JoannaMariusz
-
Liczba zawartości
694 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez JoannaMariusz
-
SKula, gratuluje - wszystko rośnie jak na drożdżach ...a gdzie Twój dziennik budowy? -
Hej, kochani gratuluję Wam postępów w budowaniu i wykańczaniu alabasterków - widzę, że każdy bardzo zajęty i nie ma czasu na pisanie na forum. My poprawiamy poddasze, ciężko pracujemy w ogrodzie i zabraliśmy się za ogrodzenie. Oficjalny odbiór budynku przesunęliśmy za rok, ale mieszka się wspaniale Pozdrawiam serdecznie
-
Moje jesionowe - niestety jeszcze w opakowaniu:D
-
Jesionowe - najpiękniejsze!
-
My za swoje balustrady z montażem zapłaciliśmy 1900 zł. Wymiary balkonu jak w projekcie.
-
Komentarze do Alabastra:)
JoannaMariusz odpowiedział lilan → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Super Lilian, bardzo ładne drzwi. Widzę, że wprowadzisz się na gotowy domek - nie to co ja, góra do zrobienia a my już mieszkamy... -
U nas okap z wyciągiem do kominka i w rogu kuchni wentylacja - dwa osobne kominki na dachu.
-
Moniko, POLECAM;) Naprawdę można przeżyć. Teraz jest nas troje i pies, ale na ferie wraca córka - będziemy koczować razem. W przyszłym tygodniu wykonawcy obiecali skończyć i będziemy mieszkać jak ludzie
-
Dzięki Ellwirko i życzę Ci też szybkiego zamieszkania w nowym domku
-
Dziękujemy, jednak o domowym klimaciku raczej nie można powiedzieć. Nocujemy w mojej pracowni, co prawda na nowych materacach, które kupiliśmy do naszych przyszłych łóżek, ale pracownicy ostro pracują, kurzą, hałasują..., kuchnia nie funkcjonuje, ale za to łazienka z prysznicem jak najbardziej :) Telewizora brak ( i dobrze), ale jest radio i książki oraz internet. Duchem i ciałem jesteśmy na swoim, choć bardzo dużo rzeczy jest jeszcze na starym mieszkaniu. Ogólnie chaos, ale co tam - najważniejsze, że jesteśmy szczęśliwi i wyspani (szczerze polecam materace kieszeniowe lateksowe). Pozdrawiam cieplutko :)
-
Nocujemy już w nowym domku, a raczej koczujemy - śpimy na materacach w mojej pracowni , a jedzenie robimy jeszcze w starej kuchni - krążymy między dwoma domami - jest to bardzo czasochłonne :/ Jednak już cała rodzinka spędza większość czasu na nowym miejscu. Bez telewizora! - dla mnie super!
-
Od trzech dni nocujemy w nowym domku :):):):) Nie można nazwać tego mieszkaniem, raczej koczujemy, bo jedną nogą jeszcze na starym, a jedną na nowym miejscu.
-
Miło, że zewnętrzna struktura naszego domku może się podobać, bo jest to tylko biały klej, a tynku jeszcze nie ma. Proximka jesteś nie pierwszą osobą, która pyta nas o rodzaj tynku Pozdrawiam serdecznie
-
Jest nadmuch
-
No po prostu masakra jakaś z tym kominkiem, rozpalimy w nim kilka razy w roku, a koszt i problem zupełnie zbędny... Przerost formy nad treścią :/
-
Też tak myśleliśmy, ale np. posadzka musi być zbrojona i nie może być pod kominkiem płytek. Jeden z fachowców chciał nawet wycinać posadzkę do chudziaka. Czyli powierzchnia przeznaczona na kominek wyglądałaby nieciekawie w salonie i nijak ją zakamuflować. No chyba, że zrobić podłogę na glanc, a za rok wycinać i brudzić. Naprawdę nie wiem co robić.
-
Czy na klatce schodowej otwartej, połączonej z salonem z otwartą kuchnią nie lepiej dać tą folię i spać spokojnie???
-
Na razie poprawiony jest sufit na klatce schodowej i na górnym przedpokoju - należało dołożyć wieszaków, założyć folię i zmienić płyty k-g (TAK BARDZO UFALIŚMY TEMU WYKONAWCY, KTÓRY SPARTOLIŁ NAM TO PODDASZE). Tam właśnie cekolowane były też ściany z racji tego, że jak zamontujemy schody, to ma być w miarę czysto. Skosy w pokojach zostawiamy na potem, chcemy skończyć pomieszczenia na dole i ZAMIESZKAĆ Dziś chłopaki zaczęli docierać cekol, pewnie zejdzie kilka dni. Uwaga, zaskoczenie z kominkiem - jeśli go chcemy, to najlepiej montować go teraz, bo miejsce na kominek musi być odpowiednio przygotowane. Nie wiem jak to rozwiązać, bo trochę szkoda nam na to kasy - mieliśmy zamiar odłożyć ten wydatek na później. Fachowiec od kominków powiedział, żeby kupić wkład firmy KRATKI, 14 KW, cena ok. 2000 tys. i taki znalazłam w internecie, na allegro - Wiktor, całkiem zwykły wkład. Nie wiem tylko ile wydamy na osprzęt do kominka. Czasem żałuję, że całkiem nie zrezygnowaliśmy z kominka. Jakie kupiliście wkłady???
-
Fajny pomysł, wejście na schody od salonu - świetnie ...a u nas długo długo będzie drabina ;/
-
Max, ja wiem, że pompa ciepła to koszt ok. 50 tys. zł. Nasz sąsiad kupił używany sprzęt za 16 tys., poczytał i zamontował we własnym zakresie, cały koszt to 30 tys.
-
Dziś weszła nowa ekipa (dwóch braci) od wykończeniówki. Zrobią nam dół na fifuś i będziemy mogli wreszcie zamieszkać w swoim domku :) Podobno ma im to zająć półtorej do dwóch tygodni - zobaczymy... Na razie podoba nam się ich podejście do pracy.
-
Oj, tak - KŁOPOTY...
-
No, sama pompa ciepła to raczej spooory koszt. U nas hydraulika też pochłonęła bombę pieniędzy - nie powiem teraz dokładnie ile za robociznę, bo my płaciliśmy z materiałem: piecem, bolierem, białym montażem, podłogówką, odżelaziaczem, hydroforem itd.
-
Umowa była taka, że pompa, hydrofor, wszelkie rurki są na ich głowie. My nic nie kupiliśmy sami, choć hydrofor mieliśmy chęć szukać na własną rękę, bo uczciwość panów studniarzy zaczęła nas zastanawiać. Jednak pan hydraulik doradził nam, żeby jedna firma była odpowiedzialna za studnię, w razie jakichś komplikacji nikt na nikogo nie będzie zganiał. Skoro montowali wszystko, to mogli nam powiedzieć, że mamy zbadać wodę, a oni dobiorą hydrofor. Badanie wody kosztowało ok. 150 zł., a hydrofor OMNIGENA ok. 900 zł. Ale kogo to obchodzi.... Inwestor na wszystkim musi się znać, wszystko wiedzieć i sam dopilnować najmniejszego szczegółu na budowie. Mało jest odpowiedzialnych firm.
-
My uparliśmy się na drewniane fronty i wyceny w kilku miejscach były podobne, ale dokładnie powiedzą jak zrobią pomiary, a obecnie jest to niemożliwe, bo nie ma płytek na ścianie. Podobno jest jakiś system zawiasów do szafek kuchennych podobny do bluma, ale o wiele tańszy a też bardzo dobry. Słyszeliście coś o tym? Jest szansa, że cena naszej kuchni diametralnie się zmniejszy
