adamnor1977

I co nikt nie wie jak ten temat ugryźć ????:bash:

Witam,ma ktoś namiar na jakiegoś inspektora budowlanego?albo przynajmniej się zna dobrze na prawie budowlanym.Mam mały problem z sąsiadem od którego odkupiłem dom w budowie z działką.Robi mi cały czas pod górkę.Chodzi mi o to czy:przed kupnem,gość od którego kupiłem działkę był właścicielem dwóch działek 406/1 i 406/2(moja jest 406/1)swój dom pobudował na działce 406/2 a następnie sprzedał mi działkę 406/1.Na dzień dzisiejszy jego dom z tarasem od strony mojej działki jest jakieś 1,5m od granicy działki.Nie jestem pewien czy ma odbiór domu bo ma jeszcze cały czas taryfę budowlaną na prąd.Zakładając że ma odbiór domu czy mogę go postraszyć że jeśli nie przestanie robić mi problemów to zgłoszę do inspektora budowlanego że dom nie stoi 4m od granicy mojej działki(ściana domu od mojej granicy ma okna),chyba że mógł się tak wybudować jak był wcześniej właścicielem dwóch działek?ale czy wtedy nie powinien wyznaczyć nowej granicy uwzględniając 4m od swojego domu?

Też poproszę o taki wór umowy [email protected]

Nie wiem jak u ciebie Piotrek,ale teraz wróciłem z nad morza i całą drogę pada i zresztą w Toruniu też

To zapraszam ciebie i wszystkich do Chłapowa,może tutaj będzie wam się podobać http://www.fajnewczasy.pl/noclegi/chlapowo/kwatery_prywatne/23364 ZAPRASZAM na weekend majowy też.

Czekam,ma przyjechać jutro albo w poniedziałek.Zmiana terminu przez pogode.Nad morzem pogoda w kratke,wieje jak diabli i na zmiane słońce z deszczem.

a tu numer do niego 506128245 Tomek

Polecam gościa z polnej ma tam też wulkanizacje,na przeciw serwitoru,firma nazywa się ALTOM jak powołasz się na mnie na pewno dostaniesz rabat(powiedz że jesteś od Adasia od czerwonej hondy civic )

Pokaże pokaże ale jeszcze trochę cierpliwości...

Nie ma problemu,na razie pierwszych gości mamy na weekend majowy,miejsca jeszcze są więc zaprasza:))Wcześniej się nie wyrobię z łazienkami i łupkiem,ceny poza sezonem 60 za pokój 2os ,80 za 3osobowy i 100 za 4 osobowy/doba.

Witam,dziś w nocy wróciłem z Chłapowa,Od Pucka do Torunia śnieg załamka.W poniedziałek wracam z powrotem bo zmieniam płytki w łazienkach na inne i montuje wszędzie kabiny prysznicowe.To będzie już trzeci tydzień z rzędu.Podsypka pod łupek za jakieś półtorej tygodnia.

zaczynam za 2 tygodnie + -,jak pogoda dopisze,projektu jeszcze nie mam bo muszę wymierzyć podwórko tak żebym mógł zaparkować 12 aut na posesji.ja będę to kłaść nad morzem we Władysławowie mam tam dom z kwaterami i zaraz sezon się zaczyna a jeszcze muszę zamontować 8 kabin i zmienić kafelki w 8 łazienkach więc mam co robić.jak coś to zapraszam w akacje nad morze http://trojmiasto.szerlok.pl/oferta/kwatera-wladyslawowochlapowo-ID58wc.html

Ja wczoraj zamówiłem 28nton łupka.łupek w dobrej cenie bo 35zł/tona,tylko transport drogi 2000zl(jedzie ze Strzegomia),ale wyjdzie taniej niż kostka.Z majstrem się dogadałem na całą robotę ok 200 m2 9tyś,do tego materiał na podsypkę ale nie wiem jeszcze ile go ma być i za ile.

A ja mam drewniane na zewnątrz otwierane i kominiarz nawet się nie czepiał o metalowe

Tak jak Piotr napisał,znaleźć transport,ja jak miałem do wywiezieni gruz z mieszkania ok 3-4 tony to wynająłem kierowce i zapłaciłem tylko za wywiezienie a gruz wziął gratis.Znalazłem go przy Toruńskim młynie przy centro-stalu,bodajże ul.dworcowa 5,stało tam zawsze kilka samochodów ten miał stara wywrotkę nie wiem czy jeszcze tam stoją bo to było kilka lat temu.Ceny też nie pamiętam, ale spróbować zawsze można.

Witam Piotrek jeśli to nie tajemnica to po ile kupiłeś kostkę i jaką?Transport łupka ze Strzegomia nad morze masakra, wór kasy,mimo ceny za łupek drogo wychodzi.Zaczynam się zastanawiać nad kostką bo i w sumie łatwiej odśnieżać i na miejscu można kupić a i z Torunia bliżej.Może jakież fotki?

Jeden skup jest zaraz jak przejedziesz most za wiaduktem w prawo ok 100m w stronę ul.poznańskiej,a drugi za wiaduktem w lewo w stronę ul.łódzkiej,trzeba jechać prosto do ul.podgórskiej i w prawo jak na jednostkę wojskową.Przed bramą jednostki w prawo i za ok50 m w lewo.(ale nie wiem czy jeszcze ten drugi tam jest i mam nadzieje ze pomogłem)

Ja od dwóch dni nad morzem walczę z piecem,przyjechałem we wtorek bo zapowiadali mróz jak diabli.Na miejscu (Władysławowo)-14,od 20.12 do 15.02 nie paliłem.W domu +1,5 jak zacząłem palić.Dziś 17.02 godzina 17.30 w pokojach jest ok 17-19 stopni skręcone na danffosach(a jest ich 12,łącznie ogrzewam 232m2 budynku)SPALIŁEM 180 KG GROSZKU miej więcej cały zasobnik na dwa dni więc myślę że wasze 15-25kg na dzień to super wynik.Chciałbym taki mieć.Może napiszecie jak macie ustawiony piec;to znaczy czas przedmuchu,krotność,obroty...itd.

Ja mam już dogadaną cenę na położenie łupka na chodniku od drzwi do furtki.według mnie jest ok 25m.cena na dziś bez oglądania to ok 45zeta za metr,ale muszę zawieść majstra na miejsce-czyli nad morze.zamierzam kupić całą "łódkę"ok 30 ton bo jeszcze wjazdy i parking będę robić jak się pogoda zrobi i oczywiście materiału i kasy starczy.cena ta jest zbliżona do ceny ułożenia kostki,ale granit na pewno na dłużej starczy.

ja mam pierwszy sezon ten piec,więc też się uczę.sterownik do wszystkich ustawień czyta mi temperaturę z rury wychodzącej z pieca.mam 13 grzejników po jednym na pokój,właśnie dziś zamontowałem wszystkim grzejnikom danfossy .mam nadzieje że zużycie eko-groszku spadnie:),zależy mi tylko na utrzymaniu dodatniej temperatury żeby wilgoć i grzyb nie wszedł(nie chcę odmalowywać wszystkich pokoi na nowy sezon od nowa).Może ktoś wie co trzeba zmienić w ustawieniach żeby nie było tyle szlaki.jak podpytywałem to sugerują zmniejszyć siłę nadmuchu dmuchawy na 5 ja mam na 9.ale sprawdzę to jak przyjdą znowu mrozy bo teraz czekam aż wypali się reszta i wygaśnie piec.

Tświrek ja mam śrubę metalową,ale słyszałem że też montują aluminiowe i z tego co się dowiedziałem to pierw uszkadza się śruba zabezpieczająca ślimak.Musi być 8.8,bo jak jest twardsza to ciężej jest ją zerwać i większa siła idzie na ślimak co może przyspieszyć uszkodzenie ślimaka.Przy bardziej wytrzymałej śrubie może też uszkodzić się przekładnia ślimaka(u mnie podobno jest jedno razowa,więc jak się uszkodzi to trzeba kupić nową )

namiary wysłałem na priv

Ja mam od wakacji piec na ekogroszek którym grzałem wodę dla wczasowiczów i było ok( miałem całkiem niezły groszek) ,ale teraz kupowałem w różnych miejscach i krew mnie chce zalać.A mianowicie szlaka,niska temperatura ze spalania, 3 razy zerwana śruba zabezpieczająca ślimak przed uszkodzeniem(eko wielkości piłeczki pingpongowej) częste wygaszenie pieca przez szlakę a jak ustawię lepsze spalanie to zasobnik 200kg wciąga w dwa dni,a na dodatek teraz to ciężko kupić gdziekolwiek i jakikolwiek.Torec może będzie miał po 10.01.2011,bo kopalnia się nie wyrabia a nad morzem to już w ogóle nie mają i cena kosmos(eko z piasta workowany 960 tona)Na szczęście idzie odwilż i zacznę tam palić jak przyjdą znowu mrozy.W sezonie zimowym wydałem już 1700 zeta z czego 700 na dojazdy.

Tak jak pisałem...,ja też bardzo kocham swojego syna ale nie robię tego błędu co moi rodzice.Pozwalam mu prawie na wszystko:),ale czasem potrafię być tym "złym tatą".A jeśli chodzi o troskę to nie okazuje tego tak bardzo i daje mu prawo wyboru i podejmowania decyzji.Staram się aby to były jego decyzje i żeby świadomie je podejmował.Jak widzę że są nie do końca słuszne czy złe(oczywiście z mojego punktu widzenia)to wtedy interweniuje.Czasem daje mu się"sparzyć"bo po takiej lekcji na własnej skórze lepiej się pamięta niż"dobre rady rodziców czy dziadków"

Czytam to i się zastanawiam czy przyszła synowa zaliczy cię do tych dobrych tesciowych czy tych z kawałów:),nie jest dobrze być nad opiekuńczym dlaczego....dlatego że życie jest ciężkie i od najmłodszych lat trzeba sobie dawać radę.Z małą pomocą rodziców i innych oczywiście, ale nad opiekuńczość w tym nie pomaga.Znam to z doświadczenia.Mój brat ma do dzisiaj problemy z podejmowaniem jakichkolwiek decyzji bo był wyręczany przez rodziców,głównie tych życiowych(młodszy,oczko w głowie rodziców)A ja bez użalania się nad sobą miałem ciężej ale teraz dużo lepiej daje sobie rade(tak mi się wydaje)