-
Liczba zawartości
111 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez uk
-
wysłałam na priv
-
NARESZCIE!! Zaczęliśmy dach
uk dodał komentarz → jarett wpis bloga → Skromny, elegancki, nowoczesny - z127
faktycznie nic tak nie cieszy, w naszym domu również przestój był z dachem - ale jak chłopaki ruszyli z pracami - to połowę dzisiaj wydeskowali. powodzenia! -
pomarzyć dobra rzecz - ale jeszcze nie w tym roku niech się dobrze sprawują
-
grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice
uk odpowiedział Ula.K → na topic → grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice Topics
Witamy Lenka20 i pirawawa u nas Bardzo fajnie że dołączyliście do naszego forum! Ostatnio niewiele się tu dzieje, może dlatego że jesień rozgościła sie na dobre i prace na budowie ustały. Radzymin to powiat wołomiński więc pirawawa jak najbardziej trafiłeś na swoich czekamy na wasze posty i informacje z frontu;). -
marzyłam o takim oczku ale na marzeniach się skończyło. Czekam kolejnych zdjęć!
-
drzwi garażowe cudo, tez takie sztuk jeden poproszę
-
no to gratulacje, teraz może spokojnie sobie przezimować (chyba ze są inne plany) kosztowo wyszło na prawdę dobrze
-
oświetla go kinkiet, jest szary (lub w tym odcieniu) na białej ścianie na klatce schodowej (ost i przedostatnie.zdjęcie)
-
na moje oko powinno wystarczyć (aż sobie odmierzyłam;-) obecnie mam tak w salonie
-
zastosowanie tych jasnych drzwi to świetny pomysł, a klatka schodowa robi wrażenie:eek:. Czy pasek ciemniejszy na klatce to glazura?
-
czyli bagienko nie tylko u mnie:)
-
http://lh4.ggpht.com/_FjOwmCWzbTQ/TN8HGqra5zI/AAAAAAAAAdA/wh1ov2NJwOU/s720/DSC_1358.JPG" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_FjOwmCWzbTQ/TN8HGqra5zI/AAAAAAAAAdA/wh1ov2NJwOU/s720/DSC_1358.JPG
-
Nawet podczas święta (11.11) i kiepskiej pogody chłopaki nie leniuchują. Ekipa (co prawda okrojona) pracowała nad dachem, a chłopaki tj mąż, szwagry i taty, zabrali się za uprzątanie terenu. A jest co sprzątać: teren działki jest porozjeżdżany, utworzyły się rowy wypełnione wodą (z tym na razie nie ma co zrobić tylko czekać na osuszenie czyli późną wiosnę). Do tego stoi woda na drodze, którą sami układaliśmy płytami, a w koło budynku mnóstwo desek, stępli, styropianu i palet. Sprzatanie i wywożenie niepotrzebnych materiałów i pozostałości trwało dwa dni. Mimo, że to jeszcze nie koniec sprzątania, od razu milej się zrobiło na działce. Oczywiście w taki zimny i niprzyjemny dzień nie obyło sie bez ogniska i kiełbasek :). Dach idzie baardzo powoli - chociaż majster ma ambitny plan krycia papą już pod koniec następnego tygodnia. Ja jestem pełna optymizmu i mu wierzę . Tu będzie kiedyś mój ogród - już niedługo przedstawię Wam jego koncepcje. Na razie nie wygląda obiecująco:
-
ja nie widzę tej trawki:???: dużo zależy od tego jakie kolory planujesz w salonie/jadalni - czy będą do siebie pasowały. Jeśli nie masz jeszcze koncepcji ( co nie wydaje mi się to wybierz neutralne (bezbarwne).
-
wiedzę, że ktoś tu ostro pracuje wieczorami :) ale muszę przyznać, że pomysły masz ciekawe, zwłaszcza barek i kominek
-
Długo nic się nie działo na budowie a to za sprawą deszczu, który spowalniał prace, a dokładnie rzecz ujmując - uniemożliwiał. W poniedziałek krokwie zostały dźwigiem "wrzucone" na strop i tak sobie leżakowały. Złość nas ogarniała bo dwa tygodnie wcześniej gdy pogoda dopisywała nasza ekipa kończyła budowę... ale nie u nas . Po kolejnych dniach deszczu na działce jak zwykle bajoro a w korytach po dźwigach, koparkach i innych ciężkich sprzętach, pełno wody. Ale wczoraj mój mąż wrócił z działki bardzo szczęśliwy (ta radość i mi się udzieliła gdy powiedział, że prace ruszyły: doszły ścianki szczytowe x3, a przy każdej ściance po trzy krokwie. Deszcz przestał padać na zaledwie dwa dni, a po południu pokazało się nawet słońce. Co za widok ! mało nie pogubiłam kaloszy - chodziłam dookoła, z buzią od ucha do ucha - bo dach nam rośnie:D i jeszcze - namawiano nas na rezygnację z okrągłych okienek - ooo nie ! To przecież sam urok
-
Dach istne cudo! ale widzę że macie okienko okrągłe przy wejściu, jakiej średnicy będzie to okienko ? my również mamy takie cudo - mimo wszyscy nam odradzali. Zostalismy przy 60 cm (bo w projekcie było ok 40 cm)
-
Powinno się udać do 150 tys. Tak na prawdę z materiałów została nam tylko papa do kupienia no i opłacić ekipę (max 40 tys). A SS zamknięty - nie mam pojęcia bo jeszcze nie rozglądaliśmy się za stolarką, ale to na pewno nie w tym roku;) W gruncie rzeczy to tez się przeliczyliśmy - spoooro
-
grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice
uk odpowiedział Ula.K → na topic → grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice grupa WOŁOMIN, TŁUSZCZ, okolice Topics
uahcim Gdzie kupowaliście stemple i drewno na więźbę ? Kupowaliśmy w Zielonce (po lewej stronie przy trasie na Wołomin) i muszę przyznac ze cenowo bylismy miło zaskoczeni -
gratulację pięknego domku - robi wrażenie baaardzo przytulnego i cieplutkiego - pewnie taki jest, zestawienia pozazdrościłby niejeden analityk
-
Dziękuje za miłe przywitanie i gratulacje Ogólnie duużo się dzieje, czasem zamiast spacerków to z Małą rundka po składach (bo męża w tygodniu nie ma) a to jak na budowie to cegieł to żwiru czy styropianu zabraknie. Zdjęć nie poskąpię, tylko czekam na nowy etap - więźbę. Nasza ekipa niestety źle się wstrzeliła z czasem i od tygodnia nic się nie dzieje bo pada i jutro tez ma padać jeśli jesteście zainteresowane to mam świetną stronkę do sprawdzania pogody http://new.meteo.pl/ - mnie jeszcze nie zawiodła. Efekt końcowy naszego domku to Nasz świat z muratora, a właściwie coś podobnego-bo sporo zmieniliśmy w projekcie. http://projekty.muratordom.pl/projekt_moj-swiat-wariant-i,359,1,.htm?frm_search=1&id_grupy=0&symbol=m12a&typ_budynku_dom=brak_dom&typ_budynku_garaz=brak_garaz&x=0&y=0&nr=0 a i ten kotek na zdjęciu to nasz domowy drapieżca, niech nie zwiodą Was te błękitne oczęta miłego niedzielnego lenistwa!
-
super!!! już "prawie" SSO - brniesz do przodu
-
witam wszystkich! My tez ruszyliśmy latem z budową. Również jak spora część z Was mieliśmy zaczynać od wiosny - ale papierologia i narodziny Maluszka przesunęły w czasie budowę. Obecnie jesteśmy na etapie zalanego stropu, a od paru dni ekipa budowlana ma zamiar przyłożyć się do stawiania więźby - ale cały czas nie pozwala na to pogoda - raz deszcz, dzisiaj wiatr. podobnie jak mirical SSO budujmy na własne pieniądze - a stan zamknięty i wykończenie z tzw ciułactwa . Mamy już jeden kredyt hipoteczny(działka). Mówi się, że wykończenie jest nieporównywalnie droższe od samego postawienia budynku - jeśli tak to w najbliższych dwóch latach na pewno sie nie przeprowadzimy. oto nasz domek, Zdjęcia są starsze, obecnie jest strop i wieniec, oraz zdjęte stemple w całym domku http://lh4.ggpht.com/_FjOwmCWzbTQ/TKtg4pD6SyI/AAAAAAAAAXs/sLkQH2SriyI/DSC_1181.JPG przód http://lh4.ggpht.com/_FjOwmCWzbTQ/TKtg1VW7KJI/AAAAAAAAAXo/hVUJngCxnPM/DSC_1180.JPG pozdrawiam wszystkich!!