Tomek_R

Czyli co - I bieg teoretycznie by obskoczył, ale nie jest to zbyt dobre dla pieca, do którego wracałaby zbyt zimna woda co? Poza tym nie wesoło zachowywać by się mogła podłogówka... Ale chyba jednak spróbuję odpalić na jedną dobę pompkę na I biegu - zobacze co będzie

No właśnie tomek_211, o podłogówkę boję się najbardziej ze jej nie dogrzeję, choć w sumie nie mam jej tak dużo - ok 60 mb. Chyba zrobię jak radzi beno11 - odpale na I biegu i zobaczę Oby tylko warunki pogodowe utrzymały się jak dotychczas, by wynik eksperymentu był miarodajny A jak pracują pompki u innych P.T. Forumowiczów? Proszę o informacje. Tomek

No i się dowiedziałem Znajomy majster płytkarz orzekł autorytatywnie, że płytki pękają, gdy kładzie się je na zbyt grubej warstwie kleju. Ot co!

Na którym biegu pracują Wasze pompy C.O.? Chce oszczędzić na prądzie i zastanawiam się, czy gdyby pompka pracowała na I biegu (najmniejsze zużycie energii elektr.), a nie jak dotychczas na II biegu, równie skutecznie rozprowadzi ciepłą wodę po instalacji i będzie mi ciepło:)?? Zwracam się oczywiście z pytaniem głównie do tych, którzy nie mają szczęścia posiadać c.o. w układzie grawitacyjnym i ratować się muszą obiegiem wymuszonym przy użyciu pompy. Pozdrawiam

Jeśli 2W to ceramika. Wszystko. True.

Witam! Czuję się w obowiązku dopełnić tego założonego przez siebie wątku i poinformować wszystkich, że ostatecznie nie wybraliśmy projektu LK&442 Jakoby w ostatniej chwili wpadła nam w ręce oferta Pana Jerzego Berezowskiego z pracowni P.P.H.U. "Domek" http://www.domek.net.pl/ i wybraliśmy projekt niemalże identyczny, lecz jakby z lżejszą bryłą, nieco szczuplejszy, czyli po prostu troche mniejszy i niższy - nie tak "monumentalny" i "patetyczny" jak LK&442 Wybraliśmy Ciepły Dom http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm Polecam obejrzeć i poddaję pod rozwagę. Domek zużył jak szacuję o 10-15% mniej materialów co LK&442 (porównanie z zestawieniem materiałów dla LK&442 umieszczonym na stronie pracowni), a wcale nie wyszedl maly - zapewniam, ze miejsca w nim od groma Teraz po czasie po prostu wiem, że LK&442 byłby dla nas za duży, zarówno pod względem realizacji, jak i eksploatacji. Pozdrawiam!

nie ma sprawy

a w razie czego to od razu dzwoń po Serwisanta - u mnie byli już dwa razy do elektroniki i za każdym razem szybciutko, miło i sprawnie. To jedno muszę Per-Eko przyznać, że jak na razie ich serwis mnie nie zawiódł i działa wzorowo

a w razie czego to od razu dzwoń po Serwisanta - u mnie byli już dwa razy do elektroniki i za każdym razem szybciutko, miło i sprawnie. To jedno muszę Per-Eko przyznać, że jak na razie ich serwis mnie nie zawiódł i działa wzorowo

Błędy tynkarzy poprawić może zwykłym gipsem szpachlowym, nie musi naciągać Cię na rotbanta. U mnie gips szpachlowy na tynkach cem-wap sprawdził się doskonale i gładzie wyszły super. P.s. No chyba że błędem tynkarzy jest np brak tynku - no to wtedy bym się zastanawiał Pozdr.!

Taaaaaaa......... Najlepiej 100 cm styropianu na ściany i na podłogi, 100 cm wełny na dach, całość szczelnie zapakować w folię i broń boże żadnej wentylacji! Ludzie - trochę się podirytowałem - przepraszam - ale widzę że niektórzy to naprawdę już przesadzają...! Pozdr!

85 cm (3 x pustak + 10 cm wieniec), a na to murłata 16 cm Pozdrawiam

Ja wymurowałem z Porothermu 30 P + W, ale musze stwierdzic ze sa kruche i wiele bylo nierównych, tak że siłą rzeczy pozostaly mi szczeliny, które nie napawają mnie optymizmem. Poza tym dwie palety musiałem reklamować (na szczescie skutecznie) u Wienerbergera, bo byly po prostu "pogięte" w romby. Pozostaje mi tylko wierzyc w skuteczność ich "super-właściwości" bo nic innego mi juz nie pozostalo

Hurrrrra!!

Okazuje się że o Górach już było - Hurra!: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1495846#1495846 To może kontynuujmy co moi drodzy?

A ja tu nieświadom istnienia tego wątku swój założyłem w Dziale Sportowym: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=58474 Powoli się odnajdujemy na tym Forum co?

Wiesz - tej podłogówki to mam stosunkowo nie wiele. Jedna pętla ok 40m która obskakuje podłogę w kuchni i w maleńkim wiatrołapie, oraz druga pętla ok 20m na łazienkę i kibelek. Na nie założony mam zawór Hertza. Ponadto mam 10 grzejników - 6 na dole i 4 na górze. Grzejniki rozprowadzone mam trójnikowo, nie rozdzielaczowo, więc typowego rozdzielacza nie mam. Przy piecu mam jedynie zrealizowany podział na trzy obwody: grzejniki dół, grzejniki góra+zbiornik wyrównawczy oraz obwód do podłogówki z w/w zaworem Hertza. Co do podłogówki w całym domu to jak mówie doświadczenia nie mam. Niech może wypowiedzą się Ci szanowni Forumowicze, którzy tokość użytkują bądź wykonują.

Siatka.

Okolo metra ? Chyba zartujesz . Na rozstaw krokwi wplywa bardzo duzo czynnikow , duzo wazniejszych niz szerokosc welny UUU - skóra mi ścierpła na grzbiecie jak przeczytałem posta PrzemoBDG. Dobrze Wartownik ze napisales juz "cos" pod tym postem, bo troche sie uspokoilem ze ktos jednak czuwa:-)

Na podłogówce zakłada się zawór (bądź zawory) termostatyczny, którym ograniczasz temperature wody grzejnej niezależnie od temperatury wody płynącej przez zwykłe grzejniki i sprawa załatwiona. Też mam piec na eko-groszek i podłogówka z grzejnikami chulają bez zarzutu. A tak swoją drogą to na chłopski rozum pokuszę się o przemyślenie, ze chyba rodzaj kotła nie ma znaczenia dla takiego rozwiązania co? No ale instalatorem to ja nie jestem więc pewny byc nie mogę Pozdr.

kto wie czy to faktycznie nie praca ściany? Jedna z nich jest zewnętrzna, zaś druga na której pojawiły się pęknięcia jest działowa i tez nie ma po drugi stronie płytek, wiec nie moge sprawdzić co dzieje sie po drugiej stronie. Zastanawiam sie tak przy okazji jak długo moze pracowac taki dom tj osiadac itp.?

Ja tez swoje parapety aluminiowe mam wpuszczane po 2-3 cm "w tynk".

Kurczę mam problem. Zauważyliśmy z żoną, że na kilku płytkach ceramicznych pojawiły się nam rysy (długie, o regularnym przebiegu, zawsze po jednej na płytke). Płytki Cersanit Olimpia w łazience, połozone są na kleju elastycznym Sopro 450, kładzione były na zagruntowany tynk cem-wap na ścianie z Porothermu. Czy ktoś z Was miał może podobny problem? Z czym to może być związane? Nie chcę nikogo zasugerować, ale mi najbardziej wyglądu tu na niedoróbę Cersanitu i zastanawiam się nad reklamowaniem tych płytek, ale postanowiłem zebrać jeszcze Wasze opinie na ten temat.

A ja kupiłem parapety aluminiowe - siedem parapetów kosztowało mnie ok 300zł, do tego kupiłem dwie pianki Ceresit po 12 zeta i z ojcem żeśmy je sami machnęli w dwie godziny. Leżą równo, poziomo i pod całą powierzchnią mają piankę montażową - jak dla mnie jest OK:-) P.S. Aha - kolor mają ciemnobrązowy;-)