Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kkkk-kp

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    161
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kkkk-kp

  1. Nie mieszkamy w Korei Północnej Wina nie przechodzi na członków rodziny. Nie będziesz pociągnięty do żadnej odpowiedzialności karnej. Lektura dla Ciebie: http://www.rzeczoznawca-michalik.pl/dokumenty/artykuly_www/03P-SAMOWOLA%20BUDOWLANA%20DO%20%202%20LAT%20WI%CAZIENIA%20PRZEDAWNIENIE.pdf Zawsze też możesz skorzystać z pomocy radcy prawnego.
  2. kkkk-kp

    DOWCIPY są wieczne

    Glazurnik zakończył prace w łazience. Łazienka full opcja. Gospodarz z tej okazji poszedł zaprosić znajomych na opicie płytek. Żona szczęśliwa poszła pod prysznic, po wyjściu z kabiny zaczęła ze szczęścia tańczyć, zrobiła szpagat i ją przyssało do polerowanego gresu. Mąż wraca, próbuje ją oderwać, a tu ani nie ruszy. Wzywa fachowca. Glazurnik wchodzi, patrzy i mówi: - Trzeba kuć! - Nie ma żadnego kucia! Gres prosto z Hiszpanii, 300 euro/m2! - mówi zdenerwowany mąż. Na to glazurnik poślinił palce, i zaczął pocierać sutki kobiety. - Co ty robisz?!!! - wrzeszczy mąż. - Spokojnie, podnieci się, nawilży, to przesuniemy ją do przedpokoju, a od gumoleum się oderwie.
  3. I pewnie dlatego styl zakopiański cechuje się tak wysoką podmurówką
  4. Jak see_ chwycił za wałek, to już nie jest inwestorem, tylko jednym z nas; wykonawcą Różnica taka, że inwestor musi mieć pieniądze, a wykonawca kwalifikacje i..... dużą teczkę, na pieniądze inwestora :) See da rade, zadaje pytania, szuka odpowiedzi, to dobry początek, dobrze rokuje.
  5. Moim faworytem jest fachowiec numer 2 Ma on racje; konstrukcje z płyt GK nie mogą być montowane na sztywno. Taki montaż jest najczęstszym błędem popełnianym przez pseudo monterów suchej zabudowy. Fachowcy numer 1 stosują siatkę do elewacji na płyty GK? hm...... Zawsze sądziłem, że jest to materiał przeznaczony do systemów dociepleń na zewnątrz budynków
  6. Możesz mieć rację. Nie jestem "miszczem" od prac ziemnych, śniegowych itp. Pracuję we wnętrzach
  7. Nie używałem nigdy taśmy o której wspominasz, więc nie wiem czy ona jest dobra czy nie. Z podobnych powodów nie mogę wypowiadać się o farbie którą użyłeś do malowania. Zakładam, że jest dobrym produktem. Technikę przyklejania taśmy opisał Ci kolega Krzysiek88. Ja mogę dodać tylko od siebie, bazując na swoich doświadczeniach, że przy malowaniu farbami lateksowymi odrywam taśmy od razu po pomalowaniu ściany, a przy farbach akrylowych dopiero jak wymaluję całość. Pewien trop jest w tym co napisał Coulignon, czyli przekombinowanie z gruntowaniem. Istnieje zjawisko "przegruntowania " podłoża; "zeszklenie" go . Farby nie mają wtedy przyczepności. Testy które wykonujesz, możesz przeprowadzać po około 14 dniach. Farby uzyskują pełną deklarowaną wytrzymałość dopiero po kilku, kilkunastu dniach, w zależności od ich jakości, wilgotności i temperatury powietrza w pomalowanym pomieszczeniu. I nie stresuj się, naprawa tych miejsc po zarwaniu taśmy jest prosta i niekosztowna. Szpachlówka, papier ścierny, szpachelki etc. I w zależności od Twojego poczucia estetyki, albo malowanie poprawek, albo malowanie całości.
  8. Humus, czyli warstwa próchnicza. Popatrz na stare domy w okół których jest ziemia. Są jakby zapadnięte, to właśnie przez lata nazbierał się przy ścianach humus. Ale to mały koperek, 2 godziny pracy koparko-ładowarki i domek się "podnosi" Problem ten kiedyś przerabiałem przy kapitalnym remoncie domu z lat 60-siątych.
  9. Wpierw spróbuj na Super Glue ( tylko z gwiazdką ) ewentualnie wypełnienie białą fugą, a jak to wszystko marny efekt przyniesie to pozostanie tylko wymiana płytki.
  10. Powodów może być kilka. 1. Farba uzyskuje pełne właściwości użytkowe dopiero po kilku dniach po pomalowaniu i może zbyt późno odrywasz taśmy. Farba jest już sucha w dotyku, ale jest jeszcze słabiutka. 2. Żle odpylone podłoże przed pracami malarskimi. Potrzyj palcem miejsca w których oderwała się taśma. Palec jest czysty czy zakurzony (biały). 3. Zbyt duża wilgotność podłoża (gładzi) przed malowaniem. 4. Żle zagruntowane podłoże (żle dobrany grunt, za mało gruntu, lub za dużo). 5. Żle dobrana taśma lub nie potrafisz jej przykleić. Może to być jeden z tych powodów, lub nałożyło się ich kilka.
  11. Pojedyncza warstwa płyty; jest coś w tym nieprawidłowego, niezgodnego z technologią i sztuką budowlaną?
  12. 1. Możesz układać płytki i na płycie MFP i na GK. 2. Można jak najbardziej. 3. Raczej szafka stojąca a na niej umywalka. Jeżeli jednak będziesz chciał powiesić i jedno i drugie, będzie to wymagało niewielkiej ingerencji w konstrukcje tej ścianki w miejscu gdzie ma to wisieć. edit: kilka informacji o wieszaniu : http://www.siniat.pl/buduj-z-nami/wieszanie-ciezarow-na-sciance-dzialowej-z-plyt-gipsowych/
  13. Nic nie umarło albo użytkownicy domki już wybudowali, albo siedzą w necie i śledzą kurs franka.
  14. Przepraszam, Ty chcesz sufity podwieszane osobiście montować?
  15. Pomieszczenia 1, 2 3, 6, 7, 8 ruszt jednopoziomowy pojedynczy, chociaż lepszy byłby jednopoziomowy krzyżowy. Pomieszczenia 4, 5, 9, 10 ruszt dwupoziomowy krzyżowy.
  16. Wilgoć będzie Tobie ( a właściwie Twojemu domowi) towarzyszyła do końca budowy i jeden dzień dłużej ........... wylewki, tynki, szpachle itp. To nie problem, jest w końcu wentylacja. Jak masz możliwość, to nie buduj pod presją czasu. Pośpiech w budownictwie to zły doradca. Powodzenia.
  17. Tak, bardzo uogólniasz. To że nie jesteś zadowolony z usługi, nie oznacza że cały rynek usług budowlanych jest taki demonicznie zły. Nie jestem tylko wykonawcą, ale i inwestorem. Niestety nie posiadam w sobie najwidoczniej tego pierwiastka geniuszu i o wielu pracach :"budowlanych" mam nikłe pojęcie, ale o dziwo (i całe szczęście) ja nie narzekam na "swoich" wykonawców.
  18. To tym bardziej pilnuj się tego, żeby wykonać go zgodnie ze sztuką budowlaną. I naucz się tego na pamięć : Uprzedzę Twoje następne pytanie............ wieniec też zbroimy.
  19. Opisałeś skrajności To skąd i dlaczego inwestor wziął takich "fachLoFców" i kerbuda który przez ostatnie trzy dekady był zawieszony w czasoprzestrzeni Ktoś pistolet przyłożył inwestorowi do skroni przy podpisywaniu umów? .... a może inwestor chciał zaoszczędzić pieniądze i czynnikiem decydującym była cena? To niech ma inwestor pretensje do siebie. I w myśl tej zasady tylko 2% Polaków korzysta z profesjonalnej pomocy prawnej (bo na czym jak na czym, ale na prawie znamy się wszyscy), i sami się najlepiej leczymy, bo po co lekarzowi głowę zawracać, przecież na medycynie też się znamy Zastanawia mnie skąd ta niechęć do zaangażowania w proces budowy osób z dużym doświadczeniem i często wykształceniem kierunkowym (coraz więcej kierowników budów posiada wyższe wykształcenie w budownictwie lądowym). Budowa domu do spory wydatek ciężko zarabianych pieniędzy, błędy wykonawcze mogą się "odbijać czkawką" inwestorowi przez wiele lat.
  20. @ lamcpp, mam nadzieję że nie złamię regulaminu tegoż forum, jak podam Ci link do komercyjnej strony Techniki zamocowań: http://www.fischerpolska.pl/ Znajdź sobie tam solidne kołki rozporowe/kotwy (w zależności od tego w jakim materiale będą mocowane) np. fi8-10, zamontuj tą konstrukcje w kilku punktach do ściany. Taka konstrukcja musi być bardzo stabilna. Waga umywali, płytek, płyty..... a i często się opieramy o takie półki W miejscu gdzie ma stać umywalka, wspawaj dodatkowe wzmocnienia, tylko nie na środku, tam będzie syfon. Grubość całej konstrukcji po dodaniu grubości płyty GK i glazury nie może być mniejsza niż wysokość syfonu. Jak już zamontujesz tą konstrukcje do ściany to usiądź na niej, jak wytrzyma i nie odpadnie to jest ok
  21. Żle, Dobrze. Tylko zamiast kątownika, zastosowałbym profil o przekroju kwadratowym (większa wytrzymałość niż kątownik o tych samych wymiarach).
  22. Jestem wykonawcą jednego z etapów prac budowlanych, i zdecydowanie wolę rozmawiać o szczegółach technologicznych z kierownikiem budowy niż z inwestorem-amatorem z zakresu budownictwa.. Zdaję sobie sprawę że inwestor-amator w swoim własnym mniemaniu po przeczytaniu 50 artykułów i spędzeniu 500 roboczogodzin na forum czuje się fachowcem że hej........ ale tak naprawdę dalej mało wie. Wystarczy pooglądać zamieszczane zdjęcia na forum ( och te pordzewiałe zbrojenia, zalewane betonem który zagęszcza się na zasadzie im wyżej jest podawany tym lepiej, albo więźby dachowe z tymi "fachowo" przyciętymi krokwiami narożnymi, koszowymi lub kulawkami... tak to często wygląda mimo tych 500 roboczogodzin) i poczytać co forumowicze piszą. Dzisiejsze technologie i to co wiemy dzisiaj a technologiach tradycyjnych, dzięki chociażby badaniom, wymagają nie tylko dużej wiedzy, specjalistycznych narzędzi, ale i dużego doświadczenia. Powoli ubywa (całe szczęście) "złotych rączek" a przybywa specjalistycznych firm.
  23. Zdecydowanie TAK. Inwestor to nie "samotna wyspa". Jest projektant (projektanci), kierownik budowy. Bez problemu może poprosić o konsultacje pracowników działów technicznych producentów materiałów wszelakich itp, itd. Problemy zaczynają się kiedy dla inwestora jedynym wyznacznikiem czy to dla usługi czy materiałów jest jak najniższa cena. Wtedy wcześniej czy później "pokuta" będzie.
  24. Pod brodzikiem położyłeś przedłużacz? Dobrze widzę? Sugerowałbym go usunąć z tego miejsca, pralkę zresztą też.... minimum 60 cm. od brodzika (możliwość porażenia prądem, a i pralka niedługo zacznie rdzewieć). Reszta jak w poście numer 2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...