Jan761
-
Liczba zawartości
97 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Jan761
-
w połowie? A skąd ten wniosek?
-
Oj już tak nie płacz. I pomyśl czy warto kupować płytki o takicj proporcjach z takimi normami.
-
Wszystkie rury wyglądają podobnie.
-
To nie są skropliny z kondensatu? Rozumiem, że ciekanie po jednej rurze ale wszystkie są mokre a na styku tych rur z piecem od dołu widać ślady korozji. Co do podanych specyfików to trzeba chyba wiedzieć dokładnie gdzie jest ten przeciek.
-
Wyłaczyłem piec. Po dwóch dobach wszystkie rury które wychodzą z pieca były wilgotne. To może być przeciek czy przyczyna jest inna?
-
Odetnij kocioł... jasne. Mój sąsiad zaczoł kombinować przy zaworach. Po godzinie zorientował się że mu woda się leje w kotłowni. Dobrze, że był w odmu. Jednego zaworu nie odkręcił i lało się zaworem bezpieczeństwa. Jakby wyjechał... . Jak piszesz, że to pierdoła ( w pierwszym poście) to dam sobie spokój. Chociaż pewnie kamień się będzie szybciej zbierał w wymienniku.
-
ogrzewanie jest na ok 220 m2 -60m2 podłogówki reszta grzejniki. Z tym, że poddasze (2 piętro) jest nieużytkowane. Zastanawiam się nad odcicnaniem po kolei obwodów- tylko przy tak małych spadkach trzeba miesiąc czekać na pewność co do nieszczelności ... . Wydaje mi się, że to powinno być widać gołym okiem - ślady po wodzie. Nawet jak odparowała to osadza się kamień. Takiego miejsca nie znalazłem.
-
Witam, Wiem, że temat wałkowany wiele razy ale mam kilka pytań. Mam spadki ciśnienia rzędu 0,2- 0,3 bara na miesiąc. Dom piętrowy, podłogówka na dole. Jaka to moze być ilość - szklanka, dwie, więcej? Hydraulik powiedział, że naprawi jak znajdę przeciek .... I zaraz dodał, że pewnie nie znajdę - a to odparuje (teraz ciepło więc nie grzeje), a to, że nie będzie widać bo pod tynkiem albo w podłodze. Taki przeciek to może być uszkodzona rura od podłogówki czy raczej szukać przy rozdzielaczu? Pozdrawiam i dziękuje za ewentualne wskazówki. p.s Spec mówił, że takie małe przecieki się same uszczelniają... .
-
No cóż odpowiedź trochę za późno... . Ogólnie właściciel się zna na robocie ale zleca to młodym i nie nadzoruje robót. U nas niby wszystko działa ale poprawek też było trochę. Dzwonienie proszenie itd. Czasem zapach w łazience jakby odpowietrzenie było źle zrobione albo jakieś spadki za małe. Trudno powiedzieć czy ktoś inny by zrobiłby lepiej czy gorzej.
-
Oknoplast Platinium evo 2 vs Oknoplus Thermo
Jan761 odpowiedział fiodormix → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Mam oknoplast evo2. Teraz wieje wiatr południowo-wsch ok 6-7m/s. Po przyłożeniu ręki do ramy okna od strony zach czuć wiaterek - we wszystkich oknach które są ustawione na właściwą stronę. Najbardziej niedaleko od dolnego zawiasu. Być może tak by było z każdym oknem ale z perspektywy nie kupowałbym już okien trzyszybowych. Przy takich stratach ciepła nie ma to sensu. Zupełnie natomiast nie polecam drzwi balkonowych trzyszybowych to już w/g mnie pomyłka całkowita. Proszę mi nie pisać że to kwestia regulacji - byli już fachowcy od autoryzowanego sprzedawcy i regulacji dokonali. Do tego firma oknoplast uważa że po zakupie ich rola się kończy a przejmuje ją właśnie autoryzowana sprzedawca który nie ma w obowiązku okien regulować. Jeśli sam sobie ktoś będzie regulował to powiedzą że źle regulował i dlatego okno przepuszcza i kółko się zamyka. Można oczywiście dyskutować o jakości okien z oknoplastu nie ma co dyskutować o obsłudze po sprzedażowej bo nie ma żadnej. -
Oknoplast Platnium
Jan761 odpowiedział Jan761 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Wymiary drzwi - podwójne 1800x2400, trzyszybowe. Jasne że trzeba dbać. Drzwi były praktycznie nie używane w czasie budowy. Chodzi o drobną jak sądzę regulację a sprawa opiera się o kierownika regionu z oknoplastu. Mimo że wyraźnie proszę producenta o pomoc mówi że takie sprawy załatwiają przez autoryzowany punkt sprzedaży . Sprzedawca mówi że jest odrębną firmą i czemu jak kontaktuje się z producentem. Dla mnie jakieś jaja. Mam prawo do rękojmi mam prawo do gwarancji i to ja decyduje jak to załatwiam. Taka firma jak oknoplast powinna mieć sieć serwisową w kraju jak widać nie ma i załatwia to przez sprzedawców którzy przy każdej okazji biorą kasę. Co w sytuacji kiedy sprzedawca weźmie kiepskich monterów i okna są po prostu źle zamontowane? Są sędziami we własnej sprawie. Żadnej kontroli ze strony producenta jakości wykonywanych usług. Jakiś czas temu w lokalu który wynajmowałem wypadły zawiasy w oknach. Te okna była z firmy Krzak z Pułtuska. Przyjechał poprawił słowa nie powiedział. Nie było sprawdzania co klient zrobił, że się zepsuło. Zawsze przy zlej woli można coś znaleźć. W mieszkaniach u wielu znajomych okna funkcjonują całe lata bez regulacji i smarowania bo właściciel nawet nie wie że trzeba to robić. Może moje okna są po prostu wyjątkowe. W każdym razie spotkanie z serwisem sprzedawcy wyjątkowe było. P.S Regulacja po raz drugi (tym razem ekipa montażowa od sprzedawcy) poprawiła nieco sytuacje ale drzwi balkonowe dalej chodzą ciężko. Przyczyną jest ciężar takich drzwi w wersji trzyszybowej. Te drzwi w/g mnie są niedopracowane. Drzwi wewnętrzne z porty które mam mają trzy zawiasy a są lżejsze choć może nie można tego porównywać? -
Mam nadzieje że jachty u nich są robione w/g innej zasady... .
-
Ciekawe bo na stronie piszą że 22 letnie. Poza tym rozumiem taką formę reklamy (1 post). Ja kupiłem okap leo już na pierwszym biegu jest w kuchni (15 m2) głośno. Okap ma jakieś dziwne wibracje. Ogólnie instalator kuchni powiedział że to jedne z gorszych okapów na rynku. Jedynie wizualnie mały plus za resztę duży minus.
-
Mam pytanie do fachowców. Hydraulik który robił u nas instalacje m.in. : - wykonał ją tak że po włączeniu pieca na tryb letni grzejniki były ciepłe (poprawił) - nie podłączył odejścia wody od zaworu bezpieczeństwa - odpływ wody umieścił w takim miejscu że prawie niemożliwe jest doprowadzenie tam kolejnego odpływu (np z pralki) Chciałem się zapytać czy takie sytuacje są codziennością w pracy hydraulika?
-
Kupiłem 12 okien (jak w tytule) w tym trzy balkonowe. Po wprowadzeniu do domu dwa skrzydła balkonowe nie domykają się (klamka nie dochodzi do pozycji pionowej) Przyjechał serwis z oknoplastu. Podobno w tych oknach to normalka dodatkowo zostałem poinformowany, że ze względu na ciężar okna bardzo szybko opuszczają się i kończy się mały zakres regulacji. Czeka mnie ponoć nieuchronny płatny serwis. Proszę o opinie, ewentualnie jakieś rady.
-
Masz racje chyba że takie drzwi byłyby w standardzie w klasie I Wtedy Pan ci wyjmuje specyfikacje samochodu i pokazuje że w tym modelu krzywe drzwi to normalka. A że już kupiłeś nie doczytałeś no to trudno. Dlatego pokazałem dobitnie jakie są stosowane normy żeby ktoś się potem nie zdziwił jak ja. Pozdrawiam
-
Dzięki za wyrazy współczucia. Nie o to chodzi naprawdę . Rzucę sobie w salonie wielki dywan i już. A w korytarzu i w kuchni płytki były trochę lepsze (inna paleta) więc może się nie będę potykał Auto - jasne że sprawdzałem bo było używane ! do tego fiat nie najnowszy bynajmniej. Tu kupowałem produkt w klasie pierwszej, nowy. Sprawdzasz nowe samochody przy kupnie? Nawet jak robią przegląd zerowy to raczej pro forma. Twój pomysł żeby kupować w internecie następnie sprawdzać i ewentualnie odsyłać nie jest głupi. Jeśli ktoś oczywiście może się pogodzić ze stratą za transport w dwie strony plus ewentualnie stratą pudełka czy dwóch sprawdzanych płytek razem może wyjść 500 zł albo więcej. Tylko czy to jest to o co nam chodzi. Taka kontrola jakości w warunkach domowych połączona z opóźnieniami (glazurnik na pewno będzie czekał na kolejną dostawę). Mimo wszystko polecam to rozwiązanie. Innego zresztą chyba nie ma.
-
Czytałem. Więcej widziałem jak glazurnik kładł u sąsiada. To nie chodzi o to że w poniedziałek wyszła gorsza partia. Chodzi o to że jakość ocenia się przez pryzmat najgorszej płytki jaka może wyjść z produkcji. I ta kiepska moim zdaniem jakość jest zakładana a nie przypadkowa (ustawienia na maszynach które odrzucają wadliwe płytki miały taki zakres tolerancji że moim zdaniem jest to niedopuszczalne i tyle). Co do aut ja mam fiata i wiem że są lepsze samochody na świecie. Ale kupując woodentica miałem nadzieje na co najmniej opla dostałem zaporożca. Pozdrawiam
-
Nie będę umieszczał zdjęć bo naprawdę nie ma się czym chwalić. W całej tej sprawie nie wygląd mojej podłogi jest zresztą najważniejszy. Najważniejsze moim zdaniem jest to co sprzedają nam producenci glazury w klasie I powołując się na normy. Szczegóły we wcześniejszych postach. Compi- powiedz mi co by dała reklamacja skoro płytki NA PEWNO są zgodne z normą ? Rozumiem poza tym że płytki po położeniu z klasy np drugiej dostają awans na pierwszą? Poza tym jak producent podchodzi do reklamacji skoro mylą mu się odcienie ( położyłem beige dostałem dokumenty na brown). Na tym forum było mnóstwo porad które można wrzucić do kosza bo jak zdroworozsądkowo piszesz krzywa płytka nie wyprostuje się na podłodze. W/g mnie uczciwe podejście producenta to takie że sprzedaje płytki w różnym przedziale cenowym/ klasie. Nie może być tak że jedni mają takie płytki jak ty a inni płacą tyle samo mają 1cm różnicy na płytkach (co nam Pan Ekspert jasno wyjaśnił). Jak mi się wydaje takie normy stosują wszyscy producenci płytek, jeśli tak naprawdę warto pomyśleć nad panelem , drewnem lub płytkami zdecydowanie mniejszymi. Ja już kończę swoje wywody może tylko odezwę się w kwestii użytkowania po wprowadzeniu. Mam nadzieje że ktoś kto będzie robił zakupy dokona bardziej świadomego wyboru niż ja.
-
"Krzywizny - tutaj muszę przyznać, że nam się chyba udało bo na 30m2 mamy może jeden ledwozauważalny ząbek, na który tylko ja zwróciłem uwagę. Podpowiem, że pomimo tego, że jest to twardy gres, to przy długiej płytce jest ona w pewnym stopniu elastyczna. Jak to wykorzystać w przypadku ewidentnej krzywizny to już rozmowa z fachowcem. Warto na pewno kupić dobry klej. " Biorąc pod uwagę to co wyjaśnił Pan Ekspert wygląd podłogi będzie zależał od akurat dobrej partii płytek która się tafii. Jeśli trafi się gorsza żaden glazurnik nie pomoże. No chyba że znajdzie się jakiś który wyprostuje dla przykładu: maksymalna krzywizna środka w stosunku do wzorcowej powierzchni wynosiła 6,74 i 10,08 mm dla większej. To trzeba by mu zapłacić chyba podwójną stawkę za takie umiejętności. Takie płytki była w gatunku I. Kupując te płytki w pewnej mierze kierowałem się opiniami z tego forum ale nie wnikałem zbytnio w temat. Polak mądry po szkodzie. Dlatego jeśli będzie ktoś kupował polecam poprosić kartę techniczną z podaniem kupowanej serii i nowych norm które podaje Pan Ekspert. I jeszcze jedna uwaga. Większość ludzi która buduje dom daje kasę i wybiera wykonawce. Nie jest w stanie kontrolować i znać się na wszystkim. Glazurnik po dostaniu glazury może zrobić wszystko co się da żeby było ułożone równo. Po położeniu zasadniczo można mu nie zapłacić jeśli uzna się że jest krzywo. Tylko przy takich normach które są być może że nikt by tego równo nie położył. Producenci glazury zdają sobie sprawę, że praktycznie ich odpowiedzialność kończy się wraz z użyciem materiału. Zresztą i tak praktycznie wszystkie płytki są w klasie I więc moment reklamacji nie jest ważny. Co pozostaje klientowi? W/g mnie czytać fora, zobaczyć normy które podaje producent, przynajmniej dwukrotnie sprawdzić glazurnika jak sobie radzi.
-
Bardzo dziękuje za to wyjaśnienie. Teraz staje się jasne dlaczego na rożnych forach było tyle sprzecznych opinii na temat tych płytek - jak ktoś pisze klika postów wyżej zakres tolerancji w klasie I był duży i mieścił w sobie zarówno tych zadowolonych jak i nie zadowolonych. To dobrze, że Państwo zmniejszyliście ten zakres, szkoda, że po tylu latach. Mam nadzieje, że w ramach przyszłych reklamacji nie będą się Państwo posługiwali normą na którą się co chwila powołujecie. Klientowi zależy na dobrym produkcie a nie zgodnym z normami. Mam też nadzieje że doczekam się informacji którą Państwo zamieściliście w poście powyżej na stronie Paradyża. Nowym klientom radzę kupowanie płytek z data produkcji jak najbardziej zbliżoną do bieżącej gdzie, mam taką nadzieje, płytki będą na tyle dobre, że do ich położenia nie będzie trzeba brać wirtuoza glazurnictwa który będzie tak dobry, że położy krzywe płytki prosto z 2mm fugą. Ja zrezygnowałem z drewna czy paneli na rzecz glazury ze względów praktycznych. Szczeliny pomiędzy jedną płytką a drugą niestety nie będą sprzyjały utrzymaniu czystości. Drugi raz nie kupowałbym tego typu płytek. Z zachowaniem właściwych wymiarów mają w zasadzie problemy wszyscy producenci w Polsce. Do łazienki gdzie kupowałem płytki innej firmy 60x30 także był podobny problem. Dekory były wygięte w jedną stronę a płytki w drugą. Tam glazurnik zastosował szerszą fugę i jakoś to wyszło. Tyle, że płytki były po 40 zł więc cudów się nie spodziewałem. Proszę zwrócić uwagę, że Pan Ekspert podaje dopuszczalne odchyłki w procentach i odnosi je do wymiarów płytek. Dlatego pewnym rozwiązaniem na w miarę tanie i proste płytki jest kupowaniem po prostu mniejszych, raczej kwadratowych. Pozdrawiam
-
Dla przykładu dopuszczalne wypaczenie dla mniejszej płytki woodentic to około 3 mm ( około 30% grubości płytki). Chyba, że coś źle liczę to proszę o sprostowanie.
-
No ja zgłosiłem woodentic beige. Otrzymałem trzy kartki wnikliwej analizy. Po pierwsze Państwo twierdzą, że po położeniu za produkt odpowiada glazurnik- po co zatem zawracanie klientowi głowy? Po drugie odchyłki w badaniach wyszły tak małe, że wygląda na to, że glazurnik wygiął mi płytki w czasie kładzenia. Po trzecie zgłaszałem beige otrzymałem dokumenty dotyczące płytek w kolorze brown. Także jeżeli komuś zależy na wyglądzie mogę polecić jak na jakości i równej podłodze polecić nie mogę. Sugerowane przesunięcia niwelują garby pod warunkiem że odchyłki są podobne i w takich samych miejscach- nie zawsze tak jest.
-
Dla przyszłych kupujących kolejna cenna wskazówka - kupujcie 2 gatunek. Nawet jeśli nie będą idealne to można powiedzieć, że to 2 gatunek za pół ceny. Efekt podłogi pokazanej powyżej rewelacyjny. Co do wyglądu trudno się do tych płytek przyczepić (aczkolwiek widziałem tak różne odcienie w sklepach, że czasem dziwiłem się, że to woodentic).
-
Witam, Mają Państwo zadowolonych klientów. To fantastycznie. Mają Państwo i niezadowolonych z których duża większość po przeczytaniu napisu na opakowaniu nawet ich nie reklamuje (po położeniu). Zatem proponuje takie hasło reklamowe: lubisz hazard - Woodentic jest dla Ciebie (różnice w jakości produktu w klasie I zapewniają odpowiedni poziom emocji). Pamiętaj przed położeniem rezerwacja wieczoru na sprawdzanie parametrów opisanych na opakowaniu (bo glazurnik też nie ma na to czasu). W poprzednim swoim poście pisaliście o poprawie parametrów na maszynach. Proszę o podanie linka. Na stronie znajduje tylko informacje, że płytki są zgodne z normami (podobnie jak wcześniej). anagat- jakie to drzwi bo właśnie szukamy ...?
