Stuknięty Bliźniak :))))))))
Ja pitole!!!!!!! Co za pogoda
Wstaje czowiek rano i by sobie tlenu załapał na budowie, to doopa , mróz: -5 (słownie: minus pięć) To co będe sobie na własne życzenie pupe mroził
A tak serio miałem jechać,ale wyskoczyło coś innego
Na sobote lub niedziele jestem umówiony z hydraulikem, co by wytłumaczył nam jak się za to zabrać
No i kierownik budowy odezwał się, że może bysmy wpadli do niego i wkońcu wypełnili ten dziennik Kur.mać, już go trzyma tyle czasu i jeszcze go nie wypełnił!!!!!!!
Tego małego kawałeczka blachy też: ni widu, ni słychu !!!!!!!!
Tak to jest jak się najpierw płaci na szczęście tylko 30 zł.
Ale jutro to chyba trzeba wyskoczyć na tą naszą budowe
Może coś się samo zbudowało
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia