miminiais

Nie zgodze się z tym,gdyż nie po to się pracuje długo nad projektem,by potem były jeszcze pomyłki. Chyba że ktoś się wogóle do tego nie zaangażuje. pozdrawiam - mimi

Tommco - nie ma sprawy,tylko co na to powie Morawa? Ona wprost uwielbia moje bereciki A na stare latka wydziergam na szydełku taki błękitny,z cieplutkiego mohairu oczywiście -pod kolor oczu

-zdecydowanie za mało jest miejsca pomiędzy zlewem a kuchenką -przychylam się do pomysłu Soniki i Roberta -kuchnia jest przeładowana,układ półek raczej już nie stosowany - chodzi o te okalające okap i tym podobne -to siedlisko kurzu, w dodatku wprowadza chaos wizualny i poczucie zagracenie (a co dopiero,jak tam się poukłada rzeczy? ) -półeczka na butelki jest niepraktyczna i trudno ją myć czy wycierać kurze -jeśli już to tylko cargo, a najlepiej wcale -szafkę stojącą półokrągłą radziła bym zastąpić ściętą i zakrytą drzwiami - ta była by niepotrzebna i znowu tylko kolejne miejsce do zbierani aisę kurzu - poza tym ta szafka wystaje - była by bardzo szybko poobijana przy podłodze - mikrofala jest zbyt blisko lodówki -temperatura -jeśli na rysunku masz taki okap,jaki faktycznie wybrałeś,czyli Amica OKB39 ,to zdecydowanie odradzam -jest bardzo głośny -za mało jest szafek stojących podblatowych z pełnymi frontami - na garnki i inne duże,ciężkie naczynia - zmywarka vis a vis wejscia to nie najlepszy pomysł -czsem trzeb ają otwierać,by przesuszyć,przewietrzyć i wtedy będzie nieciekawy widok ze salonu To chyba tyle - pozdrawiami mimi

np. takie coś -Tau ceramica: http://www.tauceramic.net/productos/catalogo/imagenes/ambientes/amb_alpax_2.jpg

Tau ceramica - glazura idealnie imitująca metal - zapraszam na swój wątek -tam jest tego więcej http://www.tauceramic.net/productos/catalogo/imagenes/ambientes/amb_alpax_2.jpg

kolędy,kolędy uczymy sie wczoraj na flecie grać "przybierzeli do Betlejem pasterze" Następnego dnia Julcia pyta? -mamo,jak to było o tych papieżach?

Julcia nie chciała nosić swojego kapelusika,tylko czapkę -zajączka. Ostatnio się jej jednak odmieniło. - mamusia,ja chce być kombojem - a co to jest komboj? - no..w "jogi bu bu" był takie komboje a tak wygląda wg Juleczki kowbojski kapelusz: http://foto.onet.pl/upload/5/45/_429807_n.jpg

A a bym jeszcze poleciła kuchnie murowane,wyłożone glazurą imitującą doskonale stal czy aluminium -zapraszam na swój temat - jest tam tego troszkę

zgadłeś ale mój kolega,który robi konstrukcje stalowe i tym podobne rzeczy sam sobie obłożył kwasówką sprzety w kuchni -takie używane,zwykłe.wyszło mu rewelacyjnie - odjazd!!!

Madzia -dobrze piszesz

http://www.villeroy-boch.com/fileadmin/picdb/produkte/fliesen/milieu_large/kueche_metropolitan_look.jpg

no przecież napisałam,że ładny Taki mimimalistyczny,chociaż ciut rozłożysty. Do tego pięknie podświetlony i na górze jest chyba legowisko do wygrzewania sie w chłodne dni

senna juz wielbicielka Larsa się kłania

Carl zapraszam do swojego watku-tam są setki łazienek

Magdzia - mam takie same odczucia,ale dla mnie to chyba dobrze...mniej tutaj bedę pisać,bo mi się już po prostu nie chce odpowiadać na tematy,które mogą być durną zabawą.A do tego donosicielstwo - jak w przypadku tych,którzy naskarżyli na Agnieszkę i Jareko - brr Gościu - trafi Cię w końcu,daj sobie szansę

mimi patunia miło mi Patunia,ze myślimy tak samo w tej kwestii - pozdrawiam serdecznie panią pedagog

Jestem za logowaniem.Jeśli ktoś ma krępujący problem,zaloguje się pod nowym nickiem.Nie będzie może wtedy chamskich postów,dyskusje będą bardziej czytelne,unikniemy "sztucznych" tematów dla zabawy. Przyznam Wam,że sama raz poprosiłam moderatora o usunięcie anonimowego postu.Po wklejeniu zdjęcia dostałam niewybredne zdanie na temat mojego wyglądu.Było mi po prostu przykro.

cholerka,nie dość,że coraz gorzej z ortografią,to i gramatyką Bo ja tak właśnie mówię.Oj,nawet tego się może człek nauczyć na forum Dzięki

donosicielowi uprzejmnie donoszę,iż jest na naszym forum temat dotyczący hobby i pasji i zainteresowań i cały wątek poświęcony jest czemuś,co nazywa się "płeć" po angielsku..już boje się użyć tej nazwy Już nie wspomnę o wątku z dowcipami

Akne czy ta działka okaże się mała,czy wystarczająca,to zależy od wielu czynników, o których wspomnieli moi poprzednicy: -kształtu działki -sasiedztwa itp. Najważejsze,to to,czego oczekujesz po swoim domku i otoczeniu. Bo zawsze można zrobic projekt indywidualny i wykorzystać atuty działki ,"ukrywając" jej wady.Można zrobić domek o małej powierzchni zabudowy - gdzie zostanie więcej miejsca na zieleń. Trudno tak jednozancznie odpowiedzieć. Osobiście wolała bym dużą działkę, na której można by zasadzić . A sama mam ...niewiele większą od tej Twojej - niecałe 900m2,ale za to pięknie i bardzo korzystnie i wygodnie położoną.Te zalety przeważyły w moim przypadku,choć mogłam mieć działkę w tej samej cenie 35 ar pod lasem,też z mediami,z dobrym dojazdem...ale na wsi. Uwielbiam wieś,ale w moim przypadku odpadała taka lokalizacja. To naprawdę indywidualna decyzja. A dom - 216m2 powierzchni zabudowy,czyli zostaje koło 6 ar zieleni.Niewiele,ale można za to pięknie zaranżować.A boisko i place zabaw są tuż obok.

Paprotka Dziękuję ale chyba wybaczycie,skoro jestem niais,a nie lapin

Gościu Donosicielu i mój forumowy stróżu mojego poczucia humoru i moralności uprzejmie donoszę,że mój niais buja się w pełnych galotkach i wszelkie skojarzenia i dwuznaczności są nadużyciem ech,znowu gafa i humor z nizin -jak słowo "galotki"

Agnieszka 1 ja uwielbiam ten Twój domek - zawsze mnie cieszy jak tak sobie fajnie bryka. No to i mój niais troszkę sie pobuja: http://www.mijka.friko.pl/IMAGES/trapese.gif ciągle mój cielaczek się gubi -coś wklejam nie tegos

Agnieszka1 nie...mamusia ta sama zajączek (lapin)narozrabiał,teraz pisze naiwne cielątko(niais) A i tak jestem "królową skórek pomarańczowych i śmiesznych beretów" ("trzeba mieć fantazję..."),no właśnie,trzeba mieć fantazję i ...poczucie humoru Moje okazało się dla niektórych "ekskluzywne": anonim napisał: a ja,jak to naiwne cielątko,naiwnie pomyślałam,że to zabawne,co napisałam...No cóż..najważniejsze,że mój malutki,śliczny szkrabik mnie bawi do łez :DI już nie kicha,katar minął w 2 dni

No tak...zawsze są kompromisy. Pomyślałam o czymś takim do tej białej łazieneczki: -na stalowych,satynowych relingach powiesiła bym zasłonki,by zakryć półki pod blatem.Materiał w odcieniu grafitu,może z metalicznym połyskiem (tak minimalnie).Zasłonka musiała by mieć nabite metalowe kółeczka,by nakładać ją na reling. Efekt gwarantowany (bo zrealizowany u przyjaciół),ale ciut niepraktyczny (wiadomo,chlapanie jest nieuniknione). Ale czasem warto.