Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

slawekk1980

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    143
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez slawekk1980

  1. Temat trochę stary ale miałem pochwalić Wiśniowskiego więc pochwalę. Po 8 latach od założenia bramy również problem z okleiną, wyblakła i zaczęła się łuszczyć.. Dbając o dobrą reputację uznali reklamację i wymienili nieodpłatnie płaszcz bramy. Miło z ich strony.
  2. Brałem u nich bramę garażową, drzwi zewnętrzne oraz wszystkie drzwi wewnętrzne wraz z montażem. Montażyści konkretni, wszystko przebiegło sprawnie. Polecam.
  3. [quote name=nicram_aisak Czy ktoś poleci ekipę do wykonania elewacji? Jak zwykle solidnie i nie drogo [/quote] Chłopaki od Pary wykonują również elewacje, dokładnie to chyba ich kuzyni- oni wszystko robią po rodzinie .
  4. Ok , chciałem się tylko upewnić czy obecnie bez multiswitcha tylko na samym rozgałęźniku - na wyjściu RTV będzie sygnał telewizji naziemnej a w przyszłości z multiswitchem z wyjścia SAT będzie dodatkowo sygnał z platformy cyfrowej. Z tego co piszesz wynika więc że lepiej od razu zakładać gniazda RTV SAT a do salonu RTV 2xSAT, dobrze myślę? Bo jak pisałem miałem dylemat czy nie założyć teraz samego gniazda RTV aby mieć na nich sygnał DVB-T, myślałem ze do gniazda RTV SAT od razu musi być multiswitch. Tak, wszystkie przewody Triset schodzą się w jednym punkcie gdzie docelowo będzie szafa rack.
  5. Nawiązując do tematu: -aktualnie planuję odbierać jedynie DVB-T, w przyszłości być może dojdzie jeszcze platforma NC+/Cyfrowy Polsat -do puszek w pokojach dochodzi jeden przewód Triset, w salonie dwa przewody Triset) Nie wiem czy dobrze myślę a jestem na etapie zakupu gniazd: czy zamontowanie w pokojach gniazd końcowych RTV SAT a w salonie gniazda RTV 2xSAT pozwoli obecnie mieć wszędzie sygnał DVB-T (jedynie z użyciem rozgałęźnika) a w przyszłości poprzez rozbudowę instalacji poprzez te same gniazda końcowe również platformy cyfrowej? Chodzi mi dokładnie o to czy wyjście SAT posłuży kiedyś do odbioru sygnału z platformy cyfrowej, bo jeśli nie to chyba wystarczą w pokojach gniazda RTV.
  6. Wszystko spłynie do rynny- przy prawidłowym wykonaniu.
  7. Co do taśm bawełnianych to jakie macie doświadczenia z taśmami innych producentów niż Straitflex (chodzi mi o narożniki wewnętrzne). Np. coś takiego, polskiego producenta, też tworzywo, bawełna itd. a cena o połowę niższa http://www.farkom.pl/produkty/elementy-systemu-k-g-i-mokry-tynk/tasmy-laczeniowe-i-naroznikowe-q-i-v/
  8. Pytanie do praktyków: Będę spoinował płyty GK na poddaszu i w paru miejscach na styku płyt sufit-skos mam szparę na ok.1,5-2 cm. Jest tak że jedna płyta skosu przykładowo dochodzi na odległość ok. 0,5 cm od płyty na suficie, a druga płyta obok dochodzi już tak że jest szpara max te 2 cm. Jak najlepiej wykończyć teraz aby docelowo zrobić odpowiedni, równy kąt- równą linię. Myślę aby najpierw zaspoinować samym uniflotem a jak wyschnie to wkleić taśmę narożnikową, czy lepiej na uniflocie wkleić szerszą taśmę reparacyjną a dopiero później jak to wyschnie wkleić taśmę narożnikową. Proszę o jakieś konstruktywne porady, odkręcanie i przykręcanie płyty dłuższej o 2 cm mnie nie interesuje .
  9. Też poważnie zastanawiałem się nad klejeniem styro na piankę tylko jakoś nie daje mi spokoju to że ten klej poliuretanowy z czasem może się utlenić i co wtedy. Jest to stosunkowo nowe rozwiązanie i nie wiadomo co będzie powiedzmy po 10-15 latach. Zastanawiające jest też że żaden z producentów pomimo tego że chwali się przyczepnością dużo lepsza od standardowych klejów wymaga kołkowania. Chyba zostanę przy Atlasie Stopter K20 albo Weberze.
  10. Jeśli już robili to co szkodziło im podmurować wyżej bo okno tarasowe podmurowali zdecydowanie za mało.
  11. Zastanawia mnie tylko jak się sprawdzi styro w dłuższym okresie czasu. Wiadomo więźba pracuje od naporu śniegu, wiatru itd. Wełna jest sprężysta i się w miarę dopasuje do więźby, styro nie i mogą być szpary.
  12. Nie zaprzątuj sobie głowy takimi pierdołami. Bierz tą tańszą i połóż ją jak należy, szczelna paroizolacja, bo współczynniki to nie wszystko.
  13. Skoro masz deskowanie to musi być szczelina wentylacyjna a więc wełna 15 cm, możesz dać coś o lepszych parametrach niż 040. Co do ocieplania strychu to ja akurat nie jestem tego zwolennikiem, też się nad tym swego czasu zastanawiałem i więcej jest opinii na NIE, lepiej jak się tam wentyluje, trzeba tylko dołożyć te 200 zł. i zamontować lepiej docieplone schody strychowe.
  14. Ze swojego doświadczenia to mogę powiedzieć że kładłem Toprocka 15 cm, 18 cm i 10 cm. Towar przyszedł na dwa razy i jak zauważyłem pierwsza partia wełny 15 cm była najlepsza, zbita, sprężysta, wypalone wzory itd. Reszta wełny już wizualnie gorsza, bardziej taka "rozlazła", bardziej pofrędzlowana, miejscami popękana choć z pewnością swoje parametry trzyma, ale nie zaryzykowałbym kładzenia jej bez sznurkowania. Co więcej, całość sznurkowałem i zalecam takie rozwiązanie nawet jak producent pisze że nie trzeba, więźba pracuje i obawiałem się że za x lat wełna może się zsuwać i tworzyć się będą szpary. Duża zaleta Toprocka to to że mniej pyli od Supermaty Isovera której warstwę 5 cm też kładłem i przy poruszeniu nią masakra. Co do Rockwoola to spotkałem się kilka razy z opinią że często na rynek wewnętrzny idzie wełna wizualnie gorsza, coś jak moja druga dostawa, to co na ich filmikach instruktażowych to w większości na eksport, i coś w tym jest.
  15. Chętnie poznam opinie tych co już stosowali, jak sprawdzają sie wszelkiego rodzaju kleje poliuretanowe EOS ILLBRUCK czy CERESIT przy klejeniu styro grafitowego 15 cm na ścianie z porothermu, czy trzeba wcześniej zagruntować scianę. Jak z wydajnością którą chwalą się producenci. Warto, czy lepiej zostać przy zwykłym kleju? Brać styropian z frezem czy bez, który lepszy w ukladaniu.
  16. Możemy się przegadywać w nieskończoność, faktem jest że dopiero jak to o czym tak usilnie piszecie potanieje i będzie równoważne z kosztem grzania węglem to inwestor sam o to zapyta, nie potrzeba mu będzie do tego żadnych przepisów ani nakazów. Póki co tak nie jest i od razu uprzedzając Arturo, nie chodzi tu o niewiedzę inwestora, po prostu inwestor umie liczyć. Niech każdy grzeje tym co uważa dla siebie za najbardziej opłacalne i wygodne. Ja póki co na PC się nie oglądam. Pozdrawiam i kończę dyskusję gdyż zaczynamy się powtarzać. P.S. kaszpir 007- ta pompa u tego gościa to pewnie z polecenia od Arturo za 17 tysi, z zapewnieniem że wstawi do pomieszczenia i będzie komfort
  17. U mnie pomieszczenie kotłowni o wym. ok. 3,5mx3 m jest dokładnie tym samym pomieszczenim w którym być może kiedyś stanie PC -jak ceny będą normalne i będzie mozna stwierdzić że jest to faktycznie długowieczne i niezawodne- więc nie wiem o jakim dodatkowym pomieszczeniu za 10 tysięcy piszesz. Chyba że dla ciebie nowoczesne palenie węglem to nadal jakieś szopki i hałda przed domem.
  18. W każdej firmie profesjonalnie montującej PC dowiesz sie że właściwym jest wykonanie tego kompleksowo a więc m.in. z WM i solidnie wykonanym dociepleniem. Chyba że chcesz również przekonać innych że stać ich na montowanie PC za okazyjną cenę 20 tysięcy w budynku średnio ocieplonym z grzejnikami i went. grawitacyjną. Na siłę próbujesz wmówic że koszty są porównywalne i tylko niewiedza inwestorów powoduje że w to nie wchodzą ale to nieprawda. Uwierz że jak nie wiadomo o co chodzi to ludziskom idzie o pieniądze. Jak juz pisałem na chwilę obecną możesz powiedziec że jest to czyste źródło energi- i tego nie neguję- ale nie że jest to tania inwestycja. Trzeba najpierw więcej zainwestować i czekać na zwrot inwestycji- znowu podkreślę- pod warunkiem że nic się nie zepsuje, a naprawa tania nie będzie.
  19. Arturo Robisz postępy, coraz bliżej do prawdy, było 17 tysi już jest 20500. Na początek dolicz teraz jeszcze went. mechaniczną. Jak juz to pojmiesz i opanujesz to przejdziemy do kolejnego etapu jakim jest czas zwrotu inwestycji. Ja nie biorę tego z głowy, to o czym piszę zawarte jest w 3/4 linków które wyskakują po wpisaniu tego co podałem w wyszukiwarce. Poszukam jeszcze linku w którym jest wytłuszczone aby wybierając firmę instalatorską nie kierować się wyłącznie podawanymi przez nie kosztami samej pompy mającymi sugerować że jest to koszt CAŁKOWITY ponieważ to nieprawda. Dlatego też jeśli ktoś nowy zajrzy na forum po poradę i otrzyma go od takiego "rekordzisty forum" jak ty to się trochę zdziwi gdy odłoży 17 tysi na instalację PC (samej PC nie mówię tu o instalacji podłogówki itp.) i braknie. To nie jest również instalacja bezobsługowa że podaje się tylko suchy pobór prądu, a obsługa i utrzymanie tego jest znacznie droższa niż mojego kotła. Dlatego póki co mam kocioł, może kiedyś.... Jak widzisz mam kotłownię i mam czas na wszystko.
  20. Był to cytat pierwszy z brzegu, faktem jest że zwrot inwestycji to z reguły kilkanaście lat pod warunkiem że się nic nie zepsuje. Gruntówek się nie serwisuje ale taka pompa z wykonaniem wymiennika poziomego czy też pionowego to nie dodatkowe 10-15 procent jak piszesz tylko sporo więcej. Wytrzymałość również jest wielką niewiadomą, a zgodzimy się że naprawa tania nie będzie, jak na razie przeważają wpisy że mam od roku czy dwóch i jest OK, jak po 15 czy 20 latach napiszą to samo to mnie przekonają. Na chwilę obecną o PC można powiedziec że to czyste źródło ogrzewania, nic więcej. Jak mówiłem za jakiś czas jak ceny siłą rzeczy znormalnieją to inwestorzy sami będą o to pytali.
  21. I znowu świadomie manipulujesz, jak kilka postów wyżej, świadomie piszesz bzdury aby nie wyszła za duża różnica w kwocie i aby wyszło na twoje. Uwierz mi że inwestorzy, projektanci, wykonawcy, poza marginalnymi przypadkami to nie idioci i gdyby faktycznie chodziło o takie kwoty jak podajesz to 2/3 ogrzewałoby PC. Wpisz sobie w google magiczne hasło "koszt instalacji pompa ciepła" to wyjdą realne kwoty CAŁKOWITEJ inwestycji zaczynające się od 30-40 tys. zł tak aby w każdych warunkach ogrzać dom i zaspokoić potrzeby mieszkańców w CWU. W większości opracowań twierdzą że sama powietrzna PC którą wskazałeś przy dużych mrozach może nie wystarczyć, przydałyby się do niej kolektory. Gruntowa PC to z kolei dodatkowo m.in. koszt kolektora poziomego czy też pionowych odwiertów. Wiesz dobrze że nie wystarczy kupić na allegro tej pompy ciepła którą wskazałeś i wstawić jej do suszarni i w zimie przy temp. -20 czy -25 mrozu będziesz miał komfort. Przykładowy cytat z jednej strony "Dość często spotyka się opinię, że instalacja z PC jest całkowicie bezobsługowa i użytkownik ponosi w czasie eksploatacji jedynie koszt zakupionej energii elektrycznej. Nie do końca jest to prawda. Jak każdy system instalacje te wymagają serwisu, przeglądów i obsługi.Do kosztów eksploatacyjnych instalacji z pompą ciepła zaliczamy okresowe badanie stanu instalacji i jej ewentualna modernizacja, koszty wymiany filtrów (pompa ciepła woda-woda), wymiana siłowników, ewentualnie zaworów, a w przypadku wycieku czynnika roboczego – koszt ponownego napełnienia instalacji.Poza tym, kosztem eksploatacyjnym będą również okresowe serwisy pomp ciepła, dokonywane przez autoryzowany serwis producenta, co z reguły wiąże się z warunkiem utrzymania gwarancji na urządzenie. Koszty te nie są małe i w zależności od wielkości urządzenia mogą wahać się od 1500–7000 złotych.Producenci i dystrybutorzy różnie określają czas zwrotu inwestycji, jaką jest pompa ciepła.Przy obecnych cenach pomp ciepła, obliczany koszt zwrotu kosztów inwestycyjnych pomp ciepła wynosi średnio 5–15 lat – w zależności od wielkości i awaryjności instalacji. Najszybciej zwróci się inwestycja w pompy ciepła w porównaniu do instalacji wykorzystujących piece na olej lub gaz oraz piece elektryczne. W przypadku, gdy PC chcielibyśmy zastosować zamiast pieca na paliwo stałe okres ten znacznie się wydłuża i odpowiednio, dla ekogroszku wynosi ok. 10 lat dla węgla lub miału ok. 20–25 lat. Okres zwrotu inwestycji można skrócić dbając o prawidłowe ocieplenie domu, odpowiednią optymalizację systemu i zastosowanie m.in. rekuperacji oraz ogrzewania niskotemperaturowego z automatycznym" Gdybyś tak napisał to byłbyś wiarygodny bo inaczej to tylko jak to masz w zwyczaju- forumowy bełkot. Jeśli z czasem koszty inwestycji w tego typu źródło ciepła zejdą powiedzmy o połowę to będzie można wrócić do tematu. Mam nadzieję że nie będziesz juz więcej wyskakiwał ze swoimi nierzetelnymi i świadomie zmanipulowanymi wyliczeniami i swoim sztandarowym "piec+komin za 17 tysi możesz mieć za to PC".
  22. Z tymi spalinami to Cię poniosło. Co do DPF-a to współczuję, napisz jeszcze jak często jeździsz do serwisu go czyścić a może już myślisz aby go wymontować? Jedna wielka niedopracowana porażka będąca efektem chorego Unijnego prawa, tymczasem Amerykaniec dalej jeździ swoim krążownikiem i pali 15 na 100. Dopóki wielkie kraje które są największymi trucicielami atmosfery nie zaczną ograniczać emisji zanieczyszczeń-a nieprędko się na to zdecydują bo to są KOSZTY- to zapomnij o czystym powietrzu. Zakaz palenia węglem? -a prąd myślisz że z czego jest, ze słupa? Nawet nie wiesz co wdychasz a tego nie widzisz. Co z tego że Unia zmusi nas do spełnienia rygorystycznych norm skoro reszta świata ma to w nosie. Nie myślisz też że Unia jest taką organizacją proekologiczną i zależy jej tak bardzo na ochronie środowiska. Nie pasuję jej nasz wegiel i zwiazana z tym jako taka niezależność. Najwięksi gracze z Francji, Niemiec z chęcią pozamykaliby nasze elektrownie i postawili elktrownię atomową za kilkanaście mld Euro z której prąd nie byłby tak tani jak obecnie, no ale z niej takie czyste powietrze i w razie awarii jak w Fukushimie to przynajmniej nie byłoby sadzy na parapecie tylko nieświadomy, przekonany dalej o czystym górskim powietrzu nawdychasz się tablicy Mendelejewa. Jestem za tym aby stopniowo zmuszać największych trucicieli do poprawy, uwierz mi że jest róznica między paleniem w nowoczesnym kotle a w starym śieciuchu- mam na to codziennie naoczne dowody. Mam jeszcze pytanie do udzielajacych się tutaj posiadaczy PC oraz ogrzewania elektrycznego, przekonujących o tanim ogrzewaniu i żadających natychmiastowej likwidacji spalania węgla, czy w swoich corocznych wyliczeniach kosztów CO CWU uwzględniają też odsetki od kredytu?
  23. To może powiedz czym obecnie jeździsz i czy to co z niego wydostaje się do atmosfery nie jest syfem. Nie sądzę abyś miał pojazd na eko paliwo a więc jednak trujesz swoich sąsiadów. Nawet te nowe trują, poza tym ile ich jest a ile tych starszych aut palących jak stary Ikarus które jeszcze dłuuugo będą jeździć po drogach Europy i będziesz to wdychał. Jesteś taki EKO to jak inni zachwalający na tym forum którzy w większości wzięli kredyty na swoje solary albo PC weź kolejny kredyt na auto hybrydowe. Będziesz EKO ale zejdziesz na nerwicę od śledzenia poziomu stóp procentowych przez kolejne 30 lat. Próbuję uzmysłowić że nie można się poddać nagonce-zlikwidujmy w Polsce całkowicie palenie węglem i będzie OK. Dla kogo dla Unii Europejskiej i Rosji? A może dla tych naganiaczy z FM którzy zdecydowali się ogrzewać czymś innych niż węglem a teraz drżą w zimie czy wydolą i codziennie liczą kilowaty albo m3. Na początek wystarczy ograniczyć palenie w starych piecach, zachęcić do jazdy komunikacją miejską, segregowania śmieci a nie od razu terapia szokowa że dla 2/3 społeczeństwa sezon grzewczy będzie czasem wyrzeczeń aby zarobić na drogie ogrzewanie. A jak już pisałem powyżej w tym czasie Chińczyk Amerykanin Rosjanin czy Ukrainiec niczym się nie przejmuje ponieważ ich kraje nie podpisały porozumień nakazujących ograniczenie CO więc wpuszczają do atmosfery tyle syfu że nie jesteś w stanie tego pojąć. Trzeba tylko czytać coś więcej niż FM. Podsumowując, Polski obecnie nie stać na zaprzestanie palenia węglem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...