
GabrysiaBP
Użytkownicy-
Liczba zawartości
1 434 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez GabrysiaBP
-
Ta mój teść też płacił 15 zł tylko nie chiałabyś tego położenia widzieć.Ja bym sama lepiej położyła,masakra to mało powiedziane.Wiem,że ceny około 35 zł/m2 są oki,chociaż ja płaciłam za całość łazienek a nie od metra,bardzo dużo,ale do dzisiaj serce się raduje jak wchodzę do moich łazienek.Robota perfekcyjna,po 2,5 roku mieszkania nie ma żadnych zastrzeżeń,nic się nie stało,wszystko wygląda tak jak na początku.
-
Ty Halina jak mój chłop,w garażu też musiał robić gładzie i w kotłowni też.Tak jak pisałam bardzo,bardzo żałuję,że nie mam piwnicy,ale nie było opcji.Albo inaczej pewnie bardzo droga opcja tylko w grę wchodziła.Mieliśmy codziennie zalane fundamenty,sąsiad nam od czwartej rano dzień w dzień włączał pompę.Pewnie super izolacaja dała by radę,ale jak pisałam kasy brak.Co do zostawiania "na potem" to niestety nie brak chęci,a tylko kasy.
-
Tylko księgowa odradza mi leasing,w tym roku już to będzie nieopłacalne,bo za chwilę zaczyna się nowy rok podatkowy. Mam wyliczenia kredytu i leasingu i całościowo przy leasingu na 5 lat wychodzi 5 koła więcej a przy kredycie 8500 .Dylematów ciag dalszy.Co do yariski to tak jak pisałam podoba mi się bardzo,ale nie na moją kieszeń.Ta różnica 5-7 tysięcy to dużo.
-
Ta racja jest jak dupa każdy ma swoją! Nikt za nikogo nie placi,nie daje tych pieniędzy,więc nie powinien liczyć innym.Co do deweloperki to racja,na to bym się nie nabrała.Wiem,że deweloperzy budują z najtańszych materiałów i drogo sprzedają,no ale w końcu każdy chce zarobić.Jak ktoś nie może budować sam,albo chce kupić dom czy mieszkanie "już"to daje zarobić deweloperom i tyle.
-
Nie wiem co się tak uparłeś/aś rewqq z tymi 300 tysiącami,nikt tutaj nie pisał,że wziął 300 tysiący.Ja na pewno nie.A mieszkanie w Katowicach 56m2 sprzedałam za 230 koła,więc nie oddalam za pół darmo.Kredyt traktuję jako stałą opłatę i tyle.Zresztą nie duża różnica pomiędzy kwotą kredytu a czynszu jaki musiałabym płacić za mieszkanie.
-
Akurat moje zdanie na temat kredytu jest zupełnie inne niż twoje rewqq.Ty będziesz budował np.5 lat i kupował na bieżąco z oszczędności.Dzisiaj cegła kosztuje np.5 zł za pięć lat 10 zł itp.Ja wolałam wziąć kredyt dzisiaj,wybudować w rok i spłacać.Zresztą innego wyjścia nie miałam,bo sprzedałam mieszkanie i nie miałam gdzie mieszkać.Nie mogłam sobie pozwolić na budowanie przez 10 lat.Zresztą znudziło by mi się takie budowanie po dwóch latach.
-
akurat Twoja umowa z wykonawcą nie ma nic do umowy zatrudniania pracowników.Ja też miałam umowę z wykonawcą,ale oni nie mieli działalności.Ciekawe czy ubezpieczenie obejmuje jak robią na dachu bez zabezpieczeń,ja znam tylko jeden przypadek gdzie dekarze robili na linach.Tylko dlatego,że kierownikiem był ojciec inwestorki i non stop ich pilnował.
-
Halina Ty piszesz o takiej,normalnej legalnej firmie i takie są i oczywiście wszystkie koszty jakie piszesz ponoszą.Tylko z doświadczenia wiem,że nie wiele jest firm legalnie działających,większość to robota na czarno w budowlance.Mało który płaci podatki,zusy itp.Wolą mieć więcej gotówki w kieszeni i tyle.Ze swojej budowy to na robotę chyba nikt nie dał faktury.