-
Liczba zawartości
272 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez proxy
-
niepotrzebna złośliwość... tymbardziej, że nie wiesz czym sie zajmuję i to własnie zrobiłem. nie wdziałem projektu i trudno mi go ocenic, nie mówie, że ze nie mozna tego z zrobić w porothermie, bo mozna jak ktoś nie moze bez niego żyć ale ja bym wolał aby był wykonany w technologi bardziej "idiotoodpornej" ( chodzi mi o murarzy i ich podejscie do materiału i jakość wykonania ).
-
zanalazłem coś takiego: http://www.project.com.pl/reszta.htm wszyskie te urządzenia działają na zasadzie dzwigni... choć w tym opisie jest napisane ze na zasadzie mimosrodu... moze nawet i jeszcze łatwiejsze do wykonania zbudowanie czegość takiego nie powinno być zbyt trudne. rysunek pogladowy. http://img380.imageshack.us/img380/3416/11fz1.jpg http://img378.imageshack.us/img378/1952/26fe.jpg musisz już sam sobie wyobrazić jak to działa jedynie co to na ten cały minośród bedziesz potrzebował jakiś grubszy kawełek blachy ( z 5 mm ) i go zespawać tak aby był sztywny. Mozna tez go spróbowac zrobić z jakiegoś kawałka rurki ( grubościennej ) i nadspawać ten mimosród, raczej nie wielki pewnie coś ok 5 mm powinno starczyc Kiedyś widzaiłem, jak ktoś zrobił taką gilotyne z stalowej ramki i podnosnika hydraulicznego ( taki 3,5 t ) co prawda wlolno to działało ale działało
-
do wad można zaliczyć mniejsżą sztywność takiego domu do identycznego z wylanym stropem. Oczywiście nie mówie, że dome bedzie sie "bujał" czy skręcał po dotknieciu jego.. ale przy bardzo silnym wietrze ( których u nas dostatek ostatnio ) kto wie... domyslam sie, że na więzbe pójdzie jakś kratownica drewniana lub normalna więźba. Izolacja cieplna ułozona w dachu, jezeli nie ma stropu, wg mnie powinna wyności minimum 25-30 cm.... przy budowie takiego domu koniecznie trzeba zrobić wieniec na scianach ( oczywiste ) Ze wzgledu na kruchość i niską wytrzymałość ja osobiście nie nie dopuscił bym aby ściany domu bez stropu były wykonane z gazobetonu czy poorothermu. Jedynym zaakceptowalnym materiałem powinna być silka lub cegła pełna poza tym nie widzę jakiś wiekszych przeciwskazań do budowy takiego domu.
-
dobije was ale ja osatnio załatwilem pozwolenie na wycięcie 2 topoli ( obwód 265 i 285 ) i 6 jesionów ( obwód od 90 do 220 ) w półtorej godziny. :D poszedłem do gminy z podaniem na 2 str A4 ( nie ma jak dobre uzasadnienie ) pani popatrzyła na mnie jak na wariata dał mi kartkę A4 na które trzeba było napisac tylko jaki, ile, o jakiej średnicy drzewa. z tym do sołtysa, słołtys: a tak wiem które drzewa, dawno juz powinniscie je wyciąć, spowrotem do gminy, 20 zł do kasy i mam papierzysko . to sie nazywa gmina przyjazna
-
Problemy z kolektorem słonecznym produkcji własnej
proxy odpowiedział Allex31 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
wg mnie jedynie mozesz zatosować 1 lub 2, jezeli chcesz zastosować 3, to zobacz, ze chcesz, żeby ciepłe powietrze płyneło do.... dołu, nie ma szans nie zmusisz go, dodatkowo, ze w górnym rogu przy takim układzie otworów moze powstac coś w rodzaju " korka z ciepłego powietrza"... nie bedzie działać. zastanawiam sie, ale wentylacja 2 moze byc skuteczniejsza od 1, dlatego, że w 2 pobierane powietrze bedzie zimniejsze niz w 1 co moze wymusic szybszy jego przepływ ( nie jestem tego w 100% pewien, dynamika gazów to nie jest to na czym sie znam zbyt dobrze ). Wg mnie rozwiązanie 2 powino być skuteczne i praktyczne jezeli chodzi o wykonanie. co do ilości dziur zgadzam sie z jurand79, poewm wiecej, ze nawet zrobił bym ich mniej , 2 szt wylotowe i 2 wlotowe ( Ř 10 ) i wystawił bym na slonce, jezeli po 3-4 dniach zarosienie by wystepowało to bym dowiercił. Co do wiercenia, ustaw kolektor jak bedzies wiercił, tak aby wiercić do góry ( jak w suficie), wiekszośc wiór wypanie a reszte bedziesz mógł odessac odkurzaczem, lub za pomoca jakiegoś drucika, zagonic do dziury aby wypadły. Poszukaj w necie ( niestety nie pamietam ) pod jakim katem powinny być kolektory ustawione w zależnosci od pory roku/lokalizacji, bo wydaje sie mi ze troszke za plasko one lezą jak na grzanie letnie. A z tymi szybami to kombinujecie słabo, przejdzicie sie po blokowiskach, jak ktoś okna wymienia, to czesto stoją pod śmietnikami, gratisowo -
czy to przypadkiem nie jest złodziejstwo ? na tych wszystkich "wyprzedażach" to nie są sprzedawane przypadkiem czasopisma które miały pójść na przemiał, ale trafiły na bazary? Kiedyś cos tam mi migneło w TV o tym, bodajże chodzilo o kradzież wartości intelektualnych ( wydawnictwo sprzedaje jako papier gazety ale potem cwaniacy odsprzedaja to jako "pełonowartościowy" towar ) Redakcjo jak to jest ? czy może ktoś z Forumowiczów wie, bo jestem ciekawy
-
z tego by wynikało, że gęstość OSB wynosi 727 kg/mł cięzkawe
-
Doradźcie z czego pobudować dom
proxy odpowiedział Nowatorek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
wykop sobię ziemianke. w ogóle nie bedziesz musiał murowac -
czyli OSB 12 mm : 7.8 kg/m˛ to tak aby już w 100% odp na Twoje pytanie
-
szukacie a znajdziecie..... pierwsze trafienie z gógla po zadaniu pytania ciężar+OSB http://www.muratordom.pl/ekspert_wnetrza.htm?advices=157555,6751 odp: 15 % lżejszy od drewna. co prawda orientacyjna inf ale zawszę nastepnie wpisąłem w gógle gęstość+OSB: 2 link: http://parkieciarz.pl/index.php?go=podklady_drewniane i na samym dole napisane: Średnia gęstość płyty OSB wynosi 650 kg/m3.
-
zakładająć, że to jest jakiegoś rodzaju grzyb/pleśń a Ty zamierzasz tam mieszkać przez 4 miesiące i nie masz najmniejeszego zamiaru inwestować w to mieszkanie, to moze trzeba postąpiś wg zasady " usunąc efekty a nie przejmować sie przyczynamii". w grzybach/plesniach niebezpieczną sa uwalniające z nich sie zarodniki, spory, strzępki grzybni ( właściwe wybrać ). je bym podją takie kroki. 1. potraktowanie czyms grzybo/ pleśnio bójczym tych plam 2. uniemożliwić "pylenie" grzybom, np pomalować ściany, i tak jak wczesniej pisałeś uszczelnić te dubeltowe ścianki. 3. no i starać sie wietrzyć mieszkanie. a. jezeli chodzi o zapach, sprawdz bo czasami dywany ( o ile są w mieszkaniu) mogą posiadać rózne zapachy ( np. ktos coś wylał albo poprzedniego własciciela psa sie wycierał o dywan ) , albo jesli masz cos w rodzaju linoleum zobacz pod spód bo kiedyś mogło zostać zalane i woda zatęchła pod spodem.
-
Problemy z kolektorem słonecznym produkcji własnej
proxy odpowiedział Allex31 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
widzę, ze pracę domową odrobiłeś Teraz już nie pamiętam, zbyt dobrze, bo dość dawno się interesowałem kolektorami ale bodajże do 40mm odleglości pmiędzy szybą a powierzchnią kolektora nie zachodzi jeszcze konwekcja ( przynajmniej w rozmiarze istotnym dla strat ), ale reki za to nie dam moze nie baw sie zbytnio w jakieś kombinacje ze szczelinami a zrób w desce poziomej górnej i dolnej kilka otworów wiertarką. powinno starczyć, ewentualnie dziury na dole, a szczelnina tuż przy szybie na górze i kątów prostych bo to podobnie jak za kanalizacją uwielbiam zdjęcia, naprawde ułatwiają sprawe -
Podkladki dystansowe --> rozne finezyjne sposoby
proxy odpowiedział aveflorek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
tak, ale wyswietla mi sie tylko jedno zdjęcie ( wyglada to mi na kawałek inst. gazowej ) aveflorek zmniejszenie rodzielczosci zdjęcia nic nie kosztuje. format 800x600 jest naprawdę wystarczający. A duże zdjęcia jedynie "rozwalają" czytanie forum, co moze być szczególnie bolesne dla tych co mają monitory mniejsz niz 17cali ( mnie nie dotyczy ) Ps: z czego piszesz inżynierkę ? ( jesli można wiedzieć ) -
Problemy z kolektorem słonecznym produkcji własnej
proxy odpowiedział Allex31 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
zastanawiam sie dlaczego? pomijam fakt, że w przypadku przepływu wymuszonego sprawnosc bedzie większa, ale przy własciwym montazu kolektorów z tych grzejników mozna by uzyskać coś przypominającego kolektory z obiegiem grawitacyjnym. Duzo zalezy od tego ak są króćce podłaczeniowe rozmieszczone w tych grzejnikach, mam nadziej ze albo jeden na dole drugi na górze lub po przekatnej grzejnika ( chyba to było by najlepsze ) a nie blisko siebie ( w odstepie 5 cm, tak sa chyba jak instalacja idzie w podłodze ) bo wtedy na pewno nie bedą działać. Jezeli ustawic te grzejniki jeden nizej drugi wyzej ( nie na tym samym poziome bo nie bedą działać ) i tak połaczyc je aby ciepła woda miał szanse "iść" do góry, to jakoś to powinno działać , oczywiście zasobnik gdzieś wyzej i ocieplony -
Pomóżcie "dokopać" się do strony...
proxy odpowiedział ania1719508426 → na topic → Uwagi o naszym Forum
szkoda, że linka nie podałaś było by łatwiej zakładam, że jest to na forum Muratora nie. postepujesz tak: otwierasz interesujący Ciebie wątek (na przykładzie) na pasku masz adres: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2695&sid=227104d756158fcab0bb08cabe45bb71 natepnie kasujesz następującą część sid=227104d756158fcab0bb08cabe45bb71 i wklejasz zamiast tego postdays=0&postorder=asc&start=60 adres wtedy wyglada tak: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2695&postdays=0&postorder=asc&start=60 i na końcu widać cyfre 60 ( po start ) domyślnie wyswietla sie po 60 od na stronie, wiec jezeli chcesz isc do stony np 120 zamiast 60 wpisujesz (60* 120 ) 7200 i jesteś na 120 stronie -
Problemy z kolektorem słonecznym produkcji własnej
proxy odpowiedział Allex31 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
to ten basen bedziesz mieć na dachu czy dla kolektorów wykopiesz dołek aby były poniżej basenu? do kolektora styropian sie nie nadaję... w tylko wełna i najlepiej od 50 mm wzwyż jezeli ten kolektor bedzie uzywany tylko latem to szyba nie jest konieczna ( w 1 poscie napisałeś 2 cm.. ale mam nadzieje ze to chodzi o odległosci pomiedzy szybą a grzejnikiem a nie o grubośc szyby), w lato kolektory otwarte są bardziej sprawne od tych przykrytych szybą, bo efekt szklarniowy przy i tak wysokiej temperatuze zewnetrzne jest mniejszy niz starty poswstałe przez odbijanie i pochłanianie szyby. Woda na szybie, moze parować woda z drewna ( i masz racje ze jest ona kłopotliwa bo nie tylko zamacza drewno ale równiez zmniejsza wydajność kolektora ! ), ewentualnie obudowa nie jest szczelna ikiedy wlewasz zimną wode, w obudowie jest ciepło i sie wykrapla woda z powietrza rozwiązanie bylo by ( o ile chcesz zostwić szybę, zrobienie niewielkiej szczeliny na dole i na górze, straty nie bedą duze ale za to bedzie sie wentylowało i wilgoci nie powinno być. Drugim rozwiązaniem jest zrobienie szczelnej obudowy. ale w wykonaniu drewnianym awykonalne -
spadek w kanalizacji - czy dobre liczę?
proxy odpowiedział pawelurb → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
jak bylbys budowlancem to mozna b ten tekst wrzucic do watku o najlepszych tekstach budowlancow Minimalna średnica przykanalików wynosi 0,15 m. minimalny spadek dla d=0,15 m - 1,5% ale stopnie na cm/m dobrze przeliczył 3° = 5.24cm/m -
Dla mniej kumatych ( lub mających awersje do czytania ) w wolnej chwili zrobie to w wersji 10 "przykazań". Może dla jasności nawet zilustruje obrazkami
-
po szklanie i na rusztowanie
-
Ponieważ, na Forum Muratora nie ma jasno sprecyzowanych zasad jak zadawać pytania, na podstawie ogólnych zasad jakie panują w wirtualnym świecie postanowiłem stworzyć mały manual, który powinien trochę ułatwić życie zarówno tym którzy je zadają oraz tym którzy na nie odpowiadają. Poniższy tekst powstał na podstawie http://rtfm.bsdzine.org/ Na potrzeby Forum Muratora "delikatnie" go odchudziłem i zredagowałem. W naszym świecie rodzaj odpowiedzi, którą otrzymasz na nurtujące Cię pytanie, zależy od sposobu, w jaki je postawisz. Ten dokument nauczy Cię, jak formułować pytania, aby otrzymać w pełni satysfakcjonującą odpowiedź. Nie zamierzamy poświęcać naszego czasu na odpowiedzi ludziom niechętnym do samodzielnego myślenia - odróbcie więc swoją pracę domową, zanim zadacie jakiekolwiek pytanie. Najlepszym sposobem, by otrzymać szybką odpowiedź, jest pytać jak człowiek inteligentny, pewny siebie, posiadający wiedzę, któremu po prostu zdarzyło się szukać pomocy z tym jednym, konkretnym problemem. Zanim zapytasz Zanim zadasz pytanie na forum, postaraj się znaleźć odpowiedź: 1. przeszukując sieć ( korzystając np. z google.pl, netsprint.pl ) 2. skorzystać z opcji Szukaj, na stronie Muratora Gdy będziesz zadawać pytanie, zaznacz, że zrobiłeś już wymienione powyżej rzeczy. Dzieki temu będziemy wiedzieć, że nie jesteś leniwy i nie marnujesz cudzego czasu. Jeszcze lepiej będzie, gdy przedstawisz, czego się dowiedziałeś dzięki "zaliczeniu" powyższych punktów. Lubimy pomagać ludziom, którzy pokazują, że potrafią się uczyć na pytaniach. Przygotuj pytanie. Przemyśl je. Im lepiej pokażesz, że włożyłeś wysiłek w próbę rozwiązania problemu zanim zapytałeś nas, tym większe będzie prawdopodobieństwo, że rzeczywiście uzyskasz pomoc. Nie zadawaj złych pytań. Jeśli pytanie, które zadasz, będzie oparte na błędnym założeniu, ktoś z nas (prawdopodobnie myśląc: "Głupie pytanie...") odpowie Ci krótko i dosadnie, mając nadzieję, że nauczysz się czegoś, jeśli dostaniesz to, o co prosiłeś, a nie to, co było Ci naprawdę potrzebne. Nigdy nie zakładaj, że należy Ci się odpowiedź. Nie należy się - w końcu nie płacisz za to. Otrzymasz odpowiedź, jeżeli na nią zasłużysz - gdy zadasz solidne, interesujące i zmuszające do myślenia pytanie. Takie, które może wzbogacić wiedzę ogółu, a nie takie, które jedynie wyciąga od innych informacje. Gdy pytasz Odpowiednio wybieraj swoje forum Starannie wybierz miejsce swojego zapytania. Prawdopodobnie zostaniesz zignorowany lub uznany za łajzę, jeśli: - wyślesz swoje pytanie na forum, gdzie będzie ono "nie na temat" - wyślesz to samo pytanie na zbyt wiele grup naraz, - wyślesz na grupę post będący pytaniem do konkretnej osoby, która ani nie ma wobec Ciebie żadnych zobowiązań, ani nie jest odpowiedzialna za rozwiązanie Twojego problemu. Używaj treściwych, precyzyjnych tematów w nagłówkach Na forum najlepszym sposobem na przyciągnięcie uwagi ekspertów jest temat w nagłówku Twojej wiadomości zawarty w około 50 znakach (lub mniej). Nie trać szansy na ich odpowiedź, pisząc bełkot w stylu "Proszę, pomóżcie mi" (nie mówiąc już o "PROSZĘ, POMUSZCIE!"; wiadomości z takim tematem omijamy odruchowo). Nie próbuj wywrzeć na nas wrażenia, ukazując ogrom swojego cierpienia. Pisz poprawnie stylistycznie, gramatycznie i ortograficznie Z doświadczenia wiemy, że ludzie, którzy niedbale i niechlujnie piszą posty, najczęściej są niedbali i niechlujni w myśleniu i działaniu. Odpowiadanie na pytania takim ludziom mija się z celem, wolimy inaczej wykorzystać czas. Formułowanie swoich pytań jasno i zrozumiale jest zatem bardzo ważne. Jeśli nie chce Ci się tego zrobić, nie oczekuj, że zwrócimy na Ciebie uwagę. Zadbaj o poprawność językową. Nie chodzi tu o sztywność czy oficjalność - porozumiewamy się raczej językiem swobodnym, żargonowym i z humorem, jesteśmy jednak bardzo precyzyjni. Precyzja jest konieczna - dzięki temu widać, że jesteś myślący i uważny. Pisząc, używaj poprawnie znaków przestankowych oraz wielkich i małych liter. Nie PISZ WIELKIMI LITERAMI - jest to niegrzeczne i rozumiane jako krzyk. Pisanie samymi małymi literami jest nieco mniej drażniące, jednak trudne do odczytania. Jeśli piszesz jak półanalfabeta, zostaniesz prawdopodobnie zignorowany. Dużo nie znaczy dobrze Musisz precyzyjnie i konkretnie określić problem Płaszczenie się nie zastąpi odrobienia pracy domowej Niektórzy ludzie, zrozumiawszy, że nie powinni byli zachowywać się arogancko i ordynarnie, domagając się odpowiedzi, przesadzają w drugą stronę i zaczynają się płaszczyć. "Wiem, że jestem żałosnym lamerem, ale...". Takie zachowanie nie pomaga, a jest szczególnie denerwujące, kiedy łączy się z niezrozumieniem problemu. Nie marnuj swojego i naszego czasu na niedojrzałe zagrywki. Zamiast tego zbierz fakty i przedstaw pytanie tak jasno, jak potrafisz. Zdecydowanie lepiej zaprezentować się w ten sposób, niż się płaszczyć. Nie proś o odpowiedź na prywatny adres Uważamy, że rozwiązywanie problemu powinno być jawne, odbywać się na forum publicznym - po to, by pierwsza odpowiedź, jeśli okaże się błędna bądź niekompletna, mogła zostać poprawiona przez kogoś o większej wiedzy. Udzielanie dobrych odpowiedzi publicznie pozwala też na zaprezentowanie swojej kompetencji i doświadczenia. Gdy prosisz o odpowiedź na prywatny adres, zakłócasz ten proces. Nie rób tego. To udzielający odpowiedzi dokonuje wyboru, jak to zrobi. Jeśli ktoś odpowiada na adres prywatny, oznacza to zazwyczaj, że pytanie jest źle sformułowane lub zbyt oczywiste, by zainteresować innych. Pytając, wyrażaj się precyzyjnie Nieprecyzyjne pytania są uważane za bardzo czasochłonne. Ludzie, którzy z pewnością udzielą Ci dobrej odpowiedzi, są również bardzo zajęci (biorą na siebie wiele obowiązków). Są uczuleni na czasochłonne pytania, więc na nieprecyzyjne też. Nie oznaczaj pytań jako "pilne", nawet jeśli Ci się spieszy To Twój problem, nie nasz. Zaznaczenie pilności prawdopodobnie przyniesie odwrotny skutek - większość z nas po prostu zignoruje takie wiadomości jako przejaw niegrzecznych i samolubnych prób natychmiastowego skoncentrowania na sobie uwagi i wymuszenia specjalnego traktowania. Grzeczność nie boli, a czasem pomaga Bądź uprzejmy. Używaj zwrotów 'proszę' i 'z góry dziękuję'. Doceniaj to, że ludzie spędzają czas, by Ci pomóc zupełnie za darmo. Oczywiście nie jest to tak ważne, jak pisanie poprawnie gramatycznie, precyzyjnie i opisowo. - i nie może tego zastąpić Spróbuj jednak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - grzeczność zwiększy Twoje szanse otrzymania użytecznej i pomocnej odpowiedzi. Żeby nie zachować się jak łajza Prawdopodobnie parę razy dasz ciała w sposób tu opisany bądź podobny. Zostaniesz o tym dokładnie poinformowany, kwiecistymi słowy. Publicznie. Najgorsze, co możesz wtedy zrobić, to jęczeć na temat tego, co Cię spotkało, twierdzić, że zostałeś obrażony, żądać przeprosin, krzyczeć, wstrzymywać oddech, aż posiniejesz, straszyć sądem, skarżyć się pracodawcom, zostawiać podniesioną deskę klozetową itp. Zamiast tego: Żyj z tym. To normalne. Tak naprawdę, to jest to zdrowe i właściwe. Standardy grupy nie biorą się znikąd - tworzą się i utrzymują dzięki ludziom aktywnie je stosujacym. Nie jęcz, że krytyka powinna być wysyłana na prywatny adres. To tak nie działa. Tak samo bez sensu jest twierdzenie, że zostałeś obrażony, bo ktoś powiedział, że nie masz racji bądź miał inne poglądy. Nie zachowuj się jak dupek. Istnieją techniczne środowiska dyskusyjne, w których z powodu źle pojętej superuprzejmości piszącym nie wolno wspominać o błędach znalezionych w cudzych postach - "jeśli nie chcesz pomóc użytkownikowi w tym, o co pyta, to się nie odzywaj". Doświadczeni użytkownicy opuszczą taką grupę, a dyskusje tam zmienią się w bezsensowną paplaninę. Grupa stanie się bezużyteczna jako forum techniczne. Wyolbrzymiając - albo forum będzie (w ten sposób) milutkie, albo użyteczne. Pamietaj: kiedy mówimy Ci, że schrzaniłeś (bez względu na to, jak szorstko) i zebyś więcej tego nie robił, mówimy to z troski o 1) Ciebie 2) swoje środowisko. . Jeżeli nie potrafisz wykrzesać wdzięczności, miej przynajmniej trochę godności - nie jęcz i nie oczekuj, że będziesz traktowany jak porcelanowa laleczka tylko dlatego, że jesteś tu nowy, delikatny, wrażliwy i pełen złudzeń. Tacy napadający to albo lamerzy bez pojęcia, którzy wierzą, że są niebywałymi fachowcami, albo psychologowie z bożej łaski, zabawiający się sprawdzaniem, czy schrzanisz, jeśli Cię podpuścić. Pozostali grupowicze albo ich zignorują, albo rozprawią się z nimi po swojemu. To, że napadający wymyślają sobie jakieś problemy, Ciebie nie musi dotyczyć. Jeżeli nie otrzymujesz odpowiedzi Gdy Twoje pytanie pozostaje bez odzewu, nie traktuj osobiście tego, że nie kwapimy się do pomocy. Czasem członkowie pytanej grupy mogą po prostu nie znać odpowiedzi. Brak odzewu to nie to samo, co ignorowanie, ale oczywiście trudno to odróżnić, patrząc z zewnątrz. Przysłanie tego samego pytania jeszcze raz to zły pomysł. Jest drażniące i bezcelowe. Jak być pomocnym w odpowiadaniu Bądź łagodny. Stres związany z problemem może powodować, że ludzie zachowują się opryskliwie bądź głupio, nawet jeśli w rzeczywistości tacy nie są. [...] Nie ma potrzeby publicznego upokarzania kogoś, kto naprawdę nie wiedział, co zrobić, a jego pomyłka nie wynikła ze złej woli. Zupełny początkujący może nie wiedzieć, jak przeszukiwać archiwa ani gdzie znaleźć FAQ. Jeżeli nie wiesz czegoś na pewno, zaznacz to! Zła, ale wiarygodnie brzmiąca odpowiedź jest gorsza niż żadna. Nie kieruj nikogo na złą ścieżkę tylko dlatego, że fajnie jest brzmieć jak ekspert. Bądź skromny i uczciwy; dawaj dobry przykład każdemu z Twoich odbiorców. Jeżeli nie możesz pomóc - nie przeszkadzaj. Nie wypisuj "śmiesznych" instrukcji, które mogą doprowadzić Twoich odbiorców do kłopotów - ktoś nieuświadomiony może wziąć Twój żart za dobrą monetę. Zadawaj pytania sondujące, by wydobyć więcej szczegółów. Jeżeli robisz to dobrze, odbiorca może się czegoś nauczyć - podobnie jak Ty. Spróbuj zamienić pytania złe w dobre. Pamiętaj, że każdy kiedyś był początkujący. Jeżeli odpowiadasz, rób to treściwie. Jeżeli musiałeś trochę poszukać, aby odpowiedzieć na pytanie, raczej zaproponuj pytającemu wędkę niż usmażoną rybę. Odpowiadanie jest jak danie posiłku głodnemu, ale przedstawienie drogi rozumowania jest jak nauczenie go samodzielnego zdobywania żywności.
-
Czy ktoś się moze orientuje ile ta decyzja na wycinke jest ważna od momentu wydania? Planuje niedługo złozyć paiery w gminie, ale nie wiem czy od razu bede chciał wyciąć wszyskie drzewa na raz ( część jesienią a reszte na wiosne ) a wolałbym uniknac skaładania papierów 2 razy
-
Nieprawda, montuję się na kranie na zewnątrz domu podlicznik wody (zewnętrzny wodomierz) i zuzycie wody z tego miejsca (podlewanie ogródu, mycie samochodu itd.) jest odliczne od rachunku. Nie słyszałem o takim rozwiązaniu, chyba tylko niektóre zakłady wodociągowe to stosują, u mnie raczej nie. heheheheh. to sie lepiej dowiedz. bo mało który zakład tym jest zainteresowany jezeli płacisz jak za scieki a wode wylwesz w ogród. dla nich to czsty zysk ( bo nie maja czego oczyszczac a płacisz jakbys oczyszczał) Trzeba załozyc podlicznik i tyle. W kilku miejsach gdzie mieszkałem ( okolice szczecina, sosnowca, opola ) jak i na mojej obecnej działce nigdy nie było z tym problemu. zawsze miałem podlicznik na ogród.
-
a no tak. u Was w Krakowie macie czasami takie atrakcje jak wapienie 30 cm pod ziemią. jezeli chodzi o szmbo to tak samo przy POŚ musisz mieć zbiornik na nieczystości stałe. i również bedziesz go musiał wkuc. nie widze wielkiej róznicy. koszty powinny byc identyczne. ( a nawet taniej powinno wyjsc wkucie szamba bo jest mniejsze ) Jezeli chodzi o szczelność szamba. Jezeli masz wkoło skałe (owszem bywa ona spękana ) ale generalnie jest ona szczelna. Poniewaz w skałe trzeba sie wkuc, wiec kregi były by normanie wstawone w dziure a nie wkopywane, mozna je na około oblac betone i bedą szczelne i uszczelnic od srodka. Ewentualnie mozna zatosować niewielki zbornik zelbetowy prefabrykowany, one sa w 100% szczelne. ( tez sie nadaja jako studzienki rewizyjne ) Co do POŚ. masz tylko 30 cm ziemi ( ponizej jest skała ) Wg mnie jest to zdecydowanie za mało aby skutecznie rozsaczyć wode z POŚ. jezeli masz 30 cm ziemi ( a jest to własciwie tylko humus ) a nizej skałe ( która bardzo mało wody pochłania lub wcale ) po kazdym wiekszym deszczu małabys drenaz zalewany wodą a woda mogła by nawet napływać do zbiornika. Poza tym woda z POŚ "wiecznie" by stała w tych 30 cm ziemi.. albo by spłyneła do sasiada. Wg mnie masz bardzo niekorzystne wrunki gruntowe na POŚ i zakładając ze da sie to zrobic watpie czy dało by sie zejsc ponizej 7000 zł Natomiast masz bardzo korzystne warunki na szczelne szmbo ( o ile masz cały czas tam skałe ) niewielke szambo ~2000 zł, jezeli niedługo załozą kanalizacje, mozna jakos przezyc, zakładajc troche czestsze wywozenie nieczystosci. Moją zdanie juz znasz jezeli bym miał robić u siebie to bym zrobił tak jak napisałem. Zkontaktuj sie z projektantem kanalizacji, zobacz co on o tym mysli ( czy zgodzi sie wogóle na cos takiego ), popytaj projektantów POŚ ile wyniesie ona na Twoje działce. zrób rachunek ekonomiczny i samo wyjdzie....
-
jezeli chcesz aby te belki wisiały, to nie ma sprawy. ale wymysliłem inny sposób ich oparcia na fundamencie słupka. Wg mnie zarówno oparcie w postaci wspornika ( jak i tej dylatacji ukosnej, która de facto tez była by wspornikiem ) jest zbyt paracochłone, kosztowne ( zbrojenie) i nietrwałe ( duze prawdopodobienstwo powstania rys) a samo formowanie w gruncie zbyt mało dokładne. to zazbrojenie w postaci pojedynczej petli i na dodatek poziomej nie nadaje sie jako zbrojenie wspornika ( szczególnie umieszczony na dole wspornika ). zajrzyj do Kobiaka.. zobaczysz jak mniej wiecej powinno wygladac zbrojenie wspornika. dlatego proponuje cos takiego jak nizej. oprzec belki bezposrednio na fundamencie. jest to najprostsze rozwiazanie. ( rzut z boku i z góry - dwa rozwiazania zabezpieczenia słupka) ale, jest pewnien problem. zabezpieczenie antykorozyjne słupka. w wersji A. wylewa sie fundamemt słupka + na wysokosc belki dodatkowy walec z betonu ( sr ~ 10 cm, na wysokosci belki) wokól słupka. potem walec mozna wysmaraowac jakas smoła i wylac belki ( smoła po to aby sie nie połaczyły belki z tym walcem, pamietajac aby pomedzy belkami zrobic dylatacje, bo i tak w tym miejsu peknie ) w wersji B, wokół slupka zostawia sie miejsce które potem zalewa sie smołą. ( tez trzeba zrobic dylatacje pomiedzy słupkami ) http://img178.imageshack.us/img178/9646/19fc2.jpg mozna belki uciaglić. ale wtedy jezeli cos by sie stało to trudno to naprawić, a tak mozna spokojnie wymienic lub naprawic jedna belke. Ale przy belkach ciagłych nie było by problemu z ochroną antykorozyjne słupka, bo był by zalany betonem i tam nie było by rzadnych dylatacji. Policzyłem zbrojenie tych belek ( swobodnie podpartych ) narazie tylko zbrojenie dolne (daj znac czy to prety gładkie czy zebrowane, to policze zakotwienie i strzemiona, pewnie i tak wyjda symboliczne ) otulina 40 mm ( belki stykaja sie z gruntem ) belki policzyłem na ciezar własny i jednego człowieka ktory staną by w srodku rozpietosci belki. ( belka wisi w powietrzu ) dla belek 18x14, 18x18, wystarczające jest zbrojenie w postaci 3 pretów fi 8, dla belki 18 x 28 teoretycznie też ( ze wzgledu na nosnosc i ugiecie ), jedynie z warunku normowego na minimalny stopien zbrojenia trzeba zwiekszyc do 5 pretów fi 8
-
projekt ELF S-GL261 pracownia ATRIUM
proxy odpowiedział Monika Seba → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
mnie by denerwowało, ze kuchnia jest tak daleko od wejscia do domu a i z okna kuchennego nie widać wejscia do domu. w kuchni sie spaedza duuuuuzo casu nerwicy bedzie mozna sie nabawić latajac po całym domu od kuchni do drzwi wejsciowych. okna od zachodu w salonie i tych dwóch pokojach na pietrze, słonce po południu was tam wykonczy.