Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jacekska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    150
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jacekska

  1. nazwy podkładu nie pamiętam, ale sprawdzę jutro i napiszę, gruntu żadnego nie używałem, gładź fancuska jest w większości marketów, dobrze się kładzie i dobrze szlifuje.
  2. U mnie gładź kładziona jest na tynku cementowo wapiennym a wygląda to tak: na tynk cienki podkład na to gładź, następnie szlifowanie drobnym papierem ściernym przy użyciu żarówki - przy tak wykonanej gładzi nie ma żadnej rysy na ścianie. Dużo pracy ale efekt super. Już kilka razy różni ludzie oglądający wnętrze domu, pukają palcem w ścianę, i rozglądając się po ścianach i sufitach pytają "wszędzie ma pan płyty kartonowo gipsowe? . Goldband zawiera drobiny czegoś co mi przypomina ziarka piasku /jeśli ktoś wie co to jest niech mnie poprawi/. Przy jednym otworze dzwiowym murarz poszalał i zrobił otwór o 4cm zbyt szeroki, musiałem go zmniejszyć i użyłem właśnie goldbandu. Ma on wiele zalet moim zdaniem fajnie się nim pracuje ale osobiście nigdy bym go nie zostawił na ścianie jako ostatnia warstwa pod malowanie. Rotband-u nie używałem więc nie wypowiadam się na ten temat. Narzędzia: 1. Wiadro - do mieszania gładzi 2. Wiertarka z mieszadłem - j.w 3. Paca metalowa do nakładania gładzi na ścianę 4. 2 lub 3 szpachelki o różnych szerokościach - przydają się wszędzie tam gdzie nie dojdzie się pacą. 5. Poziomica - czym dłuższa tym lepsza - wiadomo do czego 6. Oprawka z żarówką (najlepiej 100W) a nawet kilka - często "padają" przy tego typu pracy. 7. Papier ścierny drobny Pozdrawiam
  3. Temat faktycznie był już wiele razy poruszany na forum, więc poczytaj wątki korzystając z wyszukiwarki. Sam proces załatwiania sprawy wygląda tak: 1. Wybierasz kilka firm np. Orlren, Shel, Bałtyk Gaz, itp. 2. Telefonicznie umawiasz się z przedstawicielem danego dystrybutora na swojej działce, tu pokazujesz mu co chcesz dokładnie (gdzie ma być zakopana butla, gdzie ma być wejście rury z gazem do domu itd.) 3. Przedstawiciel powie jakie jego firma proponuje warunki, czy można kupić butlę, czy dzierżawić za jakie pieniądze, na ile lat, jaka cena gazu itp. 4. Po wysłuchaniu przedstawicieli kilku firm masz prawdziwy ból głowy , bo każdy z nich będzie zapewniał iż jego oferta jest najlepsza. 5. Niestety będziesz musiała podjąć decyzję sama. To tak w dużym skrócie. Ja osobiście też mam butlę zakopaną w ziemi, wykop robiłem sam wraz z płytą fundamentową pod butlę, resztą zajęła się firma - Bałtyk Gaz, oni załatwiali wsztkie sprawy w urzędach. Zrobili to sprawnie i profesjonalnie, teraz ja będę im sprawnie musiał płacić za gaz , ale skoro mam mieć ciepło to muszę. Pozdrawiam
  4. 4040,- ??? Ja mogę go kupić za 1800 z szybrem albo 1600 bez. Albo piszemy o innych wkładach albo chcą na Tobie zarobić naprawdę sporo. Ja mówię o tym wkładzie: http://www.kfd.com.pl/produkty.php?kategoria=Wkłady%20kominkowe&id=10
  5. Witam czy ktoś posiada taki wkład do kominka? Jeśli tak proszę o opinie - warto się decydować na taki zakup? Chcę traktować kominek jako dodatkowe źródło ciepła zimą, do dogrzania ok. 50m2 na dole oraz ok. 60-70m2 poddasza. W ulotce dystrybutor podaje że wkład ten jest przeznaczony do ciągłego palenia o mocy 12 kW z szybrem i popielnikiem. Pozdrawiam
  6. Antoni podaj z jakiego jesteś województwa, bo ja mogę polecić z czystym sumieniem ekipę do gazu, wody czy kanalizacji - robili u mnie i jestem zadowolony. Robili szybko, sprawnie i w mojej ocenie za rozsądne pieniądze. Ale oni są z Piotrkowa Trybunalskiego więc nie wiem czy Ciebie będzie ta ekipa interesowała.
  7. Ja mam też ten "mebel" - butlę - zakopaną. Wybrałem BałtykGaz, warunki chyba tak jak w większości dostawców, dzierżawa za m-c ok. 40zł, mozliwość płacenia ryczałtem, wg. stanu licznika co miesiąc, lub normalne tankowanie. Sam wykopałem dziursko pod zbiornik i wylałem płytę fundamentową, resztę załatwiali oni. Muszę przyznać że zrobili to profesjonalnie, szybko i bez komplikacji. Nie musiałem uganiać się po urzędach.
  8. Po pierwsze - dobry szalunek - nie może siadać czyli odpowiednie stemple, rozstawione dość gęsto. Po drugie - dokładnie zazbroić zgodnie z projektem, a na wszelki wypadek dobrze jest potwierdzić gęstość prętów u zbrojarzy. Po trzecie - osobiście sprawdzić czy wieniec i belki są wykonane z odpowieniego drutu i leżą dokładnie tam gdzie być powinny. Po czwarte - zadbać o odpowiedni beton przy zalewaniu - mojemu koledze wylewali z gruszki i gdy kończyli przypadkiem od kierowcy dowiedział się że "leją" mu zupełnie inny niż ten za który zapłacił - "wylali słabszy", później było powoływanie biegłych i sporo kłopotów. Po piąte po zalaniu stropu lać dużo wody na schnący strop, aby wolniej wiązał - przy szybkim będzie miał tendencję do pękania. To chyba tyle. pozdrawiam
  9. Na co zwracać uwagę przy zakupie działki napisałem tu: http://fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=55&Itemid=2 Może się przyda?
  10. Zasada nr 1 przy układaniu kanalizacji : jak najmniej kolan, a jeśli już muszą być, układaj jak najmniejsze kąty. Rury kanalizacyjne obsypuje się piachem, zachowując spadek 3 do 5 %. Samo układanie wygląda tak : ustawiasz końcówki rur tam gdzie mają stać np. "kibelki" (oczywiście doliczając zawczasu tyle cm ile będzie wynikało z sumy grubości pierwszej wylewki, ocieplenia i drugiej wylewki + np. terakota) teraz łączysz to rurami (100 mm) i wychodzisz tym z domu przez fundament lub pod nim dalej do kanalizacji lub szamba. Rury kanalizacyjne do wnętrz to te szare, na zewnątrz pomarańczowe. Rury do umywalek, zlewozmywaków zakłada się o średnicy 50mm. Mała uwaga praktyczna, uszczelki dobrze jest posmarować Towotem albo mydłem - znacznie łatwiej łaczyć rury po takim "zabiegu". Pozdrawiam
  11. Myślę że jak zamontujesz sejf czy w ścianie czy w podłodze, ale nie "dowiążesz" go do zbrojenia lub prętów to faktycznie służyć on będzie raczej jako zabezpieczenie przed klęskami żywiołowymi. Złodziej taki mały sejf z marketu raczej wyciągnie ze ściany a znam to z autopsji. Wtedy po włamaniu (oby nigdy do tego nie doszło) poza bałaganem w domu masz jeszcze ścianę do "roboty" i wyrabiasz wszystkie dokumenty od nowa.
  12. jacekska

    ogrodzenie z siatki....

    Patent na takie "urządzonko" do kopania dołków pod słupki ogrodzeniowe opisałem tu: http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=45&Itemid=2 Poza tym dobrze jest zaopatrzeć się w pasy z bloczkiem do naciągania siatki. Pasy takie służące do zabezpieczania przewożonych przedmiotów np. na przyczepie samochodowej można wraz z bloczkiem kupić w marketach za parę groszy.
  13. Jeśli tynki masz wapienne (dawniej takie stosowano powszechnie) co objawia się ich miękkością - przy pomocy tępego patyka można poprzez tarcie sprawdzić czy robi się dziura. W tynkach wapiennych zrobi się bez problemu - jeśli tak masz to masz kłopot. Wiem z własnego doświadczenia że wyrównywanie takiego tynku to dużo pracy i marne efekty. Można się za to zabierać tylko wtedy gdy ściany są suche, jeśli natomiast z różnych względów są wilgotne (kto mieszkał w starym budownictwie wie o czym mówię) to niestety aby na trwałe zrobić z tym porządek trzeba zerwać stary tynk i położyć nowy z domieszką cementu. Na taką ścianę raczej nie nadają się tynki maszynowe - gipsowe. Jeśli natomiast tynk jest twardy ale nierówny to chyba najlepszą metodą jest położenie gładzi gipsowych. Są jeszcze mniej inwazyjne metody np. poprzez wytapetowanie ścian "raufazą" jest to tapeta posiadająca w swej strukturze drobinki drzewa, potrafi wyrównać nawet okropnie wyglądającą ścianę. Po jej przyklejeniu malujesz ją na dowolny kolor. Pozdrawiam
  14. To "koryto" potocznie nazywa się "kosz". Ja u siebie w koszach mam położone dodatkowo pasy blachy cynkowej. Masz rację Redii kosze to najbardziej narażone części dachu na przeciekanie. Pozdrawiam
  15. rafalek przeczytaj atykuł do którego zamieściłem link, tam jest opis jak to robiłem. w dużym skrócie - folia jest odsunięta o 2,5 cm. od desek, więc deskowanie ma "przewiew" - powietrze swobodnie może przepływać między deskowaniem a folią.
  16. wprawdzie ja kładłem folia + deskowanie + papa + gont, ale gdybyś chciał przeczytać jak to robiłem to zerknij tu: http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=64&Itemid=44 Pozdrawiam
  17. Mam Ulricha turbo kondensta, wprawdzie dopiero od roku więc zbyt krótko aby powiedzieć czy jest dobry lub zły. Jednak powiem wam że jak czytam tekst typu - koreański to byle co - śmiac mi się chce. Ludzie którzy piszą te słowa nie mają pojęcia o tym co piszą. Np. prawie wszystkie telewizory, podzespoły komputerowe, monitory, DVD, radia, sprzęt audio, agd, itp. są produkowane w Korei, Tajwanie, Chinach, Malezji, i kilku jeszcze bardziej egzotycznych krajach. Mimo to ludzie kupują sprzęt SONY, PHILIPSA, SHARPA, itd w przekonaniu że mają markowy sprzęt. Markowy jest, tylko że nie jest już produkowany w Europie lub Ameryce i mimo wszystko sprzęt działa, zasada taka przenosi się z elektroniki na inne dziedziny życia z prozaicznej przyczyny - kosztu produkcji. Wsponę tylko Opla - z Gliwic super dobre Niemieckie auto. Serwisant który nie widział wnętrza kotła, nie serwisował choć kilku pieców a twierdzi że jest on (kocioł) do niczego dla mnie jest takim samym "fachowcem" jak ja który nie ma pojęcia o kotłach. Był pewnie na szkoleniu z firmy np. Vismana i tak mu pan w garniturze przy wykorzystaniu komputera i rzutnika wytłumaczył że nie ma mowy aby było inaczej - gratuluję. Oj rozpisałem się. Nie chcę absolutnie namawiać kogokolwiek do zakupu Ulricha, Viesmana, Mory czy jakiegokolwiek innego pieca, niech każdy sam zdecyduje o tym co kupić, apeluję jedynie o rozsądek ludzi którzy zabierają głos w temacie choć ich wiedza polega na ........ chciałbym napisać "niczym" ale nie chcę nikogo obrażać, więc napiszę zasłyszanych opiniach. Pozdrawiam wszystkich.
  18. Ja dawałem membranę pod gont IKO, jak dokładnie to robiłem i w jakim celu opisałem tu: http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=64&Itemid=44 Mam nadzieję że art. jest czytelny, gdyby tak nie było proszę o pytania w komentarzach. pozdrawiam
  19. Opisałem wykonywanie m.in. deskowania na dachu pod gont bitumiczny. Może coś się przyda z tego opisu. http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=64&Itemid=44 Pozdrawiam
  20. A ja położyłem gont na deskach i na razie jest OK (drugi rok leży). Jak to robiłem opisałem tu: http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=64&Itemid=44 Pozdrawiam
  21. A ja mam Ulricha i nie mam żadnych powodów do wstydzenia się. Wstydziłbym się gdybym go ukradł a nie kupił. O piecu napisałem tu: http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=70&Itemid=44 Pozdrawiam
  22. PB zamarza - nie zamarza - nie zagłębiając się w szczegóły chodzi o to że mogą (choć nie muszą) pojawić się problemy z dotarciem PB w postaci gazowej do pieca przy temp. poniżej 0 st. C. i jeszcze coś: Wypowiedzi pochodzą z : http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16889&postdays=0&postorder=asc&start=60
  23. popieram Rafała - propan wprawdzie jest droższy ale masz pewność że przy niskich temperaturach nie boisz się że mieszanka "propan-butan" zacznie zamarzać. Ja też mam podziemny zbiornik i zatankowałem propanem. Poza tym propan jest bardziej kaloryczny.
  24. Myślę że najlepiej zrobisz jak popatrzysz i poczytasz o poszczególnych budowach użytkowników forum tu: http://murator.com.pl/forum/viewforum.php?f=40 na podstawie takiej lektury sam zdecydujesz co wybrać. Trudno jest doradzać w takiej kwestii, każdy ma inny gust i każdemu wydaje się że jego dom jest naj ........ pod każdym względem. Pewnie tyle samo zwolenników znajdą domy parterowe bez poddasza jak i te z poddaszem. Tu opisałem swój (oczywiście moim zdaniem jest super ). http://www.fotodom.xon.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=33&Itemid=44 UAGA DO INNYCH UŻYTKOWNIKÓW FORUM - nie piszcie że nie jest super! Wasze też są super .
  25. jacekska

    Zrób to sam :)

    Mogę doradzić w kwestii drzwi - przechodziłem taki problem sam, juz zapadła decyzja o budowie domu a musiałem jakoś mieszkać. Najpierw dobrze wyczyściłem ze starych farb (7 lub 8 powłok ). Użyłem do tego celu ręcznej heblarki. Następnie zaszpachlowałem (jest specjalna szpachla do drewna) nie pamiętam ceny ale jest to kilka złotych. Teraz dokładnie wyczyściłem drobnym papierem ściernym. Gdy drzwi były gotowe do malowania kupiłem drewniane ramki ze szprosami i wstawiłem w miejsce starych listew okalających szybę. Pomalowałem wałkiem i lakierem matowym. Kupiłem klamki i to wszystko. Wyglądają całkiem przyzwoicie. Kosztowały niewiele (jeśli chodzi o pieniądze bo pracy trochę trzeba włożyć). Pozdrawiam i życzę powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...