Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zuzinta

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zuzinta

  1. Tak dzikować to nie będę Poczekamy, zobaczymy. Ze względu na moje żadne doświadczenie w ogrodnictwie, rośliny muszą sobie radzić same Dziękuję bardzo za pomoc. Pozdrawiam
  2. Ok, ale czy w związku z tym mam je zrosić przed tą nocą?? Czy zobaczyć co się stanie, a potem ewentualnie jak postępować w przypadku "zważenia"?
  3. Aha i jeszcze grujecznik japoński, ale ten to w ogóle jakoś lipnie wygląda i nie wiem czy się przyjmie
  4. Elfir,podczas zbliżającego się weekendu zapowiadają u mnie przymrozki w okolicach 3-4 stopni poniżej zera. Posadziłam troszkę roślin i martwię się czy przetrwają. Tawuły van h. derenie białe, bergenie, karaganę syberyjską, dereń kousa, ale przede wszystkim ambrowiec amerykański, który zaczął pięknie puszczać liście i jest już troszeczkę większy (2,5m). Jak mam je zabezpieczyć? Czy może wystarczy je mocno spryskać wodą przed tą nocą, żeby w razie przymrozku woda przejęła efekty niższej temperatury.Poradź proszę. Dzięki.
  5. Witaj Elfir, W zeszłym roku posadziłam trzmelinę emerald gaiety. Ma stworzyć mały dywan. Niestety poprzemarzała. Przycięłam ją maksymalnie.Zaczęła już wypuszczać świeże pędy.Mam pytanie jak mam ją dalej traktować, w tym sezonie i jak doprowadzić do tego aby ten "dywan" powstał. Czy mam ją jeszcze raz przycinać? Przepraszam za takie infantylne ogrodowe pytania, ale dla mnie to totalna nowość Dziękuję
  6. Witaj Elfir, Posadziłam w tym roku karaganę syberyjską walker szczepioną na pniu. Fajnie wypuściła listki, zaczyna kwitnąć. Mam pytanie czy po przekwitnięciu mam już ją przycinać w tym roku? Czytałam, że dobrze znosi cięcie, ale nie chciałabym jej uszkodzić. Zależy mi, aby się zagęściła, ale może poczekać i dopiero po przyszłorocznym kwitnieniu cięcie wykonać. Jak mocno ją przycinać? Będę wdzięczna za odpowiedź.
  7. Elfir, dziękuję za odpowiedź. Czekam spokojnie. Sprawdzę czy soki życiowe jeszcze w nich płyną Pozdrawiam
  8. Witam, Jestem totalnie zielona jeżeli chodzi o ogrody. Ogród mam zaprojektowany pod kątem gleby i mojej niewiedzy Może z wiekiem to się zmieni W zeszłym roku posadziłam pierwsze egzemplarze zgodnie z projektem. Pierwsza wiosna przed nami więc chodzę i oglądam co chwilę co się z roślinami dzieje. Mam pytanie odnośnie krzewuszki nana purpurea. Nie wiem czy przypadkiem nie przemarzły i ewentualnie jak długo mam czekać na oznaki życia? Czy czekać czy ciąć i wtedy jak? Byłabym wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam
  9. Witam, Proszę o pomoc w działaniach mających na celu umożliwienie funkcjonowania w oparciu o wodę ze studni. Wynik odebrałam dzisiaj i trochę jestem przerażona: Mętność - 4,6 Barwa 10 Zapach z 2g (H2s) Odczyn 7,0 Przewodność elektryczna 1222 temp. pomiaru 17,5 Twardość ogólna 682 Amoniak 0,15 Azotyny <0,01 Azotany 1,04 Chlorki 15,6 Żelazo 0,370 Mangan 0,164 Bakterie coli w 100 ml - 0 Escherichia coli w 100 ml - 0 Enterokoki - 4 Wiem, że mogę postawić stację uzdatniania na zmiękczenie, mangan i żelazo, ale te paciorkowce cholerne mnie dobiły. Wiem, że można schlorować studnię, ale obawiam się powtórek z rozrywki. Studnia jest 23 m, ale są pola niedaleko i rolnicy mogą spuszczać co chwilę jakieś badziewie. Czy jest opcja, żeby zabieczecyć się przed tym badziewiem za pomocą stacji i nie badać co miesiąc wody w strachu, że nowy syf jest w studni. Proszę o pomoc. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...