Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rp1964

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    63
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rp1964

  1. ja ustawiam KPW zależnie od warunków zew. np wiatr i w fazie rozpalania zwiększam, uchylenie reguluję w ciągu 24h od ok 6mm do 1 mm pod koniec palenia.
  2. To bardzo zacnie z Twojej strony, iż dopiera teraz przyznałeś się iż cały czas paliłes dosypkami, dzięki temu LastRico i inni marnotrawili swój czas aby Ci pomóc. Powinnieneś dostać "bana". jezeli masz wszystko wydrukowane to przeczytaj wszystko ale ze zrozumieniem. Wymiana kotła przy Twoim podejściu do tematu nic nieda. Jeżeli chcesz naprawdę zmienić kocioł, to kup sobie używanego Camino za 200 zł nie stracisz wtedy 2000-3000 tysięcy. Nie zacwalam specjalnie Camino, ale jest tu nas 5-6 na forum i wszyscy bez problemów osiagneli oszczędne, bezdymne spalanie. Gdy nie wyjdzie Ci z Camino załuż sobie ogrzewanie na propan buta, olej opałowy czy gaz ziemny, będzie tanio- dużo taniej niż przy Twoim paleniu i ekologicznie. Nie poddawaj się tylko weź się porządnie do prób -może jakiś urlop w kotłowni
  3. Byni coś kręci wcześniej rozpalał od góry i miał 50 60 na piecu prawie nie dymiło a teraz nie mogło się nagrać. Przeczytaj w końcu cały temat!!!
  4. a dlaczego na żar nie dałeś trochę drewna aby szybciej się rozpaliło? skoro się za drugim razem dymiło mogłeś zmniejszyć PG a dać więcej powietrza KPW
  5. Robiłem "eksperyment". Rozgrzałem instalację, zagrzałem dom, docelowo 12 godzin palenia. Pierwsze 10kg węgla poszło w 3 godzinki - temp. w domu ok 20* na zewnątrz ok -5, grzejniki 50-60*, póżniej na miarkowniku skręcone na 40-45* - temp w domu się utrzymywała, dosypki węgla po 5 kg wystarczały na 1,5-2 godziny i zapotrzebowanie to nie zmniejszało się z czasem. I tu kolego chyba widać Twój problem - nagrzałeś dom jak Ci wielu radziło, ale dlaczego robiłeś dosypki wegla zamiast wygarnąć resztki i rozpalić od nowa od góry..dlaczego???
  6. Mała dygresja- niektórzy moga być zmyleni. Mamy coś takiego jaj KPW tzn Kierownica powietrza wtórnego (spalania) nie mamy ! natomiast KPG (kierownicy pow. głównego) lecz tylko PG. ...a swoją drogą po co Ci na kotle 60 70 stopni? - czyżbys palił nadal metodą przepałki a nie non stop?
  7. rp1964

    Camino dozamet 3/5

    Kocioł świetnie sprawdza przy paleniu od góry tak jak w temacie, który podał Ci włodek B. W kocioł opłaca się zainwestować ale inaczej - szukaj po złomach cena około 150 200 zł
  8. Coś za dużo koledzy spalacie, może nie grzejecie non stop albo nie spalacie całej sadzy i co. U mnie z ostatnich dni 24kg/24h 150m nie ocieplone - na kotle 45
  9. Tu będziemy pisać o swoich doświadczeniach z kotłami Camino z DOZAMET-u
  10. Włąsnie mnie Włodek uprzedziłeś - dziś nad tym rozmyślałem a mam w planie montaż palnika ceramicznego- ale muszę to ładnie narysować i skonsultować z naszym góru. Swoją drogą jak czytam to Camino są najlepsze do palenia od góry bo fabrycznie były projektowane do spalania krótkopłomieniowego.
  11. Testowałem brykiet z węgla kamiennego, fajnie się pali ,nie dymi, długo trzyma żar ale jest nie ekonomiczny - koszty takie jak przy spalaniu gazu ziemnego. Nie polecam.
  12. Temp załączania pompy ustaw na 36 - 40 stopni, zlikwiduj lub załuż prawidłowo zawór 3d, załuż drugą pompę do zasobnika cwu
  13. Nad morzem okolice kołobrzegu już druga noc -15, u mnie drastycznie spadła wydajność węgla - 28 kg w 24 godz, na kotle nonstop 50 (150m2 nieocieplone). Zastanawia mnie, to iz z komina nic nie leci a powinna chodziarz para wodna. Jak tam u was koledzy z ekonomicznością? Dziękuję Last Rico za zapowiedź dla użytkowaników Camino
  14. To faktycznie zrobiłeś rewolucję w kotłowni w porównaniu z porzednią instalacją - narazie masz jeszcze wyziębione mury po tym przestoju
  15. Z zapatym tchem sledzę problemy Bynia00. Naszczęscie, jak piszesz wyrzuciłeś zawór 4d. Moim zdaniem Twoje problemy z dużym zużyciem opały wynikają z: 1. Masz wyziębiony dom w związku z tym dążysz do szybkiego uzyskania wysokiej temp. na kotle - co powoduje starty kominowe i rozpalenie a potem rozrzażenie zbyt dużej ilości opału na raz.Radzę przeczytaj forum od początku. Piszesz iż Seko jest lepszy od Defro - ja mam o wiele gorszy kocioł (Camino) praktycznie bez wymiennika i spalam 0.6 -0.9 kg węgla na godz. (150 m2 nie ocieplone 20 st w domu )- no ale trzy dni latałem dom - piwnica - na dwór aby znaleźć najlepszy sposób rozpalania i palenia (miarkownik ustawiałem z pięć razy) 2. W poprzednich postach napisałe min. "Dziś zrobiłem tak jak Last Rico radził - ustawiłem miarkownik tak aby przy 50 stopni zamykał powietrze główne. W rezultacie na piecu miałem ok 45 stopni. Grzejniki były letnie, w zasadzie nic nie nagrzało w domu." - pisałeś to gdy na dworzu było 7-10 st. Jakim cudem przy 45 na piecu grzejniki mogły być letnie - spróbuj wsadzić nogę do wody o temp. 45 st!!!. Chyba masz cos nie tak z instalacją - zamieść na forum dokładny jej opis i rys - jak są rozprowadzone rury, średnice, jakiej mocy grzejniki. 3. Poza tym masz nie prawidłowo podłączony zbiornik CWU - pisałeś iż woda wychodząca z kotła przechodzi przez zbiornik CWU a dopiero potem "idze na centralne" - to podłaczenie szeregowe a nie równoległe - musisz to porawić (najlepiej załążyć pompę do CWU i sterowanie) Przy takiej konstrukcji na wyjściu z kotła masz potężny odbiornik ciepła (10 -20 kw) więc co ma nagrzewać dom przy mocy kotła 15 kw? Nie poddawaj się!!!
  16. Palę od września w odzyskanym Camino z 1985 roku w/g Twoich wskazówek i uważam,że palenie w tym kotle nie musi być ani brudne ani uciążliwe.Mam pewne pytania, miarkownik mechaniczny po osiągnięciu temp. na piecu, nie domyka PG pozostaje szczelina ok 2mm. Też palę w Camino - po nagrzaniu domu i instalacji wyreguluj starannie miarkownik
  17. Przy używaniu zasobnika warto pamiętać o okresowym (min. raz w mies.) podniesienia temp c.w.u. do 65 stopni - CHOROBA LEGIONISTÓW!
  18. Przy szybkiej pompie tem. powrotu jest dużo wyższa i gorzej odbiera ciepło (post Las Rico z ludźmi na boisku) a ciepło jest w kominie.
  19. To prawda. iz przy wysokiej tem na kotle są duże. Sam się o tym przekonałem w fazie doświadczań na piecu gazowym - 65 st, temp w mieszkaniu regulują termostaty grzejnikowe = dużo opały, 40 st, grzejniki otwrte, temp w pomieszczeniu taka sama = mało opału i tak samo mamy przy opalaniu paliwem stałym. Niestety instalatorzy często wciskają swoim ki\lientom za małe grzejniki (mniej Pan za nie zapłaci0 a potem +5 na dworzu i trzeba mieć 60 na kotle. Pamietacie grzejniki Convector - mają 0.25 do 0.5 litra wody ale działąją dopiero w temp. 90 st. Mój znajomy bardzo się ździwił jak w swoim domu po założeniu tych grzejnków wzrosło zużycie gazu. Zauważyłem też iż gdy pompa jest ustawiona na najszybszy bieg woda nie odbiera szybko ciepła z kotła i miarkownik ciągu przktycznie jest cały czas otwarty a opał znika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...