Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rysio_z_Klanu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Rysio_z_Klanu

  1. Czy warto? Nie ma obiektywnej odpowiedzi. Spróbujmy metodą plusów i minusów. Zacznijmy od plusów Wydanie na osobę tych 200-400 zł więcej nie stanowi dla Ciebie zapory psychologicznej (o obiektywnej barierze ekonomicznej nie wspominam) Nie zamierzasz ruszać się z miejsca przez te dwa tygodnie. Nie będziesz korzystać z proponowanych wycieczek. Twój hotel znajduje się w dużym mieście. Możesz zwiedzać miasto poświęcając na to kilka godzin i wracać na posiłki. Nie musisz korzystać z czasochłonnego transportu. Plaża znajduje się nie dalej niż 30-60 metrów od hotelu. Na plaży znajduje się barek objęty opcją All (rzadkość) Przeważnie hotele oferujące opcję All zapewniają darmowe leżaki i parasole (z materacami i ręcznikami jest różnie – raczej nie) Lubisz wygodę i nie chcesz co chwila sięgać do portfela by płacić za każdą szklankę czegoś chłodnego. Ponadto - jedziesz z dzieckiem a dzieci lubią (i muszą) częściej coś przekąsić. Czyli podanie dodatkowych owoców, deserów itp. jest w tej sytuacji dużym plusem Teraz minusy. Każdy wyjazd na wycieczkę (niekiedy nawet 2 lub 3 dniową) powoduje, że za wyżywienie płacisz podwójnie. Twój hotel zlokalizowany jest w turystycznym gettcie – po kilku dniach masz go dość i robisz całodniowe wypady do pobliskiego miasta. Czyli korzystasz tylko ze śniadań i kolacji. Plaża znajduje się kilkaset metrów od hotelu – nie będziesz biegał jak głupi co godzinę do hotelu z całą rodzina po szklankę czegoś chłodnego. Tym bardziej, że opcja ta nie pozwala na spożywanie na wynos i przeważnie ogranicza „dawkowanie” do jednej szklanki (porcji) dla jednej osoby za jednym podejściem tej osoby do baru. Oczywiście, można ograniczyć kontakt z woda tylko do hotelowego basenu. Alkohole ograniczone są do win miejscowej produkcji i to raczej nie są to te najlepsze (czytaj droższe). Drinka z whisky lub burbona wypijesz jeśli za niego zapłacisz. Napisałeś, To nie jest prawda. Barek (i to zarówno z alkoholami jak i napojami chłodzącymi) masz czynny przeważnie od 10.00 do 23.00 (a niekiedy i krócej). Nooo, chyba, że wykupiłeś opcję Ultra All Inclusive, ale to już inne pieniądze i oczywiście w związku z tym to już inna bajka. Na koniec - przeważnie obiekty oferujace opcję All maja wyższy standard nie tylko wyżywienia ale i wyposażenia od tych które ograniczają się do BB czy nawet HB. Życzę miłego wypoczynku (słońce masz przecież zapewnione )
  2. Licząc, że jednak znajdzie się ktoś kto ma coś do powiedzena w tym temacie - podciągam.
  3. Witam po dłuuuuugiej nieobecności. No właśnie. W przyszłym tygodniu wyjeźdźam na urlop do Turcji i w hotelu w którym bedę mieszkał udostępniona jest ta usługa bezpłatnie. Zamierzam zabrac ze sobą laptop i min. rozmawiać z krajem za pomocą SKYPA. Nigdy dotąd nie korzystałem z HOTSPOT-ów. Podzielcie się swoimi doświadczeniami. A przede wszystkim proszę o uwagi dot. samej instalacji tej usługi. Czy są problemy natury sprzętowej bądź oprogramowania?
  4. Odpowiedzialność za stan techniczny instalacji gazowej kończy się dla dostawcy gazu na liczniku. Wszystko co jest za licznikiem stanowi Twoją własność i to Ty masz obowiązek dbać o odpowiedni stan techniczny dalszej części instalacji za licznikiem. Sama skrzynka zaś niestety należy do tej części "za licznikiem" Wtedy koszty wymiany pokrywa ubezpieczenie (jeśli oczywiście dom ubezpieczyłeś od takich zdarzeń losowych) czy tez kierowca tego samochodu który spowodował szkodę.
  5. http://www.obrazki.jeja.pl/img/0050.jpg
  6. Rysio_z_Klanu

    Dowcipy

    http://www.obrazki.jeja.pl/img/0050.jpg
  7. OK Co miałem napisać napisałem. Idę do lodówki po piwko
  8. Wpieprzył mi 140 milonów długów tej firmy na hipotekę tej działki. Nie wiem czy było to na stare czy już na nowe złote. Jak było tak było ale zrobienie takiego długu wymagało sporej inicjatywy i wielu osób pokrzywdzonych. Na dług to ja mogę machnąc ręką ale wtedy gdy klient ucieknie mi z taryfy nie płacąc 20 zł. Po taką kwotę nie zgłoszę się do komornika.
  9. Przeczytałem. Nie jestem biegły w prawie ale coś mi tu nie gra Czyli firma y nie była prawnym włascicielem tej działki ??? Wydaje mi się, że każda nieruchomość która jest własnością osoby prawnej musi mieć wpis do KW. Jaki akt? Akt sprzedaży nieruchomości bez wpisu w KW czy nawet bez jej sprawdzenia? Bzdura. Czy przypadkiem Martel nie był właścicielem firmy x lub y a może obydwu firm tyle tylko, ze nie pochwalił się tym na forum? Coś tu jest namotane...
  10. Prawo to może i nie ale kominiarz jakoś na dach musi się dostać. Względy praktyczne - lepszy wyłaz niż gnieciona przez drabinę rynna. (gdzie przechowywać tak długą drabinę )
  11. Ty velour chyba nigdy w klopocie nie byles , co? przestan sie tak madrzyc i nie oceniaj ludzi ma ktos klopot to pomoz Tyle tylko, że kłopot ma i wierzyciel na rzecz którego komornik sciąga od lat dług. Czyj kłopot ważniejszy ?????? Czy ważniejszy jest kłopot martel80 tylko z tego powodu, ze pożalił się na Forum? Gdyby wierzyciel na rzecz którego działa komornik wyżalał się na Forum że ktoś w nocy rozebrał dom na działce na którą położył sekwestr komornik obniżając tym samym szanse na odzyskanie długu wówczas też byś kibicowała temu facetowi który rozebrał dom? Nie wymądrzaj się i patrz trzeźwo na problem.
  12. Slawek11 - każdy prąd szkodzi. Nie Cię opatrzność chroni przed doprowadzeniem prądu do Twojego domu. Te wszystkie kable pod napięciem opasujące każdy pokój wokół to kolosalne zagrożenie dla twojego zdrowia. Slawku - woda to tylko ze studni i to jeszcze wykopanej daleko od domu. Nie chcesz przecież by w twoich ścianach i podłogach znajdowały się rury Pardon żyły wodne. Kwestie anteny telewizyjnej na dachu są też poza dyskusją. Jeszcze jedno - natychmiast po odczytaniu tej wiadomości wyłącz komputer i wyrzuć precz ten emitujący szkodliwe promieniowanie monitor. A teraz poważnie - nie daj się zwariować.
  13. A nie bawiłeś się przypadkiem magnesem neodymowym? Czytałem, że po odjęciu go od licznika elektrycznego licznik biegnie w tempie Ireny Szewińskiej z jej najlepszych lat )))) Być może zasada ta dotyczy też liczników gazowych??? Moja rada - dokonaj dziennego odczytu licznika przy wyłączonym kotle.
  14. Nie mam opinii osoby ułomnej na umyśle (czy jak sugerujesz mało-mądrej ) ale naprawdę nie miałem zielonego pojęcia, że transport to 680 zł. Sądziłem, że 598 zł i 50 groszy Dziewczyno- weź książkę telefoniczną i podzwoń po hurtowniach. Nie wierzę by gdzieś nie stało na palecie 20 szt tego bloczka. Jedź do Castoramy lub Leroy-Merlin i tam to kup. Działaj zgodnie z logiką. Działaj tak by Twój wysiłek przyniósł efekt. A pytania zadawaj w sposób zrozumiały. Jak już napisałem Opolszczyzna jest dość rozległa i nie bez znaczenia jest to czy ty mieszkasz w Głubczycach a ktoś kto ma tych 20 bloczków na zbyciu w Namysłowie. Zresztą reakcje forumowiczów mówią same za siebie. Czekasz już półtora dnia i nic ...........
  15. Ja też nie słyszałem o czymś takim.... Owszem, złomiarze wszystko co metalowe kradną, okna i grzejniki na zamówienie..... ale dachówkę?
  16. Sprawa pilna bo murarze stoją z robotą. Najlepiej przesłać te 20 sztuk bloczków na opolszczyznę pocztą kurierską. Dziewczyno - by Twój post miał jakikolwiek sens to musisz przynajmniej napisać gdzie mają być te bloczki przesłane. Opolszczyzna (pomimo, że jest to najmniejsze województwo w kraju) jest jednak zbyt szerokim pojęciem. Kup to w najbliższym markecie budowlanym lub składzie w którym zgodza się rozbić paletę. Oszczędność na 20 szt. ŻADNA
  17. Obecność w bryle budynku piwnicy wymusza istotne podniesienie poziomu parteru powyżej poziomu gruntu. Mnie się to nie podoba. ja chcę mieć dom do którego wejdę pokonując tylko jeden stopień schodów lub też nawet nie chcę mieć tego jednego stopnia. Chcę mieć przed domem duży taras zlicowany z poziomem gruntu w ogrodzie na który będę mógł wyjść bezpośrednio z salonu.
  18. Rysio_z_Klanu

    Vat i geodeta.

    Stawka podstawowa - czyli ...... 22%
  19. Z ciekawości popatrzyłem o co chodzi w tym wątku. Rzeczywiście - można w tym wątku oraz w kawiarni klubowej bez wysiłku podkręcić sobie licznik nawet do 9000 postów. Ja do swojego skromniutkiego dorobku dołoże w tym wątku jeden i więcej tu już nie zajrzę Cześć
  20. Z ciekawości popatrzyłem o co chodzi w tym wątku. Rzeczywiście - można w tym wątku oraz w kawiarni klubowej bez wysiłku podkręcić sobie licznik nawet do 9000 postów. Ja do swojego skromniutkiego dorobku dołoże w tym wątku jeden i więcej tu już nie zajrzę Cześć
  21. Jeśli dochód rodziny wynosi 1700 zł brutto a koszty utrzymania mieszkania 1000 zł to na przeżycie zostaje ledwie 700 zł na całą rodzinę. Czyli na każda osoba może wydać miesięcznie 175 zł na swoje ubranie jedzenie, komunikację, kulturę, naukę. 5 zł 80 groszy dziennie na osobę !!! w takiej sytuacji zadaję pytanie - ile osób przez ile miesięcy musi się składać by zakupić szpadel??? Jaja sobie ktoś robi zadając pytanie o możliwość budowy. Jaja sobie ktoś robi doradzając - buduj.
  22. Projekt ciekawy. Tylko ten garaż. Mamy już garaż wolnostojący na działce. Nie przewidujemy budowy drugiego. Czyli - konieczna jest adaptacja tego projektu lub wykorzystanie przedstawionego rozwiązania w innym projekcie. Funia - dziękuję
  23. Na dzień dzisiejszy skłaniamy się do opcji- 1 łazienka na poddaszu z wejściem od korytarza.
  24. Jakoś niezupełnie obecnej... bo: ad.1 ulgi budowlanej nie będzie ale jest możliwość odliczenia odsetek od kredytu, też nie wiadomo jak długo, ale teraz jest. ad.2 nadziei bym nie miał, ale jeszcze przez ok. 1,5 roku można mieć 7% ad.3 podatek Belki zjada część oszczędności, od kilku lat ale ciągle więc argument jest OK ad. 4 szaleństwo ciągle sie może zacząć. Dlatego tez wolę kredyt, wprawdzie nie na 100 a na ok. 60% inwestycji i mieszkać juz zaraz niz oszczędzać nie wiadomo jak długo i ciągle tylko marzyć. Goto- rodzice żony budowali swój dom w końcowych latach 80-tych gdy cement i cegły były na talony. Dachówki wcale nie było a na żeliwne kaloryfery i byle jakie płytki ceramiczne trzeba było czekać na przydział z gminy 3/4 roku. O jakiejkolwiek uldze nie było mowy. A mogli poczekać do lat 90-tych gdy na rynku pojawiło się wszystko i była ulga nie tylko na mat. bud ale nawet i na okulary i ubezpieczenie OC samochodu. Nigdy nie wiadomo kiedy będzie lepiej.
  25. crizz - swoim kolejnym postem potwierdziłeś ponownie, że dokładność czytania tekstów nie jest Twoją mocną stroną. Wyrywasz jedno zdanie z treści a nie dostrzegasz innego zdania korespondującego z nim pomimo, ze prztoczyłem je specjalnie. Chcesz kupowac cegły w cenie cennik X 2 ??? Nie ma sprawy - kupuj. Na jedno wychodzi z tymi marmurami. Ty płacisz 2 razy drożej. Piszę o rencie lub emeryturze - powtarzam - czytaj dokładnie . Na rentę możesz przejść w wieku już 60 lat a Twoja żona 55 (ustawa o powszechnym zabezpieczeniu emerytalnym) ze względu na stan zdrowia. Co do renty to nie życzę Tobie tego ale to jest możliwe w każdej chwili. Ryzykuj - Twoje zmartwienie - Twoja radość. Życzę szczerze tego drugiego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...