Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

w_dlugi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez w_dlugi

  1. Nie wiem jak z użytkowaniem, ale jeżeli chodzi o kupowanie to daleko od nich. Poza tym w ceie barona kupisz pięciokomorowego Slamandra.
  2. Remwir, ciekaw jestem, jak to z tobą jest. Z jednej strony wypowiadasz się jako reprezentant firmy remontowo - budowlanej, która specjalizuje się w tego typu pracach, z drugiej strony sam poszukujesz firmy do remontu własnej łazienki. Czyżby nie zadawalała cię jakość usług świadczonych przez twoich pracowników lub współpracujące z tobą firmy?
  3. A propo odbioru. Niekoniecznie do odbioru potrzebujecie wykonawcy z uprawnieniami. Jeżeli brat, ojciec posiada świadectwo kwalifikacyjne SEP może takiego odbioru dokonać. Warto to sprawdzić wcześniej w zakładzie energetycznym, bo co kraj to obyczaj. Ja tak zrobiłem bez najmniejszych problemów (oprócz dotarcia do informacji, że tak można).
  4. Jerzy, to co opisałeś bardzo mi się podoba. Widziałem takie instalacje, ale wszystko w budynkach publicznych a nie mieszkalnych. Praktycznie większość ze znanych mi firm zajmujących się automatyką przemysłową oferuje w tej chwili rozwiązania inteligentnych budynków od bardzo zaawansowanych z zaimplementowanymi funkcjami regulacji np. ogrzewania, do prostszych, gdzie automatyk dostaje tylko sprzęt, a reszta oprogramowania zależy od niego. Ale nawat te najprostsze rozwiązania wydają mi się koszmarnie drogie jeżeli miałbym je zastosować w moim domu (może to tylko zawartość mojej kieszeni). Ciekaw jestem na jakim sprzęcie ty opierasz swoją koncepcję automatyki. Marzę zeby wykonać coś podobnego, choć w znacznie ograniczonym zakresie w stosunku do twojego pomysłu. Chciałbym też cię prosić o ten programik, o którym pisałeś. Z góry dziękuję.
  5. Zgadzam się z romą. Źli fachowcy topodstawowy problem. Wszystkie inne problemy to codzienny standard załatwiania spraw w urzędach i firmach którym dano monopolistyczną pozycję na rynku. U mnie wszystko zaczynało się bardzo optymistycznie, może było zbyt różowo. Zakup działki, zaklepanie sprawdzonej ekipy na postawienie stanu surowego pół roku przed rozpoczęciem robót. Wszystko gotowe do startu. Dwa tygodnie przed rozpoczęciem robót szef informuje mnie o likwidacji firmy. I od tego momentu same problemy. Materiał kupiony, wszystkie znane mi porządne ekipy nie chcą przyjąć roboty, mają wszystko poustalane pół roku wcześniej. Potwierdza się reguła, że jeżeli w sezonie ekipa budowlana nie ma roboty, to lepiej nie korzystać z jej usług.
  6. Ja zrobiłem z klinkierowych płytek parapetowych szkliwionych. Wyszło super.
  7. Gdy kupowalem drzwi pytałem producenta, jakie radzi zainstalować, jak najczęściej to robią kupujący? Z jego praktyki, kierunek otwierania drzwi zależy od regionu. Do centralnej Polski sprzedaje drzwi otwierane na zewnątrz, a na śląsku praktycznie tylko otwierane do wewnątrz.
  8. Amatorzy, mam stęple ale 2.5m i to 45 km od Gliwic, za Tychami.
  9. Najlepiej, żeby montaż wykonywała ekipa producenta. U mnie tak było. Gdy zauważyłem usterkę, nie zdążyłem jej opisać, a zadano mi pytanie: kto montował okna?
  10. Chciłbym się odnieść do wypowiedzi na temat kleju. Buduję z Ytonga. Ściany zewnętrzne i wewnętrzne konstrukcyjne murowałem w 2000r. Obecnie stawiam sobie ścianki działowe. Stwierdziłem niesamowitą różnicę w jakości kleju dostarczanego przez Ytong. Ten z 2000r był bardzo mocny, dwa sklejone bloczki nie dawały się rozdzielić, przy takiej próbie pękały w innym miejscu, nia na spoinie, spoiny było bardzo trudno przeszlifować. Obecnie mam obawy czy moje ścianki długo postoją. Klej jest po prostu potwornie słaby. Sprawdzałem stare i nowe opakowania, ale nic nie wskazuje na to, żeby to miały być różne produkty w sensie technicznym ( te same oznaczenia i dane techniczne).
  11. Frankai to był tylko mały żart. Zajrzałem do twojego profilu. Nie jestem też żadnym odmłodzonym użytkownikiem. Śledzę forum, ale żadziej się wypowiadam.
  12. Frankai, nasze podejscie, sposob myślenia jest też częściowo, a może więcej, zdeterminowany naszym wykształceniem i zajęciem zawodowym. Wszystko musi zostać przewidziane, zdefiniowane, opisane, przeliczone. Dlatego ciężko nam przyjąć coś co nie mieści się w tych ramach i nie poddaje się "zautomatyzowaniu".
  13. Jestem sceptykiem, nie zabardzo potrafie uwierzyc w radiestezje i dlatego uważałem że trzeba to sprawdzić. Przeszedłem dwustopniowy kurs prowadzony przez jedno ze stowarzyszen. Po tym wszystkim musze stwierdzić że coś w tym jest. Mimo ze moje "właściwości" są marne mogłem przeprowadzić kilka eksperymentów, które polegały np. na porównaniu moich "badań" z badaniami innych osób, oczywiście przy braku informacji o wcześniejszych wynikach. Efekty były zaskakujące: w 90% były one zgodne!? Druga ciekawostka: mieszkając z rodzicami odczuwałem pewne dolegliwości, na które nie można było zaradzić. Ustąpiły one gdy się wyprowadziłem (bez podtekstów). Moje badania oraz niezależnie innych osób stwierdziły przebieg żyły wodnej pod moim łóżkiem. I co o tym wszystkim myśleć? Ja dalej pozostałem sceptykiem, radiestezji nie stosuję na codzień. Raz tylko żona mnie zmusiła do tego gdy zginął jej kolczyk. Zgodnie z "teorią" mając jedną część kompletu można znaleźć drugą. Nie wierzyłem że się to uda, więc byłem zaskoczony gdy znaleźliśmy kolczyk pod stertą gazet nad którą zatrzymało się wahadełko (aha, nie umiem posługiwać sę różdżką, używam whadełka).
  14. Zobacz na stronach braasa. Jest tam rysunek z łatą klinową. Niestety ta deska podobno (???) sporo kosztuje. Ja nie miałem czsu szukać tej deski, ani sprawdzac jej ceny. Zrobiłem to inaczej zachowując pełną funkcjonalność rozwiązania. Raczej trudno to opisać słowami.
  15. Ja zainstalowalem drzwi firmy Dziadek. Na razie nie mieszkam, więc trudno mi mówić o walorach użytkowych, ale wykonane bardzo porządnie za cena naprawdę dobra. w_dlugi.
  16. Ja zainstalowalem drzwi firmy Dziadek. Na razie nie mieszkam, więc trudno mi mówić o walorach użytkowych, ale wykonane bardzo porządnie za cena naprawdę dobra. w_dlugi.
  17. Żyjemy, ale co to za życie. Pozdrawiam.
  18. Do Edzi: Dziekuje bardzo za przyjecie do klubu i pozdrawiam wszystkich klubowiczow. Do Penejosa: Niestety nie potrafie polecic nikogo solidnego. Wszystkie ekipy jakie zatrudnialem nie sa warte polecenia. Teraz praktycznie prawie wszystko robie sam. Jest temu winna miedzy innymi technologia. Trudno znalezc murarzy do Ytonga. Buduje w Ledzinach.
  19. Do Edzi: Dziekuje bardzo za przyjecie do klubu i pozdrawiam wszystkich klubowiczow. Do Penejosa: Niestety nie potrafie polecic nikogo solidnego. Wszystkie ekipy jakie zatrudnialem nie sa warte polecenia. Teraz praktycznie prawie wszystko robie sam. Jest temu winna miedzy innymi technologia. Trudno znalezc murarzy do Ytonga. Buduje w Ledzinach.
  20. U mnie byl doradca z Baumita i nic nie mowil o siatce pod tynk. Osiatkowanie elementow o ktorych mowilem wykonalem zgodnie z zaleceniami doradcow technicznych Ytonga. Nie wiem czy wszedzie jest to konieczne, poniewaz ja buduje na szkodach górniczych i musialem nawet robic spoiny pionowe w Ytongu.
  21. Jaki masz tynk podkladowy? Ja mialem Baumit MvrUni. Siatka byla dawana tylko na narozniki scian i na elementy gdzie byla zmiana gestosci materialu np wieniec, nadproza itp.
  22. Witam wszystkich! Buduje w okolicach Tychów. Bobiczkowi proponuje aby uwazal na dekarzy. Mialem z nimi spore problemy. Niezaleznie czy to gorale czy firma proponuje sie zapoznac z materialami szkoleniowymi firmy produkujacej dane pokrycie. Ja tak zrobilem z Braaswm i to dopiero dalo efekt. Wlasnie ekipa konczy mi poprawki na dachu. Przepraszam ale nie wiem czemu nie moge uzyskac polskich liter. Pozdrawiam.
  23. Witam wszystkich! Buduje w okolicach Tychów. Bobiczkowi proponuje aby uwazal na dekarzy. Mialem z nimi spore problemy. Niezaleznie czy to gorale czy firma proponuje sie zapoznac z materialami szkoleniowymi firmy produkujacej dane pokrycie. Ja tak zrobilem z Braaswm i to dopiero dalo efekt. Wlasnie ekipa konczy mi poprawki na dachu. Przepraszam ale nie wiem czemu nie moge uzyskac polskich liter. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...