elmagra
-
Liczba zawartości
443 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez elmagra
-
Baska, ja wiedziałam,że ty jesteś superkobita!. Ponownie dziękuję za tak realistyczne wizualizacje. Nie jestem przekonana co do tego bezu na scianach, poszlabym w biel lub jasną szarość chyba. a płytki rozumiem, że jednak do samego skosu robic, tak? no i czy ze wzgledow praktycznych trzeba kafelkowac miedzy wc a prysznicem, czy zaryzykowac i nie dawac tam płytek? Ciekawe, czy spodoba wam sie zdjecie po realizacji juz. moze do konca lipca je bede mogla zrobic....
-
A nie można "dekorować" tą drewnopodobną? Ja po prostu nei czuję dekorów, dlatego nie bawię się nimi, a w sklepach panie od projektów mam wrażenie ze wrzucają same dekory, żeby było drożej. Widziałam sporo białych łazienek z drewnopodobną podłogą. Aha, te same płytki (bo są po prostu białe) mam w drugiej lazience i tam mam te dekory, a na podłodze gres ciemny grafit.
-
Baska, ty to jesteś złota kobieta. Odpowiadam na pytanie. (znowu uciekłam do szkoły, żeby na net na chwilę choć wskoczyć, zaraz pędzę na budowę, kłaść kafle w kotłowni). Tak, to o tą łazienkę i układ chodzi, pokazany przez alicyje w poście 7231. Kafle miały być concret, ale to była tylko jedna z wielu opcji. Ostatecznie chyba zostanie ten nogal z pamesy. układane wzdłuż do okna. Teraz konkrety: - wysokość kolankowej to 134cm - okno jest zaraz od kolankowej praktycznie (jeśli idzie o wysokość), a od ściany prawej (patrząc od drzwi wejściowych) jest 172cm dokładnie tak przycinaliśmy płyty KG, a od lewej jest 42cm. - zmierzyłam łazienkę dokładnie i ma wymiar 280x286 (przy czym dłuższa jest ta ściana kolankowa) - nachylenie dachu jest 38stopni. wysokośćc 190cm wychodzi mi strasznie blisko skosu, tzn spokojnie ja mogę podejść do kolanowej (mam 170cm). - tak, wanna wzdłuż kolankowej, od lewej strony, z jakaś półeczką (nie wiem ile tam musi być, 10cm czy więcej) przy kolankowej też trzeba domurować ściankę (półkę) żeby z niej wyszła bateria (jest przygotowana na 110cm od lewej strony patrząc (na ścianie kolankowej). NIe pytajcie mnie dlaczego jej nie wbiliśmy w ścianę, bo dziś tego po prostu nie pamiętam i nie potrafię zrozumieć dlaczego tak kazałam zrobić). aha, i wannę też okleić płytkami. - płytki podłogowe nie są jeszcze kupione, ale będą. chciałam takie drewnopodobne, holtzer z paradyża mnie rozczarował, więc szukałam innych w miarę mi dostępnych cenowo i znalazłam te z pamesy. - płytki ścienne znalazłam w obi (nazywają się eleganza tutaj je znalazłam http://www.promoceny.pl/detail/obi-plytki-scienne-eleganza-blyszczace-218486/ daję białe bez dekorów, są naprawdę ładne białe) Jak jeśli coś będzie niejasne, to postaram się jutro też wejść. Pozdrawiam. i jeszcze raz dziękuję.
-
do Baski: moja łazienka - 280x280, tak jak na tych wizualkach we wczesniejszych postach. po lewej od wejscia zrobie blat murowany z szufladami biały połysk (po dwie szuflady 60cm czyli caly blat bedzie jakies 120-125cm. potem rownolegle do sciany kolankowej wanna Kaldewei 160x70cm, bateria ze sciany przybudowanej do sciany kolankowej (nie wiem tylko jak to ogarnac, ten murek caly), potem wc roca victoria podwieszany, a prysznic 90x90 bez brodzika taka bez zbednych elementow `'metalowych'. kafle na podloge: pamesa fronda nogal, na sciane: biale nie pamietam nazwy rozmiar 30x60cm. bez dekorow. nie weim gdzie dac te drewnopodobne poza podloga i blatem... [aktualnie jestem bez netu w domu, bo wyprowadzilam sie wczoraj i mieszkam chwilowo u tesciowej, net mam w pracy, a poniewaz jestem nauczyciel, to teraz do pracy nie chodze codziennie. ale Baska, jakby co, to bede zagladac jak czesto sie da.no i dzieki. PS. dzis bylam u pani od kuchni, zaproponawala fronty biale polysk lakierowane jakiejs firmy na S i do tego jasny dab (chyba sie nazywal szary) blat. myslisz , ze moze byc? mam na podlodze cersanit neapol beige. jestem juz totalnie zagubiona. ]
-
Fajnie, też bym chciała wyrównywać teren i myśleć nad trawnikiem czy kostką przed domem. Obawiam się jednak, że te sprawy zejdą na dalszy plan, tzn póżny lipiec/wczesny sierpień, bo najpierw wnętrze - potem musimy zrobic tymczasowe szambo i dopiero potem teren. Ale muszę się pochwalić, że mamy już kafle na parterze, dziś niestety zauważyłam, że mi facet położył felerną kaflę zaraz przy wejściu do salonu. Na płytce jest jakieś "mini przecięcie" i kazałam mu to wymienić... Jak już to zobaczyłam, to wiem, że mi to będzie codziennie przeszkadzać.
-
baska, dokładnie o to mi trochę chodzi. Bo teraz mnie kafelkarz pyta: - jak wysoko i szeroko ma byc ta scianka za wanna, z ktorej ma wychodzić bateria - jak dlugi ma byc blat (z kafli robiony) i ile ma miec "przedziałów" pod spodem (chcę zrobić tam kiedyś szuflady) - do samej wanny mi nie polecają, bo będzie przy wannie "kanciato" - jak wysoko kafelkowac wokół łazienki i czy kafelkować ścianę po prawej od wejścia (boczną geberita i do prysznica) - czy można niedokafelkować do końca kolankowej (tzn jak to będzie wyglądało, bo nie chcę mieć na górze przycinanej kafli) - czy gdzieś poza podłogą (blat nie) dać jeszcze kafle drewnopodobne. Jeśli w prysznicu, to jak? - kafle wybrałam Pamesa Fronda nogal, a na ściany jakies zwykłe białe prostokątne (30x60) nie pamiętam nazwy. No i dlatego potrzebuję to ZOBACZYĆ.... bo nie umiem podjąć tych decyzji... Pomożesz?
-
No schodów przed domem jeszcze nie posiadamy, no bo przecież podłożona paleta się nie liczy, prawda? Póki co, nie mamy czasu na takie małoistotne sprawy. aktualnie kończymy w podskokach górę, żeby położyć KG, ogipsować i oszlifować, bo do poniedziałku muszę tam zwieść większość gratów z mieszkania (co już powoli od kilku dni czynię). A jak u was prace?
-
baska_st czy robisz też takie fajnie wizualizacje łazienek? bo jeśli tak, to będę miała też do ciebie prośbę, bo utknęłam w martwym punkcie, maż nie pomaga, bo mu wszystko pasuje, a kafelkarz czeka na decyzje.
-
Extra. O to mi właśnie chodziło, mniejsza o uchwyty. Jest super. Podoba mi się też ta roleta na lewym oknie i do tego zupełnie inna firana w drugim. Ładnie to wygląda. Pomyślę tylko czy górnych szafek nie podzielić na dwudrzwiowe, żeby było wygodniej otweirać. BARDZO Ci dziękuję!
-
baska, dzięki za te wizki, fajnie tak obejrzec kuchnie "prawie w realu". To chyba jednak nie mój styl. Te fronty. Mogłabyś wyrównać górne szafki (przy oknie nie rogowa) i usunąc tą rogową obok lodówki, żeby lodówka niezabudowana była na ścianie z oknem? Przyłącze wody mam też tam pod oknem. A mogłabyś strzelić białą kuchnię z frontami coś takiego jak powyżej pokazała oliwkawawa? Będę wdzięczna.
-
mogę się dowiedzieć co to za płytki drewnopodobne? Gdzieś już chyba widziałam to zdjęcie (tzn u kogoś w dzienniku), ale nie pamietam. Czy to jest Paradyż Holtzer?
-
Ikeą się nie przejmuj. Chcę mieć białą kuchnię, nie tradycyjną, raczej nowoczesną z prostymi frontami, nie wiem właśnie czy powinny być zupełnie płaskie, czy z jakimś frezem (czy jak to się tam nazywa)
-
Nie bardzo, jeśli chodzi o tę ścianę obok lodówki na moim projekcie ikeowskim, to ona ma 134cm i od razu sa drzwi, a dlatego tam dalam lodowke, zeby uniknac drugiej naroznej szafki. za ta krotka sciana (tzn przed wejsciem do kuchni) mam mikro spizarke (1*1m)
-
Basia, ja wiem, że powinnam iść z czystą kartą. Ale moja wizja (jako taka) kuchnia powstała zanim wbiliśmy pierwszą łopatę w ziemię no i jakoś tak się przyzwyczaiłam do tej "mojej" kuchni, jakbym już z niej korzystała... Nie mam tylko pomysłu na ten ostatni szlif - kolor frontów i ich kształt i kolor blatu ostateczny. Pewnie, że zdam ci pełną relację. Czekam na twoją propozycję. (Od wczoraj mamy drzwi zewnętrzne, i coraz więcej płyt KG na poddaszu - sypialnia, garderoba, pralnia gotowe, najgorszy hol nad schodami też - wszystko dzięki fantastycznym ludziom pomagającym nam przy najtrudniejszych rzeczach.)
-
Hej, super, że ci się chce. Kuchnia ma wymiary 255cm szeroka i 480cm długa (do okna jest 320cm). Na krótszej ścianie okno jest na środku, po bokach ok 70cm ściany. Oba okna są 120cm szerokie. Okno na krótszej ścianie jest wyżej niż drugie, bo chcę tam mieć parapet, a nie przedłużony blat. Parapet drewniany dębowy. Więc coś w tym guście byłoby super jako blat. (oczywiście laminat, bo na drewno to mnie nie stać i nie chciałoby mi się go pielęgnować, a z laminatu jestem zadowolona przez ostatnie 9 lat). Zabudowę chcę jakieś 3m długą, tzn nie do samego okna, bo w tym kącie kuchni ma stać stół na 4 krzesła. (coś w stylu ikeowskiego JOKKMOKK). Lodówka i inne sprzęty mają przyłącza tak jak na mojej miniaturce. Chcę mieć kuchnię jasną/białą z tym drewnopodobnym blatem. Nie wiem tylko w jakim charakterze fronty, boję się połysku. No i może jakieś szybki w szafkach wiszących dodałyby lekkości kuchni? Będę ci wdzięczna za pomoc. Za jakiś tydzień mam się spotkać z babką, co mi ma zrobić ostateczny projekt. Coraz większego tempa nabieramy w wykańczaniu domku, jestem cała nabuzowana pozytywnie.....
-
Hej, mam pytanie. W jakich kolorach macie łazienki? Ja wymyśliłam łazienkę dzieci w bieli z akcentami żółtego (zainspirował mnie katalog Obi, hehehe), ile tego żółtego dać, żeby się nie zażółcić? A co do betonu, to my mieliśmy z Lubaru i było ok bez większych pęknięć, choć strop mi się potem nie podobał, taki jakby "niedolany" był miejscami.
-
Baśka, czy mogę cię prosić o taką śliczną wizualkę mojej próby kuchni (tylko program z Ikei ogarniam). Nie chcę juz kuchni z Ikei, ale chcę w takiej kolorystyce szafki białe, górne pionowe NIE poziome i blat jasnodrewnopodobny. Te twoje wizualki są swietne.
-
Hej, u nas wreszcie pierwsze płyty KG wiszą. ale to super wrażenie. Dopiero sypialnia i garderoba, to nawet nie 1/4 góry, ale jak cieszy. Poza tym zdecydowałam jakie kupię kafle, dlatego trochę mi lżej. Teraz wpadam w szał innych decyzji - podłoga w WC na dole (gdzieś MUSZĘ mieć drewnopodobne kafle.....) kolory na ścianach i ostateczna wersja mebli kuchennych. No i za 11 dni ostatnia noc w mieszkaniu...
-
Dziewczyny, a co powiecie na łazienkę biało (ewentualnie trochę szarości) i do tego żółte akcenty? Np blat pod umywalkę czy obudowa geberitu, lub ewentualnie prysznic? jak to zrobić umiejętnie, żeby nie przesadzić?
-
No niby mogę, ale zdjęcia jakieś takie nijakie wychodzą, nigdy nie mamy aparatu na budowie a poza tym mam doła, bo nie potrafię wybrać kafli do drugiej łazienki. buuuu
-
gregor, gdzie obiecane fotki? a co u Damiana? jakaś cisza u Chaberków... My konczymy podwieszanie poddasza, trochę do góry nogami u nas sie dzieje, dzis zaczął kafekarz. za godzinę zobaczę pierwsze efekty.
-
gregor, gdzie obiecane fotki? a co u Damiana? jakaś cisza u Chaberków... My konczymy podwieszanie poddasza, trochę do góry nogami u nas sie dzieje, dzis zaczął kafekarz. za godzinę zobaczę pierwsze efekty.
-
Hej, mam pytanie. Czy gdzieś w Rybniku i okolicach są takie zakłady, które robią sofy na zamówienie? Łaziłam wczoraj po Agatameble ponad godzinę i nie znalazłam nic, co mi się marzy. No poza stołem dużym rozkładanym, ale to zakup na później. Macie jakieś namiary na kogoś, kto robi sofy np według zdjęcia?
-
Dziewczyny, ja ponownie do was wracam po pomoc. Moje łazienki się "wizualizowały" od postu 6550. Teraz szukam kafli. I teraz tak: Podobają mi się płytki Ceramika Color Concret (są dwa odcienie grey i light) bez dekorów na ściany, ale na podłogę oni proponuja kwadratowe płytki Francesco. Nie chcę mieć takich kwadratowych płytek, bo muszę zrobić spadek w prysznicu bezbrodzikowym i nie chcę ciętych płytek. Wolałabym na podłodze podłużne, coś np jak Holtzer z Paradyża. Pomóżcie. Czy można podłogę prysznica zrobić innymi zupełnie kaflami? Tzn tymi drewnopodobnymi? A resztę jakimiś szarymi? Chciałabym łazienkę w lekkich szarościach, drewno też jest ok, a od połowy ścian malowane na off-white do góry.
-
Halina, to i tak wam nieźle idzie. My w tym tygodniu czwarty tydzień z wełną (dwie warstwy) oraz profilami na sufity (góra i dół) i skosy zaliczamy. Została nam klatka schodowa. Wczoraj zmontowaliśmy super-profesjonalne-BHP rusztowanie z palet i kantówek, ale nam brakło wełny i wieszaków obrotowych i dziś mam nadzieję pożegnać wełnę ostatecznie. Zostanie nam wypoziomowanie wszystkiego (mamy mieć do tego fachową pomoc), zamocowanie włazu na strych folia i płytowanie. I chyba jednak szukamy kafelkarza. Jakby ktoś znał dobrego, co się nudzi w czerwcu (tak za 7-10 dni) to niech da znać. Ja co do łazienek to pójdę w biały +drewnopodobne na ziemi, żadnych dekorów i dekorków, prostota oraz chyba szary + szary+ jakiś biały. Mam nadzieję, że nie będzie tragedii. Mam zamiar pomysł wypróbować na WC na parterze, jutro kupuję pierwsze płytki. A co do światełek, to my chyba na dole oprócz żyrandoli w salonie i jednym w kuchni wszędzie będziemy mieć te małe światełka punktowe (nie wiem jakie to). Mam teraz w mieszkaniu 5 sztuk i w ciągu 9 lat jak tu mieszkamy tylko 1 sztuka się w tym roku dopiero wypaliła i była zmieniana.
