Dzisiaj byla wizyta kierownika budowy - wyszedł zadowolony - ja byłam mniej zadowolona miałam nadzieję że trochę odeśpię ale niestety musiałam rano wstać (kierownik okazał się rannym ptaszkiem).....
Więc jak już przybyłam na budowę to obejrzałam wczorajszą pracę (dzisiaj mogłam wejść bez użycia butów podobnych do płetw, tyle tylko że trochę szerszych a krótszych. Dzisiaj wygladało to tak:
W piątek przyjechali panowie od wylewek - okazało się że bardzo słowna ekipa Jak narazie tylko fachowcy od dachu dali plamę - ale było minęło - jest OK
Zrobili kawał dobrej roboty - oj.... a było co robić .....
Często buszowałam po forach budowlanych, przypatrywałam się różnym rozwiązaniom oglądałam różnemeble czy obudowy ścian i kominków ... niekiedy wpadnie coś w oko zupełnie przypadkiem tak też się stało z meblami do sypialni czy salonu (znalałam je na alegro), później odszukałam sklepy na stronach internetowych - linki podałam w wczesniejszych postach. Najgorzej bylo z obudową kominka - chciałam coś zupełnie innego - i tak trafiłam na zdj obudowy z cegły będzie "mała" modyfikacja ale mam nadzieję że będzie fajnie wyglądać. Znalazłam firmę która zrobiła mi już prezentację i chyba jest ok ) zobaczymy hihihi
Bardzo dziękuję za odwiedziny na mojej stronie. Serdecznie pozdrawiam
Domek jest budowany na podkarpaciu, 30 km od Rzeszowa w kierunku na Lublin. Budujemy sie na działce która ma prawie 16 arów. Powierzchnia zabudowy domku: 238,82 m2
Z pewnością można taniej ale ani ja, ani mój mąż, nie mamy czasu na poszukiwania "tanich" wykonawców czy zrobienia prac samodzielnie (np.wykopanie fundamentów). Trafił nam sie bardzo dobry i solidny wykonawca, wiem że nie był tani ale bardzo dobrze wykonany fundament wart był tych pieniędzy. Hmm znaleźliśmy "taniego wykonawcę" do dachu i szkoda gadać ......i szkoda było naszych nerwów.
Jeżeli chodzi o salon to wraz z kuchnią , jadalnią i spiżarnią ma około 69,57m2 (kuchnia i spiżarnia - 12,36m2, jadalnia - 7,6 m2, salon - 49,61m2) należy jeszcze dodać hol który łączy się z salonem - 7 m2.