Dziennik Whisperów
O, już ruszył :)
Zacznijmy od kranu, który krzywo przykręciłem. Prawda że krzywo?
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/krankrzywo.jpg
Teraz przejdźmy do rzeczy, których krzywizna nie zależy ode mnie, ani nawet od glazurników. Oto spód umywalki Roca Bol - to będzie stało na blacie. Może nie tyle stało co chybotało się. Czym to ustabilizować? Silikon? Klej montażowy? Gwoździe?
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/bolkrzywy.jpg
A teraz przejdźmy do radosnej twórczości glazurników. To jest blat w dużej łazience (nie wiedzieć czemu nazywanej Łazienką Luśki):
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/blatluski.jpg
A tu w powiększeniu. Widzicie o co chodzi? Cały blat miał wejść w ściankę. A tu masz ci los, wystaje...
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/blatniedokladnie.jpg
A tutaj mamy dół wejścia do kabiny prysznicowej. Widać drzwi i uszczelkę, widać próg i listwę narożną. Problem polegał na tym, że wzmiankowana uszczelka obcierała o próg i zahaczał o listwę. Więc co zrobili? zamiast przyciąć ciut uszczelkę oni zeszlifowali listwę. To zeszlifowanie od biedy komponowałoby się z fugą, ale... cała listwa jest porysowana (te białawe ślady na listwie to nie kurz tylko zarysowania).
http://whisperjet.republika.pl/dziennik/poryslistwa.jpg
Glazurników mam już dość Mają wpaść jeszcze w czwartek, żeby zamontować szybę do prysznica. I jeszcze będą musieli coś zrobić z tą listwą. Nie wiem - kupić mniejszą o numerek i kazać ją wstawić., żeby nie obcierało, czy kazać przyciąć uszczelkę? W sumie i tak cholera jedna przyciera o próg...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia