vesila

Elfir, WOW! pieknie dziekuje, tylko że ze mnie taka ogrodniczka jak nie powiem co, strasznie duzo tych nasadzeń, w zyciu tego nie ogarne to raz a dwa mąz za wuja-pana nie pozwoli zabrac tyle trawnika dbanie o trawnik ma co prawda w wielkim poważaniu więc pare drzewek moze jeszcze wywalcze ale co sie nasłucham, to juz wiem, musi byc cos minimalistycznego. spróbuje zaraz w wyklejanke zrobic co ja chce wsadzic.

Nadrobiłam.. łolaboga Mika wspólczuję, obyście w koncu dostali kase moj M raz sie naciął na osztusta, połasił sie na niska cene telefonu na allegr i nie dostał ani telefonu ani kasy, ale na policje nie poszedł z tym, a inym razem kupił telefon na prośbę kolegi, kolega dał ten tel na prezent komunijny, po 2 latach policja zabrała dziecku ten tefon , bo okazało sie ze był kradziony, M uczciwie oddal koledze kase. Od tamtej pory przestał kupowac telefony przez internet. Na olx jak mam kupowac coś droższego i ktos sie nie zgadza wystawic na allegro lub wysłac za pobraniem to nie kupuje. Mania, przepiekne te deski debowe masz upatrzone i gratuluje wzrostu wartosci nieruchomosci toście teraz Pany

Własnie wróciłam z ogrodu, dokonczyłam koszenie, podsypałam nawóz wszystkim tujkom, wsadziłam truskawki do donic i zdązyłam opryskać trochę chwastów nim zapsuł sie mi spryskiwacz. Miałam robic naleśniki, ale padam z nóg. Może na kolacje Truskawki rowniez w doniczkach z lidla A tak wyglada donica z dziurka do wlewania wody, w tej mam hortensje i kamelie w takiej samej. Mania, nie mam pojęcia co sie stało z ta kora na czeresni, to bardzo stare drzewa juz sa, jak bardzo to nie wiem, ale pod ta korą chyba jakies robactwo że ptaki takie dziury wydziobały. Obrzezami chce oddzielic trawnik od tuji, cos tak jak ty masz te rabaty wydzielone tak chce tuje ogrodzic razem z tymi swierkami + drzwkami które chce posadzic obok swierków w strone podjazdu. Tylko nie wiem jaki kształt tej rabaty zrobic miedzy swierkami a podjazdem, tzn czy dac szeroki pas jak wyjdzie przy swierkach, czy troche węższy, Cos takiego kcem z podkładów kolejowych lub kostki, lub jedno i drugie http://www.ogrodydlaciebie.pl/files/galeria/084651DSC04604.jpg tak jak tu, zeby te tuje były jakby w rabacie http://spplthumb.blob.core.windows.net/1000x901c/d2/f2/ef/drewno-w-ogrodzie-30-mazowieckie-wilga-382595152.jpg i zeby trawa nie rosła przy samej krawedzi tego obrzeza, bo nie da sie kosiarka dojechac, tylko kólka zgniataja ta trawe, wiec równo z ziemią taki pasek z kostki jak tu http://www.mojpieknyogrod.pl/gfx/00/00/4c/03/image-1voiddf_png/thumb_560x800_10.jpg

Dla porównania, tak było latem 2010r. gdy kupilismy dom

Zastanawiam sie nad tym moim ogrodem... Ogrodzenie jest dosłownie przy ulicy, dlatego sa te tuje, te małe wszadzone były chyba 2 lata temu gdy zostało zrobine ogrodzenie, wczesniej nie było tam nawet fundamentu, co widac na googlemapas, wiec nic nie sadziłam, zeby potem tego nie zniszczyli robiąc ogrodzenie. Przed tujami rosna dwa świerki i obok tych swierków w strone podjazdu chciałabym posadzic jeszcze inne drzewka: magnolie, liliaka, klon czerwony, czy jakiekolwiek drzweko z czeronymi liściami. Jesli uda sie mi namówic M na wyłozenie kasy na zrobienie obrzezy odzielajacych tuje od trawnika, to chciałabym żeby to obrzeże było połozone objęło tez świerkii i nie wiem czy dawc wtedy równo jak ta biała kreska do podjazdu i nawsadzać tam tych drzew i krzewów ozdobnych, czy obok świerka obrzeze przesunąc blizej tuji, bo wiadomo ze drzewka nie beda sie tak rozrastac dołem szeroko jak świerki. Wiadomo o co mi chodzi? To widok z góry na moje włości - zaznaczone na czerwono, na żółto to działka, która bardzo chetnie byśmy kupili, ale póki co nie chca sprzedać, kosza to góra dwa razy w roku i wszyskie chwasty sieja sie mi z tej działki Na biało zaznaczyłam miejsce gdzie sa dwa świerki (zielone kólka) i gdzie chce wsadzić drzewka ozdobne. Trzeba otwierac fotki w nowym oknie zeby były wieksze. Tak jest teraz Studnie obsadze bukszpanem, nie wiem czemu nie pomyslałam o tym 4 lata temu

znowu musze nadrabiac, co za pleciugi

Cuudne foty fajnie oczy nacieszyć pieknymi widokami. Tez ciekawa jestem biblioteki.

Raany jak u mnie sie wszystko okropnie wlecze... Ekipa od ogrodu nadal nie była u zrobić pomiarów do wyceny. Wczoraj wziełam sie za pierwsze koszenie, matkojedyna ile mchu do tego porobiły sie kolejne nierówności, dołki i oczywiście chwastów pełno, zwłaszcza ten cholerny płozący - tojeśc rozesłana - jak ja nienawidze tego dziadostwa Nie wiem co robić z tym trawnikiem: czy tylko zwertykulowac i dosiac trawy, czy spryskac octem z sola zeby wypaliło te płozace i niestety trawe tez, potem równanie i sianie trawy na nowo... Na to płozace goofno nie działa niestety preparat na chwasty dwuliścienne, wyrywanie tego to istna mordega bo ukorzenione toto co kilka cm. Daje mi ten ogórd nieżle popalić, niedługo zaczną kwitnąc mlecze na łące u sąsiada i znowu nasieje sie mi kolejnego goofna no rece opadaja ... Hortensje i kamelie wsadziłam do nowych donic kupionych w lidlu, fajne sa, bo maja system nawadniana poprzez taka dziurke na dole donicy. Zostawiłam te kwiatki juz na tarasie, mam nadzieje ze nie bedzie przymrozków bo na hortensje chuchałam i dmuchałam zeby nie zdechła rok temu i zime przetrwała w domu. Mysiory podkradły sasiadce kilka cebul tulipanów i wsadziły u mnie kolo tarasu:lol2: jak przekwitna bede musiała je wykopac bo troche mi przeszkadzały przy koszeniu. Tak wyglądały dzis czeresnie u mnie w pełnym rozkwicie Jedna czeresnie trzeba bedzie chyba jednak wyciąc, w połowie jest uschnieta, kora odchodzi i dobrały sie dziecioły - niezle podziurawiły pien, tak wyglada Sliwy też zaczynają kwitnąc, niestety tak jak rok temu, tak i teraz prawie nie widze pszczólek bedzie figa z makiem a nie owoce Jagoda kamczacka tez kwitnie teraz Pigwa ma mase paczków, doczekac sie niemoge az zakwitnie

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cfc/IMG_0586_zpsxgffoxo0.jpg super to to na roslinki, stojak czy jak to nazwac, masz wiecej fotek tego ? musze sobie cos takiego zrobic na zieleninę

ech ciągle cos gdzies do zrobienia, M w domu to chaos i roboty więcej w domu. Dziś pospałam bo młody wstał rano, powiedział ze boli go gardło więc nie poszedł do szkoły, nie musiałam więc wstawac i go zawozić. Wiem że do KA mozna duzo dokupić, ale ja chcę ten blender nie osobno, do tego sam KA jest bardzo drogi tutaj, a mamy teraz sporo wydatków. Jeszcze mi sie zamarzył najnowszy iPhone czerwony i wiem ze M gotów mi byłby go kupic, wiec nic nie mówie, bo wtedy na bank nie zgodzi sie na zadne KA i biurka w zabudowie. taki jest dziwny ze na telefony, tablety, laptopy nie żałuje kasy, a na wszystko inne do domu to sknerzy okropnie. Mania, czy na wszystkie meble dawałaś podkład przed malowaniem?

Dziękuję

Jzdem, znowu musiałam nadrabiać Ale tu choinkowo. Dzis było ciepełko, ale pózno wstałam to juz brakło mi czasu na ogród. W lidl kupiłam dwie plastikowe donice na taras dla hortensji i kamelii, zauwazyłam ze obok tarasu wyrastaja mi tulipany w trawniku kilka sztuk, mysiory zabrały sasiadce i u mnie posadziły Ja tez czaje sie od dłuzszego czasu na robot planetarny, i chetnie kupiłabym ten KA gdyby jeszcze miał dopinany blender.... cholera no w kazdym mi cos nie pasuje, jak nie wygląd to za mało dostawek. Chciałabym wygląd KA , żeby miał dodatkowo maszynke do mielenia miesa, blender i mozliwosc dokupienia dodatkowych elementów, zwłasza mis. Nosz kurna nie ma nic co by mi pasowało

Witaj Elfir, mam w donicy hortensje, kupiona rok temu w lidl i teraz kupiłam kamelie. Hortensje na zimę wzięłam do nieogrzewanej części domu, czy mogę już te rośliny na stałe wystawić na zadaszony taras? Tak wyglądają:

Emi edisonki nadaja sie tylko jako dodatkowe dekoracyjne oświetlenie, chyba ze lubisz takie słabe i żólte światło. Tez szukałam ładnej żarówki do kuchennel lampy, ostatecznie kupiłam mocna zarówke ledową, bo żólte oswietlenie strasznie męczy oczy. Dla mnie najlepsza opcja to minimum 1200lm i 4000 K - jeszcze takiej nie znalazłam

A co ze szkołą, przez pól roku nie chodziła czy tu w Pl chodziła?

Ja tez z najwyższa z rodzeństwa, choc szału nie ma i M nie mały, miał chyba te 180 jak był młody, bo teraz nie da sie zmierzyc, boi sie staruszek ze go syn przerośnie czy co. Młoda za to pare cm mniejsza ode mnie i juz nie rosnie, a wydawało sie ze bedzie wysoka, młody mnie juz przerósł, M jeszcze nie, ale ma jeszcze czas wiec moze troche wiecej urosnie. Jego tez szybko urodziłam, ledwo weszłam do szpitala od razu sru na porodówke i kazali przec, 15 min cala akcja trwała, podobno za szybko, po byłam potwornie wyczerpana, dziecko tez, nawet nie płakał. Mania a wiesz ze moi tez nie przeklinaja, przezywali sie kiedyś, ale mało, teraz juz spokój, kazde siedzi w swoim pokoju i czasami nawet sie nie widuja. Jak siada razem nad czyms to normalnie rozmawiaja. Dziwie sie ze ten okres dojrzewania przeszli, czy jeszcze przechodza absolutnie spokojnie, zdarza sie młodej trzasnac drzwiami, strzelic focha a młody? nic jakby nie dojrzewał, owszem urósł, przeszedł mutacje, zarasta pomału ale zachowanie bez zmian

Oj młoda to gryzła młodego, w rece, nogi w plecy go nawet kąsała. Młody wybił sobie 4 górne siekacze o kamienny parapet jak miał 2 lata to nie mógł sie jej odgryźć potem. Ja nie pamietam zeby jakos specjanie sie tłukli jako maluchy, na pewno młoda wiecej psociła bratu niż odwrotnie, za to mlodego zdarzało sie mi na klatke schodowa w bloku wystawiac jak był mały i sie darł, bo on to taki idywidualista od małego i pyskaty ale do mnie nie do młodej, chciał by było po jego myśli, bawili sie grzecznie razem tak od 3 roku chyba do konca podstawowki, potem zaczeły sie wyzwiska i przepychanki miedzy nimi i narzekanie do mnie, głownie to młoda, ale nie bili sie ze soba, zreszta młody zawsze murem za siostra stał, nawet jak ta mu cos zrobiła to leciał do mnie na skarge i zapominał o sprawie. Młody moj to teraz tez taka chudzina, ale 2m to na pewno miec nie bedzie, nie ma po kim, zobaczymy za pare lat co z niego wyrośnie. Ma charakterek twoja córa

O wypraszam sobie, nie mi sie spieszyło tylko M, wiatropylna nie jestem No to miała młoda przygode Fajnie, że urodziny dwójki przy jednej imprezie odchaczy

Ale hardcore Mania, ile miesiecy jest miedzy twoimi młodymi? u mnie 13, młoda z sierpnia, młody z wrzesnia - urodził sie dokładnie 11-09-2001, na połoznictwie jedna bogata pancia miala mały tv i połozne japy otwierały co sie dzieje, w ogole nie mogłam zakumac o co chodzi, bo byłam zmeczona po porodzie, dopiero jak M przyjechał to powiedział terrorysci samolotami rozwalili dwie wieze w NY. taka młody ma niechlubna date urodzenia

zapamiętam na przyszłosc

Szorowaliśmy domestosem wszystko, potem wietrzenie, potem kupiłam pochłaniacz zapachów do lodówki a w zamrazarce to nie pamietam czy po czyszczeniu smierdziało, ale mam drugą wolnostojąca zamrazarke i chyba na poczatku z niej korzystałam, no nie pamietam. Troche lat emu to było.

aa i jeszcze niedawno M blendował owoce, w tym kubku wysokim co do blenderów sa dołaczane, juz z połowe tego kubka miał tej papki, utkneło mu jabłko w otworze i on tym blenderem chciał wcisnąć je na siłe do srodka, juz buzie otwarłam zeby tego nie robił, nie zdążyłam nic powiedzieć... siedziałam naprzeciwko i mysłalam ze padne ze śmiechu wepchnał to jabłko w ta papke z taką siłą że wszystko sie rozbryzgało na pół kuchni i na niego ubaw miałam po pachy, a on sprzątał

horrorek to ja miałam jak wróciłam po dwóch tyg z wczasów... w dniu wylotu była burza, więc na szybko przed wyjściem postanowiłam przynajmniej tv wyłaczyc z sieci i pierdyk odpowiedni bezpiecznik żeby nie bawic sie z wyłaczaniem wszystkich wtyczek za tv. Na drugi, trzeci dzień dostałam olśnienia, że prąd do gniazda do lodówki był chyba ciągnięty przez ścianę z pokoju dziennego... w zamrażalniku ful, kluczy nikomu do domu nie zostawiliśmy, łudziłam sie ze może jednak ten prąd jest w lodówce. Jak wróciliśmy- na podłodze wyschnięta kałuża pod lodówka, masa zdechłych much, a po otwarciu zamrażarki wszystko rozmrożone,smród ze nos chce urwać, kaczka zapakowana próżniowo bliska była wybuchu tak napęczniała... prawie rzygałam sprzątając... to był horror Mania, niewysyłaja z amazona do pl tego proszku, jak zwykle

poszukam najpierw w Pl odpowiednika

Mania, wrzuc linka do tego proszku do prania co uzywasz, mój młody na atopowe zapalenie skóry, do mycia kupuje mu specjane żele i szampony, maskóre sucha i szorska miejscami jak papier scierny, moze zmiana proszku cos pomoze.