
Capra
Użytkownicy-
Liczba zawartości
108 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Capra
-
Hej po długiej przerwie (czy ktoś jeszcze pamięta że tu kiedyś coś napisałam ) Chciałam się pochwalić: http://foto.onet.pl/upload/35/6/_501316_s.jpg tak to wygląda na dzień dzisiejszy, a efekt ma być taki: http://foto.onet.pl/upload/4/27/_501317_s.jpg Pocieszające jest to, że z budową da się żyć (pracując i chodując w brzuchu od 4 miesięcy MIKROBA ), ludzie, którzy zaczynacie - nie załamujcie się. Sąsiad pomógł - dał prąd i wodę, murarz nie pije, śpi pod namiotem i pracuje od rana do zmierzchu, nie jest to takie straszne jak myślałam. Są jeszcze normalni ludzie na świecie dzięki którym można realizować marzenia. Pozdrawiam wszystkich budujących i życzę wszystkim żeby szło bez większych sensacji . Capra
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej po długiej przerwie (czy ktoś jeszcze pamięta że tu kiedyś coś napisałam ) Chciałam się pochwalić: http://foto.onet.pl/upload/35/6/_501316_s.jpg tak to wygląda na dzień dzisiejszy, a efekt ma być taki: http://foto.onet.pl/upload/4/27/_501317_s.jpg Pocieszające jest to, że z budową da się żyć (pracując i chodując w brzuchu od 4 miesięcy MIKROBA ), ludzie, którzy zaczynacie - nie załamujcie się. Sąsiad pomógł - dał prąd i wodę, murarz nie pije, śpi pod namiotem i pracuje od rana do zmierzchu, nie jest to takie straszne jak myślałam. Są jeszcze normalni ludzie na świecie dzięki którym można realizować marzenia. Pozdrawiam wszystkich budujących i życzę wszystkim żeby szło bez większych sensacji . Capra
-
Ja też szukam blaszaka! Zakupiliśmy też bk za 4,60 . W weekend idę odchwaszczać działkę. logard - tani blaszak to dla Ciebie za ile? W anonsach widziałam najtaniej za 600zł. Capra.
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja też szukam blaszaka! Zakupiliśmy też bk za 4,60 . W weekend idę odchwaszczać działkę. logard - tani blaszak to dla Ciebie za ile? W anonsach widziałam najtaniej za 600zł. Capra.
-
Anick, jestem tego samego zdania co Ty. W przypadku tak uduchowionych ludzi jak Papież, to jest to niewątpliwie duża strata, ale Bóg chyba lepiej wie kiedy komuś jest potrzebny wieczny odpoczynek i uważam że On (Papież) dawał z siebie wszystko, może nawet i za dużo jak na swoje możliwości. Capry dwie.
-
Oj, akurat w tej samej chwili piszę jakieś głupie hasła, sory . Ten temat będzie niósł dużo emocji, zanim powiedzą prawdę . Capra x2
-
Ja miałam wcześniej specjalne hasło jak się rodzinka dopytywała kiedy dzidziuś: "NAJPIERW DOMEK, POTEM POTOMEK " Capra x2
-
Teściki Wam wyślę jutro, gdyż mam je w domu w komp. Ja niestety w obecnej pracy zarabiam... tfuj, pobieram zapomogę dosłownie . Dlatego jak będzie domek i miejsce to rozkręcam jakąś działalnośc kafelkową - artystyczną. Na szczęście ja pracuję w budżetówce, więc mam do czego wracać, ale to prawda że ciąża+praca to czasami tragedia. W tamtym roku miałam propozycję pracy u prywaciarza w agencji reklamy (jako grafik) ale nie poszłam, mimo że kasa lepsza. W decyzji pomógł mi obskurny kibelek w tamtej firmie i podarta wykładzina oraz "jama" w której miałabym siedzieć. I chyba dobrze zrobiłam jak teraz patrzę co mi się przytrafiło, zostałabym chyba z ręką w nocniku lub dziecko byłoby wariatem (12 godzin przy kompie). Wierzę w dobry omen, nic nie dzieje się z przypadku. Dobra, kończę idę do domciu dziś polegiwać, do jutra. Caprax2 .
-
Ja to się najbardziej bałam stresu budowlanego, pozatym mam straszny zapiernicz w pracy w tym roku. Moja kier. nie będzie w zachwycie bo ja prowadzę wiele zagadnień. Życie na razie wygląda tak, że wychodzę z pracy i jeździmy załatwiać sprawy. W domu nocuję. Mam nadzieję że będzie wszystko okej i będę się czuć na tyle dobrze, żeby mały architekt doglądał budowy. Anick - mamy ze sobą dużo wspólnego, mój mąż to też ułożony finansista, fachowo w psychologii to się nazywa "analityk", taki typ człowieka. Są 4 typy w stylach komunikowania się, ja jestem tzw. "aktywizator", który najpierw robi, potem myśli. Inne to "afiliator" - typ towarzyski i "konceptualista" - typ orginalny. W zależności od typu z jakim ma się doczynienia, są nawet odpowiednie słowa, dzięki którym dany typ da się przekonać. Np. analityk najpierw musi przeanalizować i skalkulować, nie odpowie od razu, a słowa kluczowe w dotarciu do takiego osobnika to "przemyślany, racjonalny, rozsądny, oszacować, kalkulować itd..." Widzę tu że wszędzie babki to "aktywizatorzy" a faceci "analitycy" . Mam fajną prezentację na temat tych typów, bo byłam na takim szkoleniu i potem robiliśmy to wśród współpracowników i wyszły niezłe schizy, jak ludzie zrobili test i dowiedzieli się w jaki sposób się najczęściej komunikują. Polecam lekturę na ten temat "Sztuka porozumienia" Kevina Hogana. A jakby ktoś chciał prezentację czy ten test to mogę przesłać na e-mail. Pozdrawiam y. Capra x2.
-
W takim razie myślę że to może wyglądać fajnie, przy niewielu sprzętach. Jeśli pokój ma wiele funkcji, to zrobić jedną szafę na całą ścianę, gdzie jest wszystko zamknięte, a nie dwadzieścia różnych szafek i półeczek (ja mam taki bajzel, ale nic nie robię bo czekam na domek i mi się nie opłaca). Przynajmniej nie będziesz miała dużo do sprzątania, zazdroszczę, bo u mnie jest tyle wszelakiego badziewia że się można zabić. Pozdrawiam . Capra.
-
ada24 Czyli mówisz że nie jest tak źle i da się przeżyć z tym? Podziwiam Cię, że podjęłaś taką heroiczną decyzję, ja bym świadomie się nie podjęła, zawsze są ważniejsze rzeczy niż to, a potem się odkłada w nieskończoność... Ale teraz to już dla mnie inne spojrzenie na to wszystko. Capra.
-
Drzwi do szafy ze szkła w salonie? Jakie szkło masz na myśli, matowione, czy przezroczyste? Bo jak na mój gust, gdyby było coś przez nie widać, co tam się w szafie dzieje, to odpada. Wydaje mi się że taki pomysł z szafą w salonie zależy też od stylu całego salonu, czy będzie to wygladać fajnie, jakie są inne meble w nim, czy nawiązują wzornictwem do szafy, jaka kolorystyka itp. Capra .
-
Orzełku Myślę że nazwa "klon strassbourg" niewiele mówi żeby zająć jakieś konkretne stanowisko w sprawie doboru kolorów, ja nie wiem jaki to kolor, czy możesz go określić w innych słowach? .Capra
-
Anick Z ust mi to wyjęłaś, miałam dokładnie taki plan, też będziemy spłacać kredyt, nie mamy warunków (1 pokój w którym wszystko) i myślałam, jak to będzie fajnie czekać sobie w nowym domku na potomka... Miałam pomagać przy wykopach ław i budowaniu kibelka dla murarzy -ominą mnie te przyjemności. Mój mały ARCHITEKT zdecydował sam, że bez niego ta budowa się nie odbędzie. Biorąc pod uwagę liczne cuda towarzyszące temu wydarzeniu to naprawdę było przeznaczenie: mój mąż najpierw zgubił portfel z dokumentami, które znalazła znajoma osoba tego samego dnia pod śmietnikiem w centrum miasta, 2 tyg. póżniej zgubił obrączkę w śniegu (strasznie się zdenerwowałam i to musiał być ten dzień...) i znalazł ją w bryle lodu półtorej tygodnia później pod swoją pracą. Powiedziałam mu żeby zagrał w totka, bo ma dużo szczęścia, ale nie posłuchał i to szczęście tak czy owak musiało go dopaść... Capra. Dzięki za gratulacje, też się już cieszę , ale pierwsze wrażenie jest
-
Sonika Tylko mi nie mów że Tobie też się TO pojawiło po świętach???! Anick ... nie jest spożywcza... A ja wyglądałam tak w pierwszej chwili: , mój mąż tak: Teraz, po kilku dniach to już: Mój mąż zawsze mówił że nasze dziecko będzie lotnikiem albo alpinistą, a ja wam mówię: ARCHITEKTEM, jak się naoglądam budowy przez następne miesiące... Mimo wszystko nadal jestem trochę , to nie mieściło się w moich planach budowlanych... Rodzina jeszcze tkwi w nieświadomości, ale będzie na pewno tak: mama: , tata: , teściowa: , teść: , nasze rodzeństwo: , babcie: , ciotki, wujki itd: itd... Capra...
-
Anick Co do łazienek, to jest teraz tyle ciekawych aranżacji, tyle pomysłów w gazetach, że aż oczy bolą patrzeć. Kamienie są na topie, to fakt. Mi się wydaje że też klimat łazienki będzie przede wszystkim stanowił odcień tego kamienia, czy jest ciepły (żółtawy, beżowy itd), czy zimny (szarości). Pozatym ja w moim domu zastosuję jedną podstawową zasadę: kolory z tej samej półki, jako podstawa, czyli (ja lubię takie) kolory ziemi i natury: brązy, beże, szarości, biel. Wnętrza będę ożywiać dodatkami - zasłony, poduszki na kanapie, wazon, w kolorze na jaki będę miała ochotę: oliwek, ceglasty, może nawet czerwień. Nie będę miała problemów, gdy kafelki w łazience będą "uniwersalne", a manewrować będę dodatkami. Do beżu pasuje większość fajnych kolorów i ładnie"gra" np. błękit. Taki mam pomysł na aranżację. Capra po świętach: "Czy ta opuchlizna na moim brzuchu to napewno od przejedzenia ???"
-
markar99 , zajrzyj na priva. Capra.
-
Zobaczcie do jakiego tematu doszłyśmy poczynając od nieszczęsnych kafelków... masa solna, litografia, targ na Kole, stare meble. Nie opuszczajcie tego tematu, ciekawe dokąd dojedziemy... . Może ktoś rzuci nowy wątek... Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt i spełnienia marzeń budowlano - wnętrzowych.Capra.
-
To ja też się pochwalę: na święta robię z masy solnej zajączki i baranki (nie mam fotki baranków), o takie: http://foto.onet.pl/upload/27/2/_442977_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/14/47/_442978_n.jpg robię też koszyczki, ale akurat też nie mam fotki takich na święta... http://foto.onet.pl/upload/9/95/_442971_n.jpg a na BN robię też to: http://foto.onet.pl/upload/5/25/_442975_n.jpg taka oto, moja radosna twórczość... Pozdrawiam. Capra .
-
U nas jest też coś takiego, ale na prowincji to zawsze jest wszystkiego mało, nie ma takiego wyboru. Chociaż w domu nie będę miała jak w muzeum, bo nie lubię jak jest za dużo nastawiane, to jednak zawsze fascynowały mnie piękne, stare przedmioty, które po doprowadzeniu do ładu mają swój niepowtarzalny klimat. Jakiś taki dodatek do stylu minimalistycznego, coś, co przciąga uwagę, rama, świecznik, kawałek gzymsu. Na pewno bedę się kiedyś chciała za tym rozejrzeć. W jakie dni tam jest ten targ? Czy to daleko z centum? Niebawem będę jechać na konferencję do Warszawy to może bym zobaczyła. Kiedyś chciałam zdawać na konserwację zabytków i do tej pory pluję sobie w brodę... . Capra
-
Sonika, widzę, że można na Ciebie zawsze liczyć jeśli chodzi o pomoc za wklejanie fotek . Ja też Ci dzięki raz jeszcze. O jakich planach piszesz, co chcesz narysować? Capra.
-
Programy do aranżacji, projektowania itd.
Capra odpowiedział OlaB. → na topic → Projektowanie wnętrz
Kurcze, nie znam adresów , ale wiem, że było parę programów w muratorze i innych domowych gazetach i był jeden świetny program o kuchniach gdzie można projektować i łazienki, pokoje (wersja, niestety bez wydruku, tylko tak, do obejrzenia czy się dana rzecz zmieści i jak to będzie w kolorystyce, chyba nawet nie dało się zapisać). Było dużo sprzętów do włożenia, których wielkość się modyfikowała, bogata gama kolorów - zmienianie frontów mebli, nawet ceramika, parkiety. Pełny obrót w przestrzeni, bardzo mi się fajnie tym bawiło. Jak chcesz mogę poszukać w czym to było, to może ktoś ma bliżej Ciebie. Wyszło parę takich programów, ale to wszystko wersje demonstracyjne i niektóre całkiem do d, gotowe 4 układy mebli i 4 rodzaje kafelków. Widziałam też w media markt do projektowania za ok. 30 zł, ale to już kot w worku. Pozdrawiam. Capra.- 889 odpowiedzi
-
- alno
- aranżacja
-
(i 38 więcej)
Oznaczone tagami:
- alno
- aranżacja
- aranzacji
- artcada.pl
- blat
- darmowej
- dobór
- dobry
- drzwi
- gdzie?
- jakim
- kuchni
- mebli?
- modele 3d
- mogę
- najlepsze
- najnowsze
- okna
- pro 100
- pro100
- program
- programie
- programy
- projekt
- projektować?
- projektowania
- projektowania/aranązacji
- projektowanie
- projektowanie wnętrz
- projektu
- projekty
- remontu
- sketchup
- układów
- wirtualny spacer
- wnętrz
- wnętrz.
- wnętrza
- wystroju
- łatwy
-
Anick A co tam na Kole jeszcze ciekawego sprzedają i wogóle jak to wygląda ten targ, bo już o nim słyszałam wiele razy i może by się kiedyś człowiek wybrał... możesz napisać coś więcej o tym miejscu? Capra.
-
Anick, Ja sama nie wiem bo to już chemia, ale mój tata - fachmen od robótek domowych wewnętrznych mi podpowiada że soda tak - można sodą kaustyczną, lub są dostępne specjalne preparaty do zdejmowania starych powłok farby. Ja to bym nie doszła do sklepu po tą sodę, czy inną rzecz, tylko bym próbowała to delikatnie zeskrobać bardzo drobnoziarnistym papierem ściernym, mechanicznie, delikatnie, aby nie uszkodzić gzymsu. Już robiłam domowym sposobem naprawy wielu rzeczy, a nawet zdarzyło mi się na zlecenie szefostwa w pracy zamalowywać plamę na wykładzinie farbami , żeby nie było widać bo kawa chlapnęła i nie dało się wywabić. Do innych cudów należało malowanie zniszczonych butów do tańca ludowego w studencikm zespole (9 lat przetańczyłam, rzuciłam to w styczniu z powodu budowy ) farbami akrylowymi - wyglądały jak nowe, a żadne pasty ich nie brały. Akryl rozpuszcza się w wodzie, tworzy taką "gumową" powłokę, więc nie kruszy się, tylko pracuje z butem. Na dodatek były to typowe farby artystyczne "chromacryl" o szerokim odkrytym przeze mnie zastosowaniu do zamalowywania dziur, podmalowywania elementów startych i jeszcze innych właściwościach. Po prostu doskonałe do napraw wszelakich. Dobra, kończę, bo znowu kolejna nowela wychodzi . Capra.
-
Paty I tyle go zobaczymy na forum, tego psotka, czemu straszysz chłopaka?