sadm2
-
Liczba zawartości
270 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez sadm2
-
Poniżej ciekawy film jak powstają zasobniki c.w.u. http://www.bobvila.com/sections/home-building/projects/15-habitat-for-humanity/episodes/187-working-on-the-kitchen/videos/1105607936001-high-efficiency-water-heater-installation-and-buderus-factory-tour http://www.youtube.com/watch?v=nSHd64Oc65I&feature=results_main&playnext=1&list=PL9615888C9315FB43
-
Dla zainteresowanych kotłem żeliwnym buderusa. Stary, prosty jak konstrukcja cepa. Niezniszczalny. http://www.bobvila.com/sections/home-building/projects/21-accessible-home/episodes/247-energy-efficiency/videos/1111680524001-energy-efficient-boiler-installed
-
W zimę zdarzyło się, że kilka razy znikło zasilanie z sieci od tamtego czasu rozważam zakup czegoś takiego http://www.orvaldi.pl/index.php/pl/product_catalog/product_view/47/131 i dodatkowo akumulator żelowy 100-120 Ah koszt 1400 zł za komplet. Pompa pięknie pracuje nie widać aby jakieś błędy się wyświetlały. Mam nadzieję, że taki stan rzeczy utrzyma się przez najbliższe kilka lat.
-
Szok wczoraj przyszła pompa:) NOWA!!! Drodzy Państwo trzecia pompa!!! Pierwsza zakupiona przeciekała (oring zawinął się podczas składania), druga wyświetlał się błąd E36 (uszkodzenie płyty głównej), trzecia działa:) Zejdę do kotłowni aby sprawdzić jej stan:) Pod tym względem muszę pochwalić firmę WILO. Otzzymałem od nich dwie nowe pompy w ramach napraw gwarancyjnych:) Mam nadzieję, że to jest do trzech razy sztuka:)
-
Ponieważ mój kocioł nie różni się wiele od poprzedniego modelu, który akurat pracuje u moich rodziców. Obserwuję urządzenie jak sobie radzi w tych niskich temperaturach zasilania i widzę, że rewelacyjnie!!!!! U rodziców temperatury projektowe są o wiele większe (dopiero niedawno pogrzebałem w ustawieniach ich sterownika) i mimo to widać jak czopuch, który wg mnie nie jest wykonany z kwasówki dostaje po tyłku!!!! Całe szczęście, że w moim mieście jest producent wyrobów kominowych, wentylacyjnych z blach kwasowych itp., więc nie będzie problemu z wykonaniem czopucha z kwasówki:) Ewentualną naprawę wyceniam na 300 PLN.
-
Pierwszy sezon grzewczy mogę uznać za prawie zakończony, chociaż w nocy i nad ranem widzę, że kociołek troszkę popędzi jak temperatura na zewnątrz spada. Z mieszkania we własnym domu jestem bardzo zadowolony. Największe plusy to duża powierzchnia i duża kubatura. Koszty utrzymania na akceptowalnym poziomie:: Jak to zwykle bywa zawsze jest coś co by człowiek zmienił. Myślę, że osiągnąłem jakiś punkt równowagi koszt/wielkość. Regulusy sprawdzają się każdego dnia. Jestem z nich bardzo zadowolony. Szczególnie z ich małej bezwładności. Potrzeba to grzeją, nie potrzeba to nie grzeją. Wszystko zajmuje im niewiele czasu. Podłogówka na, którą się uparłem w salonie połączonym z kuchnią dla mnie nie jest rewelacją. Wystawa południowa okien w salonie w zimowe słoneczne dni jest męcząca szczególnie jak się jest w domu w weekendy. Zaletą łatwość utrzymania podłóg gresowych w czystości.
-
Wysłałem pompę WILO STRATOS 25/1-6 do centralnego serwisu. Zobaczymy co wykaże naprawa, czy zostanie zakwalifikowana jako gwaranycjna czy też nie i będę zmuszony ponieść koszty naprawy. Mam pewne wątpliwości z tym związane ponieważ rozmowa z serwisantem ukierunkowana była na to, iż błąd był mój. W instalacji elektrycznej sugerował serwisant, że niby pojawiło się jakieś przepięcie i to doprowadziło do uszkodzenia płyty głównej/falownika (cokolwiek co tam zostanie wymienione, naprawione). Dziwna sprawa skoro miało miejsce przepięcie to dlaczego akurat trafiło tą pompę a nie uszkodziło czegokolwiek innego w domu lub też dlaczego nie uszkodziło sterownika kotła, który załącza pompę. Ostatnio przed odbiorem robiłem pomiary instalacji i dla obwodu kotła pętla uziemienia ma coś w okolicach 0,47 ohma. Byłem gotowy wyrzucić pompę WILO i zainstalować coś innego. Przetrwałem jednak mrozy i czekamy. Całe szczęście, że salon i kuchnia mają dodatkowe grzejniki, które w tej sytuacji są jedynym źródłem ciepła. Komfort troszkę jest mniejszy no ale cóż... Mamy co mamy mercedes, który dwa razy się wyłożył. Do trzech razy sztuka:)
-
Wczoraj miał miejsce odczyt gazu. Poniżej na zdjęciu zobaczymy jak się kształtuje zużycie paliwa gazowego w moim domu. Dla przypomnienia w gaz jest zaopatrywany jedynie kocioł w moim domu. Rachunek obejmuje ciepłą wodę i ogrzewanie domu. Kwota faktury 1291 PLN. Zużycie gazu 616 m3.
-
Uważam podobnie. Chociaż wielu inwestorów robi odwrotnie. Instalują wszędzie podłogówkę. Nawet mój kolega inżynier postępuje podobnie. Izolator na element grzejny. Jego wybór, jego pieniądze. Osobiście marzę o parkietach jak w Zamku Królewskim. Wówczas na ścianach widzę regulusy głównie SD6 200 cm i kocioł http://www.cieplotech.pl/Katalog2/9-Kotly-gazowe/KOCIOL-PULSACYJNY-20i.html wówczas puszczam wszystko na naprawdę niskich parametrach. Temperatura pokoi regulowana elektronicznie z elektrozaworem na rozdzielaczu. Coś takiego sobie wymyśliłem jakiś czas temu. Podłogówka oczywiście komunikacja, łazienki, kuchnia ogólnie tam gdzie są płytki na posadzkach.
-
Po kilku telefonach do Wilo mogę odesłać pompę do centralnego serwisu. Wcześniej jednak nakazali aby dzwonił do serwisu regionalnego, który z nimi współpracuje... Zaczęło się przepychanie, że za daleko mają aby przyjechać, że kto im zapłaci itp. itd. Polska rzeczywistość. Serwisant z centrali mówi, ze uszkodzenie jest spowodowane przepięciami w sieci. Mnie natomiast zastanawia jak to możliwe, że tylko ta jedna pompa została uszkodzona. A sterownik kotła? Czyżby był bardziej odporny na przepięcia. Coś mi tu śmierdzi. Prawdą jest, że nie mam zabezpieczeń przepięciowych. Jednak one też mają pewien próg zadziałania 275V. Postanowiłem, że na teraz zamontuję coś takiego http://www.fif.com.pl/produkt/47/751
-
Z wczorajszego błędu na pompie nic nie zostało. Dobrze, że zrobiłem zdjęcie telefonem. Muszę i tak dowiedzieć się o co w tym chodzi w serwisie WILO. Poniżej zdjęcie z wczoraj. Dzisiaj pompa pracuje normalnie.
-
To nie jest kosztorys to jest faktycznie poniesiony koszt. Nie uwzględnia grzejników. Nie uwzględnia mojej pracy i mojego taty.
-
W pompie padł falownik. Tyle dowiedziałem się od serwisanta WILO, który dostępny jest 24h pod telefonem. Jak padł falownik to regulacja obrotów nie istnieje. Dobrze, że chociaż chodzi na jakimś tam minimum. JESTEM CAŁKOWICIE ZAWIEDZIONYM KLIENTEM WILO!!!!! TAKIE RZECZY NIE MAJĄ PRAWA SIĘ ZDARZAĆ!!! ROZUMIEM, ŻE TO ELEKTRONIKA. DRUGI RAZ WYSIADA POMPA WILO STRATOS!!!! NIE POLECAM MIMO REWELACYJNYCH OSIĄGÓW...
-
Jakieś FATUM wysiadła pompa Wilo Startos napędzająca podłogówkę!!! Błąd na wyświetlaczu to E36 uszkodzony moduł - uszkodzone podzespoły elektroniczne. Niebo jest niebieskie, trawa jest zielona, niebo jest niebieskie, trawa jest zielona. Zaraz mnie coś trafi!!!!
-
Prośba Panowie. Nie wrzucajmy w ten wątek innych spraw. Dziennik będzie pogmatwany. Nie obrażajcie się Pozdrawiam sadm
-
mpoplaw moje obliczenia wykonałem w 2007 roku. To już prehistoria. W szacowaniu kosztów budowy zawsze mam niedoszacowanie nawet wielkości 10 %. Nie chcę rozwijać w tym wątku co by było gdyby. Jest to co zbudowałem i jestem przekonany, że zrobiłem to w optymalny dla siebie i mojej rodziny sposób. Na budowę instalacji co, cwu, kan. w domu wydałem 46 tys. Gdybym wziął do tego firmę jestem pewien, że wyniosłaby mnie 20% więcej. Robocizna za wykonanie instalacji to raptem 8 tys. zł. Nie chcę tutaj rozwijać spraw finansowych. Gratuluję, że za 5 tys. zł wykonałeś wentylację, która daje efekty i ciebie satysfakcjonuje.
-
WVIP ze strony czysto ekonomicznej nie jest to opłacalne. Koszty wskazują, że podłogówka w wykonaniu byłaby tańsza od grzejników panelowych.
-
mpoplaw sztuka po sztuce, m 2 po m 2, m 3 po m 3 dokładając wszędzie nawet więcej niż przewidują założenia domu pasywnego. Duże koszty powstawały w przypadku okien, rolet zewnętrznych, drzwi zewnętrznych, różnica w ilości styropianu, którą zużyłem a, którą bym potrzebował, nawet planowałem wykorzystać deszczówkę na potrzeby WC. Solary miały dostarczać ciepłą wodę do zmywarki i pralki. Kompleksowo. Wszystko po to aby zbliżyć się do domu pasywnego. Miałem takie wyliczenia w excelu ale nie mogę tego odnaleźć jakieś cząstkowe mam ale to z dalszych etapów jak pewne rzeczy planowałem już do wykonania w tym domu. Wykonanie wentylacji mechanicznej szacowałem na 50 tys. i nie wiem czy nie była to za mała kwota. Komin wentylacyjny to był wydatek rzędu 3 tys. (strzelam musiałbym odszukać po fakturach ale nie wydaje mi się abym wiele się mylił). Spalinowe kominy pewnie i tak bym wykonał ze względu na wielkiego brata ze wschodu. KOSMOS niestety. Dlatego z mojego zapału dla budowy takiego domu został standard... Rzeczywistość
-
Dla mnie czas ważny jest również w muzyce: http://www.youtube.com/watch?v=aS_IYe5JTZ4&feature=related ...i w sprzęcie audio, właściwie szybkość narastania sygnału: http://www.hafler.com/products/hafler_products_details.asp?productID=3276&viewId=3 ale również przyspieszenie w samochodzie: i wiele, wiele innych:)
-
mpoplaw do ciebie przemawia głównie matematyka. Do mnie matematyka, fizyka, chemia i ekonomia. Wszystkie te dziedziny mają jedną wspólną zmienną, która dla mnie jest najistotniejsza mianowicie czas - t. Innymi słowy, podejmując decyzję o budowie domu w systemie tradycyjnym z góry zakładałem, że ten dom buduję na 15 lat, budowałem go przez 4 lata, kredyt mam na 20 lat, regulusy podejmują pracę w ciągu 15 minut, w 15 minut kończą pracę, podłogówka potrzebuje 4-8 godzin na start i zatrzymanie, kocioł żeliwny przetrwa bez naprawy, czyszczenia 15 lat (bo nie ma się w nim co popsuć), ma 24 kw mocy w ciągu 15 minut nagrzeje 135 litrów wody do temperatury 40oC, gdybym z tego domu (250m2) chciał zrobić dom pasywny koszty wzrosłyby o 40% (koszt budowy pomniejszony o elementy, których bym nie wykonał), wówczas kredyt, który bym musiał zaciągnąć sięgałby 40 lat (kosmos), reasumując TAKA INWESTYCJA JEST NIEOPŁACALNA. Zwrot nakładów wystąpiłby po 35 - 40 latach użytkowania domu pasywnego. Wg moich wyliczeń jest to bezsensowne podejście. Koniec, Kropka. P.S. Nie interesuje mnie dom mniejszy niż 200m2, bez podpiwniczenia, strychu, kilku pięter.
-
Prawda. Każdy widzi tylko zalety podłogówki. Badań na ten temat jest jak na lekarstwo. Osobiście znalazłem tylko te, które już kiedyś przytaczałem w innym wątku. Jestem ostrożny w przypadku podłogówki. Nie wiem jednak gdzie jest punkt, którego przekroczenie (temperatura powierzchni) ma negatywny wpływ na nasze zdrowie... Oczywiście za chwilę ktoś zarzuci grzejnikom również negatywny wpływ na ludzkie ciało. W tym miejscu uważam, że grzejniki mogą wywierać negatywny wpływ na organizm jedynie przy temperaturach ich powierzchni powyżej 60oC. Wówczas pojawia się nam dodatnia jonizacja powietrza. "Efekt jonizacji powietrza Pierwsze systematyczne badanie jonów w powietrzu i ich biologiczne efekty działania na ludziach odnotowano w 1931 roku w Niemczech. Do przeprowadzenia testów zaangażowano zarówno ludzi zdrowych jak i inwalidów. Wyniki pokazywały, że jonizacja powietrza przeciwnych ładunków ma różne efekty. Tak więc jony dodatnie powodowały wzrost w szybkości tętna, zwiększenie ciśnienia krwi i przyspieszoną przemianę materii w skutek nieprzyjemnych odczuć, jak: ból i zawroty głowy, znużenie. Natomiast jony ujemne powodowały zmniejszenie tych fizjologicznych dolegliwości. Przyczyniały się też do wytworzenia dobrego samopoczucia. Efekty badań były korygowane przez innych pracowników naukowo-badawczych, w celu uniknięcia sprzeczności w końcowej fazie uzyskiwanych wyników. Podobnie było w przypadkach badań innych grup badawczych. Uzyskiwano tylko od czasu do czasu wyniki sprzeczne lub bez wątpienia negatywne od uzyskanych wcześniej spostrzeżeń. Wśród przeprowadzanych badań były również analizowane przypadki korzystnych efektów udziału jonów ujemnych na organizmach żywych. W klinicznym przypadku leczenia pacjenta cierpiącego na choroby przewodu układu oddechowego, okazało się, że dobrym w rezultacie środkiem leczniczym była właśnie terapia z zastosowaniem jonów ujemnych. W innej klinicznej analizie pacjenta cierpiącego na katar sienny i astmę uzyskano tymczasową ulgę, kiedy poddany on został działaniu jonów ujemnych. Po zaprzestaniu badań z udziałem jonów ujemnych, objawy chorobowe aktywowały się ponownie przy powrocie do normalnych warunków otoczenia nie wzbogaconego jonami ujemnymi w czasie od kilku minut do 2 godzin. Natomiast badanie efektu działania jonów ujemnych na ofiarach oparzeń pokazywało znaczne polepszenie w takich obszarach jak ulga w bólu oraz skrócenie w czasie okresu leczenia." Źródło: http://wentylacja.com.pl/Wiadomo%C5%9Bci/Jonizacja-powietrza-32643.html
-
W takich sytuacjach REGULUSY są bezkonkurencyjne. W kilka minut przestały pracować a podjęły pracę również w kilka minut. Podłogówka cały dzień oddawała swoje ciepło. Wieczorem z pewnym wyprzedzeniem na pokrętle zwiększyłem temperaturę aby dzisiaj rano pomieszczenia z podłogówką były komfortowe. Trudna sprawa ta bezwładność jest "ciężka" do płynnej regulacji. Gdybym dysponował środkami finansowymi wyposażyłbym w tej chwili pomieszczenia południowe w jakieś głowice elektroniczne ze zdalnym pomiarem temperatury. Przesył informacji do zaworu za pośrednictwem np WiFi w połączeniu z WILO STRATOS... ciekawe...
-
W niedzielę ogrzewanie podłogowe pracowało na minimum, grzejniki w pokojach od południa były zakręcone. Myślę, że w podobny sposób jak w poście powyżej będę podawał rozkład temperatur w różnych pomieszczeniach. Pomiary będę wykonywał na trzech różnych wysokościach dla dwóch/trzech ścian (równoległa do grzejnika i dwie prostopadłe, przy podłogówce prostopadłe do otworów w ścianach). Postaram się również podać temperaturę powierzchni grzewczych.
-
Pokój córeczki: Pierwszy pomiar wykonany na ścianie prostopadłej do okien (ściana szczytowa zewnętrzna, zachód). Drugi pomiar wykonany na ścianie równoległej do okien (północna ściana pokoju). Pomiar również wykonany na wysokości około 1,5 m nad podłogą.
-
Kilka zdjęć z niedzieli. Temperatura mierzona w pokojach od południa w czasie kiedy słońce oświetla pomieszczenia. Sypialnia: Pierwszy pomiar temperatury wykonany na ścianie prostopadłej do okien (zachodnia ściana pokoju). Drugi pomiar wykonany na ścianie równoległej do okien (północna ściana pokoju). Pomiary wykonane na wysokości około 1,5 m nad podłogą.
