Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fanu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Fanu

  1. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    A tutaj to niby nie ma? Tamci są wg Ciebie lepsi od nas? My to może od macochy? Sam podając ten link dałeś rozwiązanie Przynajmniej tak mi się wydaje. Może to co innego.
  2. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    W Omedze są z tyłu dwa układy hamulcowe. Zasadniczy tarczowy i pomocniczy bębnowy. Po pierwszym poście 4x4 nie zajarzyłem co może być przyczyną. Ale po drugim napisał, że rano jak jedzie do pracy. I że wtedy jest szarpnięcie. Pomyślałem, że może wyjeżdżać np. tyłem z garażu, parkingu. Linka zacięta, to szczęki trą o bęben i zaczynają się układać odpowiednio. Nie blokują koła. Odwrotny kierunek jazdy, do przodu powoduje blokadę całkowitą koła. Ale silnik to pokonuje. Przewali szczęki w drugą stronę i one puszczają. Stąd pewnie te szarpnięcie. Najlepiej wyjąć szczęki i spróbować. Albo na rolkach do sprawdzania hamulców. Tylko nie wiem, czy one kręcą się w obie strony. Jak były niedawno wymieniane łożyska, to nie powinno być kłopotów ze ściągnięciem bębnów hamulcowych.
  3. Korzystam z książki Hansa J. Maylanda "Moje akwarium". Pisze w niej: na każdy centymetr długości ryby liczymy dwa litry wody, przy czym miara ta odnosi się do ryb o wysokości maksymalnie 2 cm(czyli razem 2cm2). Od objętości akwarium należy odjąć objętość wszystkiego co tam włożyliśmy. Kamienie, żwir, urządzenia itp. Należy przyjąć wymiar ryb dorosłych, a nie maluchów. Podejrzewam, że gdybyś kupiła najpierw ryby, to sprzedawca proponowałby większe akwarium. Tak samo jest teraz z rybkami. Chce jak najwięcej sprzedawca wcisnąć ich do Twojego zbiornika. Proponuję kupić książkę jakąś dotyczącą akwariów. A te 600 litrów wzięło się stąd, że odziedziczyłem to akwarium. Inaczej nigdy w życiu nie zaczynałbym od takiego stawu .
  4. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    4x4 pisze, że wymienili łożyska. Musieli więc rozebrać wszystko w obrębie piasty. Nadal jestem przy hamulcu ręcznym. W serwisach ostatnio widzę, że pracuje tam młodzież. Są za młodzi, żeby mieć jakieś doświadczenie. Wykonują tylko roboty zlecone. Nic ich nie obchodzi obok. Klapki na oczy i widzą tylko to co im w danej chwili mistrz zlecił do wymiany. Wymiana łozysk, to tylko łożyska i koniec. Nawet jak jest coś wysmarowane smarem w układzie hamulcowym, to nie wytrą, nie wymyją, nie powiedzą, że trzeba wymienić. Mówią, że nie mogą inaczej pracować, bo są następni klienci umówieni na czas i rozwaliłoby to im kolejkę. Jest 13, a ja pracuję do 14 i muszę zwolnić stanowisko do 14.
  5. Jestem począkującym akwarystą. Dopiero drugi rok tym się zajmuję. Jednak już zdążyłem mieczyków pozbyć się. Strasznie atakowały inne o wiele większe ryby. Potrafiły welonom (czerwonym kapturkom) wyskubać czapeczki. Mętna woda. Albo jeszcze wszystko nie ustało się, albo za dużo karmisz. W takim 25 litrowym akwarium wg mojego skromnego zdania można trzymać z 5 rybek wielkości mieczyka. Albo dwa welony. Chodzi o wielkość rybek. Fitrów nie wyłączam na noc. Powodują ruch wody, a więc napowietrzają akwarium oprócz filtrowania wody. Bardzo małe kupiłaś to akwarium. Trudno w takim małym zachować jakąś równowage biologiczną. Ja wystartowałem od 600 litrów. Jednak tak jak podają ksiązki 80 litrów to minimum dla utrzymania równowagi biologicznej.
  6. Legalizacja związku. Jak najbardziej jestem za. Adopcja nie. Ktoś palnął, że to choroba. Podejrzewam, że Oni mają prawo nas hetero uważać za chorych, tak jak co poniektórzy uważają ich. A że pisało gdzieś w książce. No cóż miało prawo pisać.
  7. Wystarczy zadzwonić do Ministerstwa Ochrony Środowiska. Toż to tam pracują ludzie nie mający pojęcia o swojej pracy. Doświadczyłem tego niejednokrotnie na własnej skórze. A wy żądacie znajomości tematu od sąsiadów, od straży miejskiej, czy policji. U nas w kraju ochrona środowiska polega na gadaniu, gadaniu, gadaniu o tym. Jesteśmy mistrzami w wyciąganiu pieniędzy z różnych instytucji mających w nazwie coś z ochroną środowiska. Organizacje ekologiczne. Fajnie gdzieś należeć i robić bezkarnie zadymy. Najpierw musimy wszystko doszczętnie zniszczyć, aby zacząć odbudowywać. Zachód ma to już za sobą. My jeszcze nie.
  8. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Tak. Nie ma już prawie mechaników. Są informatycy do informowania co należy wymienić. I albo się uda, albo nie trafić z diagnozą. Moja diagnoza jest taka: a)zacina się linka hamulca ręcznego. b)źle wyregulowane szczęki hamulca ręcznego. c)pękła któraś sprężyna ściągająca szczęki. Najprawdopodobniej górna. d)inne usterki w obrębie bębna hamulcowego. Jeżeli to nie to, to pisz. Będziemy dalej szukać. W zeszłym tygodniu koledze w Seacie chcieli wymienić komputer za 3080zł. Nie mieli na stanie na szczęście ( ale zamówili he,he). Majster z wioski wziął za usługę 20PLN i komputer dalej chodzi. Ten niby uszkodzony.
  9. Ja jestem początkujacy w tym, ale wiem, że woda ma być odstana do wymiany. Do płukania filtrów używam prosto z kranu, ale dobrze wyciskam gąbkę. Kiedyś wymieniłem wodę. Dodałem prosto z kranu i miałem kłopoty. Część rybek padła. Teraz jak postoi kilka dni to wszystko gra.
  10. Chyba żle go zrozumiałaś. Mozna, tylko nie w lodowatej i nie gorącej. Musi być letnia. Najlepiej ta z akwarium którą podmieniasz. No bo co jakiś czas trzeba w akwarium część wody wymienić.
  11. Hm. A pani tak te rybki zachwalała
  12. A ja mam piekarnik elektryczny kupiony za 25 złotych na ryneczku. Taki najzwyklejszy. Wszystko przy nim siada. Żadnych regulatorów temperatury. Ciasta super, mięso super wychodzi. Naszej rodzimej rzemieślniczej produkcji. Po 35 złotych można kupić nawet piętrowy. A co najważniejsze. Jest używany bardzo często od trzech lat i działa
  13. W kuli trudno cokolwiek zamontować. Wg mnie to akwarium na kilka dni, góra kilka tygodni. Chociaż widziałem w sklepie zoologicznym rybki do kuli. Są to rybki sprowadzane z Chin. Można je trzymać nawet w szklace z wodą. Żyją podobno na polach ryżowych. Cena to 8zł/szt Są kolorów różnych. Te co ja widziałem były czerwone i błękitne. I wcale nie takie małe. Kształtów welonowatych. Miały pewnie po 7-8 cm.
  14. Chociażby tu; http://proekologia.pl/fpw.php http://proekologia.pl/chat.php
  15. Fanu

    383 posty i dosc

    Leonie Może czas się przywitać?
  16. Niefortunnie postawione pytanie. Może lepiej brzmiałoby: Aqua kultura a przyroda. Jest to oddziaływanie człowieka na zasoby naturalne wody i następstwa z tym związane. Myślę, że w necie znajdziesz duuuuużo na ten temat.
  17. Jeżeli człowiek ją zachowa, to wyjdzie przyrodzie na dobre. Sama przyroda dba o to. Niestety człowiek już mniej
  18. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Agacka Jesteś niesprawiedliwa. Ludzie mają przeróżne zainteresowania. Twoim jak widzę jest mechanika. Zobacz ile szczęścia dała Ci ta linka. Zamiast poślizgu możemy ciągnąć wątek linek w samochodzie. Czy nie interesuje Cię dlaczego pękła? Dlaczego właśnie Tobie? Co zrobić żeby ponownie nie pękła? Jakie zastosować smary? Technikę naciskania dźwigni gazu
  19. Matko! W niebyt przechodzi wszytko oprócz Twojego wielkiego cygara
  20. Nie tyle odległość od kalenicy, co różnica wysokości pomiędzy końcem komina a kalenicą. Dach jest przeszkodą w swobodnym przepływie mas powietrza, wiatru. Wytwarza się nadciśnienie w okolicach wlotu kominowego i zewnętrzne powietrze jest wtłaczane do przewodu kominowego.
  21. To nie to. Sprzedać!, sprzedać!, sprzedać!..... Zasłonić dłonią istotne dla klienta informacje, ale sprzedać. Woda wszędzie jest różna jeżeli chodzi o twardość. Jeżeli dany kocioł, jakaś jego część jest podatna na zarastanie kamieniem kotłowym, to albo zmieńmy konstrukcję, albo uprzedźmy klienta co ma jeszcze dokupić. Rozumując, że polski kocioł wytrzymałby tę Twoją twardą wodę, to znaczy, że jest lepszy. Nie tylko w polskich warunkach.
  22. Żenująca jest fachowość typów od wprowadzania systemu ISO. Fachowcy od wszystkiego i niczego. Ile miejsc pracy powstałoby gdyby te pieniądze przeznaczyć właśnie na ich tworzenie. Zobaczycie, że prędzej czy później skończy się to wielką kolejną aferą. System ISO? Chciałoby się walnąć teraz mięchem. Konkurencja. To jest ISO. Słyszał ktoś o ISO w Panasonicu, czy Mercedesie?
  23. Zawór antyskażeniowy to nic innego jak zawór zwrotny z punktami kontrolnymi do sprawdzania jego poprawnego działania.
  24. Tutaj występuje konflikt. Konflikt między Tobą, a kotłem. Kocioł lubi wodę miękką, pranie też. Ale czy Ty przepadasz za destylowaną? Niektóre firmy wprost wymagają demineralizatora przy kotle.
  25. Fanu

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Dlaczego samochód "jedzie"? Dlaczego tematu tutaj rozstrząsanego nie ma w literaturze motoryzacyjnej? Prawo zachowania energii. Najprościej można ująć to tak: Energia jest niezniszczalna i nie może powstać z niczego. Jeden rodzaj energii może być zamieniony na inny, jednakże w każdym przypadku suma energii pozostaje taka sama. To dygresja do jakiejś wypowiedzi, że nijak ta teoria ma się do samochodu. Nie ma układów idealnie izolowanych, a więc zawsze powstają straty. Nie ma to jednak znaczenia dla definicji. Spalając benzynę otrzymujemy energię cieplną, a tą zamieniamy na mechaniczną. Koła samochodu wykonują ruch wirowy. Ruch wirowy dominuje wszędzie. Jego teoria nie została jeszcze w pełni opracowana. Nawet Einstein miał z tym kłopoty. Dlatego żaden rozsądny publicysta motoryzacyjny nie będzie wchodził w temat "fizyki kół w poślizgu", bo pierwszy lepszy czytelnik może go wyśmiać i pewnie będzie miał rację. Obracające się koło samochodu to wirnik turbiny. Występuje tutaj tyle ciekawych zjawisk, że nie znalazł się jeszcze nikt kto by je wszystkie opisał i powiedział, że stawia w tym temacie kropkę. Nasze próby rozwiązania tego problemu spełzną na niczym. Możemy opisywać swoje spostrzeżenia, ale postarajmy się nie potwierdzać tego "naukowo".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...