Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

eLTeeS

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    304
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez eLTeeS

  1. Jakiś czas temu postanowaliśmy urządzić Małemu pokoik Kilka rzeczy się jeszcze zmieni, bo np. kołyska będzie w salonie, a wanienka ze stojakiem w dużej łazience Szafka pod tv co stoją na niej kwiatki pójdzie na strych, ale musi być druga osoba, bo mąż sam nie wrzuci tego na strych.. Jak wyjedziemy wózkiem to sofa będzie stała na środku, no ale wstępnie pokój urządzony jest Łóżeczko stoi w naszej sypialni co byśmy mieli do Małego blisko w nocy Zaraz przy wejściu jest kontakt i taki oto Tweety i miarka Bob Budowniczy: I reszta pokoju: Aaaa właśnie odnośnie Małego to zaczęliśmy 39 tc, a tu narazie żadnych oznak zbliżającej się godziny "O". Jedno co to Mały zjechał jeszcze bardziej w dół, ale nic po za tym.. aaaa tak mu się śpieszyło w marcu jak zaczął zjeżdżać w dół..
  2. netka, no to wstawiam zdjęcia. Leżą od wczoraj, ale jakoś nie było czasu wrzucić wczesniej, bo ciągle bym spała, no i dzisiaj jeszcze podróż do Rzeszowa na ktg Najważniejsze jednak, że zdjęcia są Tak jak pisałam wcześniej nasz dom to kameleon, więc wszystko zależy od dnia i padania promieni słońca na niego Raz jest miętowy, raz limonkowa, a raz żółty
  3. netka, na gładko można, ale pomalować. Jest baranek 1, ale na zamówienie. Co do parapetów bierzemy jeszcze pod uwagę ciemny brąz co by było właśnie pod okna. Jak się skończy to zobaczymy. Fundament robimy mozaiką (ok. 15-20 cm). Zdjęcia wciąż zapomniałam zrobić, ale postaram się dzisiaj bądź jutro o ile nie zapomne.. Ciesze się, że komuś podoba się nasz kolor domu dlatego kochana rób rób rób Nawet jakbyś mieszkała niedaleko to też bym nie miała nic przeciwko Wszystko wokół żółte, więc nasze domki bedą się wyróżniać Co do porodu jutro kończymy 38 tc, a zaczynamy 39 tc Jak narazie wszystko pozamykane, więc wciąż czekamy na rozwój akcji. Mąż to niedługo zacznie sypiać w butach, bo jak tylko mnie coś zaboli to już pyta czy jedziemy
  4. kucik, a no nie sprawdzałam. Ciągle o tym zapominam. Mam nadzieje, że wkońcu nie zapomne i wyśle mężą co by zmierzył. janiseya, każdemu życzę takiego tempa. No i wy się doczekacie na mieszkanie na swoim beatagl, oooo jak miło, że ktoś z naszych stron się odezwał Tempo było i najważniejsze, że mieszkamy wkońcu u siebie Jeszcze wiele przed nami, ale wokół domu zawsze będzie coś do zrobienia.. netka55, ciesze się, że elewacja się podoba. My też lubimy się wyróżniać stąd ten kolor. Tynk silikonowy jest z Greinplast'a, baranek 1,5, a kolor 0910 Chcieliśmy bardzo delikatnie i gładko, bo np. kornik odpada całkowicie gdyż bardzo się brudzi. Mieliśmy robić zdobienia, ale te też się brudzą, więc zdecydowaliśmy się na prostote Dom zmienia kolory i wszyscy się z niego śmieją. Raz jest pistacjowy, raz zielony, innym razem żółty. Normalnie kameleon. Postaram się zrobić zdjęcie i wrzucić Parapetów zewnętrzych jeszcze nie mamy, ale planujemy czarne ew. ciemny grafit. Kolumny będą z mozaiki czarno-szarej, więc akurat parapety będą pasować. Co do maleństwa. 38 tydzień leci, a jemu ani się śni wyjść.. Jak w marcu pchał się na świat, bo zjechał główką w dół tak teraz zrezygnował. Niestety mam nadciśnienie, więc biore tabletki, ale dzięki nim jest w normie. Mam nadzieje, że już niedługo i będziemy Małego tulić w ramionach. Wszystko czeka na jego narodziny natka14, dachówka celtycka BRAAS, kolor grafitowy, aczkolwiek wygląda jak czarny
  5. janiseya, witam Śliczna działeczka i śliczne okolice. Budujecie dom gdzieś w naszych okolicach, bo wybudowaliśmy dom w Brzeźnicy Wiem ile czasu i nerwów kosztuje pozwolenie na budowę.. Najważniejsze, że jest i że pierwsza łopata została wbita PS. Będą komentarze?
  6. optymistka, kocimieta, miło, że się podoba Tulipia, gratuluję przeprowadzki Przestrzenie ? Dla nas już to normalna przestrzeń. Dawniej salon wydał się duży, a teraz jest taki normalny i nie widze jego 'wielkości' Tak to jest jak się człowiek przyzwyczai A gdzie jakieś zdjęcia waszego Sułtana ?
  7. 16.05.2011 r. Mamy tynk Brakuje tylko we wnęce przy tarasie (ściana sypialni i salonu), ale to dokończą jutro po 16 Tempo mają nieziemskie Nasz pistacjowy Sułtan: Kolor delikatny. Zdjęcia nie oddają uroku. Nam się bardzo podoba, bo nie jest to dom taki jak każdy, czyli ecru czy żółty Jak dojdzie jeszcze ogrodzenie i trawka to będzie miooodzio Zerwaliśmy wejście do domu i powstała mała górka z piasku, więc nasz pies upodobał sobie to miejsce: 'Troszke' urósł tak wogóle I żeby nie było, że nie mamy zieleni wokół i, że ciągle siedzimy w domu to mam dowody na to, że wokół nas jest pięknie. Łąki dziadzia zaraz niedaleko naszej działki http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/222892_199893940046991_100000791608788_474109_4846401_n.jpg Uwielbiamy tam chodzić, bo i ja mogę powdychać świeżego powietrza co robi dobrze nie tylko mi, ale i Igorowi, no i Fado na tym korzysta ...a Fado uwielbia zieleń i wysokie trawy: http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/224263_199893183380400_100000791608788_474092_3051921_n.jpg No i kto powiedział, że pies nie może latać ? http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/226059_199893153380403_100000791608788_474090_8010014_n.jpg
  8. kucik, jak mąż będzie miał czas to wejdzie na strych i sprawdzi. Aktualnie pewnie stół nie wejdzie, bo kontrukcja dachu leży częściowo na stropie, ale jak przyjdzie wylewka to to zniknie, więc stół spokojnie wejdzie, ale mąż jeszcze to sprawdzi Kosztorys poleciał na poczte
  9. natka14, mój mąż tak chciał lać taras, ale go namówiłam, żeby tak nie było, bo będzie brzydko wyglądało jak wyrównamy na równo z domem. Właśnie o to chodzi by była lekka wnęka, a nie dom jak stodoła Stół z krzesłami spokojnie się zmieści, więc obaw nie mam, a musi to też ładnie wyglądać Taras lejemy jakiś metr - półtora za dach Projekt sam w sobie jest OK, ale dla nas było kilka rzeczy, które trzeba było zmienić. Np. 2 wejścia do łazienki.. jedno z korytarza, a drugie z garderoby. Bez sens robić z garderoby, bo i łazienka robi się mniej praktyczna, a jedno wejście wystarczy. Kolejna sprawa to przejście z wiatrołapu do garażu, a później kotłowni. My zrobiliśmy, że wchodzi się do kotłowni, a później do garażu, no ale to wszystko widać na pierwszej stronie. No i kolejna sprawa to ta beznadziejna paka na środku salonu co miała być niby spiżarką. Napewno zmniejszyłoby to salon i nie byłoby takiej przestrzeni Troszke się u nas pozmieniało, bo przybyło troszke ozdób, ale jakoś brak czasu na robienie zdjęć wszystkiemu tym bardziej, że pisałam prace dyplomową no i sesja się zbliża, więc i zaliczenia.. Jak tylko znajde czas to porobie zdjęcia aktualnego domku
  10. natka14, zobaczymy jak wyjdzie na ścianie ta pistacja Dom rzeczywiście stoi w zieleni, bo po naszej stronie są łąki i zboża Dopiero po drugiej stronie ulicy są zabudowania Plus taki, że wszystko wokół nas jest dziadzia, więc narazie nie będziemy mieli sąsiadów Kaloryfery zawsze w garażu były włączone, ale delikatnie, najwyżej, że zostawał pies to włączaliśmy na maxa co by mu było ciepło Wyliczać nie wyliczaliśmy, bo odkupiliśmy je od naszego majstra, bo miał do sprzedania. Żeby go nagrzać schodzi chwile tym bardziej, że nie mamy wylewki i troszke ciągnie pod uszczelką od bramy garażowej. W projekcie zmieniliśmy troszke, bo wcześniej mieliśmy okazje oglądać Sułtana, więc zmiany nastąpiły co widać nawet na pierwszej stronie Okap bym zmieniła w sensie takim, że teraz musze uważać żeby para leciała w okap, a nie po meblach, ale nie jest to jakieś mega utrudnienie. Dodałabym jeszcze dwa gniazdka, ale bez nich da się żyć Poza tym na wcześniejszym etapie lalibyśmy taras i wejście, bo można to było wylać przy chudziaku, chociaż dzięki temu, że teraz jest dach wiemy dokąd chcemy mieć ten taras i wejście Poza tym pewnie nic bym nie zmieniła
  11. kocimieta, zobaczymy jak kolorek będzie wyglądał na domku. Wiadomo, że będzie ślicznie jak wyschnie, bo jak będzie mokry to będzie seledynkowy troszeczke, więc wole nie patrzeć co by się nie załamać Fado stoi i patrzy co to tak lata. Wczoraj byliśmy na spacerze i biegły trzy koty bawiąc się, więc też stanął i obserwował Raz chciał za nimi polecieć co by się bawić, ale na komende wróć, grzecznie wrócił, więc spoko Ma jednego takiego kotka u dziadzia za płotem z którym lubi się bawić no i kot mu nie ucieka, więc zabawa na całego. Ostatnio znalazł nową zabawę, czyli gonienie kur Tissana, nam też się teraz bardziej podoba Jeszcze jak kolor dojdzie to już całkiem, nawet nie mówiąc o ogrodzie. Miećqa, nie mam pojęcia jakie wymiary ma sypialnia, bo mamy z tyłu garderobą i napewno ta ma 1,40 cm, więc reszta to sypialnia. Ścian nośnych nie zmienialiśmy, więc reszta co zostaje to sypialnia. Ja jak widziałam puste mury bez wyposażenia czy koloru to wydawały mi się małe. Nawet jak nie było ścianki działowej garderoba/sypialnia to stwierdziłam, że nie ma szans, żeby weszło tu nasze łóżko tym bardziej, że kupiliśmy je zaraz po ślubie cywilnym i nie chcieliśmy kupować nowego. Wymiary łóżka to niby 160/200, tzn. taki wchodzi materac, chociaż ja bym bardziej powiedziała, że to 170/210, bo jest troszke większy. Łóżko jest szersze i dłuższe o 20 cm, bo dochodzą wykończenia Jak widać na zdjęciach wszystko spokojnie się mieści. Nawet łóżeczko Igora i legowisko Faduńki leży w sypialni, więc spoko spoko ewula83, mam nadzieje, że będzie ładnie. W sumie majstry nam powiedzieli, że do czarnego (ciemno grafitowego) dachu pasuje każdy kolor i racja Ogrodzenie będzie zielone, bo kupiliśmy te panele, no, a tylko brama czarna, więc powinno być ładnie jak jeszcze dojdzie ogród i pełno zieleni
  12. 12.05.2011 r. Ekipa pracuje jak szalona. Wczoraj obłożyli dom styropianem, a dzisiaj zaczęli zacieranie. Kolor elewacji będzie bardzo delikatny. Miał być ecru/krem (odcienie żółci), ale jednak większość domów takie jest, więc, że nasz jest inny w okolicy to i kolor będzie inny Zdecydowaliśmy się na delikatną pistacje Ekipa robi jeszcze jutro, w poniedziałek i kończy we wtorek jeśli tylko pogoda dopisze Dokładnie 5 dni roboty i dom będzie ocieplony i otynkowany Przy robieniu zdjęć zboże dziadzia odwiedził bocian Szkoda, że nie miałam lepszego obiektywu, bo zdjęcia wyszły by o wiele lepsze Przy okazji odwiedzin w zbożu to w którąś niedziele odwiedził nas zajączek Sarny też latają po łąkach i zbożach Widać, że lubią nasze okolice Aaaaaaa i najważniejsze. ZAKOŃCZYLIŚMY BUDOWĘ DOMU, więc już nie bawimy się w zadne papiery Pojechałam do Starostwa po wniosek o zakończenie budowy, ale okazało się, że musze napisać całkiem inny Żeby szybko sprawę zakończyć zawiozłam panią ze starostwa na kontrolę i ją odwiozłam, więc dostaliśmy zaświadczenie, że budowa zakończona SUUUUUPER
  13. 9.05.2011 r. Wkońcu jestem w domu. Niestety pobyt w szpitalu do miłych nie należy, ale czego nie robi się dla dziecka Wieczorem zawitał szef ekipy ocieplającej dom. Jutro zwożą materiały, rusztowanie i zaczynają jutro 10.05.2011 r. Popołudniu przyjechał materiał jak i rusztowanie. Został jeden pracownik i położył jedną warstwe na części domu. Wkońcu zaczyna się robić ładnie i bielutko 11.05.2011 r. Godz. 7 rano i ekipa jest i to 5 chłopa Lecą z robotą jak szaleni, ale jakże dokładnie Dzisiaj też dojechała reszta materiału, bo wczoraj nie zmieściło się wszystko na auto. Nie możemy się już doczekać kiedy to Sułtan zyska całą śnieżną kołderkę, a później śliczny dekortynk Będzie ślicznie
  14. netka55, krzaczki jak krzaczki, ale brakuje mi trawy, oj brakuje, ale to kwestia czasu Macie wstępny termin przeprowadzki ? natka14, kominka nie mamy, ale mamy postawiony komin co widać na zdjęciach salonu, bo wystaje w stronę salonu, a nie korytarza, bo i tak go zabudujemy, a na korytarzu beznadziejnie wygląda taka paka wysunięta.. Kosić będziemy mieli co i to dużą ilość, ale narazie nie ma czego kosić
  15. 30.04.2011 r. Ogrodzenie.. Czas najwyższy o nim pomyśleć. Miała być siatka + ładna furtka i brama. Ogrodzić 23 ary to nie mały wydatek, więc szkoda nam kasy na jakieś super extra ogrodzenie tym bardziej, że chcemy wokół posadzić tuje szmaragd No właśnie miała być siatka... W Nomi pojawiło się ogrodzenie panelowe powlekane i to w super cenie, więc pojechaliśmy go oglądnąć. W piątek wymierzyliśmy działkę i potrzebujemy 180 mb żeby się ogrodzić. Mała chwila zastanowienia i kupiliśmy zarówno ogrodzenie panelowe, słupki jak i klipsy http://i52.tinypic.com/t7mmo5.jpg Wzieliśmy: * Ogrodzenie panelowe: 75 szt. * Słupki: 76 szt. * Klipsy: 228 szt. Na klipasach dostaliśmy rabat, bo sztuka była po 6,99 zł (początkowa cena 7,99 zł), a nam sprzedano po 4,80 zł, więc spoko Przy tylu sztukach nawet 1 zł robił różnice Za całość wyszło ponad 7 000 zł, ale jestem pewna, że to ogrodzenie jest lepsze od siatki, którą mieliśmy kupować. Fakt faktem, że gdyby nie promocja to pewnie byśmy nie kupili, bo wyszło by dwa razy drożej.. W piątek mają nam dostarczyć do domu, bo nie mieli na stanie tyle słupków. Mieliśmy sami po to wszystko jechać, ale powiedzieli, że przy takiej ilości i kwocie transport darmowy, więc czemu nie Wzieliśmy troszke więcej ogrodzenia, bo chcemy kupić za rok na wiosnę owczarka długowłosego i planujemy mu odgrodzić troszke działki tak w ramach wielkiego kojca Brama i furtka będą ładne ze stali. Wzór już wybrany, a co z tego wyjdzie się okaże Około 14 przyjechał Tomka kolega koparką i wkońcu działka wygląda lepiej Teraz jeszcze przeorać, zracić i można zaczynać zarówno ogrodzenie jak i sadzenie trawki Wkońcu zrobi się zielono, bo narazie się śmieje, że mieszkamy na pustyni, bo tak smutno koło nas..
  16. Witam Gratuluję PnB Skoro odebraliście go 27 kwietnia to złóżcie rozpoczęcie budowy już z dniem 5 maja, że rozpoczynacie 12 maja, czyli dzień po uprawomocnieniu Najwyżej, że nie zależy wam tak bardzo na czasie Nie wiele osób wie, że można tak zrobić Dla nas liczył się każdy dzień, więc tak właśnie zrobiliśmy Pozdrawiam.
  17. Musicie zgłosić rozpoczęcie robót budowlanych, ale np. na 6 dni przed uprawomocnieniem, bo i tak musicie je zgłosić 7 dni przed rozpoczęciem, więc np. 2 maja macie uprawomocnienie, a jakbyście to zgłosili 26 kwietnia to rozpoczynacie 3 maja Wiem, że zakręcone, ale my tak zrobiliśmy, czyli jeszcze nie mieliśmy uprawomocnionej decyzji, a już zgłosiłam, że rozpoczynamy budowę, bo obowiązuje ten termin 7 dni, więc dzień po uprawomocnieniu mogliśmy na legala zacząć Tak czy inaczej czeka was ten wykop, więc i tak stoicie narazie, ale wkońcu ruszycie Kwestia czasu, chociaż wiem, że chciałoby by się już Pozdrawiam
  18. Wielkie gratulacje ! Powodzenia ze stropem Mam nadzieje, że dzisiaj skończycie, a jutro będziecie zalewać i oblewać już zalany strop
  19. Kochana dla pocieszenia my mamy jeszcze więcej do koszenia, bo działka ma 23 ary no ale odejmująć powierzchnię domu to liczmy, że ok. 20 arów do koszenia... Mąż już szuka kosiarki chociaż jeszcze trawy nie mamy Oczyszczalnia całkiem całkiem i szkoda, że musieliście ją przenosić, ale ważne, że jest na nią nowe miejsce Ślicznie tuje Całą działkę wokoło chcemy obsadzić właśnie w takie tujki. Nawet nie liczę ile nas to wyniesie, bo musimy kupić ok. 800 sztuk co by rosły co 50 cm, bo wtedy ładny żywopłot wychodzi Pozdrawiam
  20. Spokojnie zdążycie do świąt. Nam wczoraj minął rok jak wylewaliśmy dopiero ławy, a Wy już mury macie postawione... My stawialiśmy dopiero w połowie czerwca, więc jesteście sporo do przodu Ślicznie teraz widać dom Wkońcu marzenie rośnie w oczach
  21. 26.04.2011 r. Dokładnie rok temu zaczęła się nasza przygoda z budowaniem domu Namacalna przygoda, bo papiery były wcześniej, ale to nie budowa Dokładnie rok temu było tak: Dzisiaj wszystko wygląda nieco inaczej, bo stoi dom, nasz dom: Od ponad 4 miesięcy mieszkamy na swoim, nudno nie jest, bo mieszka z nami Fado (labrador) no i czekamy na Nowego Małego Członka Rodziny, czyli Igora, który teraz mnie szturcha Przygody z budowaniem nie kończymy, bo jeszcze elewacja, podjazd, ogrodzenie, ogród i budynek gospodarczy, ale jego pewnie wybudujemy za rok, a może dwa, bo narazie go nie potrzebujemy
  22. dulis, piękna z Ciebie kobieta choć następnym razem proponuję więcej uśmiechu
  23. Wszystkim budującym i nie tylko życzymy
  24. 21.04.2011 r. U nas nuda budowlana, ale niedługo się to skończy, bo na połowe maja załatwiliśmy ekipe od ocieplenia i elewacji Wkońcu domek zyska śliczne 'ubranko' i będziemy mogli całkowicie zakończyć budowe, bo teraz mamy tylko odbiór częściowy domu z pozwoleniem mieszkania na 6 miesięcy, ale załatwimy to wcześniej, bo myślę, że pod koniec maja elewacja powinna być gotowa, a najpóźniej początkiem czerwca Fajnie by było, bo w między czasie byśmy się grodzili, posadzili trawke i czekali już tylko na przyjście Igora Wczoraj pstryknęłam fotkę Sułtana na naszej 'cudownej' działce. Wiele pracy nas czeka, żeby ogród był piękny, ale damy radę No i pomocnik budowlany nam rośnie, także jakby ktoś potrzebował pomocy w malowaniu to napewno pomoże:
  25. natka14, zdjęć tarasu nie mam, bo nie mamy narazie tarasu ;P Miał być lany, ale pogoda pokrzyżowała plany, zresztą jakoś nie możemy się do tego zabrać Stół i krzesła spokojnie się zmieszczą tylko my go wyciągamy na równo z dachem, bo takto za duży nie wyjdzie. Projekt kuchni ciekawy, ale zrezygnowałabym z tego krzesła od środka kuchni tylko zrobiłabym typową wyspe, a krzesła od strony salonu Bardziej praktycznie jak dla mnie W sumie otwarta kuchnia jest fajna tylko, że w Sułtanie po otworzeniu całej kuchni staje się ona malutka. Tą, którą my mamy w zupełności mi wystarcza, ale z mniejszą byłoby już pewnie gorzej tym bardziej, że lubię mieć wszystko pod ręką Co do pogody wkońcu zrobiło się ślicznie Oczywiście takie słońce daje powera Ja narazie czuje się super i jeszcze nie miałam dolegliwości ciążowych, więc mam nadzieje, że będzie tak dalej Poprostu Mały dba żeby i mama czuła się dobrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...