-
Liczba zawartości
298 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez patunia
-
ściany fundamentowe wylewane czy z bloczków
patunia odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nasz fachowiec tez nas przekonywał do bloczków, bo dla niego mniej roboty i szybciej, ale nie daliśmy się zwieść. Uparliśmy się przy fundamencie wylewanym i nie żałujemy tej decyzji. -
Ankieta - ocena ekipy stawiajacej stan surowy
patunia odpowiedział wbrat → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zaznaczyłam opcję drugą. Ekipa naprawdę wymurowała dom bardzo ładnie: ściany równe, piękne zabiegowe, schody, dobrze zrobiony dach. Jeśli były niedociągnięcia, to raczej naprawdę drobne i korygowane na bieżąco. Tyle, że szef ekipy podobno nie wypłacał pracownikom pensji na czas i potem się buntowali i np. kończyli wcześniej robotę. Ale, jak się o tym dowiedzieliśmy, to szybko załatwiliśmy sprawę i do końca już było OK. -
No, to by była jawna dyskryminacja
-
Wydaje mi się, że jakość produktów obu tych firm jest porównywalna, zbywanie się o szczególiki jest tu bezsensowne. My wybraliśmy Cersanit Eco - ze względów estetycznych, po prostu bardziej podobał nam się kształt. Warto jeszcze wiedzieć, że Cersanit ma nieco inny odcień bieli niż Koło.
-
Ponieważ mamy okna drewniane (mahoń meranti) parapety kupiliśmy tej samej firmy (Urzędowski) i w tym samym odcieniu. Wygląda to bardzo ładnie.
-
DRZWI ZEWNĘTRZNE - jakie wybrać? Wątek zbiorczy
patunia odpowiedział alfa158 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
No to coś kiepski ten stolarz W poprzednim domu mieliśmy drzwi drewniane robione u stolarza i nic się z nimi nie działo. Teraz też takie właśnie zamontowaliśmy Metalowe zewnętrzne? No chyba że masz dom w stylu futurystycznym. -
rrmi, trafiłaś w samo sedno, nic dodać, nic ująć...
-
DRZWI ZEWNĘTRZNE - jakie wybrać? Wątek zbiorczy
patunia odpowiedział alfa158 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
alfa - nic prostszego - po prostu kupiliśmy gotowe betonowe nadproże, wycięliśmy w murze odpowiedni otwór, włożyliśmy tam nadproże, ociepliliśmy styropianem i to wszystko -
Przecież właśnie o tym Anekri mówimy, że trzeba rozróżnić te dwie sprawy. Mi chodziło tylko o to, że teraz ludzie zbyt pochopnie się rozwodzą i to wcale nie z powodu chorób psychicznych czy alkoholizmu (bo są oczywiście przypadki skrajne i jak najbardziej uzasadnione).
-
Problem w tym, że nie wszyscy rodzice potrafią to rozróżnić...
-
Brawo Eluś! I chyba o to w przysiędze małżeńskiej chodzi, żeby, jeśli tylko jest cień szansy, próbować sklejać, naprawiać, dogadywać się. Wbrew pozorom najłatwiej jest odejść, zatrzasnąć drzwi i zacząć nowe życie. Ale przecież nie o to chodzi. Małżeństwo to wyzwanie. Codziennie trzeba się starać, aby mu sprostać.
-
Tak samo jak rodzic. Zasada jest ta sama o dziecku sie przy dziecku nie rozmawia i nie kloci tym bardziej. We wszystkim trzeba znac umiar. W krytykowaniu nauczycieli przy dziecku rowniez. Otóż to! Święte słowa.
-
A nie przyszło ci fio do głowy, że na ulicach jest tyle chamstwa, bo młodzi ludzie większość swoich zachowań wynoszą z domu??? Niestety, doświadczenie pokazuje, że niektórzy rodzice są przekonani, że się im samo dziecko wychowa i "wyjdzie na ludzi". Tyle, że dzieci są bystrymi obserwatorami i nawet podświadomie naśladują swoich rodziców i jak np. widzą, jak tatuś czy mamusia łapówki daje gdzie popadnie, to nie widzą nic złego w ściąganiu (bo to nie jest ich zdaniem nieuczciwość) albo próbuję bombonierkami przekładać sprawdzian. Bo jak ich rodzice nie żyją uczciwie, to nie mają wpojonego takie wzorca. To tylko przykład, można by je mnożyć w nieskończoność.
-
osowa ogromne poklady zrozumienia rzeczy niezrozumialych drzemia we mnie. kwiatka uzylem w dodatnim znaczeniu tego slowa Luc - twoja trzeźwość myślenia, nutka cynizmu i wyostrzony humor sprawiają, ze mimo tego teatrzyku, to forum ciągle ma sens!
-
Ciesz Przekorku, ciesz i wspieraj żonę, jak możesz, aby mimo rezygnacji z marzeń nie czuła się nieszczęśliwa. Przecież można jedno marzenie zastapić innym - pomóż jej w tym.
-
No i o to mi właśnie chodzi!
-
Dobre Trafiłaś w samo sedno
-
Osowa, to nie jest kwestia lubienia czy nielubienia. Ja nie neguję twojej strony z poezją, tylko tych, którzy wypowiadali się w wątku z komentarzami do tej poezji i napadali na forumowiczów, którzy byli w stosunku do niej krytyczni. Ale ja Ciebie po prostu nie rozumiem! Po co zakładałaś tenże wątek, żegnałaś się z wielką pompą, skoro chwilę później piszesz: To chyba nielogiczne i niekonsekwentne, nie? I w dodatku wprowadza sporo bezsensownego zamętu. Dlatego odniosłam wrażenie, że po prostu chcesz zrobić znowu trochę szumu koło siebie, bo zaczęłaś się nudzić. Nie traktuj tego osobiście, po prostu tak to odbieram (i chyba nie ja jedna).
-
A wiesz rrmi, masz rację, niepotrzebnie się chyba powstrzymałam. Dzięki
-
nie zawsze musi miec racje, to oczywiste , ale ja zawsze jestem po stronie mojego Syna , co tez jest dla mnie oczywiste przyznaje , jestem Matka Kwoka A jeśli twój syn np. popiłby na wycieczce, został przyłapany w szkole na paleniu albo wagarowałby beztrosko, to też stanęłabyś po jego stronie - przeciwko nauczycielowi, który zwróciłby na to uwagę?
-
Fakt, rrmi, że nie jestem tu aż tak często ale trochę się naczytałam w niektórych wątkach takich osobistych "napaści", jak ktoś miał inne zdanie (choćby w wątku z poezją Osowy - ktoś ośmielił się skrytykować i nagonka była taka, że aż się zdumiałam, bo przecież jak ktoś umieszcza swoją poezję w necie to musi się liczyć z tym, że nie każdemu się spodoba). Więc czasem wolę przemilczeć... Ale tu się nie mogłam powstrzymać...
-
DRZWI ZEWNĘTRZNE - jakie wybrać? Wątek zbiorczy
patunia odpowiedział alfa158 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Ale włożenie dodatkowego nadproża (i docieplenie go styropianem) to naprawdę żaden problem. Robiliśmy to właśnie wczoraj. A przynajmniej masz pewność, że wszystko jest stabilne i wytrzymałe. -
A czy ja coś pisałam o "świętej krowie'??? Nie przypominam sobie, dlatego nie rozumiem twojego komentarza. Wyjaśnij, co miałaś na myśli i jak się to ma do mojego postu. Nie powiedziałam, że nigdy nie można rozmawiać, ale żeby ślepo nie stawać po stronie dziecka przeciw nauczycielowi, bo niestety, nie zawsze nasze dziecko musi mieć rację. Więc co w tej sytuacji zrobiłaś? Powiedziałaś dziecku, że pani jest "be"???