Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mantra

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    230
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mantra

  1. Dzięki za odpowiedzi. Z salonu hallu nie widać, a w kuchi i jadalni są lampy proste, nowoczesne. W salonie jest już jeden mocny akcent - tryptyk na ścianie, tak że po przemyśleniu dam sobie chyba spokój z żyrandolem. Poszukam czegoś co łączy się stylistycznie z lampami w kuchni i jadalni, tym bardziej że te pomieszczenia tworzą jeden ciąg.
  2. Mam następujący problem. Całość domu utrzymana w stylu nowoczesnym, salon połączony z kuchnią i jadalnią. W kuchni i jadalni lampy mam proste, nowoczesne. W salonie meble też są proste, nowoczesne, na ścianie nowoczesny tryptyk. Firanki mam z organtyny.Czy do takiego wnętrza pasowałaby nowoczesna wersja kryształowego żyrandola? Macie może zdjęcia takich rozwiązń? Trochę sie boję żeby mi nie wyszedł z tego zupełny misz-masz, tym bardziej że hall z kolei i schody są raczej retro i oświetlenie też musiałam takie tak dobrać. Czy nie będzie już tego za dużo (styl nowoczesny, retro i kryształowy żyrandol)?
  3. My dobraliśmy kolor bramy do koloru stolarki, udało się prawie idealnie dobrać odcień (mamy bramę Krispol). Dachówka jest ciemnobrązowa, stolarka i brama kolor drewna wiśni, wygląda według nas bardzo dobrze, elewacja będzie kremowa.
  4. Dzięki jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi i uwagi, zwłaszcza te krytyczne, bo one dają najwięcej do myślenia. Lepiej zastanowić sie milion razy zanim zrobi sie coś głupiego. Jest u nas tak zwane "centrum ogrodnicze" w którym pani sprzedaje rośliny nie posiadając żadnej wiedzy na ten temat, wszystko musi sprawdzić w katalogu, nie ma mowy z żadnym profesjonalnym doradztwie ogrodniczym. Bardzo mnie to zraziło kiedy byłam na etapie zakładania ogrodu i chciałam sie poradzić. Pomyślałam sobie wtedy że to jest właśnie nisza na naszym lokalnym rynku, projektowanie i zakładanie ogrodów. Ja na razie jestem samoukiem, ale podjęłam już decyzję o studiach w tym kierunku ponieważ nie znoszę braku kompetencji i profesjonalizmu. Jeżeli zdecyduję sie na taką firmę, będę miała stuprocentową pewność że jestem w pełni profesjonalna
  5. mantra

    Kabiny prysznicowe Aquaform

    Ja mam Glass 5 firmy Aquaform. Gdybym miała kupować jeszcze raz, to na pewno bym jej nie kupiła. Trudna do utrzymania w czystości, mimo dokupienia powłoki jakoś kamień na niej osiada bardzo szybko. Mimo częstego mycia widać ślady po kamieniu i mydle (a próbowałam już wielu środków).
  6. Mariom3, a ilu zatrudniasz pracowników? Czy zajmujesz się również projektowaniem? Jakie są stawki za założenie przeciętnego ogrodu? Czy roślin można użyć "własnej produkcji", czy też musi to być materiał pochodzący ze szkółki? Jakie są uregulowania prawne? Jeśli chodzi o brudzenie, to absolutnie nie mam z tym problemu
  7. Dzięki za odpowiedzi i opinie. Musze przyznać że mam mnóstwo wątpliwości. Po pierwsze społeczeństwo u nas średnio zamożne a bogaci wymajmują firmy z miasta oddalonego o 80km. Po drugie raczej nie stać mnie na wysokie koszty początkowe , mamy zobowiązania finansowe(dom, troje dzieci a zaciągania kolejnego kredytu zwyczajnie się boję). Po trzecie musiałabym zatrudnić kogoś do pracy fizycznej a z tym ostatnio kłopot i jest to kosztowne. Z drugiej strony moją siłą może być właśnie brak konkurencji, najbliższa tego typu firma jest oddalona o 80 km. Bardzo prosze o odpowiedzi jakie mniej więcej koszty początkowe wchodzą w grę? Co trzeba mieć na początek? Od jakich czynności zacząć? Na pewno zaczęłabym od szukania dofinansowania jak radziła hanka, a potem? W tej chwili mam klasyczny mętlik w głowie, gdybym była sama nie wahałabym się ani chwili i spróbowała, ale muszę myśleć i o innych. Mąż wątpi w szanse powodzenia tego przedsięwzięcia na naszym terenie
  8. Chciałam się Was poradzić czy ma sens założenie firmy zakładającej i projektującej ogrody oraz małej szkółki bylinowo-krzewiastej w niewielkiej miejscowości (jakieś 12 tys ludzi)? Co prawda mnóstwo ludzi buduje nowe domy, ale czy będą chcieli skorzystać z usług takiej firmy?Jakie trzeba w ogóle warunki spełnić żeby czymś takim sie zająć, czy potrzebne są specjalne uprawinienia? Chodzi mi oczywiście o przedsięwzięcie na małą skalę, ale może w przyszłości mogłoby się to rozwinąć w coś większego. Wykształcenie i zawód wykonywany mam całkowicie odmienny i odczuwam wielką chęć zmiany. Myślę o podyplomowych studiach w dziedzinie architektury krajobrazu.Ogrodnictwo jest moją wielką pasją, lubię dużo wiedzieć i uczyć się nowych rzeczy, znam wymagania większości roślin z którymi się zetknęłam, sporo pomagałam ludziom w dziedzinie zasad projektowania i zajmowania się ogrodem. Czy to ma sens???
  9. No to z Waszych odpowiedzi wychodzi, że jednak to dość dużo. Z drugiej strony jest to jedyny wykonawca o którym nie słyszałam nic złego, widziałam efekty jego pracy i opinie. Może warto czsami zapłacić więcej, ale mieć pewność że robota będzie wykonana dobrze? Bo co z tego że wezmę kogoś tańszego, ale mi ten tynk skopie i za parę lat trzeba będzie znowu coś grzebać? Już sama nie wiem...
  10. Czy te 30 zl jest policzone razem z ułożeniem płytek klinkierowych na cokole, bo to również wchodzi w tą cenę 50zl? Ile teraz kosztuje m2 położenia takich płytek?
  11. My poznaliśmy się w pociągu, wiele czasu tam spędziliśmy. Któregoś dnia wracałam do domu sama, a chłopak miał po mnie wyjść na dworzec. No i wyszedł z wielkim wiechciem moich ulubionych kwiatów i buch na kolanko. Jak mogłam się nie zgodzić?
  12. Za całość prac (razem z cokołem, boniowaniem, obrabianiem 4 kolumn, obrobieniem 19 okien, opasek dookoła okien i wylaniem schodów) sama robocizna wynosi 50zł/m2. Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało, ale muszę przyznać że dużo jest takiej "sztukaterii" i może to przedraża?
  13. Jakie drzewko do uprawy w donicach byście polecili? Chodzi o drzewko przy wejściu do domu, tak że raczej całoroczne, jak je zabezpieczyć na zimę? Może coś w formie piennej?
  14. Mamy ścianę trójwarstwową, tak więc elewacja bez ocieplenia. Dostaliśmy kosztorys od dobrej sprawdzonej ekipy. 220m2, tynk akrylowy atlas, cokół płytki klinkierowe, dużo elementów ze styropianu (gotowych i robionych ręcznie- typu zwieńczenie kolumn, opaski wokół okien itp), wylanie bocznych schodów. Za taki zakres prac robocizna plus materiał wyszło im 20k. Co o tym sądzicie?
  15. Córka idzie w tym roku do komunii. Wszyscy mają mieć alby, ale w co ubrać dziewczynkę pod albę? Jedni mówią że tylko podkoszulek, inni że w sukienkę. Co o tym sądzicie?
  16. Jaką roślinę okrywową byście polecili na rabatę mieszaną (chodzi mi o pierwszy rząd, miejsce najbardziej eksponowane)? W zeszłym roku miałam tam firletki, ale były zbyt wysokie i trzeba je było przesunąć dalej. Potrzebuję tam niskiej rośliny w tonacji róż-fiolet, maksymalnie długo kwinącą. Myślałam o wrzoścach, czy to dobry pomysł? Z tyłu mam szałwię omszoną, czyli to musi być naprawdę niska roślina, może żagwin? Proszę bardzo o pomoc. Napiszę może jeszcze co już mam w tej linii: dąbrówka, bodziszek, firletka (niska odmiana), czyściec, rdest, wrzosy, żurawka
  17. Ja z kolei bardzo proszę o radę jaki tynk użyć w przypadku ściany trójwarstwowej z Porothermu. Jak właściwie tynkuje się taką ścianę (chodzi mi o poszczególne warstwy). Jeden z naszych kandydatków na wykonawców polecał z kolei tynk akrylowy Atlasa w przypadku takiej ściany, natomisat drugi tynk minaralny i nato dobra farba. Jak jest różnica cenowa poszczególnych rozwiązań, również biorąc pod uwagę tynk silikatowy?
  18. Przymierzamy się do tynkowania domu i do tej pory myśleliśmy o tynku mineralnym a do tego dobrą farbę. Ale nasz prawdopodobny wykonawca przekonuje nas, że tynk akrylowy nie dość że jest lepszy, to wcale nie jest dużo droższy od naszego typu. Zależy nam na jakości, tak aby nie trzeba było po paru latach znowu tynkować, to może rzeczywiście ten akrylowy? Co o tym sądzicie?
  19. Mam spory problem jak doczyścić szklany prysznic z kamienia, próbowałam różnych środków ale zawsze jakieś ślady zostają. Coraz bardziej mnie to denerwuje, może coś poradzicie?
  20. Starsza- Alicja, młodsza- Maja. Oba pięknie się zdrabniają i dobrez mi się kojarzą z konkretnymi osobami.
  21. 29.11.2007 urodziło nam się trzecie dziecko- córka Maja. Jak pisałam powyżej miałam mnóstwo wątpliwości i zero instynktu macierzyńskiego. Do czasu kiedy jej nie zobaczyłam i nie przytuliłam. Kiedy pierwszy raz złapała mnie za rękę i przytuliła się, wszystkie moje wątpliwości się rozwiały i ustąpiły miejsca wielkiej matczynej miłości. Natura wie co robi, tak że Dominiko nie martw się, wszystko ułoży się samo jak już maleństwo przyjdzie na świat. Życie w rodzinie 2+3 też da się efektywnie zorganizować. Ja dopiero kiedy pojawiła sie Maja mam bardzo silne doznanie że wreszcie wszystkich mam w domu. Starsze dzieci też nie wyobrażają sobie domu bez małej i nie przejawiają żadnych oznak zazdrości, wręcz odwrotnie bardzo pomagają.
  22. Odpowiedź dla Kachny 28. My mamy dom parterowy i z założenia najpierw mieliśmy wykończyć parter a potem "w razie potrzeby" poddasze. I tak wszyscy się dziwili po co nam taki duży dom. Wykończyliśmy parter, zmieniliśmy samochód na większy, znalazła się gotówka więc wykończyliśmy poddasze. No i się okazało że będzie trzecie dziecko. Gdybyśmy mieli mniejszy dom po prostu byśmy sie nie zmieścili. Jak tu nie wierzyć w klątwy? Mało tego, jak sie przeprowadzaliśmy, sąsiad się z nas śmiał czy nie boimy się "klątwy osiedla". Na początku nie zrozumieliśmy o co chodzi, więc nam wytłumaczył: że wszystkie rodziny mieszkające na naszym osiedlu są 2+3. Śmialiśmy się z tego do czasu odczytania trzeciego testu ciążowego Teraz tłumaczymy sobie że trzeba było dopasować sie do standardów lokalnych, przecież z sąsiadami trzeba dobrze żyć
  23. U nas też niestety zadziałała klątwa nowego domu i za 3 tygodnie będzie trzecie. Muszę powiedzieć że już teraz jestem mocno przerażona i nie wiem jak sobie poradzimy. U nas różnica dokładnie co 4 lata i już teraz sporo problemów z tym związanych. Przepraszam, że Cię nie pocieszyłam ale pod wpływem hormonów chyba sama potrzebuję pocieszenia (chodzę strasznie nerwowa-biedni domownicy). Ale będzie ok. Teraz faktycznie nie macie innego wyjścia jak się budować, trzymam kciuki
  24. Pięknie piszesz, ale tak sie zastanawiam, czy Twoja żona o tym wszystkim wie...
  25. Mój mąż z rozpędu przyciął uschłe kwiatostany już teraz. Czy to może być problem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...