Jet pewna zasada - urzędnicy to też ludzie (chociaż pewnie to wzbudzi wiele kontrowersji) i też chcą mieć święty spokój. Z doświadczenia wiem, że bycie "upierdliwym" przynosi efekty w postaci załatwienia sprawy. Wielokrotne nachodzenie i dzwonienie do Urzędu przy jednoczesnym dobrym kontakcie ze służbami odśneżającymi przynosi doskonałe rezultaty.
Gdyby jednak nie pomogło to polecam auto typu Jeep (może nawet być UAZ który wszędzie wjedzie a jest baaardzo tani.