Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jablonka35

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jablonka35

  1. Ja miałam Draft ul. Akademicka. Piotr Jasiński niedrogi i w porządku.
  2. Do GRYGIELKI Mój kominek właściwie służy mi jako dodatek do wina hahaha A poważnie, to zawsze chciałam mieć drewniany dom z kominkiem. Kominkiem dla przyjemności. Nie traktuję go jako główne źródło ciepła. Niemniej, gdy go rozpalę, to ogrzeje dom. Problem jest tylko z pokojami nad salonem, po przeciwnej stronie komina. Nie zastosowałam turbiny pchającej ciepłe powietrze, tylko grawitację i dlatego to powietrze dostaje się do pokoi tylko z otworu wylotowego umieszczonego w górnym korytarzu przy łazience. To za mało w mroźne dni. Jeśli mam być całkiem szczera, to kominek w salonie to kotłownia. Ja nie palę cały dzień tylko wieczorami (mam piec gazowy), więc nie jest to problem. Ale gdyby kominek miał być głównym źródłem ciepła, to byłby problem. Kupowanie drzewa, noszenie, całodzienne palenie, wynoszenie popiołu, kurz...Nikomu nie poleciłabym, mimo, ze naprawdę uwielbiam swój kominek. Jeśli nie macie gazu, to zdecydowanie namawiam na kotłownię z piecem i kaloryfery. Komfort życia o wiele większy niż z samym kominkiem. Wiem to już z własnego doświadczenia...
  3. Droga gabinio. Pozostaje Ci tylko gruntowne wietrzenie szaf przy przeprowadzce... To najlepszy moment na pozbycie się rzeczy, które na 100% zalegają nieużywane w każdej szafie. I wtedy zrobi się luźniej w Twoich nowych szafach. Zgadzam się z Tobą, że szafa w salonie nie powinna się znajdować. Na Twoim miejscu wszystkie szafy zrobiłabym na zamówienie, ponieważ wtedy cała powierzchnia wnęk byłaby wykorzystana. Na górze w każdym pokoju tak, aby jeden bok był pod skosem (wtedy trzeba ustalić wcześniej, gdzie będą znajdowały się drzwi wejściowe do pokojów, aby można było zmieścić za nimi szafę). Na dole w przedsionku, na etapie stawiania ścian ustawić ją tak, żeby zmieściła się normalnej głębokości szafa do sufitu. Ja tak zrobiłam. Poza tym schowek na rupiecie może być pod schodami ze spocznikiem i na strychu. Jeśli dociepli się dach do samego szczytu, to strych staje się dobrą przechowalnią. Życzę owocnych przemyśleń
  4. Dużą szafę można umieścić w przedsionku po prawej stronie, a w pokoju na dole - ogromną (180-200 cm) lub na zamówienie od ściany do ściany. W pokojach na górze wchodzą bez problemu mniejsze (80-100 cm szer). Sprawdzone!
  5. AnnoMario Może po prostu nikt nie buduje szkieletowca blisko Ciebie? Ja mam Z71 szkieletowy, ale na podkarpaciu. W tej chwili mieszka u mnie siostra z dziećmi. Jest nas 6 i się swobodnie mieścimy! Jestem przekonana, że jeśli nie zagracisz domu wieloma meblami, to spokojnie zmieścicie się z dziećmi. Ja mam 2 duże szafy i 2 małe. Pozwala to na zmieszczenie rzeczy i nie zabiera dużo miejsca. No i oczywiście mam swój wymarzony schowek pod schodami. Tam sporo się mieści.
  6. Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i wytrwałości podczas budowania w Nowym Roku !! Życzy zadowolona z domu Zetka
  7. Mam piec gazowy Junkers Ceraclass ZS 14-2 DV AE (on ogrzewa wodę, a nie grzałka elektryczna z tego co wiem) oraz stojący wymiennik cwu Galmet SGW(S) z 1 wężownicą. Nie umiem szczegółowo wyjaśnić ich działania. O to musisz zapytać fachowca. Na pewno mam programator PC-24, który określa w jakich godzinach ma się włączać pompa cyrkulacyjna Grundfos. Włącza się wtedy, gdy najbardziej potrzebuję ciepłą wodę, czyli rano i wieczorem. Tak mam ustawione i rzeczywiście wtedy po odkręceniu kurka, nawet w górnej łazience gorąca woda jest natychmiast. Kiedy mnie nie ma w domu pompa nie działa a woda stoi sobie w podgrzewaczu (wymienniku) i nie jest mieszana przez pompę, nie schładza się tak szybko, więc i piec nie załącza się często, aby ją ogrzać. Naprawdę to polecam. Nie wyobrażam sobie teraz, że mnóstwo zimnej wody musiałabym spuścić w kanał, zanim doleciałaby do mnie ciepła woda z pieca dwufunkcyjnego. U mnie woda jest droga. Jeśli chodzi o schody, to są dębowe. Nie wiem dokładnie ile kosztowały, bo miałam je w cenie domu. Na pewno ich cena mieści się w 7 tys.
  8. Jeszcze niedawno miałam te same dylematy...I myślę, że nikt nie da Ci jednoznacznej odpowiedzi. Piec dwufunkcyjny i jego instalacja wychodzi taniej, ale potem masz straty na wodzie, którą puszcza się w kanał zanim poleje się ciepła. Teraz już wiem, że nadaje się on raczej do bloku lub domu, w którym łazienka sąsiaduje z kuchnią. Po prostu długo czeka się na ciepłą wodę, gdyż jest ona ogrzewana przepływowo. Bardzo to uciążliwe, szczególnie zimą, gdy chcesz umyć sobie ręce ciepłą wodą. Nie mówiąc o prysznicu, bo wtedy też trzeba chwilę czekać aż spłynie zimna woda i popłynie ciepła. W górnej łazience komfort ciepłej wody byłby żaden. Ja swoje rozwiązanie już przetestowałam. Piec 1 funkc z zasobnikiem 100l. Ciepłą wodę mam natychmiast.
  9. Mam Z71 w wersji szkieletowej, ale bez ogrzewania podłogowego, więc w tej kwestii się nie wypowiem. Odniosę się natomiast do tematu wypuszczenia rury od pieca za ścianę w pom. gospodarczym. Też tak chciałam zrobić, aby obniżyć koszty. Okazało się, że to pomieszczenie jest za małe, aby prace zostały bez problemów odebrane przez kominiarza i serwis pieca gazowego. Aby rurę wypuścić przez ścianę pom. gosp. musi ono mieć 8m3 i jakieś odległości od okna, których teraz nie pamiętam. Sprawdź sobie te informacje, żeby potem nie było problemu z odebraniem takiego rozwiązania. Acha.. ta rura wyszłaby pod okapem dachu i pamiętam jak toczyły się rozmowy, czy przypadkiem spaliny nie odbijałyby się od niego przy niesprzyjających wiatrach i wracały przez okno. U mnie jest dosyć szeroki ten okap. Takie były dywagacje i w sumie pozostała rura w rurze wypuszczona przez komin oraz piec gazowy z zamkniętą komorą spalania jednofunkcyjny z zasobnikiem. Z odbiorem nie miałam problemu.
  10. ...właśnie. Mnie doradzili, żeby podnieść jeszcze o jeden bloczek fundament ponad grunt. Miało być 40 cm ponad gruntem, a jest 50 cm. Kosztowało to drożej, ale czuję się bezpieczniej, bo mój teren jest płaski, a rzeka nie tak daleko, abym spała spokojnie.
  11. PO 5,5 miesiącach od rozpoczęcia budowy zamieszkałam!! Jest super... Dom jest duży jak na 80m2. Wszyscy mówią, że wyobrażali sobie iż jest mniejszy.
  12. hm...ja mam gaz do ogrzewania. Ciekawe jak to będzie wyglądało cenowo w porównaniu z piecem na węgiel. Pewnie drożej. Kipi...nie mogę zrozumieć. Obok schodów masz kuchnię? Budujesz naszą Z71?
  13. Salon wyszedł duży. Nawet jak wstawię jeszcze stół i 4 krzesła przy meblach kuchennych, to będzie miejsce. Jedynie uważać trzeba w górnej łazience jak ktoś wcześniej pisał. Tam są duże skosy i należy dobrze pomyśleć, gdzie ustawić umywalkę i toaletę, aby nie uderzać głową. W każdym razie moje ustawienie się sprawdza. Toaleta przy wejściu, a umywalka dokładnie pod oknem dachowym.
  14. Oj Maro..jakże jestem szczęśliwa, że wszystkie takie dylematy jak Twój mam już za sobą. Tyle nieprzespanych nocy.... Rzeczywiście u mnie też koszty studni i przyłącza do sieci były podobne. Zwyciężyła wygoda. Z sieci masz zawsze czystą i zdatną do picia wodę. A ze studni różnie to bywa. Zależy na jakim terenie masz dom. Ja się zastanawiałam: co będzie jak przyjdzie susza albo bardzo deszczowa pora? Czy nic sie do tej wody nie dostanie? Niedaleko mnie jest gospodarstwo rolne z krowami:) A uzdatnianie kosztuje. Nawet nie wiem ile, bo już tego nie przeliczałam. Natomiast kubik wody ok. 3,70...Łatwo policzyć, bo przecież teraz też płacisz za wodę, więc wiesz ile jej zużywasz. Wprawdzie są tacy, którym może nie podobać sie zapach albo smak wody z sieci, ale ja do nich nie należę. Był też argument o podlewaniu ogrodu i myciu auta. Ale do tego można wykorzystać deszczówkę z dachu. W każdym razie życzę owocnego podejmowania decyzji. Większość z nich przy budowie domu nie jest łatwa.
  15. Zrobię jeszcze kilka fotek, gdy doprowadzę wszystko do ładu. Nie wiem jak dokładnie rozumieć stan pod klucz, bo są różne wersje. Jeśli chodzi o koszty, to raczej murowaną Zetkę można zamknąć w 200 tys ze wszystkim, pod warunkiem, że wiele prac robi się samemu. Szkieletowa taka jak moja, wymaga wiedzy o tym systemie. Może są tacy, którzy czują się na siłach zrobić wszystko poprawnie. Ja takich umiejętności nie posiadam, więc zostawiłam wszystko fachowcom. Ale najpierw nauczyłam się teorii, jak prawidłowo powinien być postawiony dom szkieletowy, aby wiedzieć jak rozmawiać z wykonawcami. Znalazłam takich, którzy w dobrej cenie postawili mi dobry jakościowo dom. Od fundamentu po dach łącznie ze wszystkimi instalacjami, oknami, drzwiami, schodami, wylewkami i szpachlowaniem płyt.. Kosztowało to niecałe 190 tys (umowa z 2012r). Zaczęli 1 lipca, skończyli 30 września, a ja 13 grudnia się wprowadziłam Liczę, że cały dom z meblami, które musiałam dokupić i przyłączami zewnętrznymi wyjdzie ok 240 tys. (bez działki).
  16. Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Mieszkam już kilka dni w zetce i z pełną świadomością powiem, że mój wybór tego projektu był strzałem w 10. :wave:Wszyscy, którzy mnie odwiedzają dziwią się, że ten dom ma tylko 80 m2 a jest taki duży. Nic więcej mi nie potrzeba. Zmieściłam wszystko co chciałam. Polecam go wszystkim, którzy chcą mieć z różnych powodów mały dom:)
  17. Ja też tak myślę jak Ty Maro-PL. Panele, deska barlinecka lub drewno egzotyczne kładzione na ukos. Ciekawy pomysł. Tylko utrzymać w czystości tak ciemną podłogę to masakra....
  18. jablonka35

    kominek

    Pierwsze palenie w kominku. :wiggle:zawsze chciałam mieć dom drewniany z kominkiem. I mam!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...