-
Liczba zawartości
58 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Lygi
-
Nasz 140-sto letni dom i jego druga młodość. Dziennik remontu.
Lygi odpowiedział Lygi → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Po oczyszczeniu domu ze wszystkich mebli i innych sprzętów pozostawionych przez byłych właścicieli najpierw zająłem się stolarką okienną. Niestety zakup nowych okien drewnianych ze względu finansowych był niemożliwy, a okna PCV nie wchodziły w grę bo nie wpisywały by się w kontekst klimatu domostwa toteż pozostało zająć się renowacją tych okien i drzwi które zastaliśmy w domu. Okna nie były w najgorszym stanie jak na swój wiek. Zwłaszcza te wewnętrzne ,bo okna zewnętrzne wymagają trochę więcej pracy. Ogólnie to okna wymagały drobnych napraw czyli podklejania, szpachlowania i powtórnego malowania. Naprawy zapowiadały się też przy drzwiach. Gdzieniegdzie tam gdzie są ubytki lub drewno jest w fatalnym stanie będzie trzeba robić wstawki z nowego drewna. Zacząłem od zdjęcia wszystkich drzwi z framug i demontażu zewnętrznych starych kutych zamków (co ciekawe do większości tych zamków zachowały się oryginalne klucze) Zdjąłem też pierwszą warstwę okien. Na szczęście znalazłem firmę zajmująca się renowacją antyków która zgodziła się zdjąć farbę z drzwi i okien poprzez ługowanie. Myśl że miałbym ręcznie zdejmować ileś tam warstw farby z 11 sztuk drzwi i 10 kompletów okien napawała mnie przerażeniem. A tak po kąpieli w żrącej zasadzie problem starej farby będe miał definitywnie z głowy. Zatem pierwsza warstwa okien i drzwi pojechały się wykąpać z ługu a ja zająłem się instalacjami. Znalazłem elektryka który zgodził wykonać mi instalacje i naszkicowałem mu ogólny projekt instalacji (gdzie mają być gniazdka, punkty świetlne ,włączniki, ile i jakie mają być obwody i jakie maja być zabezpieczenia na tych obwodach ) elektryk zasugerował mi bezpieczniki przeciwprzepięciowe która mają mnie chronić przed wyładowaniami. Choć drogie to trochę to się zgodziłem bo lepiej dmuchać na zimno niż żałować ze się nie wydało tych paru setek. Fajne było też to że elektryk prawie wszędzie w pokojach gdzie były dwa wejścia zamontował dwa włączniki do świateł przy każdych drzwiach. Elektryk wziął się do roboty i ja też. Postanowiłem korzystając z tej okazji ze wszystkie ściany będą na nowo szpachlowane itp. ukryć w ścianach wszelkie przewody które w przyszłości być mogą być mi potrzebne. A tych kabli i kabelków okazało się całkiem sporo. Zatem ścianach i pod sufitem (Jako że przewidywałem podwieszany sufit łatwiej było żeby przewody biegły przede wszystkim pod sufitem a w ściany przewody wchodziły tylko tam gdzie to konieczne) chciałem przeprowadzić przewody audio do kina domowego, wideo do projektora, antenowe, do telewizji satelitarnej, do monitoringu, do alarmu i domofonu. http://lh4.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnGbL32oLI/AAAAAAAAADw/Rr36S8zMw8U/s640/P1110119.JPG Instalacja w salonie pod kino domowe http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHs7KegWI/AAAAAAAAAF4/kNlJAbOcZP4/s640/P1110153.JPG http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHb5U-LmI/AAAAAAAAAFQ/p8ohaR0y0Ck/s640/P1110143.JPG http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHUloD2uI/AAAAAAAAAFA/FWhazYmyJVE/s512/P1110139.JPG instalacja pod domofon, alarm itp. w holu http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHOCqPKwI/AAAAAAAAAEw/_mku49LX1KU/s512/P1110135.JPG instalacja pod stacje pogody http://lh4.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHF38X6sI/AAAAAAAAAEg/8QJ-6emScQk/s512/P1110131.JPG instalacja antenowa http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnGn97G5fI/AAAAAAAAAD8/zSfSUM951iI/s640/P1110122.JPG instalacja pod projektor. Moim extra waganckim pomysłem była instalacja stacji pogodowej. Kupiłem rozbudowaną stacje pogodowa którą można podłączyć do komputera i wyświetlać wyniki czujników oraz statystyki na ekranie komputera. Wymyśliłem żeby komputer przeznaczony do obsługi tej stacji pogodowej podłączyć do monitorów zainstalowanych w holu oraz w gabinecie. Monitory do obsługi monitoringu też miały być zainstalowane w holu oraz w gabinecie. Co do monitoringu to postanowiłem zainstalować cztery kamery. Jedną na zewnątrz na froncie budynku by pokazywał kto stoi pod drzwiami lub oknami, jedną na zewnątrz od podwórka oraz dwie w środku w salonie i gabinecie gdzie jest zgromadzony najbardziej cenne rzeczy. Zapis z kamer ma być przekazywany za pośrednictwem internetu wprost na serwer dzięki czemu po kradzieży rejestratora nadal można sprawdzić zapis z tych kamer no i można sprawdzać co się dzieje w domu z dowolnego miejsca na świecie będąc np. na urlopie . http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHWzR-PoI/AAAAAAAAAFE/B3eXfVrxPMg/s512/P1110140.JPG instalacja pod monitory w holu. http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnHqVqQKSI/AAAAAAAAAF0/JFD6z4GNG7Y/s512/P1110152.JPG tu zbiegają się przewody instalacji monitoringu, stacji pogody itp. Najwięcej kłopotów sprawiło mi przeciągniecie przewodów od monitorów komputerowych. Wtyczki są duże i trzeba sporych otworów by przeciągnąć je przez ścianę no i nie można ich ciąć. Trzeba je łączyć za pomocą przelotek. Instalacje elektryczną w piwnicy i strychu zostawiłem do wykonania na później. Błogosławieństwem okazałą ie bruzdownica do robienie rowków pod przewody w ścianie oraz odkurzacz przemysłowy. Bruzdownice kupiłem specjalnie na ta okazje ale to była taka tania bruzdownica i okazał się za słaba. Praca nią była naprawdę irytująca. Tarcze co chwile się zatrzymywały w ścianie . Na szczęście elektryk mi pożyczył swoją profesjonalna bruzdownice i wszystko szło gładko. Do bruzdownicy musi być odkurzacz bo inaczej utonie się w pyle. Na szczęście elektryk pożyczył mi i odkurzacz. -
Nasz 140-sto letni dom i jego druga młodość. Dziennik remontu.
Lygi odpowiedział Lygi → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://lh4.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsKls_KgoI/AAAAAAAAASY/fajup6nlww8/s640/P1140405.JPG piec chlebowy w piwnicy http://lh4.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsLcSKT3cI/AAAAAAAAASs/pWInthWjots/s640/P1140407.JPG piec C.O. http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsL2MsXScI/AAAAAAAAAS8/X5o3nysJm7M/s640/P1140408.JPG http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsMqNjht9I/AAAAAAAAATg/Q7cyQ25wiOQ/s1280/P1140425.JPG http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsMuIdniEI/AAAAAAAAATw/6ZSQxqz5tSM/s640/P1140411.JPG pomieszczenie piwniczne http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsMGZDKDsI/AAAAAAAAATM/VQxY2MpcUhk/s1152/P1140410.JPG zrujnowana hydrofornia http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsNW1D6oKI/AAAAAAAAAT0/VeLRgKFa1Ew/s1152/P1140423.JPG http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsNZP0j2SI/AAAAAAAAAUI/KWXeySHYtds/s640/P1140421.JPG schody i podłoga - wyżłobione od chodzenia cegły http://lh6.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TOsNyc6xGNI/AAAAAAAAAUM/BsghML93HOM/s1152/P1140419.JPG ponoc kiedys pomieszczenia dla służby w suterynie -
WITAM WSZYSTKICH Chciałem się tu na łamach tego forum podzielić naszymi przeżyciami z misji przywracania życia i drugiej młodości domowi naszych marzeń. 140 letniemu staruszkowi który powoli chylił się ku upadkowi. Tytuł działu brzmi - dziennik budowy, a my zaczynamy remont ale bardziej adekwatnego działu nie znalazłem więc może przejdzie to tutaj ? Zatem oto dziennik naszej misji. PROLOG Od dawien dawna szukaliśmy miejsca a na tej ziemi który moglibyśmy nazwać swoim domem. Szukaliśmy domu zgodnego z naszą naturą i upodobaniami. Starego domu z duszą i własną historią, takiego do remontu któremu mógłbym nadać ostateczny charakter . Po wieloletnich poszukiwaniach, przetrząsaniu ogłoszeń, internetu i oglądaniu wielu domów znaleźliśmy w końcu dom w którym ja zakochałem się od pierwszego wejrzenia . OPIS DOMOSTWA CZYLI PRZYNUDNAWE "OPISY PRZYRODY " A znależliśmy dom wolnostojący wybudowany w 19 wieku w roku 1871 na lekkim pagórku, ceglany i tynkowany, na planie prostokąta, z wysokim parterem i z poddaszem użytkowym. Z dachem dwuspadowym, naczółkowym, krytym dachówką. Dom ten miał elewacje frontową symetryczna, siedmioosiowa, bezporządkowa, z cokołem licowanym granitem, wyżej boniowaną z szerokimi opaskami na narożach, zwieńczona gzymsem konsolowym. Okna sutereny prostokątne, w płaskich opaskach tynkowych, okna wysokiego parteru i portal prostokątne, zamknięte łukiem odcinkowym, obwiedzione wąską, profilowaną opaską, w prostokątnych płycinach z rozetkami w górnych narożach; parapety okien wsparte na konsolkach. Za to elewacja szczytowa czteroosiowa, na wysokim cokole, z boniowaniem, w partii szczytu posiadajaca dwa okna w ozdobnych obramieniach z kanelowanymi pseudopilastrami w ościeżach i pełnymi łukami oraz z dwoma małymi okienkami w bocznych partiach szczytu. W domu tym pokoje były częściowo w amfiladzie w liczbie siedmiu w tym były 4 pokoje duże, dwie sienie, kuchnia i łazienka. Pod całością domu znajdowała się piwnica z ośmioma pomieszczeniami różnej wielkości. W piwnicy znajdował się piec C.O. (w miarę nowy) z hydrofornią oraz piecem chlebowym opalanym drewnem, a na poddaszu zaś odnalazłem dwie małe wędzarnie. http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnDL11sWCI/AAAAAAAAABg/Fss6OtrqRwI/s1024/IMG_0148.JPG widok od frontu http://lh6.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnDFAgcgJI/AAAAAAAAABc/Dyg8gIrDQRY/s912/IMG_0147.JPG widok z boku http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnC84WcKoI/AAAAAAAAABU/5GPazdCVKvA/s912/IMG_0146.JPG widok z tyłu http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TPAt7V9TiAI/AAAAAAAAAY0/gcbb6qjqo6U/s1152/orientacyjny%20plan%20domostwa%20jpg.jpg plan ogólny domu http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TPAt2zurIYI/AAAAAAAAAYw/EqbbALMDb5U/s1280/plan%20domostwa%2001.jpg rzut 3D rozmieszczenia pomieszczeń w domostwie STAN NA DZIŚ - CZYLI PATRZCIE I PŁACZCIE Choć to żaden pałac czy dworek, ale na pewno dom w miare okazały i na tle innych domów w okolicy wyróżniający się dość bogatą sztukaterią. Urzekła mnie zwłaszcza symetryczność elewacji frontowej nadająca domu pewną surową majestatyczność. Niestety ząb czasu i brak gruntowych czy choćby nawet bieżących remontów i napraw mocno naruszył substancje domostwa. Z zewnątrz widać było odpadający tynk i kruszejące sztukaterie. Rozeschła i poniszczona stolarka drzwiowa i okienna z łuszczącą się z nich farbą. Pokruszone i rozpadające się schody wejściowe oraz brak balustrad. Zacieki na narożnych ścianach spowodowane przez uszkodzone rynny dopełniały obrazu całości. Wewnątrz obawy budziły popękane tynki na sufitach które wskazywały na to że coś niedobrego dzieje się belkami stropowymi. Tynk miejscami bardzo słaby, sypiący się i odłażący od ścian. Schody na piętro spróchniałe. Wszędzie straszyła jeszcze przedwojenna aluminiowa instalacja elektryczna w bawełnianej osnowie i ołowianych rurkach i instalacja C.O. z lat 70 tych oparta na żeliwnych grzejnikach i wszechobecnych wielkośrednicowych rurkach stalowych. Mój największy niepokój budziły ponad stu trzydziesto letnie belki konstrukcji dachowej. Lecz stwierdziłem że choć są powierzchniowo spróchniałe to jednak nadal rdzeń mają mocny i trochę jeszcze jak mam nadzieję wytrzymają. Pokrycie dachowe za to mocne i szczelne i nie widać by belki stropowe się jakoś uginały. Mając świadomość ogromu pracy jaka trzeba włożyć w ten dom i ograniczeń (szczególnie finansowych ) podjeliśmy jakże odważną i ryzykowną decyzje o zakupie tego domostwa. http://lh6.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnDnd6rvMI/AAAAAAAAAB4/-LD_snyT5uY/s1152/P1100825.JPG kuchnia http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnEJhd1bKI/AAAAAAAAACo/VEJ0im9ikFI/s640/P1100838.JPG łazienka http://lh6.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnD60UdakI/AAAAAAAAACQ/J-jcFiP0JIE/s1152/P1100832.JPG salon http://lh6.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnD99W964I/AAAAAAAAACU/xiiuufLisnI/s1152/P1100833.JPG salon, widok na okna http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnEDdUeXPI/AAAAAAAAACc/WzvF4hSmMGA/s640/P1100835.JPG hol http://lh4.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnEHAUq0sI/AAAAAAAAACk/ycpCPKR5hVA/s640/P1100837.JPG wyjście z holu do kuchni WALKA O MIEĆ ALBO NIE MIEĆ - CZYLI BANK VS. MY ! Podpisawszy przedwstępną umowe kupna z sprzedającym zaczęliśmy się ubiegać o kredyt. Kredyt ten miał pokrywać 100% kosztów zakupu domu + koszta remontu zatem nie było go łatwo zdobyć. Po poszukiwaniach zdecydowaliśmy się wziąć kredyt w banku w którym mam z żoną konto gdyż zapowiadało się na to że tam będziemy mieli największe szanse na jego przyznanie. Po zgromadzeniu tej całej masy zaświadczeń i innych dokumentów które są potrzebne do udzielenia kredytu i złożeniu ich w banku zostało nam tylko oczekiwać na decyzje banku. Decyzja miała zapaść w ciągu tygodnia jednak po upływie tego czasu nadal nic nie było wiadomo. Minoł kolejny tydzień i kolejny i nic. Po prostu okres urlopowy i większość analityków wyjechała na wakacje i nie miał kto rozpatrzyć naszego wniosku. Pozostało tylko dalej czekać w napięciu na wynik. W końcu na krótko przed upływem ważności umowy przed wstępnej zadzwoniła pani z banku i poinformowała nas że nasza zdolność kredytowa jest za mała i nie możemy dostać kredytu w żądanej przez nas kwocie i wniosek został w całości odrzucony. Chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego skoro nie możemy dostać kredytu w TEJ kwocie to czemu nie został nam zaproponowany np. kredyt w kwocie niższej tylko został od razu cały wniosek odrzucony. Okazało się że w momencie gdy wypełnialiśmy wniosek nie funkcjonował jeszcze dokument który pozwalał na proponowanie przez bank obniżenie kwoty kredytu ale choć teraz ten dokument już istniej to dla nas jest już za późno bo dokumenty wróciły do oddziału banku z adnotacją „wniosek odrzucony” i musimy zaczynać cała procedurę od początku. Postanowiliśmy się ni poddawać. Poprosiliśmy sprzedającego o przedłużenie umowy przed wstępnej i gdy dostaliśmy zgodę na to ponownie złożyliśmy wniosek o kredyt. Pozostało się tylko zdecydować czy aby mieć pewność iż tym razem kredyt zostanie nam udzielony wnioskować o mniejszą kwotę czy podnieść naszą zdolność kredytową. A może jedno i drugie? Postanowiliśmy iż kwoty kredytu nie zmienimy ale za to polikwidowałem karty kredytowe by stać się bardziej wiarygodny w oczach banku. Pozostało znowu czekać na znak od banku. No i doczekaliśmy się. Tym razem ku naszemu wielkiemu szczęściu decyzja była pozytywna. Mieliśmy zielone światło do rozpoczęcia remontu domu. http://lh5.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnDcS4OulI/AAAAAAAAABs/dCcRGMyS8sg/s1440/P1100822.JPG drzwi do salonu http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnDp6WqnNI/AAAAAAAAAB8/5sAv9ZVWOF8/s1440/P1100826.JPG kuchnia - inny widok http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnENucnZfI/AAAAAAAAACw/pU_NTZlvuZo/s800/P1100840.JPG łazienka -inny widok http://lh3.ggpht.com/_oBena5LT7yA/TEnEmlx3aXI/AAAAAAAAADQ/C9rKFnG6OFQ/s1440/P1100851.JPG przyszła jadalnia CASTING - CZYLI FACHOWCÓW SZUKAĆ CZAS ZACZĄĆ Zaczeliśmy od dania ogłoszenia w lokalnej gazecie o poszukiwaniu firmy do remontu domu. Zaczeły się zjawiać po koleii różne firmy. Widać było zróżnicowane podejście do klienta i do pracy. Niektóre firmy na prośbę zrobienia wstępnego kosztorysu rzucały na stół swoje cenniki (tyle i tyle za metr kwadratowy szpachlowania itd.) sugerując że sami możemy sobie wszystko wyliczyć. (Pomimo że wszystkie pomiary podawaliśmy już zrobione na tacy). Niektóre znowu firmy zaczynały od tego że musimy im zapewnić transport, rusztowania itp. Rozpiętość cenowa za robociznę była olbrzymia. W sumie dzwoniło ok. 20 firm zgłosiło się do „kastingu” 12 firm z czego wybraliśmy firmę z Torunia która co prawda nie była najtańsza oferujących się firm, ale jej szef zrobił na nas najlepsze wrażenie pod względem fachowości podejścia do tematu, a poza tym wcześniejsze ich zlecania były bardzo duże (remont szpitala wojewódzkiego itp.) co też robi wrażenie no i oferowali sześć osób na budowie. http://www.youtube.com/watch?v=pcMhqilYkwU Zatem mieliśmy dom, firmę i pieniądze zatem czas zacząć remont. Ale o tym juz w nastepnym odcinku.
-
witam robie takie różne elementy z matalu do wystroju swego domu, ale nie chcem ich malować, chciałbym żeby miały swoją naturalną fakture stali, ale nie chcem też by świecił jak to ma w zwyczaju zaraz po szlifowaniu. czy ktoś mi podpowie jak nadać metalowi ciemną barwe "starości" ?
-
Witam Czeka mnie ułożenie podłogi z litych sosonowych desek. Deski mają oczywiście pióro - wpust. Prosiłbym o porady jak je prawidłowo ułozyć. Zwłaszcza chodzi mi o mocowanie. Deski bęnde chciał układać na starej podłodze róznież z desek która już jest.
- 3 odpowiedzi
-
WITAM Elektryk pozłaczał mi przewody w puszkach na tzw. skrętke. czyli poskręcał ze sobą przewody i zaizolował taśmą. czy tak może być, czy lepiej wymusić na nim kostki. zasłania się tym że tak jest lepiej. ale czy aby napewno ? czy sa przepisy które to regulują ? jesli tak to jakie ? kto podpowie ?