
cte
Użytkownicy-
Liczba zawartości
72 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez cte
-
Odłącznik w skrzynce rozdzielczej i jeszcze szukam fachowca :)
cte odpowiedział cte → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
1. Poproszę o wyjaśnienie różnicy pomiędzy prawidłowym a na dziko podłączeniem agregatu prądotwórczego 2. Też mi się wydawało, że N muszę mieć odłączony od sieci 3. "zawsze ciągły przewód N" oznacza rezygnację z różnicówek - tego nie rozumiem - chodzi o zasilanie agregatem? Bo w czasie normalnej pracy chyba nie??? Jeśli tylko w czasie pracy z agregatem, to oczywiście od razu rezygnuję z rozłącznika 3-biegunowego. 4. Pytanie dodatkowe: szukałem rozłączników w internecie i znalazłem np. Hagera SB440 i SBN440 (4 pola 40A). Oznaczenie SB występuje na towarze np. na allegro, SBN w nowych katalogach Hagera. Dziwne podobieństwo z Moellerem i Eatonem - na allegro moellery, w sklepach i katalogach eaton. Trochę mi to pachnie wyprzedawaniem starych zapasów, ale wracając do Hagera: przy tych starych(?) SB jeden przycisk jest niebieski i oznacza N, te nowe maja wszystkie przyciski jednakowe - białe. Czy może ktoś wie czy te stare były 3f+N a te nowe 4f? Bo któraś firma to wyraźnie rozróżniała... -
Odłącznik w skrzynce rozdzielczej i jeszcze szukam fachowca :)
cte odpowiedział cte → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
errata: mam zasilanie w układzie TT w skrzynce przy ulicy i do domu idą cztery przewody 3xL+N. Więc nie ma rozdziału. Przewód ochronny w instalacji domowej ma być podłączony do uziemienia fundamentowego. To wszystko mi powiedział elektryk dzisiaj. Ale co do ilości biegunów rozłącznika to trochę się motał: - dać trzy bo mam uziemienie - dać cztery na wszelki wypadek - dać cztery ale 3L+N no i w jednej rozmowie usłyszałem wszystkie wersje. A podsumowanie było 3L+N czyli wersja najdroższa -
Instalacja elektryczna 34m
cte odpowiedział barbara1719510482 → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Proszę o wyjaśnienie - poważnie, bardzo proszę, bo chcę to zrozumieć: - ja kupuję materiał na mnie za 123zł - fachowiec wycenia robotę na 100zł netto czyli płacę 108zł (czy dobrze myślę że podatek od usług to zawsze 8%?) Ja płacę 231zł - ew. 15zł (jak towar podlega zwrotowi różnicy) czyli 216zł Fachowiec zarabia 108zł - 19% podatku dochodowego? Czyli zarobi na czysto 87,48zł???? A teraz druga sytuacja - zlecam zakup materiału fachowcowi - materiał idzie przez niego. - fachowiec (niech będzie elektryk) kupuje taki towar za 123zł (pomijam że może go kupić taniej bo ma rabaty, załóżmy że kupuje w "obcym" sklepie albo dostaje rabat ale bierze go dla siebie i ja nic z tego nie mam) - i co wtedy się dzieje? Ja płacę 231zł i nie widzę możliwości zapłacenia mniej. No nie widzę. A ile zarobi fachowiec? Wystawia mi FV na 231zł (więcej mu po prostu nie dam, dla mnie cena atrakcyjna to <216zł jak mogę liczyć na zwrot VAT lub <231zł w przeciwnym wypadku, ale niech231zł zostanie). Teoretycznie jakoś tam w US on odbiera sobie 23zł VAT z materiału - tyle wiem bo słyszałem o firmach wyłudzających VAT Ale nie wiem od jakiej kwoty on wtedy zapłaci 19% podatku dochodowego. Od 108zł, 208zł, 231zł? Jak to się liczy???? Pytam, bo chciałbym wiedzieć kiedy fachowiec na mnie zarabia a kiedy obaj zarabiamy - na rabatach, zwrotach Vat itp. Trzeciej możliwości - że tylko ja zarabiam a on od ust sobie odejmuje nie biorę pod uwagę Pytam również dlatego, że fachowcy bronią się przed zakupem w marketach twierdząc że tam jest szajs a w "ich sprawdzonych hurtowniach" miodek. Tylko że ja WIEM że: 1. w hurtowniach po "atrakcyjnym" rabacie materiał wychodzi mi na FV 20% (i) więcej 2. fachowcy mają programy lojalnościowe na których zarabiają dzięki mnie 3. codziennie w godzinach 7-8 pod każdym marketem budowlanym pół parkingu jest zapełnione przez samochody firm budowlanych, wykończeniowych, wodociągowych itp -
Tytułem wstępu: słupek z licznikiem 3f i zabezpieczeniem 25A na granicy posesji, kabel ziemny 4x10mm2 30mb, rozdzielnia w domu, tamże punkt rozdziału PEN na PE i N. Wg projektu jedna różnicówka 3f i za nią bezpieczniki, wg mnie 1 różnicówka 3f na kuchenkę elektryczną i gniazdo 3f w garażu, 3 x 1f na fazy i 1x 1f na instalację zewnętrzną. A zamiast wspólnej różnicówki z projektu - odłącznik. Elektryk mówi, że może się przydać bo przez gniazdo w garażu mógłbym "w razie czego" zasilać dom jakimś agregatem prądotwórczym. Mnie bardziej przekonuje możliwość odłączenia prądu "w razie czego innego" - mniejsza o cele, chciałbym ten odłącznik mieć. Pytanie o odłącznik jest takie: czy w moich warunkach muszę kupować 3-biegunowy, 3f+N czy 4-biegunowy? W internecie dyskutanci (sep, fora elektryków) rozłącznik 4-biegunowy traktują jak bestię apokalipsy - że niby na pewno kiedyś zrobi przerwę w obwodzie zera i nieszczęście gotowe (ale Bogiem a prawdą nie rozumiem czy to jest groźne u mnie czy tylko w jakimś hipotetycznym przypadku). 3f+N rozumiem, że tego zagrożenia by nie stanowił ale pewnie jest droższy (nie wiem, nie sprawdziłem). 3biegunowy - elektryk powiedział że "taki starczy" - ale chciałbym podpytać czy taki "ostatecznie starczy" czy "w zupełności starczy". I czy zaleta "zawsze ciągły przewód neutralny" przeważy nad wadą "jednak dom zawsze podpięty jednym drutem do zakładu energetycznego" Pytanie o fachowca: szukam elektryka co by założył odgromówkę. Mój nie chce łazić po dachach. Na grupie czętochowskiej namiarów nie znalazłem. Może ktoś ze śląska, łodzi itp. jeździ gdzieś dalej - może nawet miałby po drodze do mnie? Dach "stodoła" kalenica 11mb, po krokwiach 7,5m (x4), w dół ok 4m (x4) i podłączenie do bednarek w puszkach odgromowych (x4). I komin. Razem ok. 60 metrów trzeba rozciągnąć. Na kalenicy dekarze zostawili już mocowania. Ile to może kosztować?
-
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Poszukuję namiarów na rzecznika w dziedzinie kominiarstwa - nieuczciwy wykonawca podłączył mi kominek do komina rurami stalowymi i miejscami metodą "na styk" przy czym tam gdzie były "zakręty" rury dostawiał jedną stroną a po drugiej miałem kilka cm przerwy. Potem to ładnie zamurował żeby nie było widać - nie wiem czy to podpada pod kryminał typu próba zatrucia czadem, ale kasę którą dałem tytułem zaliczki chciałbym odzyskać. PS Czy macie namiary na kompetentnych i uczciwych fachowców od kominka? -
Mam problem z wykonawcą kominka. Człowiek niby z doświadczeniem w kamieniarstwie i kominkach, budował niedaleko (ale nie kominek - jego kominków nie widziałem) okazał się niekompetentny i nieuczciwy. Krótko, żeby był jakiś obraz sprawy: wziął zadatek w wysokości 60% wartości umowy - na najdroższe i zamawiane z wyprzedzeniem materiały, nie przedstawił żadnych rachunków. Od kominka przegnałem go jak się zorientowałem, że: - wcisnął mi metalową rurę w ceramiczną na "chama" (o przejściówkach ze sznurem nie słyszał, zresztą wcześniej chyba - aż myślałem że się przesłyszałem - powiedział "myślałem że to plastik" na widok ceramicznego wkładu komina systemowego) - zamurował mi dwie stalowe rury zetknięte nypel-nypel (zetknął je na przejściu przez ściany, zostawiając w niewidocznym miejscu 5cm szczelinę - otwarty kanał spalinowy) bo źle rury podocinał i nie miał jak ich połączyć. Ja się zorientowałem że coś nie gra, bo kąt pod jakim rury wychodziły po przejściu przez mur nie miał szans powstać po złożeniu rury metodą nypel-kielich. Na dodatek jak po dobroci się z nim rozmówiłem, że zrobił źle, że powinien to poprawić itp. a on się zgadzał, to powiedział min. że szczelina jaką zauważyłem wynika z tego, ze robił sam i "jedna rura mu się musiała wysunąć z drugiej". Ja to łyknąłem, pogadałem że ma poprawić i rozliczać się z zaliczki - on się zgodził. Ale potem obejrzałem wszystko dokładnie i wyszły te sprawy ze złym podłączaniem, krótko mówiąc wyszło że nie tylko robi źle, ale jeszcze świadomie kłamie licząc że tego nie wykryję. No i zadzwoniłem do niego raz jeszcze, a on na to, że kasy nie odda, że jest fachowcem i to ja się nie znam i głupoty wymyślam, że robił u mnie nie będzie bo nie życzy sobie słuchać jak go pouczam (zaraz mi się przypomniało, jak ktoś napisał, że mu styropian z elewacji spłynął a majster na drugi dzień się darł, że właściciel mu robotę sabotuje) i takie tam bzdety. Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie znaleźć rzeczoznawcę kominiarskiego (znalazłem w Bielsku-Białej, wojewódzkiego, ale może w Częstochowie też jakiś organ jest kompetentny w takich sprawach) i jak odzyskać moje pieniądze? Dodam, że wadliwa instalacja została rozebrana (trochę widać na wcześniejszych fotografiach - ale moich, nie jakiegoś orzecznika, rzeczoznawcy itp) w trakcie rozmowy z "fachowcem" - pokazywałem mu krok po kroku co źle zrobił i o co mam pretensję. Z drugiej strony mam pewność, że nigdy dla mnie nie kupił tego co powinien kupić. Tylko że - z drugiej strony - zawsze może powiedzieć że nie kupił bo nie musiał - miał - a rozebrałem mu wszystko na złość.
- 5 odpowiedzi
-
- niekompetentny
- nieuczciwy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam do podłączenia wodę - i problem z tym związany. Otóż jest rura w piwnicy, dziura w ścianie, wąski (moim zdaniem) wykop pod rurę na zewnątrz i studzienka - wszystko w jednej linii. A problem jest taki, że mam duży spadek terenu i muszę postawić murek oporowy przy wjeździe do garażu (a właściwie wielki mur - 2,5x8 metrów). Rura z wodą wychodzi mi praktycznie na tym murku. Obawiam się, że woda może w zimie zamarznąć - właśnie ze względu na to, ze będzie przy samym (zimnym) murze. Grunt jest wymieszany w pionie/poziomie bo przed domem kiedyś szły jakieś instalacje "państwowe" - jest glina, kawałek dalej jakieś rury (nie wiadomo czyje) obsypane nie ubitym piachem, jeszcze kawałek dalej czarna ziemia. Rury na bok poprowadzić nie mogę, tym bardziej nie przesunę do środka muru - i tak jest już bardzo wąski wjazd. Instalator mówi że "coś się wymyśli", ale to już drugi taki "będzie dobrze", bo pierwszy bagatelizował sprawę studzienki (co skończyło się rozerwaniem licznika - zamarzł, a odbiór z wodociągów niby miał). Ogólnie miałem kiepski projekt instalacji, bardzo kiepskie wykonanie i teraz nie ufam ludziom, którzy chcą ode mnie pieniądze - bo wiem, że dla pieniędzy są w stanie wcisnąć każdy kit a jak coś padnie, to już ich nie oddadzą... Więc szukam porady za free Interesuje mnie namiar na jakieś materiały izolacyjne, które by zabezpieczały przed zamarznięciem wody. Czy rura niebieska (PP?) położona w gruncie glina+ kamienie (więcej kamieni) powinna być schowana w Arocie? W tym wąziutkim wykopie (40cm na rurę i murek) nie bardzo da się nasypać z boku piasku...
- 2 odpowiedzi
-
- przed
- zabezpieczyć
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Konkretne pytania o drzwi zewnętrzne
cte odpowiedział cte → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
No ale trochę żal, że dajesz 12 cm (inaczej - ja daję 12, inni 15 i więcej) styropianu na ścianę od frontu a glif ma mieć tylko 2 cm Opcja - drzwi otwierane do wewnątrz ale zlicowane z zewnętrzną ścianą - i glify nie przemarzają bo są w środku. Tylko że - tak myślę - wtedy jest problem z ew. zdejmowaniem skrzydła z zawiasów. No i cofnięcie drzwi przy murze 29cm i styro 12 cm też trochę chowa drzwi przed słońcem (choć nie wiem jak to będzie wyglądało przy oknach). A przecież da się inaczej - Gerda ma ościeżnice szerokie na 53mm. Takie coś można spokojnie zakrywać styropianem 4cm. (ale Gerda 100 to tylko panelówki których się boję - więc chyba pójdę w deltę) -
Konkretne pytania o drzwi zewnętrzne
cte odpowiedział cte → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Kurczę, witki opadają.... Byłem w kilku punktach sprzedaży i tam nikt nie ma pojęcia co delta ma w ofercie, jakie są ościeżnice, jak to montować. Po prostu chodzi o sprzedanie drzwi i zepchnięcie konsekwencji na klienta "bo inaczej się nie dało zamontować" - nikt nie umie powiedzieć jak i co będzie robił. Zresztą innych producentów to samo dotyczy. W ofercie napisane "drzwi otwierane na zewnątrz lub do wewnątrz". Mówię że chcę drzwi otwierane do wewnątrz a słyszę "to się będzie woda lała do środka, lepiej otwierać na zewnątrz". Dziwne, że producenci pustaków nie mówią "panie to dobry pustak, ale ściana wyższa niż 1,5m to się może zawalić - zbuduj se pan niski domek i chodź pan w nim na czworaka" -
Konkretne pytania o drzwi zewnętrzne
cte odpowiedział cte → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Mam - i te drugie to będą już albo zwykłe drzwi wewnętrzne, albo jakieś "klatkowe" - bo też wymiar "z projektu" został - "90" A co do rozmiaru drzwi i dziury na nie - czy wystarczy tak po prostu cegły na sztorc pomurować? Wiązać się ich nie da, chyba żeby mur rozwalać. Kotwić je czymś? Nie wpadnie potem wszystko do środka razem z ościeżnicą i drzwiami? mam ścianę z maxów, grubość 29 -
Konkretne pytania o drzwi zewnętrzne
cte odpowiedział cte → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Nie wybrałem Delty - po prostu w jednym z punktów sprzedaży zaproponowano mi Deltę zamiast drewnianych. A w innym Gerdę - co poparto otwarciem delty i pokazaniem zaślepek - faktycznie, pani od Delty jakoś mi na nie uwagi nie zwróciła Ale co by nie było, to sposób mocowania tej Delty wyklucza sensowne ocieplenie glifów (ciekawe czy inne metalowe też tak mają - jak się zastanowić to wszystkie z wystawek są otwierane na zewnątrz i jakoś tak nie zwróciłem uwagi co by było gdyby je odwrócić do montażu. Ja bym chciał drewniane, i żeby nie kosztowały 5000zł, a w zasadzie to bym chętnie tyle dał - tylko jakbym miał pewność, że po roku jak zgłoszę że się wypaczyły nie zleje mnie ciepłym sikiem ktoś kto udowodni mi że na moje drzwi zewnętrzne padał deszcz, śnieg i promienie słońca. A swoją drogą to jednak smutne, że przy wyborze działki pod budowę trzeba się kierować tym, żeby dom miał drzwi od północy a jeszcze smutniejsze że niektórzy mają problemy nawet z tymi północnymi drzwiami... -
Konkretne pytania o drzwi zewnętrzne
cte dodał a topic → w Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Tytułem wstępu: Drzwi od południa (i domu nie odwrócę), w słońcu zapewne od 8 rano do 20 (zimą krócej, ale niewiele). Nad nimi mały balkon, ale deszcz spokojnie będzie zacinał. Czyli absolutnie nieciekawie (jak na warunki gwarancji dla tzw. "typowych drzwi zewnętrznych" które muszą być podobno zawsze w cieniu i chronione przed opadami - ciekawe kiedy ktoś wymyśli drzwi zewnętrzne do faktycznego użytku na dworze, myślę że to będzie hit). W tych nieciekawych warunkach chcę zamontować drzwi 100, ciemny orzech, otwierane do wewnątrz. Tak musi być. I pytania: 1. Czy jedynym rodzajem ościeżnicy jaką mogę zastosować w drzwiach Delta jest ościeżnica kątowa (w znaczeniu narożnym) o szerokości niecałe 3 cm??? Czy ma sens zakładanie takich drzwi skoro przez max 2cm styropianu na glifie będzie mi przemarzać ściana na szerokości 20cm? 2. Czy ratować się droższą ościeżnicą o profilu PD PDT zamontowaną po zewnętrznej stronie (i odwróconą drzwiami do wewnątrz - wtedy glif jest już w środku) 3. A może da się jakoś (jak to się powinno zrobić prawidłowo?) zawęzić przy wewnętrznej stronie ściany otwór drzwiowy po 5 cm z każdej strony, wstawić tam ościeżnicę "standardową" i drzwi 90 (przynajmniej są w ofertach w odróżnieniu od 100) a to co zostanie szerokie wykorzystać jako miejsce na styropian 8cm? PS Rozumiem, że z futrynami drewnianych drzwi takich problemów bym nie miał? Futryna jest szersza, więc i styropianu można dać grubiej - nawet na glifie, jakbym chciał wepchnąć drzwi do środka (jak bramę garażową segmentową) -
Bardzo proszę o radę co powinienem zrobić z kominem otwartym od góry, do którego leje mi się woda. Komin został tak zaprojektowany, że miał 6 kanałów (po trzy w dwóch rzędach) a po adaptacji (przesunięta do piwnicy kotłownia i dodatkowa wentylacja) ma 8 kanałów (4x2). Na dodatek częściowo jest to komin systemowy, tak, że kanały mają różne kształty, wymiary itp. Ja nie zwróciłem na to uwagi, podczas adaptacji architekt również słowem nie wspomniał o tym że coś jest nie tak, kierownik budowy wziął kasę i tyle - a murarze dopiero na koniec budowy, przy ostatniej warstwie cegieł komina, powiedzieli, że w takim wypadku nie da się go zamknąć od góry (kanały wentylacyjne nie będą przewiewane "na wylot") Efekt: dół komina jest wilgotny, bo w czasie deszczu woda się leje a potem nie wysycha Widziałem daszki "napoleońskie" ale mój komin ma prawie1,7x1 metra a to już duża powierzchnia i nie wiem, czy takiego daszku (nawet zrobionego na zamówienie) nie zerwie wiatr...
-
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Dzięki wielkie za odpowiedzi dot. bram. I za te linki do sprawdzonych hurtowni - w takiej formie na pewno do wykorzystania. Pytanie o instalację odgromową: Macie? Możecie podać namiary na jakichś fachowców? Miałem to odkładać na później ale w końcu i tak trzeba poszukać... A elektrycy od "wnętrz" nie chcieli się za to brać. -
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Takie pytanie o bramę segmentową garażu: Ci co się reklamują jako "najniższe ceny, kupuj u producenta" to są warci zachodu? Czy lepiej szukać przedstawicieli np. Wiśniowskiego? Pytam pod kątem jakości bramy ale i montażu - bo co prawda tanie okna balkonowe mam już do poprawki, ale słyszałem opinie że z "markowych" też ludzie niezadowoleni (bo drogie a jakość "zwykła" i montaż też do bani). I nie wiem czy z garażem iść po bandzie "po taniości" czy ryzykować kupno droższych (ryzykować w znaczeniu "czy montaż się uda"). Pochwalcie się gdzie kupowaliście bramy... -
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Poszukuję namiarów na gości od ocieplenia i zabudowy poddaszy (karton-gipsem). Ale takich co to robili rok temu i jeszcze nic (albo niewiele) popękało. Bo np. tynkarzy wziąłem i było ok przez trzy miesiące - potem zaczął tynk się sypać i pękać i generalnie jest do .... Więc szukam takich co to nie zeszli z budowy tydzień temu, tylko takich, wiecie, wszechstronnie sprawdzonych Z góry serdeczne dzięki. PS Po budowie zostały mi trzy palety maksów 188x188x288 (czy jakoś tak). Może ktoś buduje garaż, altankę itp. - sprzedam za pół ceny tego co wołają w hurtowniach. -
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Mam takie okno w bloku - okno jak okno, Drutex to producent. Natomiast zakup na ul. Krótkiej (początek, od Warszawskiej) to już średnio dobry pomysł. Ekipa zostawiła syf jak diabli, nic nie zabezpieczali, nic nie sprzątali - gruz w całym pokoju. A to co zachlapali zaprawą wokół oprawionego okna odpadło po pół roku. -
Dziwna sprawa z tynkiem wewnętrznym CW Knauf
cte odpowiedział cte → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Używali Cover in Slow No w sumie tu nie ma: http://www.knauf.pl/knaufweb/nasza-oferta/produkty/srodki-gruntujace A tu napisali, że jest??? http://www.knauf-bauprodukte.pl/index.php?option=com_wrapper&Itemid=740 http://www.knauf-bauprodukte.pl/index.php?option=com_wrapper&Itemid=741 czemu te Knaufy są dwa??? Poszukam, zadzwonię, chociaż nadziei sobie nie robię -
Dziwna sprawa z tynkiem wewnętrznym CW Knauf
cte odpowiedział cte → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
To jeszcze ja... Dzwoniłem do tynkarzy (są z daleka, jechać nie ma jak a oni się nie garną wcale dojechać do mnie) i stwierdzili że: - tynki słabe bo z agregatu CW są i tak słabe - mocne są te nakładane ręcznie (tego akurat nie wiedziałem a oni zapomnieli powiedzieć jak się upierałem, ze nie chcę gipsowych bo chcę mocne) - miejsca gdzie tynk wyszedł twardszy "może się różnią grubością" - tam gdzie pęka przy oknach to sobie mam "zagruntować dobrze i więcej farby położyć" - tynk który się da rzeźbić palcem będzie mocniejszy po dwukrotnym zagruntowaniu knaufem goldband - grunt mogę rzucić teraz, mogę na wiosnę I się zapytam - czy oni ściemniają czy też jest jeszcze szansa, że się ten tynk całkiem nie posypie z czasem I czy przy obecnych przymrozkach (tynki już raczej doschły, tyle że hydraulik baaardzo z doskoku coś rzeźbi i dotąd nie gruntowałem) grunt jeszcze bardziej nie zaszkodzi - w znaczeniu czy tynki nie dostaną wody i nie popękają od mrozu? Dom jest nieocieplony, nieogrzewany, bez wylewek, bez drzwi i bramy garażowej (dechami zabiłem) i boję się że temperatura w środku będzie spadała poniżej zera. -
Dziwna sprawa z tynkiem wewnętrznym CW Knauf
cte odpowiedział cte → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
No dobra - w najlepszym razie farba wyrówna placki - a czy grunt i farba wzmocnią tynk? Czy mi z tego szajsu płytki w łazience nie pospadają? Ja się upierałem nad (dosyć brzydkim) CW bo chciałem mieć tynk trwały - a mam na ścianie piasek za 20 tysięcy... Bo mi się wydawało, że taniej może być gorzej PS A co z tymi rysami wokół okien? Wziąć gwoździa, pogłębić i czymś elastycznym uzupełnić? Powtórzę - dałem listwy żeby nie było pęknięć za rok-dwa (jak mam w blokach) a są po półtora miesiąca... -
Zrobili mi majstry takie tynki i są bardzo miękkie - jakby sam piasek. Opuszkiem palca można wytrzeć dziurę. Hydraulik (dopiero teraz robi) szuka sobie przewodów elektrycznych gwoździem - kilka ryśnięć i przeciera tynk do gołej ściany. Tynk to Cover Slow, z agregatu. I co dziwne - tam gdzie ściany na gładko, tam miękki. Ale miejscami - czasem w jednym pokoju są różne ściany - jest dosyć twardy, tylko że wtedy ściany niedotarte, jakby na ostro zrobione. I to bo miękkie bardzo pęka i wykrusza się przy oknach (mimo że mam te listwy dylatacyjne). Przy gniazdkach też pęka, ale to pewnie wina tego, że jak tynkarze oprawiali, to na jeden raz zarzucili tynkiem (już kilka puszek wyrwałem przy próbie odizolowania przewodów - złapałem za przewód żeby wyjąć go z puszki i wylazł z puszką). W sumie to myślałem że tynk CW będzie twardy, a jest tylko w niektórych miejscach - czy to normalne??? Ci co go przedkładają nad gips mają inny CW niż ja czy gips jest jeszcze bardziej miękki? PS Tynkarze kazali zagruntować - nie gruntowałem, bo dopiero teraz wysechł - poza tym jak pisałem: nie wszędzie jest taki miękki
-
bez kotłowni i klatki schodowej to 30m2 mniej bo każdy poziom ma ok. 75m podłogi a piwnice też chcę ogrzać. Słabiej, ale też. Czyli zostanie prawie 200m2. a można prosić jakiś przykład takiego pieca? dzięki, będę miał punkt zaczepienia czyli powinienem szukać albo wodnego albo podwójnego, zdejmowanego?
- 12 odpowiedzi
-
- bardzo
- ekogroszek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
1. 220m w tym piwnica i poddasze, CWU zasobnik musi wiszący więc pewnie stanie na tylko 140 litrach, rodzina 2+2, Max 288 + 12 cm styropianu, poddasze 15+10 wełny mam zamiar. Liczyłem 21-25kW 2. Mam zamiar tak grzać i też o tym myślałem mimo rad "tylko tłokowce". 3. Ale jakby latem podpalać tylko dla CWU to może bardziej się opłaca palić, podgrzewać wodę i gasić zamiast jechać cały czas na podtrzymaniu ekogroszka? Wtedy ten ruszt awaryjny 1) potrzebny, 2) może jednak wodny - on lepiej by współpracował z ogrzewaniem w okresie "wiosnenno-jesiennym"??? 4. Czy bym chciał palić czymś tańszym? Hmmmm.... tak 5. Absolutnie nie zależy mi na dostępie do kotła przez nic oprócz jego drzwiczek. Nie boje się że mi go jakiś "chakier" przekręci, ale po prostu to dla mnie zbytek. A na wsi neta w zasadzie nie ma i w piwnicy telefony też nie działają. Ale słyszałem że są koty łatwe do czyszczenia i takie co do wyczyszczenia muszą być mocno zdemontowane - takiego bym nie chciał. Czyli jaki wiedząc że: 21-25(?)kW, ślimak, chyba żeliwny, chyba ruszt wodny, na pewno dobry palnik. PS A ten o który pytam? Widzę że mają go w ofertach również w innych miejscowościach, wart jest zainteresowania? Nie wiem czy mu się da wstawić ruszt wodny, ale czy ta cała ceramika co mu pozwala pracować na niższych temperaturach to ma sens? Czy to tylko taki "chłit reklamowy" bo i tak lepiej jechać na wyższych temperaturach??? (mam mieć parę kawałków podłogówki jeśli to ważne)
- 12 odpowiedzi
-
- bardzo
- ekogroszek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bardzo ogólne, bo nie wiem na co się zdecydować a tu każdy piec ma swój wątek po 100-200 stron. Jest (ma stronę, ale nie byłem, nawet nie dzwoniłem) firma Ekoenergia z Poraja (to niedaleko Częstochowy) która ma w ofercie piece o nazwie KGS – R Ceramik (taki namiar dostałem na forum). Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jakie ten piec ma wady (zalety są opisane na stronie ). Czy brak rusztu wodnego to duża wada? Czy ceramiczne wykończenie i możliwość pracy na 40 stopniach to taka zaleta (znaczy czy ta zaleta nie obróci się przeciwko użytkownikowi za kilka lat)? A tak w ogóle - jest jakiś ranking (oprócz takiego co użytkownicy na 250 stronach się kłócą który z nich widział więcej kotłów, które mają lepsze badania i jakie są nowości w piecach, palnikach itp.) polecanych produktów? Znaczy wchodzi laik na stronę i widzi że takie i takie są chwalone, więc decyduje się na cenę i wyposażenie a potem produkt? Bo wiadomo, można coś kupić a potem pytać jak w tym palić, jak to łączyć - tylko że wolałbym od razu kupić coś, co jest dobre, a nie coś, co ma fajną nazwę. Ta "ekoenergia" to widzę rewelacja jakaś w licznych kotłach występuje, ale w postaci palników a nie jako producent kotłów. PS Z góry piszę, że nie wiem jakie w Cz-wie są serwisy i które z nich są dobre a które nie. Mieszkam w bloku i w żadnym piecu nie paliłem, a rodzina ze wsi zawsze miała zwykłe "brudasy" do palenia więc żadnego kontaktu nie miałem z żadnym "tłokowcem", "ślimakowcem" czy jak im tam... Bym chciał kupić i używać, bo do rekreacji i dla zabawy to mam żonę
- 12 odpowiedzi
-
- bardzo
- ekogroszek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Grupa częstochowska i okolice
cte odpowiedział Malcolm → na topic → GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE GRUPA CZĘSTOCHOWSKA I OKOLICE Topics
Piec na ekogroszek - kupowaliście takie coś? Możecie polecić firmę, instalatora, konkretny piec?