nilaf
-
Liczba zawartości
942 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez nilaf
-
i brudne szyby:lol2::lol2:
-
dobrze, że rolety zasłonięte, bo blask słońca obnażył by kurz na meblach:yes::rotfl:
-
no to teraz wszystko jasne, założyłaś mu okulary to Ci puścił sok w odwecie. Renia, nie wiesz że ananasy nie noszą okularów!!!!!!!:lol2:
-
Na tym zdjęciu doskonale też widać ananasa bez podkładki:yes:
-
Tu masz kijki Meli:yes:
-
:lol2::lol2:
-
jeszcze te dwa kijki w tle, podpierające sufit, nosz sytuacja jak z Sąsiadów:rotfl:
-
przypomniała mi się bajka "Sąsiedzi" - pamiętacie ją. Już sobie wyobraziłam Renię, jak kombinuje z tą plamą:lol2:
-
no i widzisz, po kłopocie:lol2::wave:
-
dedukcja mój Watsonie, ale baba taka jest że we wszystkim wietrzy spisek. Pierwsze co jak mąż mi zwrócił uwagę, na ten pyłek to ja w akcie desperacji całą winę na teściową zrzuciłam:mad::lol2:
-
ale poustawiałam tam ramki, zdjęcia inne pierdoły i nie widać, Renia ty też coś tam zainstaluj i będzie git:lol2:
-
jeszcze podejrzewam, że wpływ mógł mieć odświeżacz, który stoi na schodach i psika na szafkę właśnie, taki co to się włącza co kilkanaście minut sam i tak doszłam do wniosku, że pyłek w połączeniu z tym sprayem to właśnie spowodował, że utrwalił go na blacie:yes:
-
ooo widzisz, może u mnie ten pyłek za długo leżał na szafce, albo teściowa coś zmajstrowałą przy tych kwiatach:lol2::lol2:
-
sorki miało być 70F:lol2::lol2:
-
Witaj Sekretarka, 40F - ulalalala:jawdrop:
-
ja kiedyś na szafce (wysoki połysk) ustawiłam kwiaty od teściowej z ogrodu, a lilie to były i wyobraźcie sobie z nich sypał się taki pyłek i tak mi to cholerstwo zafarbowało lakier, że niczym nie mogłam doczyścić. W końcu wzięłam cif, szmatkę i poszło, ale mebel w tym miejscu się zmatowił. Teraz znajoma powiedziała, że by kupić takie czyściwo do wanien akrylowych i zapastować, podobno powinno znowu błyszczeć. Zobaczymy??? A to teściowa mnie załatwiłą:yes::lol2:
-
ale jaja, Reni, a ja jak zobaczyłam zdjęcie z kijkami podpierającymi sufit to w tle właśnie przyuważyłam tego ananasa na bufecie i sobie tak myślę ciekawe czy Renia jakieś podkłądki dała pod niego???
-
a dobra, dobra, już mam:wiggle:
-
a jak to się wchodzi w tą strefę marek, bo ja nie wiem????
-
Yoka, a jak tam szycie idzie. Maszyna pewnie do czerwoności rozpalona???
-
Uuuuuu pińcet...:lol2:
-
helloł wszystkim, cześć Melli. A propos tabletek to dodam, że ja też przez większość czasu używałam finisch i to właśnie tych w miękkiej folii i byłam z nich b.zadowolona. Kiedyś ze znajomą na zakupach zobaczyłam jak wrzuca do koszyka Fairy - i też wzięłam jedno op. Od tego czasu kupuję tylko te. Są b.dobre, a jak nie widać różnicy to po co przepłącać???:yes: Wpis nie jest sponsorowany:lol2:
-
no to wpadłeś jak śliwka w kompot, a w stopce są wymiary, nie rozmiary:P:P:P:P
-
jeszcze jutro, następny tydzień i urloooooooop:wave::wave::wave::wave:
-
Popisowe danie, polędwiczki uwielbiam
