
Mattin
Użytkownicy-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Mattin
-
I jeszcze coś... Zobaczcie jak jest w instalacjach "wielorodzinnych" - tam temperaturą w pokoju steruje zawór termostatyczny w pokoju. Ja do regulacji używam termozaworów przy kaloryferach a temperatura na kotle zawsze wynosi 55-60 stopni (zależy od nastawów)
-
Kocioł na paliwo stałe powinien pracować na "nastawach" minimum 55-60 stopni. Moim zdaniem sterownik pokojowy nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem do paliw stałych, chyba, że w jakiś sposób połączymy go z zaworem wpuszczającym gorącą wodę do instalacji grzewczej (kaloryferów). Chodzi o to, żeby na kotle temperatura była w miarę wysoka i stale ogrzewał on CWU a CO tylko w miarę potrzeb. Kotły pracujące na niskich temperaturach bardzo brudzą się od środka, eko groszek to mimo wszystko paliwo stałe i jak każde takie osadza substancje smoliste na zimnych ściankach kotła. Po jakimś czasie wpłynie to negatywnie na efektywność kotła - pamiętam to ze starszych kotłów. Czy w instrukcji obsługi Waszych kotłów piszą coś na ten temat?
-
I jeszce "wstawka" odnośnie problemu pyłu w kotłowni Na co zwróciłem uwagę: przy spalaniu ekogroszku powstaje dużo pyłu. który osiada na ściankach kotła i powoduje znaczne obniżenie efektywności spalania. Nie wiem jak jest z tym w innych kotłach ale teraz wiem, że warto co tydzień poświęcić 20 minut na dokładne czyszczenie kotła szczotką drucianą. Zębiec ma dużo drzwiczek i w związku z tym wszędzie jest łatwy dostęp. Na czas sprzątania "usypiam" kocioł (włączam tryb wygaszanie). Zauważyłem, że super narzędziem jest odkurzacz przemysłowy, którym odkurzam kocioł od wewnątrz - dzięki temu mam czystko wokół pieca a piwnica nie wygląda na brudną kotłownię. Odkurzacz bardzo skraca całą operację - trzeba tylko uważać żeby nie pociągnąć żaru Popiół wyjmuję szuflą - myślę już o jakimś blaszanym kontenerku żeby uniknąć kurzenia (zawsze coś spadnie z szufelki na posadzkę).
-
Cześć Kolego Ja też palę w Zębcu, z tym, że mam instalację z grzejnikami PURMO. Każdy grzejnik ma głowicę termostatyczną. Na piecu temperatura 55 stopni. Piec pracuje w instalacji zamkniętej z naczyniem przeponowym (2 razy większe niż do analogicznej instalacji z olejem) i 2 zawory bezpieczeństwa, automatyczne odpowietrzanie. Co mogę powiedzieć? Że temperatura jest bardzo stabilna na piecu i nie przekracza więcej niż o 2 stopnie zadanej. Mam 3 piony (a więc bez rozdzielaczy), wszystko zrobione tak, że w razie braku prądu czy awarii pompki system zadziała grawitacyjnie (bez 3 grzejników ale to nie problem). Ciśnienie na piecu - bardzo stabilne. Moje pytanie do użytkowników Zębca jest nastęujące: czy stosujecie zawór mieszający? Jeśli tak to jakego typu? Jakie korzyści to przynosi? Jakie jest ryzyko jego stosowania?
-
Mój znajomy miał podobny problem z ogrzewaniem elektrycznym. Znając jego perypetie nie liczyłbym zbytnio na pomoc sprzedawcy gdyż jego rola (oczywiście w rozumieniu sprzdawcy) juz sie skończyła. Towar dostarczony, uruchomienie zrobione, wszyscy widzieli że działa więc... sprawa dalszych ustawień jest sprawą użytkownika. Myślę, że jakiś zdolny automatyk poustawiałby Ci wszystko jeszcze raz i przy okazji wytłumaczył co i dlaczego. Na forum z pewnością ktoś taki będzie
-
Mam od 5 lat myjkę KARCHER, przywiozłem używaną z Holandii. Silnik 3 fazowy 5,5KW, ciśnienie robocze 130 bar. Ani razu się nie popsuła chociaż jest często używana (3 samochody 2 razy w tygodniu + różne sprzęty) ale to dlatego, że była z pewnego źródła - generalnie nie jestem zwolennikiem używanego sprzętu. Myjka służy mi do wstępnego opłukania samochodu z kurzu i brudu. Następnie natryskuję pianę taką jak w myjni i myję go gąbką (nakładam rękawiczki gumowe bo piana jest agresywna) dzięki temu nie rysuję lakieru) następnie spłukuję pianę i natryskuję wosk, ponownie spłókuję i wycieram do sucha. Dobra myjka kosztuje ponad 2 tysiące, profesjonaly Weidner na zimną wodę (Mercedes wśród myjek) dużo więcej. Czy zakup opłaca się Kowalskiemu? Jeśli tylko ma myć auto to nie. Za dużo bałaganu, rozkładania, składania, niszczenia zieleni itp. Dobre środki czystości też nie są tanie a jesienią, zimą i wiosną mycie nie jest najprzyjemniejszą czynnością - można zachorować i wydać fortunę na leki... Lepiej i taniej wychodzi myć auto na myjni ręcznej i tylko obserwować pracę. Myjka przydaje się do mycia posadzek, kosiarki, narzędzi, kaloszy, piwnicy i róznych innych zastosowań (choćby wspomniane osy lub odświerzenie powietrza latem gdy jest straszny upał ale należy o nią dbać. Nie jeździć po przewodach bo popękają, chować do garażu i chronić przez mrozem. Za 200 czy 400 zł nie jest możliwe zrobienie dobrej pompy a tylko jej plastikową namiastkę. Aha - myje się wodą a nie ciśnieniem więc warto aby myjka miała wydatek wody 15-20 l/minutę. Ale z opinią jak z d...
-
Akrylowa Beckers Designer dobierana w Castoramie. Wrzosowa półmatowa - taka sobie. Burgundowa półmat - REWELACJA. Ecri półmat - bardzo dobra. Podstawowa wada tych farb to cena - dla mnie drogo. Aha - sprzedawca w Castoramie tak wyliczył zużycie, że zostało mi jeszcze na remont... Farby akrylowe biały mat do Dyrup. Miałem też Dekoral ale Dyrup lepiej się nakłada, ma delikatną niebieską poświatę (wybielcz ?) i bardzo ładnie wygląda na suficie.
- 1 124 odpowiedzi
-
- (zmywalne)
- akrylową
-
(i 33 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja użytkuję kocioł z Zębca. Przez 2,5 tygodnia spalił 600 kg ekogroszku. Dom o powierzchni 160 m2 - dużo ciepła ucieka mi przez dach bo nie do końca ociepliłem poddasze (jest wełna 15 cm ale bez folii i bez gipsu). Nieszczelny próg wejściowy pod którym bardzo wieje (mam szczelny i ładny ale czekam aż założę płytki i "brygady RR" przestaną się przewijać przez dom bo zniszczą...) Za kocioł zapłaciłem 5200 zł (luty 2004) teraz kosztuje 6700 (?). Instalacja z miedzi, z podłączonym podgrzewaniem CWU. Na co zwróciłem uwagę: przy spalaniu ekogroszku powstaje dużo pyłu. który osiada na ściankach kotła i powoduje znaczne obniżenie efektywności spalania. Nie wiem jak jest z tym w innych kotłach ale teraz wiem, że warto co tydzień poświęcić 20 minut na dokładne czyszczenie kotła szczotką drucianą. Zębiec ma dużo drzwiczek i w związku z tym wszędzie jest łatwy dostęp. Na czas sprzątania "usypiam" kocioł (włączam tryb wygaszanie). Zauważyłem, że super narzędziem jest odkurzacz przemysłowy, którym odkurzam kocioł od wewnątrz - dzięki temu mam czystko wokół pieca a piwnica nie wygląda na brudną kotłownię. Odkurzacz bardzo skraca całą operację - trzeba tylko uważać żeby nie pociągnąć żaru Popiół wyjmuję szuflą - myślę już o jakimś blaszanym kontenerku żeby uniknąć kurzenia (zawsze coś spadnie z szufelki na posadzkę). Na piecu mam 55 stopni, nie mam sterownika pokojowego tylko zawory termostatyczne w każdym pomieszczeniu (działąją!). Aha... Czy warto mieć zawór termostatczny trójdrogowy przy piecu? Jak z ich niezawodnością? Czy są jakieś oszczędności w opale?
-
Co na to poradzić -wyrzucają obornik
Mattin odpowiedział Max_26 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam Mieszkam na wsi i... niestety niewiele można zrobić z tzw zapachami Czy jeździliście kiedyś po Holandii, RFN itp? Tam na wsi czasami śmierdzi tak, że odechciewa się wszystkiego. To dzięki "intensyfikacji produkcji rolniczej i zwierzęcej". "Dobre praktyki rolnicze" nic tu nie pomogą. W Polsce i tak jeszcze jest nieźle, chociaż już się pogarsza a będzie jeszcze gorzej. Obornik od zwierząt żywionych naturalnymi paszami nie śmierdzi. Rolnik, który chce produkować zdrowo przegrywa bo za zdrowe i niezdrowe produkty jest ta sama cena . Czy sądzicie, że kury jedzą naturalne pasze? Gdybyście wiedzieli co jest w mieszankach to na pewno każdy wolałby w niedzielę "niezdrową" wołowinkę niż dietetycznego kurczaczka Moja rada - przyzwyczaić się i modlić żeby sąsiad nie zbudował więcej kurników. Zdecydowanie nie polecam rozwiązań siłowych, awantur (przeważnie mamy do czynienia z "tubylcami", którzy "zrobią" nam piękną opinię i nie tylko, i wtedy to dopiero będzie wesoło). Może zbudować drugi dom gdzieś indziej??? -
Wilgoć na szybach okiennych - skąd / dlaczego? Jak zaradzić?
Mattin odpowiedział gregyoda → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wentylacja - na pewno to problem wentylacji. Jeśli nie możesz nawiewać powietrza przez rekuperator to może nawiewniki w oknach pomogą? Uważaj na "grzybki" - są bardzo niezdrowe również dla ludzi -
Ja też to miałem - z postu wynika, że "woda szumi". U mnie przestała szumieć po wstawieniu mebli (nie było już echa) Jeśli masz zawory termostatyczne to one powodują szum. Jednak nie znając instalacji trudno określić to na 100%. Skłaniałbym się do prędkości pompy - zbyt duża.
-
Mam pytanie: Co sądzicie o oknach firmy Budwar ze Zduńskiej Woli? Kupiłem takie 1,5 roku temu, zrobione z 3 komorowych profili Thyssen - były stosunkowo niedrogie. Na razie jest ok. Czy ktoś ma więcej doświadczeń z tą firmą? Jak z jakością?
-
Zamarznięta woda w intsalacji HELP
Mattin odpowiedział adamuss → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Niekoniecznie. Odkop tylko tam gdzie przemarza (koparka za godzinę to 50 zł), oczyścisz ścianę sam, kupisz styropian, klej i folię na parę m2 - problem zniknie. Oczywiście polecałbym izolację całych fundamentów - gdy zamarzają a są przy okazji wilgotne (wiadomo - jesienne opady) to woda rozsadza je od środka - po kilku latach takiej erozji poważne problemy gwarantowane. -
Witaj Jakiś tydzień temu była dyskusja o tych kotłach. Raczej ne najlepsze opinie, szczególnie reklamacje i serwis kuleją. Aha - ktoś miał też uwagi, że firma wygląda na bardzo małą i generalnie tak sobie
-
Zamarznięta woda w intsalacji HELP
Mattin odpowiedział adamuss → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam Jak znam budynki z tamtego okresu to woda zamarzła przy ścianie budynku. Podstawowy błąd to izolowanie od środka budynku. Ja miałem podobnie 2 lata temu - odkryłem, że ściany piwnicy są bez pustki powietrznej i przemarzają. W duże i długotrwałe mrozy można było jeździć po nich na łyżwach Latem, odkopałem fundamenty na 2 tygodnie a kiedy wyschły oczyściłem je i zaizolowałem - obecnie problem ten nie występuje. Jeśli chodzi o rozmrożenie to już pewnie zrobione ale pomyśl, żeby ta sytuacja się nie powtórzyła. Żeby rura zamarzła w ziemi muszą być duże mrozy przez wiele dni i bez pokrywy śnieżnej (z postu nie wynika gdzie mieszkasz i jak zimno było u Ciebie). Powodzenia -
Drzwi wejściowe z laminatów poliestrowo-szklanych
Mattin odpowiedział Mattin → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
http://www.stoldrew.tfirma.pl/index.php?op=galeria&idxx=22 na stronie tej firmy coś takiego widziałem ale na pewno nie jest to jedyny producent. -
Piece retortowe na eko-groszek
Mattin odpowiedział olekstar → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Czy masz Zębca z paleniskiem retortowym? Jakie opinie? Wydaje mi się, że pojemność wodna samego kotła też jest nie bez znaczenia. -
Gaz i Holzgaz w jednej kotłowni - możliwe ?
Mattin odpowiedział Marciashka → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Z tego co wiem w Unii Europejskiej jest to dozwolone więc teraz w Polsce też. A wracając do gównego tematu: polecam ocieplenie domu w pierwszej kolejności. Dodatkowy kocioł = dodatkowe kilka (kilkanaście) tys zł, które zainwestowane w ocieplenie obniżą rachunki. Drewno tzeba gdzieś składować, suszyć, czymś ciąć... Generalnie dużo pracy, na którą trzeba mieć czas i trzeba lubić, i umieć. (wypadki niedzielnych "pilarzy" bywają bardzo groźne) -
Drzwi wejściowe z laminatów poliestrowo-szklanych
Mattin odpowiedział Mattin → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja widziałem takie drzwi. Są wewnątrz zbrojone kratownicą stalową i mają certyfikat "C" a wewnątrz są izolowane pianką poliuretanową. -
Zgadzam się z Arkiem. Jednak faktem jest, że siła robocza jest np w niemczech 10 razy droższa więc może tutaj w pewnym stopniu tkwią różnice? W Polsce ludzie kupują piece na groszek/pelety żeby mieć tańsze niż olejem ogrzewanie. Najlepiej gdyby jakaś firma produkowała w Polsce a technologia i materiały (tylko bez kantów) pochodziły od kogoś sprawdzonego.
-
W "Zębcu" można palić peletami. Skala produkcji w tej firmie jest duża i mogą się zdażyć błędy ale ile procent kotłów jest reklamowanych? czy którykolwiek z producentów udzieliłby takiej informacji? Jako drugi wybrałbym HEF z Lublińca - jest droższy ale znam parę osób co w nim palą i są zadowoleni. Nie wiem czy można palić peletami.
-
Witam Bardzo ciekawa dyskusja. Chciałbym dorzucić też swoje uwagi odnośnie kotłów. Szukałem kotła przez parę miesięcy i mam jedną generalną uwagę: producenci przepisują od siebie wzajemnie informacje o zaletach kotłów i generalnie przesadzają. Ja wybrałem kocioł z Zębca z podstawowego powodu: ma 10 lat gwarancji na szczelność. Palę groszkiem bo nie chcę marnować pieniędzy na olej a jego ceny szaleją i nie chcę remontować (malować) domu co drugi rok z powodu kurzu od kominka (który też mam ale palę gdy ma być romantycznie ) - czy ktoś liczy te koszty mówiąc o tanim grzaniu kominkiem? Zębiec to stara fabryka zbrojeniowa, jeszcze państwowa. Mają sprawdzonych dobrych inżynierów, którzy znają się na spawaniu grubych blach. To firma w lesie, wokół szaleje bezrobocie, niskie zarobki i nie chce mi się wierzyć żeby używali "szajsu" zamiast dobrej kotłowej blachy - żaden z ludzi odpowiedzialnych za jakość nie podłoży swojej głowy. Kotły z Zębca pracują po 20-25 lat a te na groszek będą jeszcze dłużej (nie ma zabójczego dla spawów grzania i wychładzania poszczególnych blach a przeważnie stała temperatura, płomień udeża w ceramiczną płytę, którą łatwo wymienić). Co mi po tej różnicy 3% efektywności gdybym już po 5 latach musiał kupić drugi kocioł?! Wyliczyłem, że nawet gdyby kocioł z Zębca przepalił mi się po 10 latach to i tak rocznie koszt kotła (w moim przypadku) wynosi 433 zł. Policzcie gdzie indziej... Prywatne kotły miałowe, tak ostatnio modne wytrzymują po 4-5 lat. Przy koszcie kotła 3000 zł i więcej to 600 zł/rok. Nie liczę kosztów przekładek. Znam jeden zakład bardzo słynny z produkcji kotłów - co z tego że mają dobry system spalania kiedy używają najtańszych blach i już po dwóch latach dobrego palenia kocioł trzeba wymieniać. Jestem przekonany, że ostatnio wielu producentów mami oczy elektroniką, bajerami, procentami a kupują stal najgorszego gatunku.
-
A próbowałeś montaż pułapek? Takich jak na szczury z tym, że większych. Ważne żeby nie miały zapachu więc nie dotykaj ich rękoma bez rękawiczek. Żadne zwierzęta nie lubią wełny szklanej ani waty szklanej - może choć na jakiś czas spróbój rozłożyć te materiały na ich drodze? Istnieją też tzw elektryczne pastuchy (elektryzatory) do budowy ogrodzeń dla zwierząt gospodarskich (koszt ok. 200 zł, do kupienia w sklepach z wyposażeniem rolniczym). Generują impulsy (trwające ułamek sekundy) elektryczne o napięciu ok. 2000-6000 V i nie ma ryzyka, że zabiją kogoś/coś a tylko poważnie wystraszą. (uczucie podobne do dotknięcia nieizolowanego przewodu doprowadzającego impuls do świecy w samochodzie – bardzo niemiłe) Jeden biegun podłącz do Twojej blachy a drugi rozporowadż cienkim drucikiem bez izolacji na izolatorach po dachu. Gdy raz którąś „popieści” to spadnie z dachu ale przeżyje i ucieknie razem z resztą. Później będą już bać się nawet zwykłago kabelka. Żeby nie dziurawić blachy izolatory najlepiej przyklej do dachu silikonem i później odklej gdy już się wyniosą. Aha – to działa gdy dach jest suchy i nie ma na nim śniegu a więc nie zimą. Elektryzator pokazuje czy gdzieś nie ma zwarcia za pomocą diody – niektóre mają też specjalne mierniki napięcia. Można go uruchamiać o dowolnych porach. Zużycie prądu – 2-5 W na godzinę
-
Jakiej firmy grzejniki i podłogówka??
Mattin odpowiedział Senser → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Grzejniki PURMO ze zintegrowanym zaworem, drabinki ENIX, instalacja miedziana ciśnieniowa, zawory Danfoss, kocioł na groszek Zębiec. Purmo oferuje bardzo dobrą jakość - z tego co słyszałem grzejniki BUDERUS te co są w promocji rdzewieją od środka. Co do innych - nie wiem ale stosunek cena/jakość jest w PURMO doskonały. Gdy dokładnie poszukasz to możesz liczyć na rabat rzędu 30 i więcej procent od ceny fabrycznej (takie są ponoć marże)