscu działki. Gdy zmierzy się w najwęższym to musi być 4,025 :) No a laski sobie zsumowały pewnie w najwęższym miejscu wszystkie odległości tj. odległość od prawej, od lewej i długość domu i wyszło że 26,54>26,53 A tak przecież być nie może.

 

 


Poprawki na mapie i dziewczyny w Starostwie są happy.

 


Kilka dni później dostałęm decyzję. Oczywiście nie ostateczną. Znowu trzeba pojechać, podpisać się, i czekać 14 dni na ostateczność.

 

 


17 czerwca dostałem Ostateczną Decyzję - Pozwolenie na Budowę

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...