Zbierając wiedzę na temat kotłów tak jak np. Pitman, często pomija się niezwykle ważny aspekt jakim jest jakość i grubość blachy użytej do budowy kotła oraz jakość spawów. Nie zawsze informacje producenta pokrywają się ze stanem faktycznym, często brak takowych danych. Piszę o tym ponieważ ostatnio w rozmowie z kilkoma monterami w branży zwracali uwagę na kiepską jakość blachy i spawy tylko jednostronne z jakimi się spotykają wymieniając dziurawe kilkuletnie piece. Gdy dodać do tego nierzadko tylko 2, 3 czy nawet 4 letnią gwarancję to zapala się światełko ostrzegawcze i pytanie w jaki kocioł zainwestować sześć i więcej tysięcy plus koszt montażu aby za 3, 4 lata nie powrócić do stanu wyjściowego jak dziś
Dobry palnik, świetny sterownik, nowoczesny design i.t.d. to jak najbardziej ważne aspekty. Tylko co mnie po nich, gdy to czego nie widać okiem spowoduje, że bajery okażą się drogim złomem ? !