Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krisgie

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krisgie

  1. Mialem dylemat co do szpachlowania warstwy finiszowej jak pisałem kilka postów wczesniej. Chyba rozpracowalem zagadnienie, nic nie gruntuję, nie moczę tylko odpylam i nakladam szpachlę bezpośrednio na pióro i od razu wyrównuje. Ten Siniat bardzo ładnie sie rozprowadza i ogólnie dobrze to wygląda po szpachlowaniu, może nie trzeba będzie jechać 3 warstwy.
  2. U mnie tak to wygląda, w pionowych szpaletach zmieściły sie 3-4 cm paski styroduru miedzy krokwia a płytą. UD-ki poziomych szpalet tych zalamanych krecilem do krokwii przez styrodur a z drugiej strony nitowalem do pionowych UD-kow okiennych. Może te 3-4cm nie za dużo ale nie kombinowałem.
  3. Ja nie obrabialem szpalet styrodurem, siatką klejem tylko uzylem styroduru jako ocieplenia pod płytą. Jesli to styrodur ma być na wierzchu to rzeczywiście bym go przykręcił do krokwii ale czy to nie będzie pracować to nie wiem. Nie doczytałem dobrze, myślałem ze chcesz styrodur pod płytą jak u mnie.
  4. Mam pewną niedogodność, może na szybko ktoś poradzi. Szpachluję systemem Nida Start/Finisz. Pierwszą warstwę Start robiłem tak ze zaszpachlowalem całą powierzchnię np. Jeden skos i jak skończyłem to bralem pióro i wygladzalem całość. Płyty byly gruntowane po całości wiec gips nie schnął za szybko i bylo Ok. Zabrałem sie za drugą warstwę i juz nie jest tak różowo bo druga warstwa schnie prawie na blichowce. Ktoś tam odradzał mi gruntowanie pod drugą warstwę bo może się odspajać ta warstwa. Pomyślałem o zwilżeniu wodą. Czy są jakieś przeciwskazania do obydwu sposobów? Bo jesli są i musialbym od razu wygladzac przy nakladaniu to druga warstwa będzie wyglądać gorzej niż pierwsza . A może jest jeszcze inny sposób? NP. Moczenie szpachli po polozeniu i zagladzenie jej po rozszlamowaniu?
  5. Ja robiłem podobnie. Ale wyciąganie nadmiaru masy spod fizeliny i taśmy papierowej kończyło sie ich poszarpaniem bo masa gęsta i dość szybko schła pomimo zagruntowania płyt K-15. Jak zauważyłem masa nie wsiąkała w fizelinę i kiepsko kleiła się do papierowej. Więc do Śmiga ostatecznie użyłem TT. Drugą warstwę Śmiga nakładałem na drugi dzień po wyschnięciu połączenia. Ogólnie w porównaniu do Uniflota i taśmy papierowej Śmig i taśmy TT wypadają blado pod względem pracochłonności. Pod względem wytrzymałości nie wiem. Do obstawiania narożników zew i wew uzyłem juz Uniflota i Vario zależnie w ktorym sklepie kupowałem.
  6. Ja w pionowe szpalety 3-4cm dawalem styrodur. Najpierw kleilem go na piance do krokwi, potem UD-ki okienne (załamanie 10cm poziome) krecilem do krokwii przez styrodur. Te same UD-ki zanitowalem z pionowymi UD-kami okiennymi by bylo stabilnie. Poddasze robiłem / robię pierwszy raz i nie wiem czy to dobra rozwiązanie ale po zaplytowaniu jest bardzo stabilnie. Jak będzie dalej, zobaczymy.
  7. Moje spalanie będzie nie miarodajne bo utrzymuję 12-13 wewnątrz, pierwszy sezon. Grzeję całą powierzchnię bez CWU i drabinek. Za ostatnie tygodnie tak to wygląda jak na obrazku. Od 10-listopada do dzisiaj niecałe 850kg Retopala. Jak będzie w normalnych warunkach bytowych to dopiero zobaczę.
  8. Ja tym palę cały czas, kupowałem w PGG pod koniec lipca, dosuszałem bo był mokry. Jestem zadowolony, opał jest bezproblemowy. Granulacja dość duża, jest to bardziej 25 niż 5, są też kawałki powyżej 25. Trafiło mi się też kilka kawałków orzecha o wielkości 5-6 cm, pewnie przypadkiem wpadło. Zawleczki mi jeszcze nie zerwało. Edit. Co do kaloryczności to nie mam jak pomierzyć ale nie miałem problemu z dojściem do zadanej.
  9. 5 cm nad płomieniem czy nad palnikiem? Jeśli nad palnikiem to raczej za nisko. Skontaktuj się z działem technicznym producenta by uzyskać odpowiedź, może dostałeś uchwyt z większego modelu kotła .
  10. Moim skromnym zdaniem problem może być po stronie małego słupa wody od pompki do naczynia (małe ciśnienie napływu). A jeśli jeszcze po przekroczeniu 65C zaczyna "chlupać" to raczej na pewno. Podniesienie naczynia wyżej lub pompka na powrocie załatwiła by sprawę albo doraźnie obniżenie temperatury kotła o ile jest w stanie wtedy dogrzać dom. Ale specem w tym nie jestem i mogę się mylić.
  11. Jeśli kocioł po gwarancji to chyba powinieneś rozkręcić i dobrze sprawdzić cały podajnik czy coś się nie powykrzywiało czy nie popękało. Jeśli na gwarancji to próbowałbym zgłosić do serwisu jeśli nie było w tym Twojej winy.
  12. Nie mierzyłem ale fakt, zdarzają się kawałki większe i coś tam chrupnie czasem ale zawleczki mi jeszcze nie zerwało. Trzeba będzie rozkręcić i sprawdzić ten podajnik na wiosnę.
  13. SUSPENSER, a miałeś okazję sprawdzić ile wyciąga oryginalny RETOPAL ze sklepu internetowego pgg.pl?
  14. Tego nie wiem ale w tym składzie zaopatruję się od lat i nie podejrzewam ich o oszustwo. Mają swój transport i zaopatrują się bezpośrednio w kopalni więc być może - jeśli to prawda z tym MIX-em - nie był jeszcze zmieszany z Wujkiem. Dla jasności - pisałem o kotle zasypowym i Orzechu 1 a nie ekogroszku. Wiem że to temat ekogroszkowy ale pisałem w kontekście tego o czym pisał sbiog2 i co mnie zastanowiło, nawet pisałem już kiedyś tutaj w tej sprawie.
  15. Pozwolę się nie zgodzić, na początku wygrzewania podłogówki spalałem ponad 50kg Retopala na dobę i kociołek jechał na max mocy, ile fabryka dała. Żadnych spieków nie doświadczyłem. Załączam fotkę z popiołu z tego okresu - nie mam niestety lepszego zdjęcia. Może kupiłeś Retopala na lokalnym składzie i był "chrzczony"? A może po prostu zmieniły się parametry tego węgla? Ja kupowałem w sklepie internetowym pgg.pl. Ogólnie jestem nawet z niego zadowolony pomimo że ma sporo popiołu. Nawet powoli dojrzewam do tego by nie eksperymentować z węglem i jeśli w największe mrozy ten opał mi się sprawdzi to może kupię go również na następny sezon właśnie z uwagi na brak jakichkolwiek problemów ze spalaniem. A ewentualnie mocniejszy węgiel na lato by miał szansę dłużej poleżeć na palniku i spalić się do zera . Załączam realne statystyki z najmroźniejszej jak do tej pory doby w tym sezonie, wygląda że kaloryczność swoją ma. Dla jasności - utrzymuję 12C wewnątrz, grzeję całość budynku bez CWU i drabinek, .
  16. W starym domu w zasypowcu w tym sezonie palę "Orzechem 1" z Wesołej. Jeszcze nie doświadczyłem u siebie takiej ilości popiołu jaka jest w tym sezonie. Węgiel wypala się całkowicie i zostawia bardzo jasny popiół ale w masakrycznych ilościach. Tak na oko to ze 30% tego co wsypię (objętościowo bo wagowo nie sprawdzałem) Jest też odczuwalnie słabszy od Wujka którym paliłem w ub. sezonie a który zostawiał popiołu tyle co kot napłakał.
  17. Ja tym palę. Jak do mnie bezproblematyczny chociaż niezbyt mocny. Po dostawie w lipcu (chyba) musiałem go dosuszać bo byl mokry a niedługo mialem wygrzewać podłogę. U mnie zero spieków i wypala się calkowicie ale dość dużo popiołu. Nie mam porównania do innych węgli bo to mój pierwszy sezon z eko.
  18. Mam dość niskie temperatury spalin. Komin Leier izolowany FI200 z wkładem. Budynek ogrzewam do 12C. Przy ostatnich mrozach -10C przy podgrzewaniu podchodziło do 80C ale większość czasu utrzymuje się w okolicach 55C. Czy przy takich temperaturach spalin coś się może stać z kominem ceramicznym czy też nie warto się tym przejmować?
  19. Mam pytanie o tegoroczną Wesołą. Kupiłem orzecha do starego domu i widzę że popiół jest prawie biały i jest go dużo więcej jak np. z Wujka (na oko ze 2 razy więcej objętościowo). I zastanowiło mnie czy skład mnie nie zrobił w konia. Ale znajomy kupił Groszek II z Wesołej i ma ten sam efekt - popiołu więcej i koloru białego. Co do kaloryczności (orzecha) to nie mam jak pomierzyć ale przy podobnych temperaturach mam wrażenie że idzie go trochę więcej jak Wujka. Za to wypala się wyśmienicie "na popiół z papierosa" - zarówno mój orzech jak i Groszek znajomego. Czy ktoś palił już tegoroczną Wesołą i może to potwierdzić? Ciekaw też jestem jaka jest kaloryczność tej Wesołej zakładając że zarówno znajomy jak i ja rzeczywiście kupiliśmy Wesołą. Do nowego domu będę chciał kupić mocny ekogroszek na mrozy i stąd zainteresowanie tą Wesołą.
  20. Zostało mi ok 80-90mb PE-FLEX 50mm d2p (antybakteryjna, antygrzybiczna). Gdyby ktoś potrzebował to oddam za pół darmo, odbiór osobisty, kontakt na prv. Małopolskie.
  21. Dzięki, mam nadzieje ze nic sie nie będzie wykraplać. Jętki tez raczej nie powinny być mostkami bo od góry są paski styroduru 5cm o szerokości jętki tak by weszlo 20cm welny pomiędzy i na to przybite deski na podłogę strychu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...