
romole
Użytkownicy-
Liczba zawartości
508 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez romole
-
Metalowa puszka jako wymiennik jest bardziej szczelna od szamotowych klocków, które po kilku sezonach mogą się trochę rozjechać.
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mistrzowie, doskonale wiecie ile jest wart wymiennik w postaci rury żebrowanej. Moim zdaniem lepszy efekt da "zbałamucenie" strumienia niż tylko zwiększenie powierzchni grzewczej.
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, idea słuszna, tylko ta skrzynka na dole jest jest zbyt mało wymiennikowa... ku poprawie sprawności: - wydłużyć - ożebrować - przegroda w środku (labirynt) - na dole dojście do czyszczenia
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kbab, potraktowałem Twoją wstawkę o wędzeniu jako radosny przerywnik w bojach o nie marnowanie cennego drewna. Węglowodory aromatyczne - to też należało traktować z dystansem jako żarcik... Kończąc temat wędzenia - chociaż wpisuje się w temat:) - wnioskuję, by dla bezpieczeństwa nie łączyć tych operacji w jednym urządzeniu. - Albo wędzenie, albo czyste spalanie! Jako, że jestem wesołym człowiekiem, to podsumuję po swojemu: "Albo jedzenie, albo praca!"
-
Ściana jako element konstrukcyjny budynku nie powinna przyjmować cieplnych, miejscowych obciążeń. Bezpieczniej zaizolować.
-
Z definicji spalania =utleniania wynika, że jak redukujesz element procesu (tlen), to i uzysk cieplny procesu będzie zredukowany. I nie wmawiaj mi, że tu chodzi tylko o wydłużenie procesu spalania;). W cyklu spalania redukowanym cała tajemnica, to ilość paliwa. Gdzieś, ktoś użył hasła akumulacja w masie opału i to mi się bardzo podoba. Dużo żaru zostawione przez noc jest chyba lepsze od tlącego się do rana kloca...? Tylko warunek: szczelny wkład! Bez ciepłomierza się nie obejdzie... Pożyczonym pirometrem mierzyłem w różnych miejscach i wyszło mi ,że najwyższa temperatura była pod koniec odgazowania w środkowej części ognia, tam gdzie barwa płomienia była jasno słomkowa - kojarzyło mi się to z przedmuchem w palenisku kowalskim. Dobra, dobra... tylko który wkład wytrzyma takie katusze?
-
Sprzeczność tutaj widzę... Sprawność maksymalną uzyskuje się przy mocy nominalnej. Jak spalasz przy mocy zredukowanej, to i sprawność leci w dół. Jedynie z zapotrzebowaniem cieplnym domu to się zgadza. CZy trzeba być specjalistą, aby dostrzec różnice w budowie tych pieców?
-
Zerkam na pierwszą stronę i zastanawiam się dlaczego odebrano mi autorstwo wątku? To jakaś kara? ” No, no , wiedze że wy tu siostry w Archeo niezły burdel macie...” Wracając do tematu. Wpadłem w obsesję wątkową ! Do znajomych się wpraszam i zamiast jak to zwykle pogadać o dupiemaryni, to grzebię w kominkach... Najczęściej są to klasyczne wkłady żeliwne lub z PW. Z tymi ostatnimi mi nie po drodze, więc dyplomatycznie unikam konwersacji i nie podzielam radości ich właścicieli z racji posiadania. Te pierwsze, to przede wszystkim przerażają mocą: 14...16...18 kW! Otwieram drzwi panoramiczne w salonie...25m2 i w nozdrza uderza znajomy zapaszek...- w sumie, lepsze to od prażenia przy rozhajcowanym wkładzie i "podziwianiu" jego walorów konstrukcyjno- użytkowych w odległości metrów...trzech, bo z tyłu drogi ucieczki już nie ma! Pytam się gospodarza: po jaką cholerę Ci taki smok?! - Na zapas -odpowiada... Tylko jak w nim spalać drewno? Spalać - nie wędzić! W innym przypadku siłą argumentu prawidłowego spalania były niebieskie płomyki wychodzące z polana, które były dowodem na spalanie... wodoru! Dodam jedynie, że w komorze pół pniaka 7-8kg, w temperaturze...góra 400*.
-
Przy montażu wkładu na pierwszym miejscu stawiał bym zasadę prawidłowej jego wentylacji, czyli ochrony przed przegrzaniem. Ty montujesz same piecówki?
-
W pochłaniaczu masz wymuszony przepływ, a kratki nie ma co przedmuchać
-
Myślę, że w krótkim czasie się "przytka" i kratka nie będzie funkcjonalna...
-
Wentylacja wkładów kominkowych, to rzecz ważna... Ile z nich nadaje się do zamkniętych - hypokaustycznych zabudów? Jak nie turbina, to grawitacja, ale wylot gdzieś trzeba zainstalować.
-
Bohusz, dopisz jednak, że z pewnymi zastrzeżeniami... A jak ktoś się uprze, by zrobić rozprowadzenie tego ciepełka, to zostaje tylko turbina i filtracja.
-
Compi, cena Termokausta jest na stronie producenta ( ok. 10 000 netto + 1500 montaż - dane z 2012r.). Jest tam mnóstwo informacji jeżeli chodzi o obsługę - co i jak spalać.
-
Ale jajcarskie Święta! Podczas spaceru po śniegowym lesie kręciła mnie taka jedna choina...No, nic - do grudnia wytrzymasz... Wesołego Alleluja!!!!!!!!
-
TERMOKAUST - ten piec zmusza do myślenia... - dwuetapowe spalanie. W palenisku drewno zostaje odgazowane, części lotne przechodzą przez dyszę napowietrzającą (podgrzane powietrze;)!) i w drugiej komorze nad paleniskiem zostają dopalone. - sprawność liczona na 84,6%, - rozdział powietrza do spalania na pierwotne (80%) oraz wtórne (20%), - ruszt, - emisja spalin - wcześniej Margot pokazał tabelę składu spalin. Spalanie w temperaturze 850-1000*C daje odpowiednie wyniki! Jest to piec z dużą bezwładnością cieplną. Sterowanie procesem spalania odbywa się tylko poprzez dawkowanie opału "Zmniejszenie dopływu powietrza ogranicza jedynie tempo rozkładu drewna, ale pogarsza znacznie skuteczność dopalania."
-
Masz coś do powiedzenia konkretnego w temacie, to mów. Nikomu nie zabraniam. Nie jestem z branży, udzielam się tutaj, bo lubię. Nie mam kompleksów, ani poczucia niskiej wartości i nie czekam na poklask, czy adorację. FM mi pomogło i powinno pomagać innym, szkoda tylko, że daje się torpedować...
-
Bohusz, zawsze będę wspierał inicjatywę. Innowacje też nie są mi obce. Skoro tworzysz / współtworzysz wkład, który ma zastąpić hipermarketowe wynalazki, to czemu nie? Tylko bez nachalnej reklamy!!!!!!!!!!!!!