
LenaM
Użytkownicy-
Liczba zawartości
342 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez LenaM
-
witam obiecuję, że kiedyś nadrobię jeszcze zaległości ale chwilowo jest zima i mam zimowego lenia. Z nowości u mnie - udało nam się zrobić chodniki przed domem i w dalszym ciągu pracuję nad ogródkiem warzywnym oraz małym zielnikiem. Jak zrobi się cieplej to chwycę za aparat i wkleje troche fotek. A jeżeli chodzi o schody w domu - to jeszcze nie skończyliśmy więc niestety nie pomogę. Ale z informacji jakie otrzymalam od stolarzy to schody drewniane mogą kosztowac nawet kolo 8tyś.
-
Szanowny Mężu. Ale przyznasz, że ta antenka mało antenowa. No i znowu okazuje się, że internet uczy.
-
w górnych pokojach, gdzie mamy okna w ścianie nie brakuje światła, bo: - są to duże okna - 180cm szerokości - ta strona domu jest bardzo słoneczna i właściwie przez cały dzień jest tam słońce. Dlatego też mamy na dole naszę witrynkę przy stole kuchennym. dzięki tym oknom mamy słoneczny dom. Oczywiście inwestor powiedziałby, że jest to pd-wsch, pn-zach czy inny kierunek ale dla mnie to fikcja i jestem w stanie określić tylko ilość światła w ciągu dnia. Ale podczas adaptacji projektu braliśmy sprawę ustawienia naszego domu względem słońca pod uwagę i efekt jest OK tak więc okna połaciowe warto wstawić, jeżeli macie na tej ścianie mało słońca. Jest jeden minus. jak pada deszcz to bardzo hałasuje. W łazience mam takie okno i nie raz zastanawiałam się dlaczego jest taki szum. A przecież to efekt uderzających kropel wody o okno.
-
witam łazienka jest większa niż w projekcie. My wydłużyliśmy dom o 1m i ten metr rozdzielilismy na wiatrołap i łazienkę. Wiatrołap dostał dodatkowe 40cm szerokości, łazienka pozostałe 60cm. Dzięki temu łazienkę mamy nie za małą, ale żeby wstawić dużą wannę musieliśmy kupić narożną.O prysznicu na razie mowy nie ma. Ale przy ogromniastej łazience na górze jakoś sobie radzimy. Dla wszystkich napaleńców na z40. Jest jedna rzecz jaką koniecznie zmienilibyśmy, gdybyśmy budowali ten dom od nowa. Dodalibyśmy jeszcze 1m na szerokości domu, wtedy nie byłoby problemu ze stołem jadalnym. Reszta jak na razie OK.
-
możesz się czuć zaproszona.
-
oto moje nowe meble łazienkowe. Po barrrrrddddddzo długim oczekiwaniu zjawił się pan i meble zamontował. To szafka wisząca we wnęce łazienkowej http://img220.imageshack.us/img220/9864/img0190qf.jpg a tu widać zabudowany blat pod umywalkę http://img856.imageshack.us/img856/6606/img0193yi.jpg od razu uprzedzam, nie jest to ten sam zielony kolor co w kuchni.
-
a oto jeden z górnych pokoi - ten posprzątany trzeba przyznać, że miejsca w tym pokoju nie brak http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png
-
-
moi drodzy zebrani ha ha ha chciałam podzielić się z wami moimi obserwacjami odnośnie inwestora. Oszalał. Nie dość, że zainstalował ostatnio karnisze (po miesiącu leżakowania) to we wtorek kupił żaluzje do kuchni. Mało tego, wczoraj wieczorem wiął te żaluzje i zawiesił je nad oknem kuchennym. A było to tak: inwestor się wziął http://img837.imageshack.us/img837/7568/img0169vp.jpg i zawiesił http://img407.imageshack.us/img407/6159/img0170s.jpg i już o 23-00 mogliśmy zasłonić ostatnie nasze okno. Od tej chwili nikt nas wieczorem nie będzie mógł podglądać koniec Big Brother'a
-
struktura jest swietna bo i dobrze się ją czyści i nic na niej nie widać. ale nie jestem w stanie powiedzieć jak będzie wyglądała kompozycja wrzosu z szarym. Niestety dobieranie kolorów i aranżacja wnętrz to moja pięta achillesowa. Nie nadaję się zupełnie na dekoratora wnętrz i wymyslanie łazienek i meblowanie salonu rodziło się w wielkich bólach. Starą szkolną metodą radzę kredkami narysować sobie łazienkę w takich odcieniach i zobaczyć jak to będzie wyglądać. Ja tak robiłam.
-
a ja polecam inny sposób wklejania zdjęć. Na początku wybrane zdjęcie otwieram przez Paint'a. Następnie w zakładce Obraz wybierasz opcję zmień rozmiar/pochylenie - ja ustawiam sobie na 30 http://img854.imageshack.us/img854/5742/paintt.jpg zapisuję ten obraz w folderze na komputerze i odpalam http://imageshack.us/ tam klikam browse i załaczam wybrane zdjęcie z folderu (wcześniej obrobione w paint) http://img38.imageshack.us/img38/7996/imagehrj.jpg po czym naciskam prześlij teraz. pojawi się zdjęcie i poniższy kod jest linkiem który trzeba wkleić na forum aby pokazało się zdjęcie. Miłych prób http://img813.imageshack.us/img813/787/linkmu.jpg
-
Hej to prawda, nasze płytki w górnej łazience to Vivida Paradyż. Zobaczyłam je w dzienniku budowy i od razu mi się spodobały. Oczywiście ja chciałam wrzosowe, ale reszta nie. A teraz odpowiedzi. Nasz majster nie narzekał na te płytki (w przeciwieństwie do tych bambusów w dolnej łazience). Mówił, że tnie się je bardzo dobrze i nie widział żadnego problemu w obudowaniu tymi strukruralnymi wanny. http://img593.imageshack.us/img593/8876/img0166h.jpg Góra wanny jest na wysokości 50cm. Aby mozna było tak nisko ją osadzić syfon wpuściliśmy lekko w posadzkę. dzięki temu i odsunięciu jej o 30 cm od ściany zew. jest mozliwość, że mniej razy będziemy się łupać głowami o skos podczas wychodzenia z niej. No i wanna na szerokość ma 105cm. To też było ważne z wcześniej wymienionych powodów. jeżeli chodzi o fugi, to nasz kafelkarz sam wybierał kolory i wiem tylko tyle, że między białymi jest biała fuga a między żółtymi pomarańczowa, bo wszyscy chórem określili, że to nie żółty tylko pomarańczowy. I tylko z podłogą był problem i długo musieliśmy go namawiać aby białą (jego zdaniem niezbędną fugę w tym miejscu) zastąpić pomarańczową. Efakt nas zachwycił a on tylko kręcił głową. http://img109.imageshack.us/img109/6011/img0167ib.jpg a oto reszta zdjęć łazienki http://img651.imageshack.us/img651/7037/img0168tv.jpg http://img839.imageshack.us/img839/7461/img0165xu.jpg niestety drzwi jeszcze nie wstawiliśmy, ale jak tylko to zrobimy wkleję zdjęcie. Natomiast kafli podłogowych z tej serii nie polecam. Ten biały mat jest nie do utrzymania w czystości. widać na nim każdą kroplę wody. Lepiej się dwa razy zastanowić zanim je kupicie.
-
To prawda o tych schodach. U nas inwestor trochę czasu spędził na wyliczeniach. Chcieliśmy oprócz tego aby stopnie były jak najszersze i jak najniższe. To co nam wyszło jest OK, choć chciałoby się stopień jeszcze obniżyć. Niestety mozliwe to byłoby kosztem ich szerokości. obecnie mamy tak: wysokość stopnia 17,3cm; szerokość stopnia 28cm. Przy dzieciach schody muszą być przede wszystkim bezpieczne a schody zabiegowe nie są najwygodniejsze w użytkowaniu.
-
a dla tych wszystkich, którzy podziwiaja moje białe kanapy, przedstawiam moje zwierzęta. http://img94.imageshack.us/img94/2104/img0112up.jpg Jak widać dużo ryzykowałam wstawiając je do salonu. Dla innych chętnych - na białych kanapach WSZYSTKO widać. Każdy włos naszych pupili. Na szczęście idzie wiosna i zwierzęta więcej czasu będą spędzać na dworze a ja mniej na czyszczeniu ich z sierści.
-
Powiem tak. Wróciłam po dłuższej przerwie i nie wiem dlaczego niektóre zdjęcia wklejają się nie tak jak ja je widzę. na razie musicie się z tym męczyć.
-
To był długi dzień. Inwestor stwierdził, że ma dużo czasu i konstruktywne podejście do życia, po czym wstał, zabrał swojego pomocnikahttp://img814.imageshack.us/img814/4192/img0146m.jpg i zabrał się za "wyładnianie salonu. http://img827.imageshack.us/img827/599/img0151es.jpg Dlaczego inwestor wierci w miejscu, gdzie jeszcze niedawno wisiały karnisze? A to dlatego, że te karnisze kupiła inwestorka. Po przywiezieniu ich do domu, nasłuchałam się, jak bardzo są one konstrukcyjnioe do bani. Dowiedziałam się też, że nie ma szans, aby utrzymały ciężkie zasłony. Inwestor przekazał mi część swojej tajemnej technicznej wiedzy, aby praktycznie udowodnić ich błedy konstrukcyne. Pomimo tego karnisze zawisły. Po tygodniu kołki wypadły z otworów, a karnisze spadły na ziemię pod ciężarem zasłon. Inwestor wziął ponownie sprawy w swoje reęce, zmarnował jedną z niedziel na wymyślanie jakby te karnisze zawiesić aby było dobrze i udało mu się. Karnisze z zawartością wytrzymały kolejne trzy miesiące. Ale od tej chwili jasne było, że musimy je wymienić na takie o "porządnej konstrukcji". Wspólnie ustaliliśmy, że tym razem inwestor zakupi takowe karnisze. I stało się, pewnej soboty, gdy wybralismy się do (tu reklama) IKEI na zakupy inwestor odkrył dobre karnisze. Nie wahając się kupił je. I od tego momentu czekały sobie, leżąc koło okna za zawieszenie. Jak widzicie, ich czas w koncu nadszedł. Teraz możecie je podziwiać wraz ze mną. http://img703.imageshack.us/img703/3328/img0155xa.jpg A to zdjęcie dla VTS - moja wneka kuchenna i trzy słupki 60cm (lodówka, pełen słupek i słupek z piekarnikiem). No i widać na nim zaslepki przy lodówce. http://img192.imageshack.us/img192/3707/img0120au.jpg
-
hej odnośnie wnęki kuchennej to moja wyszła na 186cm. Dlatego zmieściłam tam lodówkę 60cm, i dwa słupki po 60cm. Jako, że wnęka była trochę za szeroka przy lodówce dostawiono nam zaślepkę, a szafka nad nią jest dopasowana do tej szerokości. jeżeli chodzo o kozę, to wstyd się przyznać ale po wprowadzeniu nie używaliśmy jej, bo jest jeszcze nie do końca podpięta do komina. Ma ona taką srebrną nadstawkę (w kolorze drzwiczek) ale w trakcie budowy majstrzy zalali ją kawą i zaczęła rdzewieć w tych miejscach. Teraz jesteśmy i zastanawiamy się co z tym zrobić ale siły i czasu nam brak. Od kiedy dzieciaki w szkole, to ich zajęcia pozalekcyjne rujnują nam rozkład dnia a wieczory ustawia nam mały osesek. Ale co do zasady, w naszej kozie można palić drewnem ale pelety też można wrzucać. Poprzedniej zimy nią ogrzewaliśmy dom i jakoś to było. A nominalnie to ma chyba 11 KW ale nie jestem pewna, musiałabym sprawdzić. a taras? no mogę powiedzieć, że wyjść z domu się da. deskowanie daszku też mamy a reszata do zrobienia wiosną.
-
Oto kilka najświeższych zdjęć salonu http://img52.imageshack.us/img52/5716/93510892.jpg http://img46.imageshack.us/img46/8521/45486922.jpg http://img528.imageshack.us/img528/1584/68032159.jpg
-
Jednak nie mogę oprzeć się pokusie zamieszczenia kilku zdjęć. Oto do czego doprowadziła nas budowa domu - wielki kryzys nadszedł http://img822.imageshack.us/img822/6031/kryzys.jpg http://img526.imageshack.us/img526/1221/18299145.jpg http://img820.imageshack.us/img820/7285/38734083.jpg
-
hej wszystkim właśnie zakończyła się instalacja internetu na tej mojej wsi. Długo czekałam ale w końcu mam. Od przyszłego tygodnia możecie liczyć na fotki i uzupełnienia budowlanych rewelacji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie ale muszę się teraz "nałykać sieci". Do poniedziałku
-
a taras obfotografuje i wkleję jak tylko znajdę kartę do aparatu. Ale powiem tylko tyle, jest wielgaśny i wysoki, ale bardzo przyjemny.
-
dziękuję dziękuję mieszkamy trochę mamy jeszcze do zrobienia. Przenosimy powoli graty. Efekt jest taki, że część rzeczy mam już w nowym domku a część na starych śmieciach. Aktualnie zagubiła się karta z aparatu ze zdjęciami z budowy - nasz znaleziony w sierpniu kot pewnej nocy postanowił się nią pobawić - i teraz czekają mnie poszukiwania. Ale powoli wszystko nabiera ostatecznyej formy. Jak na razie zadowolona jestem z kafli w salonie. Bardzo dobrym pomysłem okazały się jasne kafle - sprawdzają się i nie widać na nich smug od mopa. Super sprawdzają się przy ogrzewaniu podłogowym. Szybko nagrzewa się dzięki kaflom salon i ładnie utrzymuje przyjemną dla nas temperaturę. Ostatnią zaletą jest to, że przy takiej ilości piasku jaką codziennie przynoszą mi do domu codziennie zwierząta, utrzymanie ich w czystości jest proste. Gdybyśmy położyli panele to chyba ubiłabym nasze zwierzęta za codzienne niszczenie podłogi. Czego bym nie zrobiła po raz drugi? Na razie rozczarowały mnie jasne fugi w łazience na podłodze. Nie ma mozliwości utrzymać ich w dobrej formie. Już się poddałam i nie przejmuję się ich wyglądem. Przy trójce dzieci, psie i kocie nie mam siły na pucowanie fug. To takie moje szybkie podsumowanie - Szymon zaczął płakać. pa
-
dziś jest ten dzień właśnie otrzymaliśmy dokumenty upoważniające nas do zamieszkania w naszy nowym domu. Teraz trzeba tylko dokończyć to i owo i cieszyć się naszym nowym miejscem na ziemi. oczywiście zdjęcia wkleję później.