Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

usmiechniety1719507611

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez usmiechniety1719507611

  1. Wczoraj zrobiłem najprostszą próbę czyli położyłem kawałek płytki szamowtowej bezpośrednio na palącym sie węglu , obserwacje były zachęcające dzisiaj sprawdze naocznie czy rzeczywiście pod płytką pozostaną niedopałki........ Odnośnie wpadający nóżek statywu w żar można przecież nózke zagiąc czy węcz zakończyc np kawałkiem kratownicy (tu można wykorzystac resztki z połamanego rusztu z grilla żeliwnego czy kawałek płaskiej blachy) i wtedy raczej nie powino sie juz zapadać .ale tu jednak zdecyduje sprawdzenie na "żywym organiżmie" Tak na marginesie z uwagi na to że mam ruszt wodny palenisko separuje o d ruszty własnie wykorzystując resztki z połamanego rusztu żeliwnego - (bo mam do tego dojście ) pomaga niedopałków praktycznie nie ma.....
  2. Witajcie Rzadko się odzywam bo w zasadzie wszystkie interesujace mnie kwestie poruszyli ,bądż poruszaja inni koledzy ,ale teraz spodobał mi sie pomysł kolegi apolinka ,aby wykorzystac kawałek płytki szamotowej jako palnika. Trzeba by spróbowac dobrać eksperymentalnie wielkość płytki do paleniska no i nasunęło mi sie rozwiązanie problemu z obniżającym się w trakcie palenia zładem nie wiem czy leżąca bezpośrednio na węglu płytka będzie działać prawidłowo więc może trzeba ja postawić na trójnogu , aby była omiatana płomieniem ,dobrać eksperymentalnie wysokość od paleniska . Oczywiście nie wszyscy tego potrzebują ,ale może to byc rozwiązanie dla takich użytkowników jak ja - temperatura ustawiona na sterowniki to 43 stopnie i też zauważyłem że w pewnym momencie występuje zjawisko dymienia bo żar schodzi na dół i czarna góra nie radzi sobie z zapłonem gazów ,szczególnie jak miarkownik zamknie dopływ powietrza głównego.Mam zamiar z tym poeksperymentować ( sezon grzewczy sprzyja ) może inni koledzy też popróbują więc może szybciej stworzymy zasady rozwiązania tego problemu, szczególnie , że nie wymaga to ingerowania w samą konstrukcje kotła i cały koszt to płytka szamotowa ewentualnie materiał na statyw.
  3. Kardinale mi tez z początku wydawało sie ,że fajnie byłoby gdyby Unister płynnie regulował uchylenie klapki ale jego praca polega na zamknięciu dopływu powietrza po osiągnięciu temperatury i otwarciu jak temperatura spadnie poniżej zadanego poziomu ( to reguluje sie parametrem histerezy ) Po doświadczalnym ustaleniu szczeliny w klapce oraz powietrza wtórnego całkiem fajnie to sie sprawdza u mnie histereza ustawiona jest na 1 stopień i po doszczelnieniu silikonem dolnej klapki piec pracuje jak po sznurku praktyczne co do stopnia a widok komina bez dymu i komfortowe ciepełko w domu przy małym zużyciu paliwka bezcenne .Kupując nowy piec na wiosne mocno musiałem upierać sie na piecu + sterownik Unister bo znajomy sprzedawca na siłe chciał mnie uszczęśliwic piecem z dmuchawa ......... koszt porównywalny ale dzisiaj cieszę sie ,ze sie uparłem bo dzięki radom i doświadczeniom autorów postów mogłem dokonac prawidłowego wyboru .To fajna sprawa rozpalic piec i po 10 minutach zapomniec na 24 godziny o kotłowni
  4. Mardoczek Faktem jest ze moje lokum to tylko 40 m kw na 1 piętrze na ścianie szczytowej niestety narażonej na wiatry i dedzcze ,okna PCV blok stary poniemiecki ,kotłownia w piwnicy piec Termix 0,7 m3 faktycznie palenie z zadana temperatura trwa ok 20 godzin po 24 jeszcze czerwony żar w palenisku.P
  5. Witaj Słuszną radę otrzymałeś wszystko jest zawarte w postach moja rada po prostu spróbuj rozpalic od góry czyli zgodnie z radami pierwszy raz zasyp ok 1/3 komory weglem i rozpal od góry .Po rozpaleniu obserwuj co sie bedzie działo oczywiście musisz dopasowac obroty dmuchawy jak- to musisz doczytac bo ja wybierając piec za rada LAST RICO świadomie wybrałem piec bez dmuchawy i steruje miarkownikiem ciągu. Ze swojego doświadczenia wiem ,że ciężko sie przemóc na zmianę sposobu palenia ,ale po spędzeniu troche czasu w kotłowni ,doswiadczalnie opanujesz ekonomiczny i czystszy sposób palenia ,Twój piec nie jest jakimś tam strasznym wynalazkiem ,jak najbardziej nadaje sie do palenia od góry ,a że warto na zachętę powiem że ja rozpalam ok godz 17 i na prawie 24- godzinne grzanie, temp na piecu 50 stopni , w domu temp ok 22 stopni C zuzycie węgla ok 12 kg na dobe wegiel mieszany czeski brunatny ekogroszek + wegiel kamienny takiej sobie jakości (stary z przed 20 lat nie spalany z powodu dużej zawartości miału ) Nie zrażaj sie ,ze nie będzie huczącego ognia obserwuj termometr na piecu i przygotuj sie na pozytywne zdziwienie..)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...