jarecki1106

W trakcie budowy umieściliśmy nad salonem belki, na wszelki wypadek. Mogą posłużyć jako belki ozdobne lub stropowe. Mąż cierpliwie jeszcze przed wykonaniem regipsów zamontował okablowanie do 30 punktów led. W regipsach zrobił małe dziurki, poprzeciągał kable. W efekcie końcowym mamy nad salonem niebo. Pustą ścianę granicząca z sypialnią zapełniłam fototapetą.

Tu już z meblami

Po zakończeniu kafelkowania łazienki ja kładę kafle na podłogę na parterze, mąż zajmuje się stelażami i podwiesza sufity, tak po kolei kończymy pomieszczenia. kuchnia jeszcze wprawdzie nieskończona, ale można pokazać jak powstawała od zera.

Jeszcze parę zdjęć

Grudzień za ciosem wzięłam się za kafelkowanie łazienki w końcu już nabyłam trochę wprawy, mąż docina kafelki, rozrabia klej, oraz jest wykonawcą wszelkiej zabudowy regipsowej, dochodzi do perfekcji, więc mogę trochę powymyślać. Do świąt kafelkowanie zakończone -nie udało się nam zamontować kabiny. Do Sylwestra łazienka została skończona. Na górze pomału przybywa sufitów na skosach.

W kotłowni stanął piec i całe mnóstwo sprzętu pompująco- wspomagającego, trudno to wszystko ogarnąć. Ogrzewanie na eko-groszek jest dość skomplikowaną sprawą, obok pieca stanęła pompa ciepła powietrze woda, do ciepłej wody w okresie kiedy piec będzie wygaszony.

Październik, listopad mój mąż miał pod znakiem ocieplania wszystkiego co się da. Jak była pogoda to na zewnątrz, w deszczowe dni poddasze zapełniało się cieplutką kołderką z wełny, a na nią jeszcze alufox. Ja podjęłam się wykafelkowania spiżarni, mąż podwiesił w niej sufit i pierwsze pomieszczenie gotowe, tymczasowo po umeblowaniu służyło za kuchnię, ponieważ wyposażone jest w zlew i awaryjnie w kuchenkę na gaz z butli. Wygrzewamy podłogi w domu jest bardzo ciepło i zima nie straszna.

Lipiec 2013 r.- mąż wykonuje prace przy kanalizacji, ja w wolnej chwili zabrałam się za kafelkowanie kotłowni. Całkiem przyzwoicie wyszedł kącik w którym stanie piec. Sierpień 2013 r. – przygotowanie posadzki pod wylewki. Sprzątanie, zamiatanie, folia, styropian- dwie warstwy, folia, rury do ogrzewania podłogowego na dole i w górnej łazience. Zaczęliśmy korzystając z pogody ocieplenie domu 15cm styropian grafit. Wrzesień 2013 r . – wpadła ekipa i w dwa dni mamy wylane podłogi, było trochę nerwów wylali w łazience za cienka warstwę zaprawy i po paru dniach wylewka pękła. Nie obyło się bez nerwów i poprawek. We wrześniu tydzień po wylaniu podłogi, przywieźliśmy łóżko i przenieśliśmy się z przyczepy do domu i tak już można powiedzieć, że zamieszkaliśmy w naszym domu. Warunki trochę spartańskie, pościel rano wilgotna, ale co tam- mieszkamy.

Witam po ponad rocznej przerwie w prowadzeniu dziennika. Brak czasu, a czasami chęci spowodował takie braki. Większość wykańczamy sami, więc cały możliwy czas poświęcamy na codziennym pchaniu prac wykończeniowych do przodu. Postaram się w skrócie zrekonstruować miesiąc po miesiącu. Kwiecień- maj 2013r. – mąż uwija się z elektryką , hydrauliką oraz kanalizacją , ja tylko wymyślam nowe światełka i tu i tam, i ku mojemu zdziwieniu tak się pochłonął w robocie kabelkowej, że cierpliwie realizował nowe pomysły (zdradzę, że efekty już są widoczne) Maj- czerwiec 2013r. – prace ruszyły do przodu na budowie pojawiła się brygada do tynków, zdecydowaliśmy się na tynk gipsowy maszynowy o zwiększonej twardości Knauf Diamond. Wyglądają super są gładziutkie i znacznie twardsze od zwykłych gipsowych.

Gratulujemy pierwszy krok za Wami. Kibicujemy

No jesteśmy pod wrażeniem ,fatyczne szkoda roślinek- u nas żona ma rękę do sadzenia skuteczność 99% ale i tak super -gratulacje

Gratulujemy wyboru, dom bardzo ładny i funkcjonalny. My jesteśmy w trakcie wykańczania wnętrz (przybiera wygląd domu a nie budowy). Życzymy powodzenia, na nowej drodze życia.

witam użytkuje taki sam piecyk , czujnik ma wetknięty za otulinę na rurze zaraz za pompą kolejność to zasilanie , zawór, pompa, czujnik /zawór mam automatyczny/ wszystko działa.

bajka, jednak zdążyliście pogoda łaskawa

Drzwi zewnętrzne mamy już od jesieni, czekają na montaż z którym narazie się nie śpieszymy Gerda Olimpia Drzwi wewnętrzne- klamka zapadła Entra pełne bez szybek.

Na podobne rozmieszczenie sprzętu się zdecydowaliśmy, tylko lodówka u nas stanie koło drzwi do spiżarki. Dolne szafki u nas to same szuflady, górnych nie za wiele się mieści przez okna.

Bardzzieo nam się podobają narożne kominki, świetnie u Was (na wizualizacji) wyglądał, żałowaliśmy, że nie pomyśleliśmy o takim rozwiązaniu, troszkę szkoda,że się rozmyśliliście, ciekawiło nas jak w będzie w realu.

Też mamy podobne dylematy, narazie stawiamy na większe kabiny, będziemy śledzić Wasze postępy i efekty końcowe. Pozdrawiamy

Po zimie zaczynamy się rozkręcać, powoli przybywa: 1. Finisz z oknami:wiggle:. 2. Akcja kanalizacja zakończona 3. Czas na elektrykę- gniazdka rozplanowane, włączniki do oświetlenia też, puszki powiercone, "kablowania" przyszedł czas. Z tą elektryką, to nie prosta sprawa skąd wiedzieć dzisiaj gdzie gniazdka będą potrzebne, jakiś koszmar, więc w każdym rogu niemalże zagoszczą. Lepiej więcej niż za mało. Nie znoszę przedłużaczy. Dobrze, że w kuchni wiadomo gdzie, co będzie stało, tu problemu nie było.

A z wiosną doczekaliśmy się zamontowania największych drzwi w salonie HST zestaw 3 szybowy z Aluplastu, świetnie się prezentują. Salon zrobił się jaśniutki i bardzo przytulny. Drzwi otwierają się i zamykają bardzo lekko, niczym zabawka. Czekając na przesuwkę mieliśmy wiele wątpliwości, czy spodoba nam się i czy będzie rzeczywiście tak lekko pracowała jak opisują producenci. Jest śliczna i chodzi jak zegarek. Podziękowania dla kolegi, że namówił nas na tą "odrobinę" luksusu.

zapewniam że jest pozamiatane:yes:

to chociaż kilka fotek

nie zdążyliśmy przed zimą i teraz czekamy na zmianę pogody :(więc parę fotek z okresu prac , fotki trochę stare obecnie jest :posprzątane: ścianki działowe postawione, garaż zastawiony materiałami do dalszej pracy ale nawet przy ociepleniu na zewnątrz w środku Syberia, teraz sypie z nieba:mad: no ale w końcu kiegyś przyjdzie wiosna:yes:

cześć, a działo się dach skończony, ścianki działowe uwidoczniły rozkład pomieszczeń,prąd w domu,okna,oprócz salonu, ale to już w poniedziałek uzupełnimy.potem przyszła zima i mrozy i chwilowy przestój w pracach.fotki po uzupełnieniu stolarki :)