Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

odyseuszek

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    445

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez odyseuszek

  1. odyseuszek
    No właśnie problem jest gdzie indziej przynajmniej w przypadku kotłów z wymiennikiem odlewanym (alu-krzem). Przy małej różnicy temperatur zasilanie/powrót (przy temp. dodatnich jest to często zaledwie 4 stopnie), wymiennik niezależnie od przepływu nie jest w stanie na tyle szybko oddać energii cieplnej (bardziej się nagrzewa przy starcie), że czujnik temperatury umieszczony na wymienniku podaje temp. wymiennika a nie rzeczywistą temperaturę zasilania - to jest przysłowiowe 2-3 stopnie ale przy delcie 4, jest problem. Rozwiązaniem byłoby przeniesienie czujnika na rurę zasilania poza wymiennik lub opóźnienie odczytu z czujnika. Sama wielkość zładu i prędkość przepływu nie ma znaczenia bo temp. korpusu wymiennika zawsze będzie odrobinę wyższa niż temp czynnika.
  2. odyseuszek
    Taktowanie zwykle wynika ze zbyt dużej mocy minimalnej, czasami ze zbyt dużej mocy startowej, a czasami ze złego umiejscowienia czujnika temperatury zasilania, np. Cerapur Smart startuje z 80% mocy czyli ok. 11-12kW i po chwili moduluje do minimum, czujnik ma zaś w górnej części wymiennika. Powoduje to iż niezależnie od prędkości pracy pompy czujnik rejestruje wyższą temp. niż rzeczywista temp. zasilania (podaje temp korpusu wymiennika) i przy wyższych temp. zewnętrznych, gdy żądana temp. zasilania jest stosunkowo niska wskutek tego przekłamania następuje wyłączenie kotła, szczególnie wychodzi to przy zasilaniu podłogowym. Rozwiązaniem jest przesunięcie krzywej grzewczej w górę, aby żądana temp. zasilania nie była niższa niż np. 30-33oC i ewentualnie dołożenie sprzęgła. Ja jeszcze testuję usunięcie części pasty termoprzewodzącej z czujnika temp. zasilania, aby realnie podawał temperaturę zasilania, a nie wymiennika.
  3. odyseuszek
    Mój egzemplarz z 2010 roku zamontowany "w szafce" w łazience jest słyszalny jak się stoi tuż obok - głośność chyba ciszej niż lodówka - i to bardziej słychać szum pompy niż palnik. Łazienka jest przy sypialni i mimo otwartych drzwi do łazienki nie słyszę w nocy pracy kotła.
  4. odyseuszek
    Zmniejsz wpływ temperatury pomieszczenia - może nawet do 0% i wtedy kocioł grzeje według krzywej grzewczej. Obniżanie temperatury przy podłogówce według mnie ma tylko sens aby wymusić w określonych godzinach ciepłą podłogę (chodzi o okresy gdy tempa na zewnątrz jest u mnie 7 stopni i wyżej) - ustawiam obniżoną temp. od 3 do 5 rano i mam pewność, że o 6 będzie w łazience przyjemnie ciepła podłoga. Bez obniżania można rano trafić, że akurat jest zimniejsza.
  5. odyseuszek
    Każda automatyka działa wedle pewnego algorytmu, jeżeli użytkownik ustawi nieprawidłową krzywą grzewczą, nieprawidłowo wskaże parametry dodatkowe, to korekta następuje w ograniczonym zakresie. Oczekiwanie producenta, że użytkownik przeczyta ze zrozumieniem instrukcję, jest tańszym rozwiązaniem niż zaprojektowanie samouczącego się sterownika opartego na sztucznej inteligencji.
  6. odyseuszek
    a może spróbuj zrobić jak ci napisałem - jak nie ma przepływu to skąd rurka ma być ciepła ? górna jest ciepława bo pewnie jest albo minimalny przepływ i poczatek obwodu jest letni albo nagrzewa się od rozdzielacza na początkowym odcinku
  7. odyseuszek
    Sprawdź czy zawór na górnej belce nad rotametrem nie jest zakręcony. Jeżeli nie jest to zakręć wszystkie zawory oprócz tego nad rotametrem i sprawdź czy ten jeden rotametr wskaże jakiś przepływ. Jeżeli wskaże to znaczy, że za bardzo rozkręciliście pozostałe i na tym z uwagi na opór hydrauliczny pompa już nie jest w stanie przepchać wody. Ja bym wtedy zakręcił wszystkie i po kolei rozkręcał tak aby uzyskać na każdym przepływ na poziomie 1 l/min. Następnie poczekał aż temperatury w pomieszczeniach się ustabilizują (pewnie ze 24h) i bardzo delikatnie rozkręcał/ przykręcał w zależności od potrzeb. Po każdej zmianie dając 24h na stabilizację temperatury.
  8. odyseuszek
    Doktoratu nie robiłem, ale znajdowałem gdzieś informacje iż automatyka ma w jakimś zakresie zdolność do samouczenia, a gdyby nie uwzględniała specyfiki instalacji, to po co predefiniowano określone krzywe, jeżeli to samo można by uzyskać ustawiając pkt początkowy/końcowy. Ponieważ mam u siebie przewagę podłogówki, ustawiłem na krzywą podłogówki z korektami i działa. O ile dobrze pamiętam z początków zabaw to jakoś przy krzywej predefiniowanej bardziej mi pasowała charakterystyka pracy niż przy pkt.-pkt.
  9. odyseuszek
    Zaczynam podejrzewać lekkie zapowietrzenie wymiennika u góry - w obecnych Smartach do rury zasilania wychodzącej z wymiennika dołożono odpowietrznik, co wydaje się logiczne.
  10. odyseuszek
    Ustawiasz krzywą grzewczą poziomo, czyli piec grzeje ze stałą temperaturą niezależnie od temperatury zewnętrznej np. zasilanie na 30 stopni i przy 20 na zewnątrz masz w domu 25, przy 0 masz c.a. 15 stopni, a przy -20 masz około 0 i wtedy czytasz ze zrozumieniem instrukcję sterownika i wcześniejsze posty.
  11. odyseuszek
    Według mnie nie patrzymy wtedy na żądaną temperaturę zasilania, tylko jeżeli nam nie dogrzewa o 1,5 stopnia to dajemy korektę 1,5 stopnia, a sterownik sam dobierze sobie temperatury zasilania. Jeżeli przegrzewa o 1 stopień to obniżamy odpowiednio o 1 stopień. Oczywiście są to działania wtórne do prawidłowego ustawienia podstawowych parametrów krzywej i ma sens przy ustawieniach predefinowanych krzywych, a nie pkt-pkt. Mam wrażenie, że predefiniowane krzywe mają charakterystyki lepiej dopasowane do instalacji i np. przy podłogówce inaczej reagują na zmianę temp. zewnętrznej niż przy wybranej krzywej dla kaloryferów z uwagi na inną bezwładność systemu grzewczego.
  12. odyseuszek
    Czy ktoś z instalacją bez układu mieszającego i posiadający termometr na rurze zasilania mógłby sprawdzić, czy temperatura zasilania podawana przez kocioł w trakcie pracy jest u niego taka sam jak pokazywana przez termometr zewnętrzny, gdyż u mnie jak kocioł nie grzeje to temperatury są takie same, a jak pracuje to robi się różnica do 6 stopni, mimo iż termometr przylgowy jest na rurce zaraz przy kotle.
  13. odyseuszek
    W pozostałych też można przesuwać w pionie (równolegle) poprzez parametr "korekcja wskazań temperatury pomieszczenia".
  14. odyseuszek
    Oczywiście źle napisałem chodziło mi o za małą modulację, czyli za dużą moc minimalną. Jeżeli instalacja jest tak stara (12 lat), a rury fi 22 są z miedzi a nie stalówki, to sprawdziłbym jeszcze filtr bo możliwe, że zapchany rdzą skoro piszesz, że woda w rotametrach "kolorowa".
  15. odyseuszek
    Twój kocioł może mieć za małą moc minimalną w stosunku do zapotrzebowania budynku i dlatego taktuje - jest na to cały wątek. Możliwe też, że masz za małą średnicę rur pomiędzy kotłem a rozdzielaczami i dlatego są małe przepływy. Zobacz jak jest w projekcie, a jak nie masz projektu to miej pretensje do siebie i instalatora, bo ci niestety ale robią na oko i raz jest ok a raz nie.
  16. odyseuszek
    Cerapur Modul 9000i jest w wersji czarny front - na razie w Polsce chyba niedostępny ale to pewnie kwestia czasu http://www.junkers.com/endkunde/produkte/produktkategorie_2368
  17. odyseuszek
    Jak chcesz mieć zapas mocy to Junkers Cerapur Compact wygląda ciekawie. Osobiście poszedłbym w Immergasa (moduluje chyba od 1,9 kW) i duży zasobnik w którym ustawiam na niską temperaturę (małe straty spoczynkowe wskutek wychładzania), chyba że zakładasz równoczesny pobór do dwóch waniem, to wtedy bym to policzył bo 2 wanny to 400 l wody, czyli nawet zasobnik 200 l nagrzany do 80 stopni może być mało.
  18. odyseuszek
    Zapytaj Konsultanta marki Junkers, który udowodnił że umie cytować slogany reklamowe, ile kosztuje 5 letnia gwarancja i dlaczego każdy przegląd przedłużający gwarancję jest droższy niż standardowy przegląd bez przedłużenia gwarancji - jak nie będzie już taki wylewny to powiem, że na 3 rok 315, na 4 już 375 i na 5 aż 520, czyli w sumie 1210 zł. Przy okazji przedłużoną gwarancją możesz się cieszyć tylko jeżeli kupisz kocioł u autoryzowanego sprzedawcy - czytaj zwykle sporo drożej niż np. na allegro. Nie zmienia to faktu, że sam mam Cerapur Smarta i uważam, że jest całkiem przyzwoity i jak dotąd (po 5 latach) niezawodny mimo braku przeglądów, ale nie lubię marketingowego bełkotu z którego dla użytkownika nic nie wynika. Osobiście wybrałbym Immergasa bo ma najniższą moc minimalną (najlepiej się dopasuje do domu o małym zapotrzebowaniu na energię grzewczą), ale nie wiem ile kosztują przeglądy dla utrzymania gwarancji. Możesz też rozważyć spoza swojej listy Cerapur Compact Junkersa lub Termeta Gold (podobno bardzo tanie części) bo ich specyfikacje techniczne też wyglądają ciekawie. Najlepiej zaś wybierz najtańszy, o ile masz kilku serwisantów w pobliżu i policz czy bardziej się opłaca kupić mercedesa i za przeglądy/utrzymanie gwarancji zapłacić jak za zboże, czy najtańszy i wymieniać go nawet co 10 lat. Obecnie mam wrażenie, że kotły znanych marek różnią się wodotryskami, kosztem serwisu, kosztem części i sprawnością handlowców w nawijaniu makaronu na uszy, a w najmniejszym stopniu jakością.
  19. odyseuszek
    Od 5 lat w układ mieszający wpiętą mam najtańszą jaką znalazłem wówczas pompę Weberman, pracująca na I biegu i sterowaną przez kocioł, tak aby pracowała tylko wtedy kiedy pracuje kocioł. Zużycie gazu do mocy z jaka pracuje kocioł pozwala mi na oszacowanie, że pompa pracuje jakieś 2000 h w roku, co przy jej mocy 25W daje ok. 50 kWh, czyli c.a. 25 zł/rok. Za pompę dałem ok. 140 zł plus zużycie prądu za 5 lat daje w sumie jakieś 265 zł, jeśli podziała jeszcze 5 lat to łączny koszt da 390 zł. Na etapie kupowania najtańsza elektroniczna kosztowała chyba 450-500 zł, czyli zwróciłaby mi się po minimum 15 latach, o ile wcześniej by się nie zepsuła.
  20. odyseuszek
    Sprawdź w ustawieniach czy nie masz ograniczonej mocy maksymalnej na c.o. - parametr chyba 1A (sprawdź w instrukcji).
  21. odyseuszek
    a nie podjąłbyś się zrobienia polskiego uproszczonego manuala, żeby osoby nie znające się na elektronice, ale umiejące używać lutownicy były w stanie zrobić i zaprogramować ten moduł?
  22. odyseuszek
    Mógł tez paść manometr i w rzeczywistości jest zupełnie inne ciśnienie niż pokazuje. Najprościej byłoby sprawdzić zewnętrznym manometrem, choćby przez podłączenie pod zawór naczynia przeponowego.
  23. odyseuszek
    Zamontuj termometr "opaskowy" na rurze powrotnej przed samym piecem - koszt jakieś 10 zł.
  24. odyseuszek
    Napisz ile zużywałeś średnio węgla, bo albo masz energochłonne mieszkanie i wtedy nic nie poradzisz, albo masz za mało kaloryferów na grzanie niższymi temperaturami. Im wyższa temperatura czynnika grzewczego tym mniejszy może być kaloryfer i odwrotnie.
  25. odyseuszek
    Poproś serwisanta, żeby przed czyszczeniem i potem po czyszczeniu wymiennika sprawdził ciśnienie sterujące na urządzeniu mieszającym. Raz że będziesz miał praktyczny sprawdzian na ile czyszczenie było skuteczne, a dwa w przyszłości sam łatwo sprawdzisz czy w ogóle robić czyszczenie - procedura opisana jest na stronie 40 instrukcji. Podziel się też na forum wynikami, bo ja nie sprawdziłem tuż po czyszczeniu, obecnie po roku mam coś ok, 3,2 mbar i skłaniam się żeby w tym roku nie czyścić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia