elmagra
-
Liczba zawartości
443 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez elmagra
-
Ja zamawiałam w Panelu (jak się jedzie na Gliwice). Lakierowane fronty oni zamawiali z jakiejś zewnętrznej firmy. Całość jest dobrze zrobiona. Pan Krzysiu to fajny montażysta.
-
Hej, witam w nowym roku. Oto moje schody: Pozdrawiam.
-
halina, my też mamy kondensatorek w ledach schodowych, bo wcześniej było jak u was. teraz jest ok. A co do pęknięć wokół sufitu, to my też mamy. Ale olewam to, bo to przecież chyba normalne w nowym domu. kiedyś to poprawimy pewnie. NO i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
-
agawoo, wam też WESOŁYCH ŚWIĄT !
-
komentarze do Z8 makowej_panienki
elmagra odpowiedział makowa_panienka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Makowa-panienko, podczytuję sobie Twój dziennik od czasu do czasu i właśnie dziś zauważyłam, że chyba mamy takie same drzwi zewnętrzne. Czy to jest firma KMT model XS1 czy jakoś tak? Fajnie zobaczyć, że ktoś też dokonał takiego wyboru jak my. A drzwi fajniutkie i wcale nie jest przy nich zimno, a dodam, że do wiatrołapu nie mamy dodatkowych drzwi. -
agawoo, zapraszam, jeśli masz do Rybnika nie za daleko. Nie wiem o jakie Ci powierzchnie chodziło przy wyborze projektu, ale ja jestem super zadowolona z wyboru, po wprowadzonych zmianach jeszcze bardziej. Choć dziś wiem, że gdybym budowała raz jeszcze, to kilka mało istotnych rzeczy (nie przeszkadzają mi absolutnie w niczym, ale mogłyby być bardziej idealne) bym przemyślała jeszcze kilkukrotnie. Choinki nie mamy, jak i kilku rzeczy nadal - ale za to mamy już brudne ściany - JAK JA NIENAWIDZĘ TYNKÓW I GŁADZI GIPSOWYCH!!! Małe dzieci jednak robią swoje. Staram się w niektóre miejsca po prostu nie patrzeć. Życie..... Czekamy nadal na duży stół i 8 krzeseł do salonu (naprzeciw okna tarasowego, bo mam ścianę między kuchnią i salonem, to mam miejsce na stół i z jednej i z drugiej strony), firany i obrusy (zamówiłam w sieci) i musimy wykończyć garaż, ale straaaaaaasznie nam się nie chce. A na wigilię zaprosiłam całą rodzinkę, na szczęście będzie nas w sumie tylko 10-11 osób, w tym moje dzieci. Życzę samego pozytywnego budowania na wiosnę. Bez opóźnień i pomyłek....
-
Witajcie, jakoś długo mnie nie było. Podczytuję od czasu do czasu, ale nie piszę. Pomóc nie mogę, doradzić za bardzo też nie, nie mamy w domu (tak, tak, w domu, a nie na budowie!) nic ekskluzywnego i bajeranckiego. Mikołaj nam zrobił prezent i od 6 grudnia dom jest już domem - tzn pan stolarz zakończył montaż schodów. Teraz tylko kończymy to co nie zostało zrobione wcześniej, a co aż tak bardzo nie przeszkadza w użytkowaniu (jak np bajzel w garażu, czy niedomalowane ściany tu i ówdzie).
-
Kochani, po pierwsze - od soboty już mieszkamy. Powoli przyzwyczajamy się do tej przestrzeni - po 5 miesiącach gnieżdżenia się w M-5 teściowej, gdzie z łóżka wchodziło się w meblościankę, trudno tak od razu przeskoczyć w 165mkw. Tak, wygospodarowałam pokoik na komputer i książki. Tak, mam pralnie, w której mieści się łazienka i szafka kiedyś pod blatem wszystko oraz wysoka acz wąska szafka na pierdoły (ze starego mieszkania) oraz rozłożona suszarka na pranie stojąca . W łazience dzieci mam i prysznic i wannę i dużo miejsca oprócz tego. Naprawdę. Łazienki to moje ulubione miejsca. Spiżarka jest strzałem w dziesiątkę. Schody moje uwielbiam. Kuchnia ma kilka patentów (banalnych), których nie miałam i które kocham. Aha, szafy od początku do końca to mój projekt. Mąż się do takich rzeczy nie bierze. Zaprojektowałam je, dałam zlecenie na cięcie płyt i sami z mężem je zmontowaliśmy. To kosztowało 1800zł około. Potem podałam wymiary wnęk i kolory itp, i stolarnia mi zrobiła drzwi z akcesoriami, które mąż z bratem (bo już miał doświadczenie) je zamontowali. Tu koszt 3000zł. Robocizna 0zł. Polecam taki sposób. No i tak, brakuje mi widoku frontu z piętra, ale muszę z tym żyć. Nie chciałam balkonów. :/ Obiecuję wam zdjęcia, ale nie dziś. Wkrótce. Pozdrawiam.
-
gregor, tak, mam u syna wnękę na szafę. Zmniejszyliśmy łazienkę z dwóch stron, od strony pokoju przesunęliśmy ścianę wgłąb łazienki jakieś 70cm oraz od strony schodów zrobiliśmy przejście do sypialni nad garażem. Teraz łazienka jest i tak duża, jakieś 2,80x2,80m. Zmieściły nam się: wanna 160cm i wc (zabudowa na 1m) na ścianie kolankowej, i dodatkowo kabina prysznicowa 90x90cm, nieduży szczebelkowy grzejnik oraz umywalka na murowanej szafce wraz z dużym wklejonym lustrem na 1,2m. Jak dla mnie to ogromna łazienka. Ta z projektu była jak pokój duża, dlatego zmniejszyliśmy ile się dało. U nas kończą się robić schody. Już niedługo czeka nas przeprowadzka....
-
agawoo, dzięki, że Ci się trochę podoba. Zwykle to słyszę, że to taka zwyczajna blokowa kuchnia, nie przystoi do nowego domu. A ja się nie przejmuję. Mnie taka wystarcza. Obok mam spiżarkę, zrobiliśmy sobie 12 pojemnych półek, myślę, że będzie gdzie chować moje przydasie i zapasy. No i muszę się pochwalić czym zajmowałam się w tym tygodniu. Mąż mi trochę pomagał, choć w sumie to mógłby nie, bo mi zepsuł poziom z jednej strony, ale i tak jest super. Dowód na zdjęciu (jeszcze nie skończone). My też poszerzyliśmy dom o 80cm ale od strony garażu i jestem MEGA zadowolona. Garaż pojemny, sypialnia na górze duża. Same plusy. A przy okazji pokażę zaprojektowane przeze mnie i poskładane przeze mnie i męża szafy w pokojach dzieci: A z ciekawości zapytam: Dlaczego nie chcieliście okien dachowych? I czym różni się poza tymi oknami nad wejściem Chaber 3 od Chabra 1? gregor, a co u Ciebie?
-
Sprzedam garaż blaszany 3x5m, stan dobry. 800zł. Odbiór w Jejkowicach.
-
Damian, ja mam już kuchnię gotową. Na dzień dzisiejszy jest już wszystko. Przede wszystkim wstawiliśmy w piątek szyby między szafkami wiszącymi a blatem. Układ mebli żadne odkrycie, mnie tak jest wygodnie.
-
witajcie, ja też z tych "nowych" czasem zaglądam, ale ostatnie 2 miesiące to codzienna harówka na budowie, która coraz bardziej przypomina dom. NIe ma czasu na nic, a tym bardziej na forumowanie... Tym razem do was z pytaniem o okna. Chciałam kupić zasłony do salonu (sztuk 6) ale okazało się, że te gotowe na 250cm są za krótkie. Co zrobić? Mam wysokość salonu 267cm, między oknami a sufitem jest 23cm. Karnisz teraz powieszony jest 10cm od sufitu no i jest za wysoko. Jak to zmienić? Przenieść go niżej? Ile? Może być 6-7cm powyżej wnęki okiennej czy to za nisko? No i gdzie kupić jakieś fajne firanki, żeby nie wydać przysłowiowego "miliona" ? Jak macie "zrobione" okna? Nie mam pomysłu na te nieszczęsne okna w salonie. Pomóżcie.
-
Ja mam sprzęt z średniej półki cenowej, bo też uważam, że nie warto płacić np za super idealne dopasowanie wyglądu (czasem ponad 1000zł różnicy, a zastosowanie takie samo). Mam indukcję i piekarnik AMICA oba po promocji za 999zł. Jeśli chodzi o piekarnik, to moje kryteria to były wkłady katalityczne (9 lat z poprzednią AMICĄ sprawiły, że nie wiem co to czyszczenie tłustego brudnego piekarnika). Zmywarka BOSCH, bo nie wiedziałam jaką wybrać. Zobaczę jak się będzie sprawowała, lodówka SAMSUNG miała mieć funkcję NO FROST, brak uchwytu (kwestia odległości od ściany) i tyle. Nie wiem czy pomogłam. A przykład deski wolno-szybko-opadającej mówi sam za siebie. Nie warto przepłacać za rzeczy, które są tylko "pozornie i tymczasowo" lepsze. Pozdrawiam.
-
Ale ładnie. A nie straszą was wszyscy na około, że biała elewacja to błąd, bo od razu będzie brudna? Przyznam, że my na razie mamy grunt taki zabarwiony i jakoś mi się nie widzi ten kolor (wybieraliśmy tak, żeby nie był biały...). No i nie wiem na jaki go zmienić wiosną. Tzn jak bardzo biały mogę sobie strzelić. A robicie jakieś ozdobniki, czy nie?
-
Hej, nie jeszcze nie mieszkamy. Niestety nasz stolarz od schodów okazał się mało terminowy i nadal od wakacji nie mamy schodów. Szczęście nasze, że choć parapety dawno zrobił. Pytanie: Jaki kolor dajecie na elewację?
-
Elewacje ;-) - zdjęcia
elmagra odpowiedział Zuzza → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
No właśnie wiem, że pospolicie. Niestety, od mojego wykonawcy (znajomy) mogę liczyć tylko na podpowiedzi w stylu: pomarańczowy, brązowy, itp, byle nie jasny. Totalnie nie mamy tego samego gustu. No a co zrobić potem z tą brudzącą się elewacją? Czy takie tynki można "myć"? A jeśli ten ecru to w jakim kolorze cokół (będzie naprawdę mały). A kolor jednolity na całym domu, czy jakieś inne wstawki? Tylko, że ja się nie znam i nie wiem co i jak zrobić.... -
Elewacje ;-) - zdjęcia
elmagra odpowiedział Zuzza → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Witajcie, mam prośbę. Jak 'poprawić' kolor elewacji na zdjęciu poniżej? To, co widać to tylko grunt. Na szczęście tynk nie w tym roku, to mam trochę czasu na zastanowienie się. POczątkowo chciałam coś w jasne szarości (bo w ogóle to mi się marzył mały biały domek) ale mnie wszyscy przestrzegają przed brudzeniem się tynku. No i teraz nie wiem co zrobić. a może jakiś wesoły żółty? Bo teraz to mi się zrobiło beżowo-brązowo-nijako.
-
Dziękuję Flawia za pomoc. A nie wiesz czy znajdę jakąś inną lampę w podobnym kształcie? bo cena tej mnie zabiła (ja chcę dwie takie do salonu).
-
Kochani, pomóżcie. szukam lampy podobnej jak na tym zdjęciu, ale nie wiem co to dokładnie za lampa. Czy ktoś zna jej nazwe?
-
halina, to widzę, że u was takie same zmagania jak u nas. Jak już człowiek mysli, że wyjdzie na prostą, to akurat coś się pod nogi podłoży.... My na szczęście już mamy wszystkie kafle (oprócz kiedyś tam kiedyś w garażu), muszę pomalować ściany/sufity w łazienkach i WC dokończyć pokoje i klatkę schodową i zakładam biały montaż i potem wreszcie długo wyczekiwane panele. Szambo już mamy, więc koniec wydaje się bliski. Powodzenia wam życzę i nie opadania z sił przed końcem.
-
Dawno mnie tu nie było. Oczywiście, z planów wprowadzki nici póki co, ciągle coś się wydłuża, przesuwa.... Ale mamy elewację w stanie takim jak na zdjęciu (reszta czyli tynk później, może późna jesień, może wiosna. Jak myślicie ten kolor jest ok? Zastanawiam się, czy mi już właściwy tynk nie wyjdzie zbyt "pomarańczowy" i mi się zleje z dachówką.
-
Ano żyjemy, żyjemy, ale już ostatkiem sił.... hehe. Wykańczamy co popadnie. Mamy zrobioną elewację na pół gwizdka, tzn tylko klej/grunt a tynk na wiosnę chyba, w środku trzeba pomalować jeszcze trochę pomieszczeń i wpuścić stolarza ze schodami, no i zamontować sprzęty w łazienkach. Kuchnia stoi gotowa. Nie mogę się doczekać przeprowadzki, ale na to jeszcze nie pora..... Może do miesiąca się wyrobimy.
-
Aga, chyba raczej ci wszyscy, co byli tu tak aktywni na forum, już dawno pobudowali i tu nie zaglądają. A my "jeszcze-budujący" rzeczywiście wykańczamy byle jak najszybciej skończyć...
-
Jak tylko będę na budowie, to cyknę fotki i ci je wkleję (nie mam dziennika, wiec nie wklejam za dużo zdjęć.
