wkwb

Ekipa pana Derlatki "szalała" dalej w łazience: http://i42.tinypic.com/30azygh.jpg na ścianie dookoła okna trzeba było przykleić wodoodporną płytę g-k, bo oczywiście płytki przy prysznicu za bardzo odstawały: http://i39.tinypic.com/2ip8oi.jpg Dokończone płytki tarasowe (lśnią bo padał deszcz - oczywiście są chropowate i matowe): http://i42.tinypic.com/144cis.jpg Doprowadzanie wody ze studni do domu, też ok. 8 września: http://i40.tinypic.com/kbrcrs.jpg Brodzik i muszla w wersji 1, zrobione ok. 15-18 września. Potem będzie pozmieniane: http://i43.tinypic.com/2vvmcux.jpg

Wracając do chronologii prac... 8 września pan Śledziewski zakopał nam szambo i rozplantował ziemię wcześniej zgromadzoną z wykopu: http://i40.tinypic.com/24dh9jl.jpg równolegle ekipa glazurników kładła płytki na tarasie: http://i40.tinypic.com/2ce261s.jpg

Rozkład mebli, pi razy oko: http://i42.tinypic.com/rmry9z.jpg czerwony - stół jadalniany zielony - regał na książki seledynowy - pianino niebieski - sofa różowy - ława (stolik kawowy) Porysowane koślawo, trochę złe proporcje. Na niewidocznej ścianie telewizor i pod nim długa, niewysoka szafka.

Dziś zrobione zdjęcie ściany tarasowej i ogólnie rozkładu salonu, patrząc z okolic wiatrołapu (dla Olinek Okrąglinek): http://i39.tinypic.com/2rhle0j.jpg

Hej! Witam kolejnych Słonecznych! Widzę, że dużo rzeczy wymyśliliśmy sobie tak samo, hihi Fajnie, że macie czas i zacięcie samemu dłubać na budowie, my robimy tylko z doskoku. A kasa... no cóż... nam też już się prawie skończyła a jeszcze ze 30-40 tys do wydania. Takie życie w PL Ciekawi mnie, czy sami wykonaliście projekt wentylacji z rekuperatorem i czy potem sami montowaliście. Bo ja tak - to mój największy wkład w naszą budowę, a zarazem jedna z największych oszczędności, biorąc pod uwagę kwoty z kosmosu proponowane za zrobienie tego przez "fachowców". No i pochwalcie się, jaki macie rekuperator My Optimal 400 Dospela (będzie też wentylował poddasze, być może założę tam jeszcze "śluzę" umożliwiającą odcięcie tego obwodu). Na fotach widziałem, że nawet większość anemostatów macie tam, gdzie i ja je umiejscowiłem Jak znajdę chwilę, to zrobię i opublikuję fotę mojego projektu instalacji.

Dzięki Nie powiedziałbym, że idzie szybko. Według pierwszego pierwotnego planu mieliśmy się wprowadzać w sierpniu - ale załatwianie kredytu zajęło masakrycznie długo. Według drugiego pierwotnego planu mieliśmy się wprowadzać w październiku - ale od sierpnia zaczęły się co chwilę nawarstwiać opóźnienia - a to płytki 3 dni później, a to parkieciarza trzeba było pognać i wziąć drugą ekipę i tak w koło Macieju. Nerwicy można dostać. No, teraz to już końcóweczka - do końca listopada powinno się dać wprowadzić, najpóźniej za miesiąc

Jest ciasno, szczególnie że mamy extra okno względem pierwotnego projektu. Ale jakoś już tam sobie rozplanowaliśmy mebelki, chociaż trzeba było sporo pogłówkować. Szerokość otworu 180 cm - taki raczej standard.

Boska to będzie jak wyrównamy plamę

Żeby dopełnić dębową stylistykę, nie mogło zabraknąć dębowych parapetów. Fabrycznie lakierowane, z wołomińskiej firmy Stoldom: http://i43.tinypic.com/2chs4mo.jpg 3 października zaczęło się cyklinowanie parkietów: http://i41.tinypic.com/zv4cco.jpg Do 5 października parkiety zostały też poszpachlowane i poolejowane (olejem Bona Oil 90). http://i41.tinypic.com/154vkn9.jpg Powyższe trzy zdjęcia zostały zrobione komórką, z powodu awarii lustrzanki, która potem ponad miesiąc leżała w naprawie. W rzeczywistości oczywiście wykończony parkiet wygląda ładniej, chociaż jest pstrokaty - taki był zamysł

Ok. 23 września firma Komfort (filia z Mińska Maz.) założyła nam drzwi wewnętrzne: http://i40.tinypic.com/204g11.jpg Nietypowe, a dla nas świetne rozwiązanie, które Żona wymyśliła żeby móc wchodzić z bardzo wąskiego korytarza do niewielkiej pralni - drzwi składane (to te po lewej): http://i44.tinypic.com/2lx2qq.jpg (powyżej widać też gres na podłodze przedsionka - Arkesia, taka sama, jak w kuchni). Drzwi są produkcji Pol-Skone, model Impuls 01, wykonane są z pełnej płyty wiórowej (dość ciężkie - wymagały po 3 zawiasy), w okleinie "dąb polski". Klamki firmy VDS, model Aleppo nikiel-satyna: http://i44.tinypic.com/t9iofq.jpg Trzeba przyznać, że oferta na drzwi z klamkami mińskiego Komfortu była całkiem przystępna cenowo (ok. 5200 zł z montażem - 6 drzwi z ościeżnicami plus siódme tanie, proste między kotłownią a garażem). Trochę gorzej z terminowością wykonania, no ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło. 26 września ekipa zakończyła układanie parkietu: http://i40.tinypic.com/w2k7yw.jpg (na powyższym zdjęciu parkiet jak z fabryki - przed cyklinowaniem i wykończeniem).

Parkiet czekający na położenie - zaraz po skończeniu płytek - ok. 7 września: http://i41.tinypic.com/292l7ow.jpg Po rozłożeniu na podłodze wyglądają tak niepozornie... a to tyle materiału! Tutaj początek układania parkietu - w salonie: http://i39.tinypic.com/2hz0cux.jpg Półmetek (powiedzmy) - korytarz ułożony: http://i44.tinypic.com/16hpunb.jpg Pan parkieciarz sobie wesoło układał parkiet do ok. 20 września, kiedy to ze zgrozą stwierdziłem, że kupiony przeze mnie klej poliuretanowy dwuskładnikowy (Uzin MK 92S) stosuje BEZ DODAWANIA UTWARDZACZA. Byłem w szoku. Pozdejmował wszystko, trochę obczyścił, trochę ułożył od nowa z dodawaniem utwardzacza, kasy za montaż nie dostał (i tak zużył za więcej złotówek kleju, niż by dostał za to, co zrobił) - i się pożegnaliśmy. Następna ekipa miała więcej oleju w głowie. Nie była to straszna strata finansowa (może z 300 zł), ale tragiczne opóźnienie.

Na początku września zaczęło się wykańczanie podłóg. Ostatecznie stanęło na pierwotnej koncepcji: gres plus parkiet dębowy. W łazience Affron grafit półpoler 66x33cm: http://i41.tinypic.com/2ef1hlc.jpg W kuchni - Arkesia 45x45 grafit poler: http://i41.tinypic.com/2ag6tc4.jpg Dzięki temu, że wszystkie płytki są rektyfikowane, wszędzie zostały położone na cienką spoinę - 1,5 mm - co jest zarówno estetyczne, jak i praktyczne (mniej się zbiera brudu). Równolegle było wykańczane WC: http://i44.tinypic.com/2cdcfr.jpg Roboty glazurniczo-zabudowowe wykonywała dość znana ekipa pana Derlatki. Zdecydowanie przereklamowani... dobrze przynajmniej, że płytki zrobili przyzwoicie, z resztą to już tak różnie wyszło. PS. Nad WC nie miały zostać odkryte wnęki gipskartonowe, miały na bazie tego być zbudowane szafki. Niestety, majster jakoś to kiepsko przemyślał, a do tego krzywo wykonał, i ostatecznie i tak to wszystko zasłonimy dodatkową płytą g-k. Trochę roboty na marne

Jedyne znośne ujęcie tej ściany po tynkowaniu, jakie znalazłem: http://i42.tinypic.com/xee8fn.jpg Może jutro jak wpadniemy do Wielgolasu, zrobimy jakieś lepsze zdjęcie tej ściany

Na życzenia Olinka Okrąglinka - ściana tarasowa: http://i43.tinypic.com/doauk5.jpg Niestety - zrobiliśmy błąd, źle malarzom podaliśmy linię, do której ma być ciemniejszy tynk i jest geometrycznie "nie teges". Trzeba będzie zamalować od góry jakieś 30-40 cm farbą w kolorze jasnej części elewacji - ale to już nie w tym roku... Nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia od wewnątrz tej ściany po tynkowaniu. Poszukam jeszcze, jak nie znajdę, to dam gołe cegły, żeby było widać rozkład.

Ach, byłbym zapomniał! Do końca sierpnia ekipa pana Tomka otynkowała nam dom: http://i42.tinypic.com/16krmue.jpg http://i44.tinypic.com/dm5o8y.jpg Tynk Kabe Novalit (polikrzemianowy, niskoalkaliczny), faktura 1,5 mm: http://i42.tinypic.com/1zgaql4.jpg Widok z lotu ptaka z otynkowaną elewacją: http://i42.tinypic.com/15hcx80.jpg na cokołach 10 cm styropianu pociągnięte Marmuritem (wyżej, na elewacji jest 15 cm): http://i42.tinypic.com/20fuk5t.jpg

Zdjęcie sprzed zamknięcia sufitu w kuchni - widoczna rura do odprowadzania powietrza z przyszłego okapu do komina: http://i40.tinypic.com/35asx9l.jpg I jeszcze parapety - klinkier Cerrad, już pofugowany: http://i43.tinypic.com/14b2l5j.jpg Parapety wyszły naprawdę świetnie!

Do 19 sierpnia ekipa Tomka zrobiła na 100% płyty sufitowe: http://i40.tinypic.com/flkgm1.jpg Podejście gazu w kotłowni: http://i39.tinypic.com/2ldcent.jpg Podejście gazu w kuchni - na razie będzie zaślepione (bo będzie płyta indukcyjna): http://i43.tinypic.com/oqw014.jpg Do 23 sierpnia pan Tomek zamontował podbitkę (Orobel grafitowy), wyciął w niej otwory na żarówki (znaczy LEDy), podprowadził do nich kabel z prądem i zamontował kostki typu GU10: http://i39.tinypic.com/2jeafeg.jpg Podbitka z kabelkami do LEDów przy wejściu (widać też kabel do lampy przed drzwiami): http://i42.tinypic.com/2eolcth.jpg Koniec sierpnia... cudowna pogoda... budżet budowy jeszcze niezbyt przekroczony... terminy też jeszcze w miarę utrzymane... to były czasy

18 sierpnia zaczęło się podłączanie gazu - wykopy, kładzenie rur, kucie w ścianach i rozprowadzanie po lokalu: http://i40.tinypic.com/15q6a74.jpg Gaz wchodzi na działkę przy jej prawym rogu (patrząc od drogi), potem rozgałęzia się na nitkę prowadzącą na tyły - do kotłowni i drugą w lewo, biegnącą przed frontem domu do kuchni. Poniżej kopanie nitki do kuchni: http://i41.tinypic.com/20kqhxd.jpg W międzyczasie pan Tomek wykombinował takie wykończenie daszku nad wejściem: http://i44.tinypic.com/rr2t4z.jpg Zmontowane ze styropianu, zaciągnięte klejem z siatką.

Do 12 sierpnia praktycznie pan Tomek z ekipą ocieplili strop (15 lub 18 cm wełny - nie pamiętam dokładnie), zamontowali stelaże i przyczepili większość płyt g-k: http://i42.tinypic.com/23rk5ro.jpg Teść do połowy sierpnia zmontował wszystkie szkielety ścian na poddaszu i położył na nich płyty OSB 8mm (trzeba było dać 10, ale 8 od biedy mogą być): http://i42.tinypic.com/ztgkdt.jpg "Kojec" po lewej stronie to miejsce na przyszłą łazienkę na poddaszu (podciągnęliśmy też w tym celu pion kanalizacyjny, cwu i zwu). Do tego dwie sypialnie/pokoje gościnne - jeden tam, gdzie stoi fotograf, drugi - po drugiej stronie domu, za widoczną powyżej ścianą z otworem drzwiowym. Przy oknach poddaszowych też daliśmy klinkier Cerradu: http://i44.tinypic.com/kd96ci.jpg Ekipa pana Tomka założyła też schodki na poddasze: http://i39.tinypic.com/adi6id.jpg Jak widać, brakowało jeszcze wtedy (18 sierpnia) kilku płyt sufitowych. Widać gołe profile aluminiowe (na krzyż dwie "warstwy"), nad nimi żółta folia paroizolacyjna zakrywająca wełnę między belkami stropowymi.

Się działo w tym roku! Po kolei, chronologicznie, wizualnie, od momentu, w którym skończyliśmy - początek sierpnia 2010: Ok. 3 sierpnia ekipa pana Tomka ułożyła klinkierowe płytki parapetowe: http://i40.tinypic.com/34qlnj6.jpg Płytki z Cerradu, grafitowe, lekko cieniowane - tanie i bardzo ładne! No i polskie, ba - Mazowieckie (Radom) W tym samym czasie, ok. 7 sierpnia, teść zaczął montować stelaże ścian na poddaszu: http://i43.tinypic.com/2ij47p.jpg Zdecydowaliśmy się jednak spróbować w miarę to poddasze zaadaptować już teraz. Wtedy wydawało nam się, że bez problemu starczy na to kasy. Teraz opinia jest troszkę inna ale o tym później. Również ok. 7 sierpnia przyjechał rekuperator - wspomniany Dospel Optimal 400. Poniżej - wstępnie połączony z resztą instalacji (do podłączenia pozostaje tylko wylot na zewnątrz budynku - do dziś nie zrobiony): http://i40.tinypic.com/esqbgo.jpg

Plany są, ale ciągle się zmieniają, w miarę jak przybywa uzbrojenia na działce - jakoś zawsze te instalacje wypadają w innych miejscach, niż pierwotnie myśleliśmy Nasz projektant ogrodu chyba dostaje kręćka. No już raczej nie budowa, do końca listopada, max połowy grudnia chcemy się wprowadzić. Prawie wszystko jest, teraz tylko dłubanina typu zlewy i meble. Foty może w weekend jak się zbiorę w sobie

Z przodu zdaje się 5 czy 6 m, z tyłu ok. 8-9 m w najwęższym miejscu (do brzegu rowu). Dokładnie nie mierzyłem. Tzn. geodeta mierzył, ale z pamięci nie podam, a mapki gdzieś się walają, nie mam czasu poszukać ech ten chaos budowlany. Generalnie na pewno nie powinno być mniej niż 5m na froncie, musi być miejsce na normalne wjechanie, wyjechanie z garażu i manewrowanie, żeby np. z boku domu postawić 2gi/3ci samochód (własny albo gości).

Płot jak Ci się przewróci, pomurujesz drugi, stracisz tysiąc, pięć, dziesięć tysięcy - zależnie od standardu. Jak źle w domu zrobisz wentylację, a masz połączenie między kotłownią, a domem - to się możesz któregoś zimowego ranka nie obudzić. Sąsiadowi dom stoi, mimo że zalewany... bo to tak jest w budowlance, że jak prosto postawisz, to trudno przewrócić... ale jak za 20-30 lat na skutek osiadania zaczną mu się ściany rozjeżdżać, to może nie być innego wyjścia, niż rozebrać i zaorać... Ja bym jednak postudiował te usterki, albo zlecił fachowcom.

Ciąg dalszy wietrzenia garażu Mam do sprzedania (za grosze) styropian 15 cm - Austrotherm fasadowy 040 (taki: http://www.austrotherm.pl/front_content.php?idart=738), zostało mi po budowie 7 paczek w znośnym stanie (lekko pocharatne brzegi) i 2 w gorszym, w każdej paczce chyba 2m2 (albo 3?). Jak ktoś zainteresowany - proszę pisać na PW.

Dalej ostra walka żeby się wprowadzić na jesień, a raczej już chyba zimę Mam wszystko kupione, na 99% pomontowane, do zrobienia zostało wycięcie dwóch dziurek w suficie (g-k - łatwo się tnie) i wklejenie w istniejące dziury w g-k anemostatów. Wszystkiego pewnie ze 2h pracy dla laika takiego, jak ja. Był już wstępny rozruch, wszystko działa, powietrze hula. Potem oczywiście regulacja i odbiór - temat osobny. Dotychczas kosztowało nas to - cały sprzęt, od rekuperatora (Dospel Optimal 400) do pierdół typu alutaśma czy drut do mocowania kanałów - ok. 6800-7000 zł. Do tego chyba stówka czy dwie - nie pamiętam dokładnie - dla ekipy za przekucie otworu w ścianie (i wycięcie w styropianie) na czerpnię i zamontowanie jej - sam bym tego oczywiście nie zrobił. No i sporo własnej robocizny - z zegarkiem w ręku nie mierzyłem, kilkadziesiąt godzin. Edit: jeszcze nie mamy zrobionego elementu wywiewającego powietrze z budynku; trzeba to będzie zrobić na dachu, specjalny kominek będzie kosztował pewnie ze 300 zł, do tego obróbki dekarskie i robocizna minimum drugie tyle. No się zagapiliśmy z tym tematem. Siatka została wykorzystana na uzbrojenie wylewki podnoszącej i profilującej poziom tarasu - musieliśmy tam dodać ok. 2-3cm bo się zupełnie nie licowało z podłogą. Styropianu zostało sporo - głównie 15-ka i 5-ka, jak kto chętny to parę m3 jest do opchnięcia.