Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

miminiais

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    213
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez miminiais

  1. nie wolno zabudowywać rur gazowych - możesz mieć każdorazowo problem przy kontroli szczelności gazu. To teoretycznie. praktycznie - są różne sposoby,zależy od wystroju wnętrza.
  2. miminiais

    Muzyka

    Zbinal mam to na CD Jeśli jest sposób,by to jakoś przesłać ,to nie ma sprawy.Możesz na mnie liczyć,a są tam i inne mocne kawałki. Ponury - padam z wrażenia
  3. Edward Munch http://a1259.g.akamai.net/f/1259/5586/1d/images.art.com/images/PRODUCTS/large/10071000/10071270.jpg p.s.przepraszam
  4. Mario Botta "kocham kościoły,ponieważ możesz się w nich poczuć stwórcą.Wchodząc do kościoła, czujesz,że jesteś w centrum świata" Mario Botta -architekt,Szwajcaria http://vrm.vrway.com/projects/Santa_Maria_degli_Angeli_church/images/main.jpg
  5. Wątek dla budujących,a nie było tutaj miejsca dla zachwycających,zadziwiających,nieraz niezrozumiałych i kontrowersyjnych dzieł współczesnych architektów. Podzielcie się swoimi estetycznymi wrażeniami. Miejscami,które mają to coś,co sprawiło,że chcielibyście je zobaczyć na żywo,wejść do wnętrza, poczuć przestrzeń,ruch,powietrze,może spokój i ciszę, a może po prostu piękno. serdecznie zapraszam -mimi
  6. miminiais

    Taniec

    Przyłączam się do klubu kochających taniec Swego czasu tańczyłam w śląskim zespole tańca ludowego,niestety nasz instruktor i prowadzący wyjechał do Niemiec Ech...potańczyła bym...
  7. Niestety nie ma tanich linii z Polski do Marsylii,ale może komuś się uda znaleźć.Nie mam doświadczenia w poszukiwaniu połączeń. Wiem,że są na pewno do Paryża, stamtąd pociągiem TGV.Ale to długa podróż,z przesiadkami i niewiele taniej od bezpośredniego lotu,np. z Krakowa. Jak najlepiej dolecieć lub dojechać na południe Francji? Może ktoś się tam też wybiera późną wiosną? Forumowicze wiedzą wszystko,więc wiem,że na pewno coś się znajdzie dla mimi
  8. Agnieszka1 jeśli je sporo owoców i pije świeże i butelkowe soki,zupełni się nie przejmuj Każde dziecko jest inne -mam dwie i wiem,jak inne mogą mieć gusty wychowywane podobnie i na prawie tej samej diecie dzieci Nie namawiaj zbytnio,wyciskaj soczki by miał naturalne wiaminy,gotuj ziemniaczki w łupinkach i wyrosnie i tak na zdrowego faceta A kiedyś sie może przekona -wiem po sobie - wydłubywałam groszek z sałatki,od papryki dostawałam torsji,nie mówiąc o innych warzywach,które teraz stanowią podstawę mojego menu. Ale równocześnie - uwag ana słodycze, a zapychanki typu chipsy to już wykluczone.Moje tego nie znały przez kilka lat.
  9. miminiais

    Żeglowanie

    Smartcat a nie potrzebujecie dobrej kucharki i doświadczonej żeglarki? Nie zastanawiała bym się ani 5 minut. I piszę poważnie. O rany,ale masz fajnie!!!
  10. miminiais

    Projekt kuchni

    wklejam swoją kuchnię - ma już prawie 5 lat,tak że układ - bardzo podobny -mam przetestowany: http://foto.onet.pl/upload/40/27/_350006_n.jpg
  11. miminiais

    Synopia/Santorini

    Mantra przeprasza,ale zgubiłam Twojego maila o tej łazience poprawiam się i zaraz odpowiadam w swoim wątku.
  12. Kasiorku pięknie potrafisz wykonać te przedmioty. Tak bym chciała zobaczyć całe mieszkanie w tym stylu.Taką angielską bombonierkę,no,może nie angielską,bo dużaj tutaj klimtowskich inspiracji,więc może wiedeńską... Bardzo mi się podoba Twój parawan.
  13. miminiais

    szczyty kiczu i kuriozum

    arcobaleno czy to od kiczu zrobiło Ci się tak wesoło,czy od lampeczki wina?
  14. hej,jak tam samopoczucie? mam nadzieję,że czujesz się znacznie lepiej - trzymam kciuki A na grypkę,a raczej by jej nie złapać polecam homeopatię i wzmacnianie odporności -winko aloesowe,jeżówka purpurowa (echinacea),tran(koniecznie!),propolis. Jak Cię już tak ostro wzięło,żeby miejsca wirusów nie zajęły wstrętne bakterie - proponuję: -kupić propolis i płukać gardełko rozcieńczonym roztworem -połykać tabletki propolisowe -na goraczkę nie brać żadnych środków chemicznych,tylko naturalne syropy - są takie dla dzieci -smarowac sie maścią rozgrzewającą i robić inhalacje -zrobić sobie kąpiel w solance -a po kąpieli wręczyć drugiej połówce maść rozgrzewającą lub nalewkę typu Melisana Klostefrau (może sobie wypić kieliszeczek,nie będziemy Mu przecież żałować ) i niech zrobi taki dłuuuuuuugi,mocny masaż stóp,rozpracowując zwłaszcza te miejsca,w których poczujesz,że boli Po takich zabiegach będziesz zdrowa i nie tylko....hehe Co do podróży.... Wiesz,kiedyś miałam podobnie.Ciągnęło mnie tu i tam.Nawet swoje studia chciałam związać z voyage,voyage Tęsknotki odeszły,kiedy pojawiła się Pysia. Ona stała się dla mnie tą wielką niewiadomą i przygodą,do której tak mnie wcześniej ciągnęło. Teraz nam cały świat w domu Czasem mam nawet z nimi trzy światy A teraz planuję podróż,na maj,ale głównie po to,by poznać domowy świat mojej najlepszej Przyjaciółki,która tak daleko zamieszkała Jej rodzinę i otoczenie w którym żyje.Byśmy się mogły lepiej rozumieć. Ale przedwczoraj namówiłam Ją na internet. I tak się cieszę Bo i to jest sposób na poznawanie świata. Chociaż nie można wdychać krystalicznego,górskiego powietrza czy spróbować miejscowej kuchni....to od czego nasza WYOBRAŹNIA? Tam możemy podróżować do woli!Bez wiz,bez granic,bez "posiadania". Włącz sobie hinduskie mantry,zapal kadzidełko,zamknij oczy i .........voyage,voyage!!! A potem obudź się w swoim ciepym,przytulnym domku i pomyśl znowu - wszędzie dobrze,ale w domu najlepiej Jeszcze raz dużo zdrówka - mimi
  15. Przepraszam za post powyżej-nie zalogowało mnie,w dodatku reprodukcja maleńka,a przecież to mój ukochany van Gogh. A teraz kilka fotogramów z nowoczesną architekturą,które wkliłam w innym wątku,nie wiedząc o istnieniu tego... tutaj także wklejam 2 razy to samo zdjęcie: http://www.kerez.ch/site/images/kapelle/kapelle3.jpg http://www.kerez.ch/site/images/kapelle/kapelle3.jpg niebo jak góry..góry jak niebo....i maleńka kapliczka St.Nepomuk,Szwajcaria
  16. Ponuraczku toż to nie beret tylko mycka jakaś hip hopowa ale i takie do szeregu włącz! Czapki z pomponami oczywiscie też!
  17. Ponuraczku Ty to wiesz,jak mimi skomplementować przyślę Ci kartkę z Marsylii a teraz - miłośnicy beretów: formuj szyk! wypnij pierś! łączmy się w szeregi!!! i naprzód do boju marsz!!! marchons ... marchons!!!
  18. wstydzę się - - - - - - - - - - - - no dobra..ale to inny berecik,raczej kaszkiecik,bo z daszkiem. A ten mój pierwszy "a la Paris"( ) haftowałam i wyszywałam szklanymi czarnymi koraliczkami całą podróż -do Katowic - 6 godzin i.....z wrażenia zgubiłam go na dworcu Więc jak zobaczycie taki szaro-czarny na jakimś dworcowym bezdomnym -to nie ja,ale na pewno to mój beret Ale niech mu ciepło będzie w głowę. Aha,zdjęcie jest tam: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=40128
  19. c-m to się cieszę i myślę,że dobrze zrobiłeś. Teraz tylko życzę,by budowa szła gładko i też nie spotkały Cię żadne "schody".
  20. bnowicka napisała: czyżby morawa sama siebie popierała?
  21. wznawiam ten temat,chociaż autor pytania dawno rozwiązał już problem,ale są na pewno inni,którzy zastanawiają się co warto wybrać -projekt gotowy czy indywidualny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...