2112wojtek

Pytanie postawione jest mało precyzyjnie. "Okapy" blatowe występują w kilku rodzajach: stałe, wysuwane, pochłaniające i wyciągowe. Najtańsze ( w tej grupie) i najprostsze w montażu to pochłaniające a działają tak jak tradycyjny pochłaniacz z wykorzystaniem filtru węglowego. Ich sprawność jest porównywalna do większych pochłaniaczy podszafkowych z niewielką przewagą dla blatowego. Rekuperacja we wnętrzu tutaj mocno pomaga. Liczy się też szerokość okapu. Dla płyty 60-tki lepiej dobrać "okap" szerszy. Najwydajniejsze są wyciągi blatowe, jednak są one najdroższe i nie zawsze możliwe do zamontowania, ponieważ wymagają silników kominowych , wcześniejszych instalacji wywiewnych itp. W obu przypadkach ( wyciąg-pochłaniacz) rodzaj pyty indukcyjnej nie ma znaczenia.

To w końcu z jaką prędkością zawala się palący ( czy nawet wyburzany) budynek? Czyżby ze stałą albo ujemną...? A może to temperatura albo mechaniczne zniszczenie punktów równowagi konstrukcji zmieniają kierunki , zwroty i przyrosty wartości wektorów prędkości układu, że tak autorytatywnie wykluczasz swobodny spadek? Jaki jest związek pomiędzy zasadą zachowania pędu, na którą się tak ochoczo powołujesz a statyką obu budowli? Uderzenie ( pęd) samolotu , mające bezpośredni wpływ głównie na parametry dynamiki konstrukcji budynku, nie spowodowało przecież natychmiastowego zawalenia się budynków. Suma przyrostów wektorów pędu oraz wektor przesunięcia układu , zgodnie z zasadą, na którą się powołujesz, wyniosły przecież "0" . Jaki więc sens ją przywoływać i łączyć ze swobodnym spadkiem? Skąd więc te dziwaczne wywody i zapytania innych o znajomość fizyki, skoro jak widać jest ci ona niemal całkowicie obca.

Właśnie w "Rzepie" ukazał się fajny artykuł o ruskich trollach i sposobach ich ostatniego działania na naiwne Polki w sieci. Jak widać nie tylko na naiwne Polki. A przecież "szum" z farm jest ostatnio wyjątkowo monitorowany. cytat - Gawlikowski w "Rzeczpospolitej o celu i jednym z ostatnich fejk virali : "Jakakolwiek była przyczyna powstania tego filmiku, jego viralowość i emocje, które wzbudził, na pewno nie umknęły uwadze Rosjan. Ich służby będą próbowały budować przekonanie, że młode Ukrainki są zagrożeniem dla polskich kobiet, co może prowadzić do incydentów już nie tylko w świecie wirtualnym, na co Putin z pewnością liczy"

Śmigowski powiadasz? Aż sprawdziłem. Samozwańczy generał, ojciec dyrektor tzw. Acosta Instytut , postać wybitnie komiczna ale z przekonania "konfederasta" i admirator "Szczęść Boże" Brauna Grzesia .Kandydat wraz z prof. Pomidor na przewodnika duchowego polskich antyszczepionkowców, któremu w komunikatorach nie przeszkadza jednak pisać takich rzeczy. pisownia oryginalna. Nieźle trzeba mieć zryty beret, żeby brać jakiekolwiek wypociny tego pajaca na serio.

Wow! A co na to wszystko Kopernik? Zmień obywatelstwo, będziesz też mógł bykiem i z przywilejami poleżeć. No i jeszcze pomyśl, jak długo to ma trwać i kogo dotyczy oraz ile z tego zostanie w kasie. Właśnie dzisiaj Polska otrzymała na ten cel 3,4mld euro. Nawet opozycja nie warczy na to, oprócz trolli. PS covid 19 ciebie też nie dotyczy , gwarancję pracy sobie zmyśliłeś, przedszkolak nie zje 5 tysięcy a 40 tys na rozpoczęcie działalności, jak tylko pomyślisz, co nie musi być łatwe, też dostaniesz. I w przeciwieństwie do dychającego rubla, hrywna wciąż jest w obrocie.

:lol2:Suweren niezadowolony z własnego wyboru przy urnie. Jakże ciężko podzielić się jałmużną.

Jaki poziom, takie i uciechy. Pisz sobie [malczik kak choczesz]. Kopernika to i tak nie obrazi.

To teraz jest wszystko jasne i nawet twoja ortografia nie szokuje. Wiemy już w jakim środowisku żyjesz.

:lol2:Dopiero teraz na to wpadłeś?

Ależ ja wcale nie zarzucam Ci nieprawnych działań. Jest mi obojętne też, co robisz ze swoimi podatkami. Zresztą o czym tu mówić? Jakikolwiek legalizm w bolszewickich czasach jest zwykłą utopią. To jest tyko z mojej strony dobra pamięć do osób, snujących zawsze fantastyczne opowieści a obdarzonych silnie wrodzonym oportunizmem. Powiadasz: teraz scrum master jesteś A chociaż ten obecny zleceniodawca przy władzy? Pytam, bo poprzednio władza nie doceniała specjalnie Twoich przymiotów.

No to masz teraz jak w raju. Nie dziwię się, że masz taki dysonans poznawczy. Szkoda tylko, że tego Kukiz nie wymyślił.

Czyli trafił swój na swego.

:lol2:Mistalova, zanim Go wykasowali miał rację, pisząc kim jesteś.

"Patryjota gienetyczny"? To już zwyczajny obciach.

Tak też może być. Według miejscowego akademika fizycznego , tlenek grafenu to przecież czad a czad jest silnie trujący. I tak oto w głowach oszołomów bezlitośnie depopulacja trwa. Co ja Ci będę zresztą tłumaczył, w końcu jesteś na usługach big farmy i Gejtsa .

Wywołałeś, a jakże. Zwłaszcza , że Twój przykład jest typowym sofizmatem matematycznym. W ten sam sposób można niekumatym z matmy próbować "udowodnić", że np 2=5. czy też, że proste działanie arytmetyczne np 6:2(2+1) = równa się 9 albo 1. Problem bardziej w tym, że matematyką jednak nie można manipulować jak niektórzy tutaj sądzą. Można natomiast manipulować danymi, zwłaszcza jeśli odbiorca nie zna metod i nie rozumie pojęć, znaczenia oraz zależności otrzymywanych wielkości. Wina w tym stanie pandemicznej rzeczy leży nie tylko po stronie tzw. "pożytecznych ..." lecz również po stronie publikatorów, w których kompletni laicy tłumaczą zjawiska nie rozumiejąc metody, analizując wykresy (nie wiedząc choćby czy funkcje, którymi się tak zachłystują są aproksymowane , czy interpolowane) a wyciągają dowolne acz często nieuprawnione wnioski. Statystyka korzysta z obiektywnego aparatu matematycznego, który n.t.b. współcześnie daleko wybiega poza trywialną arytmetykę a którą demagodzy oraz domorośli "spece" nawet tutaj tak chętnie epatują. Rozumiem, że chcą błysnąć w dyskusji swą żelazną logiką albo powtarzają cudze głupoty licząc średnie i procenty. BTW statisicus to od status - państwo. Najpopularniejsza z blag to tak chętnie powtarzana przez marnych logików mantra Krowina, który na potrzeby erystyki nauczył ich , że " większość to idioci". To bzdura oparta na sofizmacie bazującym w matematyce statystycznej z rozkładu Gausa. Liczba idiotów w społeczeństwie jest bowiem niemal równa liczbie geniuszów. Łatwo to sprawdzić dla rozkładu IQ w różnych społeczeństwach.

Jak widzę macie tu nie tylko jednego akademika fizycznego ale i kilku matematyków akademickich.

Nie wątpię. Szkoda tylko , że od strony biotopu, w którym egzystujesz.

Od razu widać, że co jak co, ale to środowisko masz dobrze obeznane.

Niestety, tak twierdził. Pan habilitowany nawet się tym pochwalił na antenie pewnego radyja, do którego był zaproszon przez samego ojca jako wybitny ekspert. Po telefonie od szorstkiego kolegi z jego macierzystej uczelni, zmieniono szybko temat programu i dalej już tylko gorąco się modlono. Nie wiem czy o rozum, czy też w innej intencji, ale jak widać prawy światopogląd wcale nie przeszkadza w byciu oszołomem.

Pominąłeś w swej bystrości spostrzeżeń zupełnie te prawackie czuby uczone. Równie chore, jeśli nie bardziej. Nie wiem czy jest ich też tak dużo , ale oni wyjątkowo głośno drą ryje. Znam nawet kilku takich u nas. Jeden nawet twierdzi, że przekształcając różniczkową postać prawa Maxwella wyprowadził osobiście matematyczny dowód na bozię. To dopiero trzeba mieć zryty czerep.

Chyba zbyt lekceważąco określiłeś stan umysłu tego człowieka. On jest całkiem sprytnym biznesmenem. Podobnie zresztą jak i inni profesorowie "jutuba" od nauk fantastycznych. Ten kanał ma sprytne pozycjonowanie na YT. Spójrz na częstotliwość wpisów, podane tam konta, czas przyrostu subskrybentów. A to dopiero początek. YT zaczyna płacić już od 1 tys. subskrypcji , ilości wyświetleń, komentarzy. Fajne pieniądze zaczynają się przy 100tysiącach. Dobry bajer to 90% sukcesu. Debile to ci, którzy tego bezkrytycznie słuchają, komentują i wierzą. Pokaż mi jakąkolwiek inną religię, która rozprzestrzenia się z taką prędkością - film po jednym dniu ma 62 tys wyświetleń,533komenty i kilku reklamodawców. Kto tu więc jest j...y? Jak mawia pewien fizyk akademicki: " kasa, kasa panie, kasa"

Myślisz, że ban tak mu zmienił optykę?

A po co w ogóle ludziom lekarze? Światły człowiek z tej tzw. nowej elity , którą wyhodowała sobie obecna władza, ma przecież cewkę Miszyna i prawoskrętną witaminę C od Ziemby.

Troszkę mijasz się z prawdą. Pobór w 80 a pierwsze WKU pod koniec 80' i bilet na pociąg, gdzieś na lata 90' robił jednak zasadniczą różnicę. Są tutaj co prawda tacy, których tatuś za parę dolców pod stołem, wyrabiał sobie kat. "CDD" i jechał na saksy, ale uwierz mi, nie było to takie proste. Osobiście w 86 roku, tuż przed okresem karencji wiekowej dla SPR ( zabrakło mi raptem tydzień) zostałem godnie doprowadzony przez "organ" do macierzystej jednostki. Nie była to w konsekwencji miła służba, ale rozumiem Adama, chociaż mocno ubarwia on swoje kombatanctwo.