Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    50
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    151

Dziennik jajusia


Edzia_i_juz

559 wyświetleń

To ze bede mieszkala w swoim domku bylo kiedys (do ok.15lat temu) tak pewne jak amen w pacierzu. A jednak wszystko potoczylo sie inaczej...

 


Ja urodzilam sie i wychowalam we wlasnym domu z duzym ogrodem i mnostwem zieleni. Moj maz byl typowym "blokowcem" z jednym plusem - mieli dzialke! Zaraz po slubie zaczelismy powolne zalatwianie spraw zwiazanych z budowa naszego przyszlego gniazdka. Powoli, bo odrazu skonczylo sie na stwierdzeniu pani z urzedu, ze ten teren nie jest pod zabudowe. Nie byl to dla nas zbyt wielki szok, jakoz ze na tamte czasy i tak nie bylo dostepu do materialow budowlanych. Zaczelismy zwozic surowce do produkcji kamieni w nadziei, ze plany miasta do tego czasu sie zmienia i otrzymamy zezwolenie na budowe.

 


I... znowu skonczylo sie na planach. W nieprzemyslanej mlodzienczej (bylismy jeszcze bardzo mlodzi :) ) naiwnosci i szalenstwie, spakowalismy trzy koferki, nas i nasze malenstwa (blizniaczki), ktore w miedzyczasie przyszly na swiat i opuscilismy rodzinne i krajowe strony.

 


I zaczela sie tulaczka i ciagla tesknota za niezrealizowanym przedsiewzieciem, az do...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...