Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    50
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    279

Dziennik jajusia


Edzia_i_juz

762 wyświetleń

Pobyt meza w domu i jego brak tutaj dawalo nam sie niezle we znaki. Ale nie tylko to bylo taka udreka.

 


Wylewki skonczone i ... sciany namokniete. O zgrozo! Jak zobaczylam te zdjecia, to nie wiedzialam czy plakac, czy co. Zaniemowilam! Maz tylko uspokajal, ze wyglada gorzej niz w rzeczywistosci. Przytaszczyl jakis maly piecyk i na przemian grzal i wietrzyl, grzal i wietrzyl... Zaczelo schnac.

 


Gazu jeszcze nie pociagneli chociaz przetag juz wygrany i polowa zaplacona!!! Byloby lepiej, gdybysmy mogli zagrzac we wszystkich pomieszczeniach. A tak a propos grzania, w jednej z lazienek mamy dodatkowy (nieplanowany i niechciany) grzejnik w miejscu, gdzie byla planowana... wanna! Zaczynam sie zastanawiac, czy my sie wyrazamy niewyraznie albo moze w ogole w jakims jezyku, ktorego nikt nie moze zrozumiec? Kzdy robi co chce! " Nie dalismy, bo nie trzeby...", " Dalismy dodatkowy, bo...", "zrobimy to tak, gdyz..."... nie moge tego juz sluchac. To poprostu obled. Przeciez to MY budujemy NASZ dom za NASZE 8albo banku) pieniadze! Czemu nie bierze tego nikt pod uwage! I chociazby cos bylo nie wiem jak bez sensu, to byl to mimo wszystko NASZ pomysl!

 


Odechciewa mi sie...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...