Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    54
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    387

Dziennik Anuli i Pawła


Anula

571 wyświetleń

W zaistniałej sytuacji odbyła się rodzinna burza mózgów w wyniku której postanowiono co nastepuje (decyzja wojewody zwracała sprawę do ponownego rozpatrzenia w gminie):

 


zachlastac sie sucha bułą

 


nie składać skargi do NSA bo może to opóźnic sprawę w gminie (ach jak zaluje ze nie wiedziałam wówczas ze jedno na drugie nie wpływa)

 


czekac na ponowna decyzje gminy i ponowne odwołanie się sąsiadki a nastepnie uzyskać w województwie decyzję podtrzymującą pozwolenie na budowę (o ile gmina wyda ponownie pozwolenie)

 


A propos zarzut sąsiadki był taki że nasz dom zacieni jej działkę, ale to bez znaczenia bo według prawa sąsiad ma prawo sie odwołac bez podania nawet przyczyny wystarczy że wyrazi niezadowolenie z decyzji (jestem w pewnym stopniu obeznana z prawem budowlanym oraz kodeksem postepowania administarcyjnego po tej calej aferze :)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...