wkwb
-
Liczba zawartości
198 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wkwb
-
Halinów k. Warszawy
wkwb odpowiedział Bepo → na topic → Halinów k. Warszawy Halinów k. Warszawy Topics
nieaktualne -
Dziękujemy bardzo. Kąt nachylenia dachu to 35%. (Teraz pisze żona) Zmieniliśmy jakiś czas temu rolety w oknach w kuchni, na normalne, okienne, ciemnoszare oraz powiesiliśmy lambrekin i zazdrostki (proste, bez wzorów, białe, wykończone szarą lamówką). O wiele lepiej to wygląda niż ta roleta w kwiaty z decorii, która swoją drogą po kilku tygodniach się porwała. Teraz zastanawiam się nad zmianami w pozostałych oknach (w całym domu). Jakie zasłony, firanki. Chciałabym coś krótkiego, tylko do poziomu parapetów, żeby nie zasłaniało kaloryferów. Jedynie w oknie balkonowym musi być coś do ziemi, wiadomo. Nie mam pomysłów...
-
Jeśli dobrze pamiętam, to równo 100 zł/m, w tym rura pcv. Jedno i drugie. Zainstalowaliśmy odżelaziacz - stąd http://www.ekomech.pl - ostatnio robione badania wody z naszych kranów potwierdziły że jest idealna do picia.
-
Działka jeszcze mało zagospodarowana. Nie ma ogrodzenia, podjazdu. Jest trawnik na całości, parę drzewek. Ruszamy z dalszymi robotami (ogród, ogrodzenie, ścieżki, podjazd) wiosną, pewnie w kwietniu lub maju. Mamy plan ogrodu (zrobił znajomy projektant ogrodów) i plan zagospodarowania działki (ścieżki, podjazdy etc).
-
Hej, właśnie zdiagnozowałem, że gdzieś w rurze między studnią głębinową a hydroforem zamarzła mi woda. Rura była zakopana na ok. 1,2-1,4 metra - ale tu u nas (gmina Halinów pod Warszawą) ostatnio biegun zimna. Dziś od rana generalnie nie było cieplej, niż -20. Parę godzin temu instalacja dała za wygraną Macie jakieś pomysły inne, niż odkopanie rury (a jest to jakieś 25 metrów) i zakopanie głębiej albo w otulinie?
-
Dawno nie zaglądałam a tu taka dyskusja o zasłonach w naszym salonie, hihi. Karnisz na widocznym oknie jest takiej samej długości jak karnisz na drugim oknie w salonie. A to drugie okno jest obok (b.blisko) drzwi tarasowych i karnisz nad nim nie zmieściłby się dłuższy. No i chyba głupio by wyglądało jakby te karnisze na oknach były różnej długości. A jeśli chodzi o zasłony to nie były kupowane na wymiar tylko gotowe, w promocji i tylko na jakiś czas. Mam w planie ich wymianę, bo nie podobają mi się w ogóle już . Bardzo dziękuję za zainteresowanie .
-
XxMartaxX , Elfir, Kasia Wojtek, dziękuję bardzo. Kryształki na pewno zmienię, bo w tej chwili spodobała mi się prostota. Taka jaką mamy w łazience. Myślę, że moje ukochane pianino na takim prostym tle bez ozdóbek byłoby bardziej podkreślone. Żyrandol wystarczy jako nawiązanie i tapeta w nuty w kuchni. Zasłony w salonie też mi się nie widzą. Lepiej wyglądałyby jaśniejsze, bez wzorów. Elfir, dziękuję za linka. Zaraz pooglądam sobie. (Edit)Pooglądałam. Zbyt błyszczące wnętrze jak dla mnie Nie lubię stali i szkła, a szczególnie skór, których za darmo nawet nie chce w naszym domu. Ale połączenie nowoczesności z klasyką bardzo mi się podoba.
-
Dziękuję bardzo. Z kryształkami w kuchni i roletą chyba mają tam rację, bo mi też nie do końca podchodzi, chociaż mąż jest innego zdania i mu się bardzo podoba jak jest.
-
Nie chciałam urządzić domu modnie, tylko tak, żeby nam się podobało. IKEA bo tania i najwyżej na ich meble nas stać i są dobrej jakości mimo masówki. Styl tych mebli nowoczesny czyli gładkie, białe ze względu na praktyczność a dodatki glamourowate, żeby było przytulniej i żeby trochę nawiązywały do pianina.
-
Większość zdjęć tu umieszczonych jest beznadziejna. Niedawno zepsuł się nam aparat i nie robi już dobrych zdjęć. Niektóre przedmioty są ładne w naszym domu i jesteśmy z nich dumni, bo np. sami je doprowadziliśmy do stanu obecnego np. ława (stolik kawowy) czy stół jadalniany i namęczyliśmy się przy tym bardzo ale na zdjęciach oczywiście tego nie widać. Lubimy przedmioty z duszą dlatego wiedzieliśmy, że muszą się takie znaleźć w naszym domu. Trochę jeszcze ich przybędzie. Jest do zmiany sporo, np. oświetlenie w kuchni, holu, za jakiś czas. I jeśli jest ktoś chętny do pomocy w wyborze to poproszę o rady.
-
Bardzo dziękuję za wszystkie opinie. Na pewno wezmę je sobie do serca. Jeśli ktoś miałby czas i ochotę to zapraszam do naszego wątku. Potrzebuję konkretnych porad w sprawie oświetlenia i nie tylko.
-
To jednak dobrze nie jest, skoro pomyślałaś, że mnie zjedzą. Przeczytałam chyba cały ten wątek i z większością opinii , tych, którzy najczęściej się udzielają, raczej się zgadzałam, mimo, że nie pisałam. Jakoś mi trudno przyjąć, że wyszła mi masakra z kuchni, bo były prezentowane tu podobne i bardzo się podobały.
-
Tak,liczę się z krytyką, ale nie myślałam, że jest aż tak tragicznie. Na pewno wywalę kryształki z kuchni i holu. Zostanie tylko czarny żyrandol w salonie. Tylko za jakieś pół roku, bo teraz są dużo pilniejsze sprawy. Nie wiedziałam, że można tu pytać o pomoc dopiero jak się ma zamiar za pół h iść do sklepu... Jeśli jednak można prosić o dalsze propozycje oświetlenia do kuchni to byłabym wdzięczna, chociaż nie wiem czy w tym wątku to dozwolone.
-
To w kuchni jest dramat? OMG, nie myślałam, że aż tak się nie podoba
-
Tak, prosiłam o pomoc i bardzo dziękuję za propozycje. Z czasem na pewno zmienię, bo lubię zmiany i jak tyle osób mi to podpowiada,to tym bardziej. Nie za bardzo chciałam aż tyle czarnego w salonie. I tak uważam, że już w tej chwili jest tego za dużo a miało być jak najmniej, żeby czarne było tylko to co chcę podkreślić. A reszta miała stanowić tło. Krzesła dlatego są białe chociaż z czarnymi siedzeniami.
-
Dziękujemy bardzo. Są braki, ale może z czasem dopracujemy .
-
To coś złego?
-
Roleta jest szaro-ziemista, na stronie decorii, skąd pochodzi roleta było napisane że tkanina jest szara. Miała być w ogóle inna tkanina ale akurat im się skończyła, a że to było tuż przed świętami, na które zaprosiliśmy gości, chcieliśmy, żeby wszystko już było zrobione, a zwłaszcza ta roleta to wybraliśmy tą. Już trudno na razie zostanie ale z czasem ją zmienimy. A o co chodzi z oświetleniem w salonie? Żyrandol specjalnie kupiony pod klimat ponad 200-letniego, rzeźbionego, czarnego pianina, które dojedzie niedługo. Lampy w kuchni oczywiście nie muszą być takie same jak w salonie, ale chociaż oddawać trochę klimat reszty, nawiązywać jakoś. Kuchnia nie miała być bardzo surowa, chcieliśmy zrównoważyć tę surowość właśnie dębowym blatem, kryształkami, falistymi liniami nutek itp.
-
Dziękuję. To połączenie było celowe, meble z Ikei jako tło, podstawa a żyrandol, stare czarne pianino,które jeszcze nie zostało przewiezione, miały być akcentami, detalami, które chcemy wyodrębnić z prostego,dość surowego wnętrza. Lubimy przedmioty z charakterem, nietypowe, dlatego te krzesła odrestaurowane, postarzane metodą przecierki i ława przez nas zeszlifowana i pomalowana białą transparentną farbą. Zdjęcia niestety kiepskie, źle oddają rzeczywistość, musimy nad tym popracować . Takie połączenia widać ostatnio bardzo często. Np. tu http://www.domplusdom.pl/sites/default/files/imagecache/size-478x_/blog/zlota.ryba/5_6.jpg . Niby nic ale zdjęcie superanckie.
-
Nawet jeśli kiedyś zmienimy roletę to na pewno nie będzie w nutki. Nam chodziło o delikatne nawiązanie do pianina (tylko fototapeta na szybie) a nie takie narzucające się zewsząd nutki. Poza tym przy takiej dość jednorodnej kolorystyce raczej można poszaleć ze wzorami, fakturami, materiałami. Nie przepadamy za komplecikami. Co byście zaproponowali na oświetlenie, w takim razie, ale takie, żeby pasowało też do charakteru reszty domu, a zwłaszcza salonu, który jest połączony z kuchnią?
-
To są takie drzwi: http://www.pol-skone.pl/product/skladane Tu widać, jak to działa: http://andsol.blox.pl/resource/skladane.jpg Zaleta jes taka, że otwierają się na głębokość połowy szerokości otworu, czyli np. dla standardowego otworu 90 cm, "wyjeżdżają" one ok. 45 cm od ściany.
-
Nie mamy. Mieszkamy tu dopiero 2 tygodnie, jeszcze się nie zabrudziło. Mamy nadzieję, że dzięki braku gazówki (jest płyta ind.) tłuszczu unoszącego się nad kuchnią będzie zdecydowanie mniej. No, to się okaże. Jak będzie kiepsko to zlikwidujemy kryształki Dziękujemy. Co do rolet - może i rzeczywiście nie są idealne, ale jakoś tak wyszło że wybór był mały a decyzję trzeba było podjąć dość szybko... (bo chcieliśmy zasłonić kiepski widok przez kuchenne okno - pustostan taki mamy na przeciwko).
-
To drzwi do pralni. Składane na pół - taki fajny patent do ciasnych korytarzy W tej wnęce stoi szafa (trzeba się dobrze przyjrzeć, bo trochę się kolorystycznie zlewa z kolorem ścian). To jest miejsce, gdzie w pierwotnym projekcie było WC, my z tego WC zrezygnowaliśmy żeby właśnie mieć gdzie postawić "główną" szafę z ubraniami. Bez wygospodarowania tego narożnika byłoby naprawdę krucho z "miejscem magazynowym". Na powyższym zdjęciu to drugie licząc od prawej - pierwsze to drzwi do wiatrołapu, potem stoi szafa, o której wyżej pisałem (w tej wnęce gdzie było WC pierwotnie na projekcie), a potem są właśnie drzwi do łazienki, z korytarza części "nocnej".
-
Wiatrołap. Ciasny (nawet bardzo), ale własny. http://i40.tinypic.com/2upenpu.jpg
-
Blat nie jest w żaden sposób barwiony. Surowe drewno jak stolarnia dała, na to cztery razy olej (normalny, bezbarwny, Bona). Olej oczywiście zmienia nasycenie koloru, z bladego, naturalnego dębu, robi się taki właśnie złotawy dąb. Drzwi natomiast to okleina - "dąb polski" (Polskone), zbliżone odcieniem do blatu, nieco mniej "soczyste", mniej nasycone (ale też nie tak blade jak naturalny dąb).