
verunia
Użytkownicy-
Liczba zawartości
326 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez verunia
-
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
W pracy to ja od trzech tygodni jestem i o szpitalu już praktycznie zapomniałam. Niestety za parę tygodni będę musiała sobie przypomnieć, jak mi będą tę rurkę wyjmować co mi wsadzili. Na szczęście mam nadzieje że na krótko. Dzisiaj mecz a ja kurcze nawet piwa się nie mogę napić Jak myślicie wygrają? -
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Jaki długi weekend? Ja w pracy siedzę, ale na szczęście dzisiaj luzik, telefony milczą maili mało, można po necie poszaleć -
A tak wkleiłam te zdjecia kontrolnie bo chcialam sprawdzic czy ktos jeszcze czyta ten watek . Dziękuję za słowa uznania Ew-ka to juz trzeci rok leci jak tu mieszkamy, zleciało co? Mhk ja tez pozdrawiam, czasem na facebooku cię czytam;) ostatnio rozwalił mnie obrazek z budzącym kotem mayland - to niebieskie to zwykła szałwia a to różowe to zwykła krzewuszka . Szalwia jest odporna na mrozy ale w tym roku dobrze się ma tylko ta posadzona koło domu, a na skarpie , gdzie tez mialam taka niebieską plamę ostało się raptem trzy krzaczki. Roże pnace przeżyły bo ogrodnik je przyciął na zime i opatulił. Na skarpie wyleciało mi po zimie 90% róż. Ale nie płacze straszniae za nimi bo uprawa ich to jednak strasznie upierdliwa jest. Najbardziej mnie martwi gołe miejsce po nich , posadziłam tam jałowce ale sa jeszcze bardzo małe. Park mówicie, no jakby zrobic alejki i posadzic na srodku parę wysokich drzew ... na razie marzy mi się na środku staw kapielowy.
-
Chwasty rosną jak głupie, wcześniej ciepło teraz popadało. A wiesz że zainspirowałam się twoimi hortensjami? Posadziłam parę białych i różowych i już się nie mogę doczekać aż zakwitną.
-
Posiadanie dużego ogrodu to z jednej strony fajna sprawa ale wiąże się to niestety z wydatkami i sporym nakladem pracy. Fajne jest np to, że możemy zupełnie zapomnieć o sąsiadach. Z jednej strony mamy gęsty szpaler drzew i krzewów (głównie po stronie sąsiada:) ) a po bokach są usypane skarpy z nasadzeniami. To dają nam całkowitą intymność. Ponieważ są to całkiem spore powierzchnie, posadzone sa zwykle dość pospolite, odporne nasadzenia typu parkowego. Sadzenie drogich, unikalnych roślin raz że zrujnowaloby nas kosztowo, poza tym zniknęły by całkowicie w tle i mijałoby się to z celem. Zresztą co roku część roślin wypada ze względu na przymrozki lub szkodniki ( ostatnio mamy mało łaskawe zimy) i uzupełnianie ich ze względu na liczbę to dość spory koszt. Początkowo próbowałam ogarnąć to wszystko sama, ale po roku poddałam się i zatrudniliśmy ogrodnika, ktory wpada raz na tydzień i kosi trawę (około 4 godzin), odchwaszcza, zasila, przycina, i walczy że szkodnikami. Ponieważ nie zawsze się wyrabia więc ja też trochę odchwaszczam ale jest to juz dla mnie raczej przyjemność a nie udręka jak przedtem. Pogodzona tez jestem z tym, że trudno taki ogród całkowicie wypieścić, więc przymykam oko na to, że tu i tam wyrosną chwasty, ważne że ne dominują w ogrodzie
-
Parę tegorocznych zdjęć z zakątków naszego ogrodu, troche te rośliny urosły
-
Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły
verunia odpowiedział DPS → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ciekawa jestem jak wygląda ten mundry dochtór . -
Komentarze do dziennika Ew-ki
verunia odpowiedział AgnesK → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Zajrzałam do dziennika- bajkowo , ślicznie! Np i oczywiście gratulacje rocznicy A jak tam wycieczki motocyklowe? Jak ja tęsknię za motorem, na razie go tylko głaszczę od czasu do czasu. -
No ja też się cieszę, nie znoszę chorować a szpitale szczególnie wbudzają we mnie odrazę. Mayland, moi znajomi są bardzo zadowoleni z wnętrz które zaprojektowałaś. Już się nie mogę doczekać kiedy je zobaczę. Widziałam je jeszcze w trakcie budowy i już było super, a teraz gdy już wszystko skończone to dopiero musi być odlot.
-
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cieliste czułenka by optyczne wydłużyła nogi.Kurcze, mam podobną w szafie z balu maturalnego córki. Może by była dobra na twoją? -
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Czy ja wiem, ja jednak jestem za sukienką. Jeśli na codzień w niej nie chodzi to tym większe zrobi wrażenie. -
Dzisiaj poszłam do pracy i o dziwo czułam się znacznie lepiej niż w domu na chorobowym. W pracy wszyscy się ucieszyli że wróciłam i od razu zostałam zasypana robotą . Nie miałam po prostu czasu na chorowanie. Praca mnie uzdrowiła:lol2:
-
Mój pies chyba się zestarzał, skoro w naszym ogrodzie zamieszkał zając:yes:.Codziennie widzę z okna jak na trawniku wcina mlecze i koniczynę. Fajny szaraczek, szkoda że nie da się go pogłaskać.
-
Komentarze do dziennika Ew-ki
verunia odpowiedział AgnesK → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ale gapa ze mnie. Ewuś wszystkiego najlepszego, dobrego zdrowia, serdecznych przyjaciół i aby ta dobra energia którą masz nigdy cię nie opuściła -
Ha,ha do topmodelki to mi jeszcze dobrych paru centymetrów brakuje. Odzyskałam już trzy kilo w dwa tygodnie, parafrazując - łatwo poszło, łatwo przyszło. Ewcia, patrząc na tempo przytycia dam radę sama
-
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No Braza szacun-ogródek wypieszczony bardzo. Grządki masz w postaci kopczyków z jakiegoś określonego powodu? -
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
A dziękuję, jest znacznie lepiej, siedzę już w domu i nabieram sił -
Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły
verunia odpowiedział DPS → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
W tym roku odpuściłam sobie ogródek warzywny. Posiałam poplon. Ziemia i ja odpoczniemy. Z tymi przymrozkami to jakaś masakra. -
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hejka! Jak są żółte też je lubię, ale jak zamienią się w dmuchawce to już nie. kurcze, prawie wszystkie róże mi wymarzły -
Dieta wątrobowa przez conajmniej dwa miesiące, niestety to oznacza zero alkoholu i tłuszczu. Dzięki Jamles za dobre chęci ale nie dziękuję
-
Powikłania przy usuwaniu woreczki są rzadko, ale mnie się trafiły, zwłaszcza takie jak moje to podobno jedno na milion. Dlaczego akurat w tym musiałabym być taka wyjątkowa. Spędziłem dodatkowa 3 tygodnie w szpitalu z codziennym bólem nie do zniesienia, nawet ketonal mi w pewnym momencie przedawkowali i miałam po nim straszliwie wizje, że nawet Beksińskiego bym zadziwiła. Najgorsze w tym wszystkim była ta bezradność w oczach lekarzy, a byłam w bardzo dobrym szpitalu pod świetną opieką. W końcu udało dię opanować sytuację i już wszystko jest dobrze. Jestem już w domu, ale ważę tylko 45 kilo więc robię co mogę aby pozyskać parę kilogramów. Pierwszy raz w życiu chciałabym przytyć bo nie mogę patrzeć na ten szkielet w lustrze. Chciałabym też już zapomnieć o tym co było w szpitalu i wrócić do normalnego trybu życia. Kocham swoje życie po prostu
-
A jednak operacja
-
Niestety cały czas boli mnie brzuch, wczoraj zrobili mi badania na takim specjalnym urządzeniu, gdzie robią zdjęcia ze wszystkich stron.Na szczęście nie ma nic co nadawało by się na operację, raczej to coś w nieprawidlłowym funkcjonowaniu jelit. jakoś mnie leczą ale poprawy nie widzę
-
Komentarze do Brazowego Uroczyska
verunia odpowiedział braza → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Wszystkiego najlepszego i przede wszystkim zdrowia. Ja nie miałam wesołych Świąt. W niedzielę karetka zabrała mnie do szpitala i jestem tu do tej pory. Zamiast żurku i jajeczka spożywałam kroplówki.Ech życie.... -
Jamles- lekko:rolleyes: Wesołych Świąt również