nydar
-
Liczba zawartości
9 929 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez nydar
-
Nie mam nic przeciw oknom i słońcu . Tyle,że chcę mieć kontrolę nad energią dostarczaną do domu . To co jest proponowane nie jest satysfakcjonujące bo przypadkowe. Moim ideałem jest to co pisałem i o czym wspominał perm .Pakowanie energii słonecznej kolektorem w fundament . W okresach przejściowych idealne rozwiązanie a zimą natura i tak skąpi. No i UVA przez szyby przełazi w przeciwieństwie do UVB.
-
Pergotenda ma jeszcze jedną wadę. W bezwietrzne a słoneczne dni pod nią jest temp. wyższa jak obok .
-
GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą
nydar odpowiedział adam_mk → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Można też w postaci aerozolu dać wody utlenionej . Sprawdzone .Działa. -
Można też pomyśleć o zielonym . Zostawiłem pas sosenek podczas karczowania działki po wschodniej i zachodniej stronie domu i przycinam je na 5-6m.
-
Brawo Ty.
-
Zwłaszcza kasy z oszołomionych tanim ogrzewaniem inwestorów:lol2: No bo i klima,i system grzewczy i obowiązkowy rekuperator z odzyskiem . Alleluja. Toczy się.
-
E tam.
-
Nie rozumiem jednego . W lipcu średnia dobowa to 18-19oC a dom potrzebuje klimy. Tylko dla tego ,że jakiś gostek napisał,a reszta powiela,że jak najwięcej okien od południa.
-
A tego za .....nie rozumiem . Z jednej strony walczymy o ułamek wata, a tu taki lapsus. Przypomnę ,że średnia temp. lipca to 18-19oC . W zasadzie należało by grzać dla komfortu. Z tego wynika,że olać bliską pasywność a komfort realizować dostępną technologią . Choćby PC z COP ok.5 i w nosie mieć mostki ,izolacje ,szczelności itd. A o przegrzewaniu latem nie ma co gadać ,wszak jest klima.:lol2: ps. Ciekawe czy ktoś liczył koszt super szczelnego ,super zaizolowanego domu wobec przeciętniaka z dobrą PC. PC niby droga ale szczelność tak wielkiej bryły i brak mostków za darmo nie są.
-
Zdziwisz się jak zamieszkasz.
-
http://astro.unl.edu/classaction/animations/coordsmotion/sunmotions.html
-
Rano opuszczamy domy do pracy,szkoły itd. Na wschodnich oknach opuszczamy rolety .Po powrocie podnosimy i w nosie mamy popołudniowy skwar.
-
Po 16-tej to od 16.oo do 16.30 i w tedy masz od 38 do 33 stopni . U mnie jest od 37-32. To daje sporo kWh.
-
I to straszny babol. O każdej porze roku.Chyba,że system grzewczy i chłodzący non stop czujny. Bez względu na porę roku.
-
No dobra urwałeś kilkanaście cm. A i tak to kWh. ps. wracam o 16.30 okap na 150cm , 120cm od posadzki to w pochmurny październikowy dzień to masakra.
-
W biurze okno idealna północ . Moje oczy odbierają ilość światła jako identyczną jak w domu z zacienionymi południowymi oknami. Zacienione znaczy pergotenda z białego materiału.
-
Dylemat rozwiązał by ktoś z luxometrem . Pomierzyć w słoneczny/pochmurny dzień od południa z okapem i od północy bez okapu o różnych porach dnia:D
-
2-3 cm? Chyba żartujesz. W połowie sierpnia jak rodzina schodzi się do domu po 16tej , słońce jest na wysokości 32 stopni. Zatem okap 150cm i okna do podłogi ,bo przecież w salonie od południa takie królują, powoduje,że słońce penetruje w głąb domu na 250cm. O tej porze roku z mocą przeszło 450Wh/m2 na płaszczyznę poziomą . No należy odjąć opór jakie dają szyby. Ale przy ilości szyb od południowej strony to są już kwh.
-
Jeszcze jedno, skoro,,jestem przy mikrofonie" . Nie boimy się budować domu o masie 400 ton -masie akumulacyjnej i wiemy ,że to powoduje spłaszczenie amplitudy wahań temperatury, to czemu boimy się te set ton wpakować pod nogi, skoro wiemy ,że to najefektywniejszy przepływ energii do wnętrza budynku? ps .Myślę o parterówkach.
-
Okap 1,5m robi w pomieszczeniu norę . Bywam w takim ustawionym idealnie na południe. Po 16-tej i tak słońce latem zaczyna operować na podłodze.
-
W zasadzie południowe okna to socjologiczny problem a nie budowlany. Z jednej strony mają być bo... ,, grzeją chałupę od listopada do marca", z drugiej strony na początku kwietnia już przegrzewają . Dajemy rolety- zamykamy się od światła latem . Głupota-bywają soboty i niedziele . Okap nie daje zbyt wiele bo przecież taras .A taras to promieniowanie odbite. Podczerwień jak światło a taras jak lustro odbija. Mus zatem wydać na klimę. Znowu koszty-kredyt-odsetki. Ja dałem pergotendę,ale upierdliwa bo kto wie kiedy będzie zbyt silny wiatr jak chałupa pusta.Trzeba okresowo zwijać . Zatem pomyślałem ,że gdyby coś kiedyś,to broń Boże okna od południa . Tam i owszem ale kolektor z rurek od podłogówki umieszczony w odwrotnie położonym ryflowanym styropianie ,wypełniony tynkiem . Z zewnątrz zwykła ściana nie kolektor .No może kolor w niezbyt jasnym pastelu. W celu? A całe niskotemperaturowe ciepełko w masę akumulacyjną . Tak by na dzień,dwa a może trzy starczyło . I w zimie pomoże i okresie przejściowym .
-
Z moich obserwacji wynika,że temp. wyższa lub równa 22oC jest w domu komfortowa bez względu na temp. okien. Trochę mnie wystraszyłeś wstępem o podgrzewaczu .Zamawiam krajowego producenta 9/12/15kW
-
Podświadomość to potęga:D Jeżeli masz dom doskonale ogacony jak np. Twój ,do tego z potężną masą pod stopami + ściany ,to można sobie wyobrazić, że straty w mroźną pogodę obniżą temp. powietrza o 0,5oC w ciągu doby. Zatem czasu w pip.
-
Nie jesteś zadowolony z przepływowego podgrzewacza?
-
Decyzje podejmie sterownik w zależności od min. i max. temperatury jaką zaplanujesz. 21,5-22 czy 22-22,5. Czas będzie wynikał samoistnie z mocy i masy.